X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki po IVF 2019
Odpowiedz

Ciężarówki po IVF 2019

Oceń ten wątek:
  • Aguuula;2525 Autorytet
    Postów: 1157 1239

    Wysłany: 6 maja 2019, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka_88 wrote:
    Agula pod tą stronę to szczuplejsze nie będziemy 😁.

    Może , rzeczywiście wszystko się rozciąga. Ale lepiej to sprawdzić.
    A ty już niedługo połówkowe będziesz mieć??
    Dobrze że wizyta już tuż tuż...
    Połówkowe mam ostatniego dnia maja także jeszcze miesiąc :) ale pewnie zleci ot tak!
    Andzia ja kartę właśnie miałam założoną w 8 tygodniu.

    Bajka_88 lubi tę wiadomość

    Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
    Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
    4xIUI :( ,3x transfer :( ,1x crio :( ,1x transfer -biochemiczna :( , 1x crio :), drugi crio :)
  • moonik Autorytet
    Postów: 1149 1375

    Wysłany: 6 maja 2019, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andziax88 wrote:
    Ja już po USG😊 wszystko dobrze, dzieciątko ma 1 cm. Krwawienie bylo spowodowane tworzeniem lozyska, dr wszystko rozrysował😀 wizyta za dwa tygodnie. Jestem przeszczęśliwa😀 napakowalam wczoraj tyle lutinusa że nic nie było widać na USG przezpochwowym, dlatego miałam przez brzuch hehe


    Ufff, jak dobrze ;) napędziłaś nam stracha

    Andziax88 lubi tę wiadomość

    nzjd3e3k60sbk72h.png
    6dpt - beta 28,6 / 9dpt- beta 198,1 / 11dpt -beta 571,1 🥳/ 16dpt pęcherzyk/ 23dpt jest ❤️
    Zostało 8 ❄❄❄❄❄❄❄❄ blastek
    12.12.2020 -transfer (❄️4.1.2)
    12.2020 - powrót po kolejną śnieżynkę
    mhsv4z179l7mpxmh.png
    11.12.2019 - Urodził się Franciszek (2660g, 50cm) - poród SN
    5dpt -beta 7,9 /7dpt -beta 66,7 /10dpt -beta 226,1 /14dpt -beta 1032.0 / 17dpt-pęcherzyk/24dpt- <3
    1.04.2019 - transfer crio (❄4.1.1 i ❄4.2.2)
    1 ivf/długi/FAMSI/ 5.03.19 punkcja, pobrano 26 komórek, 11 zarodków zamrożonych - hiperstymulacja
    Mąż - obniżona płodność, HBA: 74% DNA 19%, ruchliwość po 1h spada :(
    20.11.17 - sonoHSG - jajowody drożne
    Niedoczynność tarczycy * Hashimoto* Insulinooporność *
    38 lat - starania od 08.2016
  • moonik Autorytet
    Postów: 1149 1375

    Wysłany: 6 maja 2019, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andziax88 wrote:
    Ale z tego wszystkiego zapomniałam nawet zapytac o kartę ciąży, termin porodu itp. kiedy Wy miałyście zakładana kartę? 😉Zastanawiam się czy już nie iść do lekarza u mnie w mieście.

    Kartę ciąży mi lekarz założył na ostatniej wizycie w klinice - 24dpt - było to USG serduszkowe.

    nzjd3e3k60sbk72h.png
    6dpt - beta 28,6 / 9dpt- beta 198,1 / 11dpt -beta 571,1 🥳/ 16dpt pęcherzyk/ 23dpt jest ❤️
    Zostało 8 ❄❄❄❄❄❄❄❄ blastek
    12.12.2020 -transfer (❄️4.1.2)
    12.2020 - powrót po kolejną śnieżynkę
    mhsv4z179l7mpxmh.png
    11.12.2019 - Urodził się Franciszek (2660g, 50cm) - poród SN
    5dpt -beta 7,9 /7dpt -beta 66,7 /10dpt -beta 226,1 /14dpt -beta 1032.0 / 17dpt-pęcherzyk/24dpt- <3
    1.04.2019 - transfer crio (❄4.1.1 i ❄4.2.2)
    1 ivf/długi/FAMSI/ 5.03.19 punkcja, pobrano 26 komórek, 11 zarodków zamrożonych - hiperstymulacja
    Mąż - obniżona płodność, HBA: 74% DNA 19%, ruchliwość po 1h spada :(
    20.11.17 - sonoHSG - jajowody drożne
    Niedoczynność tarczycy * Hashimoto* Insulinooporność *
    38 lat - starania od 08.2016
  • moonik Autorytet
    Postów: 1149 1375

