Ciężarówki po IVF 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
kate2friend wrote:Mam pytanie co do imienia. Mamy z mezem jeden wspólny typ ale w rodzinie moja prababcia ma tak na imie i męża mamy siostry córka czyli męża kuzynka? Ale daleko mieszka. Czy mozna dawac imie ktore juz występuje w rodzinie czy lepiej nie powtarzać? U mnie byly dwa przypadki bo pradziadek dał swojemu synowi po sobie imie od strony mamy, a od strony taty dziadek swojemu synowi. I jakos zdrowo żyją. Tylko po rodzicach imie to niby szczescie przynosi a jak w rodzinie dalej?
Nasz synek będzie miał takie samo imię jak szwagier męża (mąż siostry męża). W sumie dość bliska rodzina, ale trudno. Skoro imię podoba się nam obydwojgu (a to rzadkość, żebyśmy się zgadzali), to tak damy. Dalszą rodziną w ogóle bym się nie przejmowała
Marianka@87, kate2friend lubią tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 18 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
05.2025 Córeczka (4BA) ❤️ -
kate2friend wrote:Mam pytanie co do imienia. Mamy z mezem jeden wspólny typ ale w rodzinie moja prababcia ma tak na imie i męża mamy siostry córka czyli męża kuzynka? Ale daleko mieszka. Czy mozna dawac imie ktore juz występuje w rodzinie czy lepiej nie powtarzać? U mnie byly dwa przypadki bo pradziadek dał swojemu synowi po sobie imie od strony mamy, a od strony taty dziadek swojemu synowi. I jakos zdrowo żyją. Tylko po rodzicach imie to niby szczescie przynosi a jak w rodzinie dalej?
O matko, chyba nie wierzysz w zabobony ? 😱 -
Zapytaj przede wszystkim w szpitalu, w którym będziesz rodzić.Tropka wrote:Dyzia konkretnie 😃😊
Jakieś rady ? Co pakowałaś ?
Ccierpliwa 😊pewnie ze mną bedzie podobnie , muszę dokupić jeszcze koszulkę dla siebie i mini kosmetyki ,zeby pełnych butli nie wozić .
U mnie np. dla dziecka każą przywieźć tylko pieluchy jednorazowe i chusteczki nawilżane, bo wszystko inne dają. No i później ubranko na wyjście, ale to mąż dowiezie w dniu wypisu, żeby nie łapało zarazków.
Dla siebie mam: 2 koszule nocne do karmienia, dwa staniki do karmienia, wkładki laktacyjne, majtki poporodowe wielokrotnego użytku (4 szt.), podpaski poporodowe, podkłady poporodowe (na łóżko), no i oczywiście ręcznik, szczoteczka, pasta, kosmetyki podstawowe (w sumie szampon, antyperspirant i żel pod prysznic), grzebień do włosów, grube skarpetki. Chyba tyle. Ewentualnie jakieś przekąski czy coś w tym stylu to mi mama dowiezie, bo ma niedaleko, albo mąż wyskoczy do netto, bo jest przy szpitalu. Wiadomo trzeba też wyniki badań i dokumenty, ładowarkę do telefonu, ale to mam w swojej torebce. -
Tropka wrote:Cześć Dziewczyny

