Ciężarówki po IVF 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Tez uwazam, ze pozbawienie go jedzenia w nocy to barbarzyństwo.
Morgana Karol z tego co pamietam to jest dużo większy kilogramowo, może dlatego lepiej radzi sobie z nockami. Tak czy siak, fajnie masz
U nas tez kp w ciągu dnia 2 razy, je dużo normalnego jedzenia. Chciałabym go w nocy czy wieczorem karmić jeszcze jak zacznie żłobek żeby jak najlepiej przygotować odporność.
Dziś w nocy odpuścił jedno kp i zjadł mm, ale ja nie spałam od 1 w nocy ponieważ piersi miałam pełne mleka i tylko czekałam az się mały obudzi... ciekawe za jaki czas laktacja mi się dostosuje.
Inka jak u Was? -
Ccierpliwa, ja to w ogóle miałam w planach karmienie tylko przez pół roku,ale mi nie wyszło 😉 pewno wyjdzie tak,ze do końca roku będę karmić w nocy piersią, a potem spróbuję przejść na mm,jeśli jeszcze będzie jadła w nocy. Do pracy wracam w połowie marca, to jeszcze mam czas ☺
NOC minęła tradycyjnie, dużo płaczliwych pobudek, a od 5 walka o sen 😑Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
-
Inka, ja znam mamy, ktore juz pracowaly i kp wieczorem i w nocy wiec jak bedziesz chciala nadal kp to napewno ci sie uda
Znam nawet mame co kp dwojke z roznica wieku przeszlo 3 lata...inka2707 lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ja jak zakładam małej pieluszke wieczorem to zmieniam raz w nocy około 3 i wtedy mała też płacze ale chwilę szybko rach pach ciach zmieniam szybko cyc zje i śpi ale za to mój mąż jak ma wstać w nocy i zrobić coś koło małej to jest kuzwa tak zaspany że nic na oczy nie widzi, gramoli się zakłada byle jak pieluchę i nie taką co trzeba, bo na noc zakładam jej inne.
Dziewczyny a powiedzcie mi czy macie może czasem takie skurcze macicy? Ja nie dostałam jeszcze okresu a czasem mnie tak chwyci mam taki ból skręca mnie
Czy to jeszcze macica dochodzi do siebie? Już minęło 5mscWiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2019, 10:00
IVF - IMSI 03.2018 - 1 zarodek
2 IVF - IMSI - 08.2018 - 1 zarodek ❤
2024-powrót do gry
09.2024 1 procedura z programu + świeży transfer 👎
10.2024 2 transfer 👎
18.11.2024 3-ostatni transfer -
Iwkaaa wrote:Ja jak zakładam małej pieluszke wieczorem to zmieniam raz w nocy około 3 i wtedy mała też płacze ale chwilę szybko rach pach ciach zmieniam szybko cyc zje i śpi ale za to mój mąż jak ma wstać w nocy i zrobić coś koło małej to jest kuzwa tak zaspany że nic na oczy nie widzi, gramoli się zakłada byle jak pieluchę i nie taką co trzeba, bo na noc zakładam jej inne.
Dziewczyny a powiedzcie mi czy macie może czasem takie skurcze macicy? Ja nie dostałam jeszcze okresu a czasem mnie tak chwyci mam taki ból skręca mnie
Czy to jeszcze macica dochodzi do siebie? Już minęło 5msc
Ja dostałam okres pod koniec sierpnia, wcześniej miałam praktycznie bezbolesne, a teraz to w ogóle nie czuję, że go mam.
Takich skurczy macicy po porodzie nie miałam, więc nie pomogę.Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
-
Jak Cierpliwa piszę - robienie MM w nocy to po paru razach rutyna i 1-2 minut. U nas wrzątek w termosie i zimna woda przygotowana, proporcje znane - mały się budził, ja zmienialam pieluchę, a mąż od razu robił mleko - praca zespołowa
Iwkaaa lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny dzis była położna i mała spadła z wagi, ma 3750. Tydzien temu było 4kg. Mam jej dać dziś mm na noc, 90 ml i zobaczymy we wt czy zaczęła przybierać. Niby to nie moja wina, położna mówi ze moze mała potrzebuje wiecej. Smutno mi troche. Miała tak któraś? Dodam ze mała wisi na cycku długo, od godziny do 4h nawet.
-
Motylku kuzynka mojego meza tak miala, maly spadal z wagi, duzo plakal, byl nerwowy, duzo na cycku wisial...
Odkad zaczela go dokarmiac mm calkowita zmiana, przybieral i byl spokojniejszy...