    Wysłany: 6 maja 2019, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uzupełniam zaległości i czytam sobie o Waszych "objawach" co do płci dziecka ;)
    Ja od początku zakładam, że będzie dziewczynka - nie wiem czemu - pewnie dlatego, że tak bym wolała :D :D :D - choć wiadomym jest, że najważniejsze by zdrowe było. Mój mąż za to zakłada, że chłopak...
    Od tygodnia sporadycznie dokuczają mi mdłości (od 2 dni mocniej) i mega mnie odrzuca od mięsa, pieczonego, smażonego itp.... Każdy intensywny zapach jedzenia mnie drażni.
    Jem wafle ryżowe i jabłka najchętniej i jak cukru nie spożywam od paru lat (nigdy mnie nie ciągnęło) tak teraz mam ochotę.... a beta... taka średnia była, raczej z niższych chyba....
    Analizując Wasze wypowiedzi, to faktycznie szansa na dziewczynkę rośnie ;)

    elfi lubi tę wiadomość

    nzjd3e3k60sbk72h.png
    6dpt - beta 28,6 / 9dpt- beta 198,1 / 11dpt -beta 571,1 🥳/ 16dpt pęcherzyk/ 23dpt jest ❤️
    Zostało 8 ❄❄❄❄❄❄❄❄ blastek
    12.12.2020 -transfer (❄️4.1.2)
    12.2020 - powrót po kolejną śnieżynkę
    mhsv4z179l7mpxmh.png
    11.12.2019 - Urodził się Franciszek (2660g, 50cm) - poród SN
    5dpt -beta 7,9 /7dpt -beta 66,7 /10dpt -beta 226,1 /14dpt -beta 1032.0 / 17dpt-pęcherzyk/24dpt- <3
    1.04.2019 - transfer crio (❄4.1.1 i ❄4.2.2)
    1 ivf/długi/FAMSI/ 5.03.19 punkcja, pobrano 26 komórek, 11 zarodków zamrożonych - hiperstymulacja
    Mąż - obniżona płodność, HBA: 74% DNA 19%, ruchliwość po 1h spada :(
    20.11.17 - sonoHSG - jajowody drożne
    Niedoczynność tarczycy * Hashimoto* Insulinooporność *
    38 lat - starania od 08.2016
  • elfi Autorytet
    Postów: 1546 1399

    Wysłany: 6 maja 2019, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moonik wrote:
    Uzupełniam zaległości i czytam sobie o Waszych "objawach" co do płci dziecka ;)
    Ja od początku zakładam, że będzie dziewczynka - nie wiem czemu - pewnie dlatego, że tak bym wolała :D :D :D - choć wiadomym jest, że najważniejsze by zdrowe było. Mój mąż za to zakłada, że chłopak...
    Od tygodnia sporadycznie dokuczają mi mdłości (od 2 dni mocniej) i mega mnie odrzuca od mięsa, pieczonego, smażonego itp.... Każdy intensywny zapach jedzenia mnie drażni.
    Jem wafle ryżowe i jabłka najchętniej i jak cukru nie spożywam od paru lat (nigdy mnie nie ciągnęło) tak teraz mam ochotę.... a beta... taka średnia była, raczej z niższych chyba....
    Analizując Wasze wypowiedzi, to faktycznie szansa na dziewczynkę rośnie ;)
    Mnie też od mięsa odrzuca. Tylko że ja już od dawna mięsa nie jem - ale wcześniej nie jadłam z wyboru, a teraz to nawet nie byłoby opcji wybierać :) za to na wszystko inne mam straaaszny apetyt. Czekam tylko, aż waga się o tym dowie :P

    moonik lubi tę wiadomość

    0d1ygov3xuib4nao.png
    mamy ❄️❄️

    31 lat, zdrowi, niepłodność idiopatyczna
    8-10.2018 - 3 x IUI :-(
    11.2018 - 1 IVF ICSI; 8.12 blastka 5.1.2 :-(, 17.01 blastka 4.2.2, 9dpt 63,2, cb
    2.2019 - 2 IVF FAMSI; 19.03 blastka 4.1.2, 9dpt 218,5, 11dpt 605,3, 13dpt 1203, 18dpt 6985, 20dpt pęcherzyk, 29dpt serduszko <3
  • andzia83 Ekspertka
    Postów: 235 307

    Wysłany: 6 maja 2019, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andzia bardzo się cieszę że u Was wszystko dobrze, czekałam na wieści od Ciebie. Ja miałam zalożoną kartę ciąży w 6 tygodniu na pierwszej wizycie po transferze bo już biło serduszko i lekarz powiedział że zakładamy.
    Kate moja księżniczka się mega wierci więc podejrzewam że to tylko kwestia czasu i Twoja też zacznie 😉 ulubione pory mojej Nastki to 4 lub 6 nad ranem 😂 i oczywiście jak coś zjem.