Mam pytsnie , kiedy zamierzacie pakować torbę
Do szpitala. Macie już plan w głowie? Wczoraj byliśmy ns spotkaniu u położnej i radziła pomału spakować i trzymać juz przygotowaną,szczegolnie jesli kawałek drogi do szpitala .
Mamy tez plan porodu ( ten sam mozna wydrukowac ze strony "rodzić po ludzku ".
Plan porodu, aż sobie poczytam,.bo nie wiedziałam że coś takiego w ogóle jest 🤔😏😉 -
Dzyzia wrote:Zapytaj przede wszystkim w szpitalu, w którym będziesz rodzić.
U mnie np. dla dziecka każą przywieźć tylko pieluchy jednorazowe i chusteczki nawilżane, bo wszystko inne dają. No i później ubranko na wyjście, ale to mąż dowiezie w dniu wypisu, żeby nie łapało zarazków.
Dla siebie mam: 2 koszule nocne do karmienia, dwa staniki do karmienia, wkładki laktacyjne, majtki poporodowe wielokrotnego użytku (4 szt.), podpaski poporodowe, podkłady poporodowe (na łóżko), no i oczywiście ręcznik, szczoteczka, pasta, kosmetyki podstawowe (w sumie szampon, antyperspirant i żel pod prysznic), grzebień do włosów, grube skarpetki. Chyba tyle. Ewentualnie jakieś przekąski czy coś w tym stylu to mi mama dowiezie, bo ma niedaleko, albo mąż wyskoczy do netto, bo jest przy szpitalu. Wiadomo trzeba też wyniki badań i dokumenty, ładowarkę do telefonu, ale to mam w swojej torebce.
W naszym szpitalu jest dokładnie tak samo. Dla dzieciatka tylko chusteczki i pampersy. Dla mnie to co wypisalas, plus słodkie smaczki, typu lizaki itp,nutridrinki czy jakoś tak. No i jeżeli mąż chce być przy porodzie to ubranie dla niego na zmianę 🙃Ja: 32 lat.
Mąż :34 lat. Słabe nasienie.
I IVF- marzec 2019,
transfer: 30.03.19
Beta 8dpt - 149.8
Beta 10 dpt - 408. 3
Beta 13 dpt - 972.4
Beta 16 dpt - 2673.8 😍
❤️ 👧🏼A. 06.12.2019
II IVF lipiec2023
07.08-punkcja
10.08-transfer 3dn
7dpt - beta 12,3
9dpt - beta 73,6
11dpt- beta 177,2 -
To ja do szpitala tylko kosmetyki, dluzszy t-shirt do porodu, pizame do karmienia x2 i biustonosze... slaroety i legginsy/dresy do chodzenia w dzien...
No i dokumenty, ladowarka, jakies przekaski dla meza na porodowke...
Wszystko inne (pieluszki, chusteczki, ubranka, tetre, spiworki, czapeczka, podklady higieni zne, podklady poporodowe, majteczki siateczkowe itp zapewnial szpital i bylo pod dostatkiem, codziennie uzupelniane, dla malucha w komodzie z przewijakiem, dla mamy w szafce w lazience)
Przekaski zabralam do szpitala, a pozniej nieruszone do domu, bo mielismy sniadania i kolacje na oddziale w formie bufetu z roznymi jogurtami itp, mozna bylo na pozniej sobie do pokoju wziac, owoce byly 24/h dostepne, herbatki rozne nawet na laktacje, kawa, piwo bezalkoholowe, nawet mleko na sniadaniu i kolacji bylo w takich malych 0,25 kartonikach to bralam sobie do rozrabiania femaltikera...
Wiec ja naprawde tyle co pakowalam, to 5 minut...
A no i ręczniki bralam dla siebie, na porodowke jeden a na poporodowy (mialam dwie torby) duzy na gore i maly ciemny do podwozia

Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją

-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
A czym Wy się przejmujecie? Jak dobrze poszukać to zawsze się znajdzie ktoś z takim samym imieniem w rodzinie. Ja osobiście nie wierzę wcale w przesądy, zabobony itd. Ja od zawsze mówiłam, że jak się uda i będę mieć chłopczyka to dostanie imię po moim dziadku. A że nie udało się z potomstwem jakbyśmy tego chcieli, to moja najbliższą kuzynka zdarzyła się rozmnożyć i co? Dała synowi imię po naszym dziadku! I w nosie ja mam, nasz też będzie miał tak na imię, bo innej opcji nie widzę 😄kate2friend wrote:Mam pytanie co do imienia. Mamy z mezem jeden wspólny typ ale w rodzinie moja prababcia ma tak na imie i męża mamy siostry córka czyli męża kuzynka? Ale daleko mieszka. Czy mozna dawac imie ktore juz występuje w rodzinie czy lepiej nie powtarzać? U mnie byly dwa przypadki bo pradziadek dał swojemu synowi po sobie imie od strony mamy, a od strony taty dziadek swojemu synowi. I jakos zdrowo żyją. Tylko po rodzicach imie to niby szczescie przynosi a jak w rodzinie dalej?
Asiula86 lubi tę wiadomość