Dokarmiala go tak, ze najpierw piers i do kazdego kp miala na koniec 60ml mm jeszcze dorobic, z czasem 90ml... jakos do pol roku tak go dokarmiala, a w finale udalo jej sie przejsc na sama piers i pozniej do 1,5 roku jeszcze byl na kpMotylek1313 lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualnyMotylek, to że mała wisi na cycku nie znaczy że je. Obserwuj ją czy połyka mleczko. Mój Antek często sobie ciumkał cycka na uspokojenie, jak zaczęłam zabierać mu piers to zaczynał jeść spadek wagi nie jest Twoja winą, nie zadręczają się. Uczymy się naszych dzieci dopiero. Co do mm nie doradcze nic bo u nas ciągle tylko kp.
Antek też się budzi w nocy 2-3 razy. Czasami jest głodny a czasami wystarczy tylko żeby go podnieść żeby mógł odbić, albo wystarczy mu przytulenie.
U nas ciągle tylko kp, powiem Wam że nie wiem jak uda mi się go odstawić. Wczoraj byłam u ginekologa i powiedział, że nie mogę podejść do kolejnego transferu póki karmię i nie mam okresu. Antek żyje tylko dzięki kp, inne pokarmy wchodzą mu ciężko. Spodziewam się, że Z odstawieniem go będę miała niezłą jazdę. Cieszę się, że u nas kp poszło bezproemowo od początku ale zaczynam się obawiać co będzie teraz. -
Moja Agatka przestała przybierać naw adze jak miala ok. 4 mcy i też z tego powodu dokarmialam mm. Najpierw kp, a później mm, na poczatku 30 ml i powoli zwiekszalam ilość. Czułam sie z tym okropnie, ale z perspektywy czasu myślę, że bez sensu było bronienie się przed mm. Dzięki temu odstawienie od piersi też poszło bezboleśnie, bo sama się odstawila.
Z mm w nocy robie tak samo jam dziewczyny, czyli na szafce nocnej termos z ciepłą wodą, karafka z zimna i puszka z mlekiem.Buko -
Cccierpliwa wrote:Motylku kuzynka mojego meza tak miala, maly spadal z wagi, duzo plakal, byl nerwowy, duzo na cycku wisial...
Odkad zaczela go dokarmiac mm calkowita zmiana, przybieral i byl spokojniejszy...
Dokarmiala go tak, ze najpierw piers i do kazdego kp miala na koniec 60ml mm jeszcze dorobic, z czasem 90ml... jakos do pol roku tak go dokarmiala, a w finale udalo jej sie przejsc na sama piers i pozniej do 1,5 roku jeszcze byl na kp
Cccierpliwa ja mam zaczac od dziś dawac na noc 90 ml mm i sprawdzimy czy wypije. -
Hej!!
Zacznę od tego, że mój syn jest chory. Przeziębił się jakoś ponad tydzień temu i miał stany podgorączkowe. Pediatra kazał dawać Ibum, Nasivin i Uniben. Miał mega katar, w nocy ryk, nie chciał jeść. W końcu zwrócił flegmą i była poprawa. Na 2 dni. Potem znowu katar. Wczoraj obudziłam się i coś mi się w nim nie podobało. Pojechałam do lekarza i okazało się, że ma zapalenie górnych dróg oddechowych i początek zapalenia płuc. Ma antybiotyk, inhalacje i dodatkowo jeszcze inne rzeczy.. Już jest lepiej.
Dalej słabo przybiera ale pediatra mówi, żeby na to nie patrzeć ze względu na infekcję. Ale przytył tylko niecałe 100g w 2,5 tygodnia..
Dostaje na noc kaszkę. Kupiłam hipp ze względu na prosty i naturalny skład. To kaszka jaglana z ryżem i kukurydzą BIO po 4tym miesiącu. Robię z mlekiem hipp. Jest bezglutenowa. Następną kupię 5 zbóż. Robiłam póki co 50ml, bo więcej nie zjadał ale od 2 dni miska cała zjedzona, więc dziś zrobię 100ml i zobaczymy Popija to wodą z Doidy Cup. Nie rozszerzam póki co diety o warzywa, bo jest chory. Zacznę jak wyzdrowieje.
Co do kp to chciałabym karmić piersią minimum rok. Bardzo to polubiłam. Czuję się ważna i potrzebna. Obawiam się, jednak, że jeśli waga nie ruszy z kopyta to będę musiała dać mm. A wtedy karmienie piersią pewnie umrze śmiercią naturalną.. Wydaje mi się, że nie nadgoni i nie podwoi wagi urodzeniowej na 6 miesięcy życia..