    Andziax88 lubi tę wiadomość

    Andzia83
    xnw4xzkrbvo3l0k1.png
  • andzia83 Ekspertka
    Postów: 235 307

    Wysłany: 6 maja 2019, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a laseczki miałam Was zapytać czy macie może jakiś specyfik na suchą skórę?możecie coś polecić? ja zawsze miałam problem z przesuszniem ale teraz jest masakra 😱😱 jak macie coś sprawdzonego to napiszcie😉 z góry dzięki

    Andzia83
    xnw4xzkrbvo3l0k1.png
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 6 maja 2019, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzyzia wrote:
    Ale nikt nie każe nic ukrywać, to bardziej kwestia podejścia też naszego do sprawy. Ja zawsze każdemu lekarzowi od drzwi mówię, że jestem w ciąży, po in vitro, bo chcę żeby wiedział, że ma mnie brać poważnie. Ale też nie biorę jako obraźliwe pytań dlaczego robiliśmy in vitro, skoro jeszcze jestem dość młoda. Rozumiem ciekawość, też kiedyś myślałam, że do in vitro już podchodzą ludzie "w pewnym wieku", a nie przed 30. A jak ktoś próbuje mędrkować, to korzystam z okazji, żeby edukować ;)

    Bo jak ludzie mają się ogarnąć, jak nie mają skąd czerpać informacji z pierwszej ręki i jedyne, co mają to przekaz dnia z telewizji, gdzie przecież ciągle pokutuje przekonanie, że niewykorzystane zarodki spłukuje się w toalecie :/ Jak ja będę się zachowywać, jakby in vitro było powodem do wstydu, to tak będzie to traktowane.

    Chociaż wiadomo nie zawsze człowiek ma ochotę się tłumaczyć, ale wtedy zawsze mogę powiedzieć, że mi się nudziło i nie miałam co z pieniędzmi robić (chociaż takie teksty to raczej nie do lekarza) :D

    I żeby nie było: rozumiem, że nie wszyscy mają takie podejście, że w stresie nie zawsze chcesz się tłumaczyć, że nie w każdym środowisku się da, że niektórzy wolą unikać konfliktów, itp. ale ja też jestem z małego miasteczka, z religijną babcią, plotkującymi ludźmi w pracy itd. - po prostu wychodzę z założenia, że jak ktoś ma problem ze sposobem poczęcia mojego dziecka, to ja człowieka z takim nastawieniem w swoim otoczeniu nie potrzebuję. A jeśli chodzi o lekarzy to jak na razie moje mówienie o in vitro działa tak, jak powinno - wiedzą, że mi na tej ciąży cholernie zależy i mają mnie kuźwa nie spławiać byle wymówką.

    Dzyzia, brawo! Myślę, że taka postawa pomaga zmieniać podejście ludzi do in vitro, a tego nam trzeba na przyszłość, bo to się przekłada nie tylko na finansowanie in vitro, ale w ogóle na większe wsparcie społeczne. Też staram się mówić o in vitro i edukować i niech każda z nas, oczywiście w granicach swojego komfortu i bez stresu również dołoży cegiełkę. I kibicuję wszystkim, którzy muszą się mierzyć z nietolerancją na co dzień.

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 6 maja 2019, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andziax88 wrote:
    Ja już po USG😊 wszystko dobrze, dzieciątko ma 1 cm. Krwawienie bylo spowodowane tworzeniem lozyska, dr wszystko rozrysował😀 wizyta za dwa tygodnie. Jestem przeszczęśliwa😀 napakowalam wczoraj tyle lutinusa że nic nie było widać na USG przezpochwowym, dlatego miałam przez brzuch hehe

    Andzia, cudowne wieści!!! :) ufff :)

    Andziax88 lubi tę wiadomość

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 6 maja 2019, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cccierpliwa wrote:
    Karte ciazy mialam zalozona jeszcze przez klinike na wizycie serduszkowej w 6t5d

    ja podobnie

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 6 maja 2019, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    andzia83 wrote:
    a laseczki miałam Was zapytać czy macie może jakiś specyfik na suchą skórę?możecie coś polecić? ja zawsze miałam problem z przesuszniem ale teraz jest masakra 😱😱 jak macie coś sprawdzonego to napiszcie😉 z góry dzięki

    ja mam od dziecka atopowe zapalenie skóry, więc sporo mam przetestowane. Na ten moment najlepsze co udało mi się znaleźć to kremy i balsamy aveeno, seria w owsem. Polecało mi to wiele osób, też lekarze, bo ponoć w składzie nie ma nic sztucznego i odkąd spróbowałam używam ciągle. Nie ma tego niestety w sklepach, trzeba szukać na allegro.