Starania od 2016 r.
Decyzja o IVF grudzień 2018.
I podejście: kwiecień 2019
30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
15/1 dwie kreski!!! -
Cccierpliwa wrote:To ja do szpitala tylko kosmetyki, dluzszy t-shirt do porodu, pizame do karmienia x2 i biustonosze... slaroety i legginsy/dresy do chodzenia w dzien...
No i dokumenty, ladowarka, jakies przekaski dla meza na porodowke...
Wszystko inne (pieluszki, chusteczki, ubranka, tetre, spiworki, czapeczka, podklady higieni zne, podklady poporodowe, majteczki siateczkowe itp zapewnial szpital i bylo pod dostatkiem, codziennie uzupelniane, dla malucha w komodzie z przewijakiem, dla mamy w szafce w lazience)
Przekaski zabralam do szpitala, a pozniej nieruszone do domu, bo mielismy sniadania i kolacje na oddziale w formie bufetu z roznymi jogurtami itp, mozna bylo na pozniej sobie do pokoju wziac, owoce byly 24/h dostepne, herbatki rozne nawet na laktacje, kawa, piwo bezalkoholowe, nawet mleko na sniadaniu i kolacji bylo w takich malych 0,25 kartonikach to bralam sobie do rozrabiania femaltikera...
Wiec ja naprawde tyle co pakowalam, to 5 minut...
A no i ręczniki bralam dla siebie, na porodowke jeden a na poporodowy (mialam dwie torby) duzy na gore i maly ciemny do podwozia
Niezły wypasik w tym szpitalu pod względem jedzenia 🙂 -
Tez bylam milo zaskoczonaOnia wrote:Niezły wypasik w tym szpitalu pod względem jedzenia 🙂
bo o ile obiad wybierany z menu byl dla mnie tutaj norma, to z bufetem sie nie spotkalam nigdzie indziej


Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją

-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cccierpliwa wrote:Tez bylam milo zaskoczona
bo o ile obiad wybierany z menu byl dla mnie tutaj norma, to z bufetem sie nie spotkalam nigdzie indziej
W sumie byłam raz w szpitalu o jedyne czym mnie uraczyli to suchy chleb z mielonką ,😂 a jestem wegetarianką. Także naprawdę szacun dla tego szpitala 😃 -
Cccierpliwa rodziła w Niemczech
U nas jeszcze takie standardy to rzadkość, zwłaszcza z jedzeniem
-
Tylko pozazdrościć takich standardów 🙃Ja: 32 lat.
Mąż :34 lat. Słabe nasienie.
I IVF- marzec 2019,
transfer: 30.03.19
Beta 8dpt - 149.8
Beta 10 dpt - 408. 3
Beta 13 dpt - 972.4
Beta 16 dpt - 2673.8 😍
❤️ 👧🏼A. 06.12.2019
II IVF lipiec2023
07.08-punkcja
10.08-transfer 3dn
7dpt - beta 12,3
9dpt - beta 73,6
11dpt- beta 177,2 -
Tak, dokladnie jak Dyzia pisze, ja nie w pl



Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją

-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
No właśnie pytałam dwa razy bo też mi się wcześnie wydawało ale lekarz i dwie Panie zapisując na badania uważają że nie ,więc idę. swoją drogą pewnie już.mnie mają za wariatke że trzy razy dzwoniłam się upewnicMakt wrote:Już w ta sobotę? A to nie za wcześnie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2019, 10:33
-
Majka27 wrote:No właśnie pytałam dwa razy bo też mi się wcześnie wydawało ale lekarz i dwie Panie zapisując na badania uważają że nie ,więc idę
Krew można pobrać wcześniej, chyba już nawet w 10 tc, ale usg ma swoje wymogi - powinno być robione między 12+0 a 14+0 lub gdy crl mieści się między 45 a 84 mm
może twój dzidziuś jest większy
albo narazie tylko krew pobiorą? Ciekawe
daj znać po bo aż jestem ciekawa

19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia

-
Ale w sobote jak dobrze licze i suwaczek dobrze pokazuje to bedziesz 10+5 a badanie prenatalne wykonuje sie od 11+0 a i to nie jest powiedziane, ze w 11+0 bedzie juz wszystko widac dokladnie...Majka27 wrote:No właśnie pytałam dwa razy bo też mi się wcześnie wydawało ale lekarz i dwie Panie zapisując na badania uważają że nie ,więc idę
Ja bym zadzwonila i dopytala dokladnie, ze jeszcze nawet nie bedzie 11tc skonczony, moze zle sobie policzyly

Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją

-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
11+0 - 13+6Makt wrote:powinno być robione między 12+0 a 14+0
Makt lubi tę wiadomość


Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją

-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ja bym sie pewnie w takiej sytuacji zastanowila nad zmiana miejsca bo mialabym watpliwosci co do zaufania imMajka27 wrote:Kurczę ale już dzwoniłam i twierdzą że to jest 11tc i robia już nie wiem już co robić zestresowalam się teraz bardzo


Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją

-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1