Mały wstaje na kolanka i dźwiga się na rączkach i kołysze przód tył. Może to początki raczkowania.. Hmmm.. Mógłby już raczkować i siedzieć Łatwiej by się było z nim bawić
-
Co do spania w nocy to mój się budzi bardzo bardzo często. Czasem trzeba podać smoczek ale to bardzo rzadko ale zwykle chodzi o pierś i zasypia dalej. Budzi się co 40 minut, godzinę a czasem dwie. Najpierw mi mówili (apropo 'ciotek'), że dziecko głodne. Więc próbowałam dać mm. Poza tym, że odrzucił butelkę i nie chce mm.. Miał nawet odruch wymiotny to i mimo moich prób jak zjadł 90ml z butli plus pierś to i tak źle spał. Mimo to dalej mówiono mi GŁODNY. To włączyłam te kaszki. Nadal nie śpi za długo między pobudkami. Pytałam o to wszystkich możliwych mam i to chyba zależy od dziecka. Jedno śpi a inne nie śpi.. Ponoć te na mm śpią lepiej. Ale nie chcę teraz tego sprawdzać
-
Czeko, po pierwsze zdrowka wam zycze duzo!
Kaszke tez poerwsza mielismy ta jaglana z hipp, pozniej ta zbizowa, ale z tej musielismy zrezygnowac, bo Mia miala po niej brzydkie kupy, rzadsze i duzo tych zbuz w srodku, ze nie do domycia byla, mysle, ze byla dla niej za mocna w sensie za bardzo jelita pobudzala...
Pozniej mialam z milupy bezmleczna z tapioka, no i pozniej moja corka zrobila strajk na kaszki...
Co do wagi, przeciez nie wszystkie dzieci podwajaja wage i nie wszystkie duzo przybierają, zalezy od dziecka i genow...
Mojej kuzynki coreczka na rok wazyla i mierzyla podobnie jak Mia na pol roku, a urodzila sie ciezsza i wyzsza...
Moj chrzesniak ma 2 latka a wazy 300g wiecej od Mii, a zjada 3x tyle co ona... ale wystarczy popatrzec na jego mame i wiadomo po kim taka waga i figurka, bo kuzynka meza sama wyglada jak niedozywiona...
A co do lepszego snu na mm, to kompletna bzdura...
Zdarza sie sporadycznie, ze przynosi to efekt, ale tu raczej nie o mm chodzi, a o sam fakt piers/butelka najczesciej...
Jak juz pisalam znam wiele mam, ktorych noce zaczely byc fajne po odstawieniu kp, ale to z samego faktu odstawienia malego cycoholika, ktorym bardziej chodzilo o fakt pomemlania piersi i przyzwyczajenia jak glod...
Znam tez dzieci, ktore byly od poczatku na mm, a maja po 4 lata i nadal po 5 pobudek w nocy...
Sen zalezy w duzej mierze od dziecka i roznych czynnikow, a nie tego czy mleko jest z piersi, czy mm...
Znam mame kpi, ktora ma dziecko w wieku mojej M i jej dziecko przesypia od dawna cale noce, a dostaje mleko z piersi tylko w butli...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Morgana, zdrowka dla was!
Taka temperatura to raczej nie zeby, lekko ppdwyzszona jeszcze ok, ale przeszlo 38 to juz raczej nie zeby
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cccierpliwa wrote:Morgana, zdrowka dla was!
Taka temperatura to raczej nie zeby, lekko ppdwyzszona jeszcze ok, ale przeszlo 38 to juz raczej nie zeby
nie strasz nawet. nie wiem co mu może innego być, bo oprócz temp. żadnych innych objawów nie ma, apetyt ma, bawi się, śmieje... -
Morgana, co podałaś? Ibuprofen czy Paracetamol? Jak ibuprofen to powinien zadziałać również przeciwzapalnie i jeśli coś się rozwija to może pomóc bardziej niż paracetamol.
Dziękuję dziewczyny za życzenia zdrówka.. Już jest lepiej. Świadomość, że ma odpowiednie leki i działamy dodaje mi otuchy w tej sytuacji! A Mały ma coraz więcej energii, więc widzę, że jest poprawa Tylko przy inhalacjach przysypia Komiczny widok.. Wygląda jak na haju
Cierpliwa, podawałaś kaszkę na noc? Tylko? Czy na śniadanko też? Dobrze, że piszesz o tych kupach.. Jak u nas tak będzie to przynajmniej nie spanikuję
Też mi się wydaje, że to chodzi o potrzebę bliskości.. Z tego też nie mam zamiaru na razie rezygnować -
Czeko, Mia nie pila na noc kaszek, notmalne mm tylko, a kaszke dawalam na gesto na sniadanie/drugie sniadanie z owocami...
Jakis czas temu probowalam jej dawac mm z dodatkiem kaszki lrzed snem, ale nie byka tym zachwycona😂
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1