    andzia83 lubi tę wiadomość

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 6 maja 2019, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    andzia83 wrote:
    a laseczki miałam Was zapytać czy macie może jakiś specyfik na suchą skórę?możecie coś polecić? ja zawsze miałam problem z przesuszniem ale teraz jest masakra 😱😱 jak macie coś sprawdzonego to napiszcie😉 z góry dzięki
    Ja narazie używam balsamu z masłem shea z palmers. Też mam sucha skórę. A po tym skóra robi się mięciutka i przede wszystkim szybko się wchłania.

    andzia83 lubi tę wiadomość

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
  • Aguuula;2525 Autorytet
    Postów: 1157 1239

    Wysłany: 6 maja 2019, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moonik wrote:
    Uzupełniam zaległości i czytam sobie o Waszych "objawach" co do płci dziecka ;)
    Ja od początku zakładam, że będzie dziewczynka - nie wiem czemu - pewnie dlatego, że tak bym wolała :D :D :D - choć wiadomym jest, że najważniejsze by zdrowe było. Mój mąż za to zakłada, że chłopak...
    Od tygodnia sporadycznie dokuczają mi mdłości (od 2 dni mocniej) i mega mnie odrzuca od mięsa, pieczonego, smażonego itp.... Każdy intensywny zapach jedzenia mnie drażni.
    Jem wafle ryżowe i jabłka najchętniej i jak cukru nie spożywam od paru lat (nigdy mnie nie ciągnęło) tak teraz mam ochotę.... a beta... taka średnia była, raczej z niższych chyba....
    Analizując Wasze wypowiedzi, to faktycznie szansa na dziewczynkę rośnie ;)
    Ja właśnie takie objawy miałam na chłopca :P jedynie co, to mnie odrzuciło wtedy od słodkiego ale za to teraz jak mam chęc to sobie nie odmówię.

    moonik lubi tę wiadomość

    Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
    Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
    4xIUI :( ,3x transfer :( ,1x crio :( ,1x transfer -biochemiczna :( , 1x crio :), drugi crio :)
  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 6 maja 2019, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate, CeepKalm zobaczcie co znalazłam. Łóżeczko dla bliźniaków 😁
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9faba91e9886.png

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2019, 18:10

    Kate_88, KeepCalm lubią tę wiadomość

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja 2019, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez bym chciala wymyslac imie dla swojego dziecka. Tak mnie dzis brzuch boli. Boje sie ze ta kosmowka dalej sie odkleja:(

  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 6 maja 2019, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskawka musisz być dobrej myśli. Leż i odpoczywaj. Jestem z wami myślami. Kiedy masz kolejna wizytę??

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja 2019, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka_88 wrote:
    Truskawka musisz być dobrej myśli. Leż i odpoczywaj. Jestem z wami myślami. Kiedy masz kolejna wizytę??
    10 maja dzis dzwonilam do lekarza myslalam ze wczesniej mnie wezmie bo przeciez badal mnie inny lekarz. Powiedzial, ze na tym etapie nic nie moga zrobic ze mam odpoczywac brac leki rozkurczowe i luteine. I dalej nic nie wiem. Zapytalam czy to niebezpieczne to powiedzial ze moze sie odkleic jajo plodowe a ten ktory mnie badal cos wspominal ze to tak wyglada jakby sie odkleilo jajo plodowe. Nie wiem stresuje sie tym strasznie, ze 10 maja juz nie bedzie tetna.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja 2019, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    truskawa wrote:
    Tez bym chciala wymyslac imie dla swojego dziecka. Tak mnie dzis brzuch boli. Boje sie ze ta kosmowka dalej sie odkleja:(


    A nie chciałaś jechać na SOR? Moze warto sprawdzic bo stres niestety nie pomaga ☹ a zawsze kolejne oko sprawdzi co sie dzieje..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja 2019, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poleze jeszcze jak bol nie przejdzie to pojade

  • Mikuśka Autorytet
    Postów: 4527 1669

    Wysłany: 6 maja 2019, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskawka trzymaj się dzielnie

    7b0f9c1e19.png
‹‹ 33 34 35 36 37 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