WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Ciężarówki po IVF 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
A dzięki, bez zmian. Przeszłam sobie na system pracy zdalnej od dzisiaj, także będę rzadziej do biura jeździć. No i zaczynam 35tc, więc wyszliśmy ze skrajnego wcześniactwa.Szyjka na ostatnim badaniu długa, 3,5 cm, ale już mięknie, więc może uda się urodzić już w październiku. Chociaż z moim szczęściem to pewnie przenoszę.Mikuśka wrote:Dyzia mialam właśnie pytać co u was bo się nie odzywałaś jak się czujesz?AMH=0,83
IVF - 2 blastki
7 dpt - 16.8; 9 dpt - 23.4; 11 dpt - 27.1; 14 dpt - 123;
17 dpt - 511; 22 dpt - 2400
Córeczka urodzona 10/2019
Ciąża pozamaciczna 02/2021
09/2021 ciąża naturals
Synek urodzony 6/2022 -
My wybraliśmy taka ekologiczna farbę, w sklepie nam mówili, ze możemy ja nawet zjeść i nic nam się nie stanie
ja tez miałam w planów wynieść się na pierwsza noc po malowaniu, ale jakie było moje zdziwienie jak wróciłam z pracy i NIC nie było czuć farby. Gdyby nie czyste ściany to w ogóle bym nie zauważyła, ze było malowane.
Ale powiem szczerze, ze ja ogólnie mam sporo wątpliwości co można a co nie w ciąży. Wg internetu nie można nic;-) wg mojego lekarza można wszystko, byle nie alkohol papierosy, surowe mięso i kremy z retinolem.
A ja przez tydzień wybieram krem do twarzy i sprawdzam składniki jeden po drugim ...
starania od 2014, PGD NGS: ❄️❄️❄️ Crio 02.19 i 04.19 nieudane, crio 06.19: 14 dpt beta 1613, 16 dpt beta 3391, 19 dpt 7172, 7t4d mamy ❤️
-
Macie szczęście z planem porodu, bo u mnie lekarz powiedział zupełnie szczerze, ze w tym
szpitalu są konkretne standardy (wymienił kilka podstawowych), ale planu porodu jako takiego sie nie stosuje.
Tutaj tez przy najmniejszej komplikacji chcą robić Cc (albo jeśli nie daj Boże dziecko rodzi się w weekend, a tu ktoś chce na narty jechać), mój lekarz niby jest przeciwny Cc bez wskazań, ale i tak się stresuje. Uznałam już ze trudno, tu mieszkam, tu żyje, tu urodzę i muszę zdać się na lekarza. On pracuje z Ok 4 położnymi, z którymi dobrze się rozumie i pozostaje mi wierzyć ze i one tez są dobrymi osobami. I ze kiedyś je poznam 🙄
starania od 2014, PGD NGS: ❄️❄️❄️ Crio 02.19 i 04.19 nieudane, crio 06.19: 14 dpt beta 1613, 16 dpt beta 3391, 19 dpt 7172, 7t4d mamy ❤️
-
Kliny pod foteliki sa tylko pod te "starsze" foteliki i tylko montowane na pasy, pod isofix nie...
Z tymi fotelikami to jest w ogole masakra... czlowiek sobie moze wybierac, przebierac w fotelikach, a na koniec bach nie pasuje do kanapy🙄
Najgorzej wlasnie jak lupina nie pasuje,bo w pozniejszych wlasnie mozna przebierac bardziej, niektore maja opcje wlasnie tego klina, no i kat juz nie musi byc taki duzy jak w lupinie...
Zreszta tymi fotelikami pozniejszymi, czy rosnacymi z dzieckiem nawet sie nie da ustawic takiego kata jaki jest odpowiedni dla niesiedzacego dziecka, bo zawsze bedzie to siedzaca pozycja pupki, nawet w maksymalnym polozeniu fotelika do pozycji poziomej pupka i nogi utworza kat prosty...
Ja teraz mam 0-18, ktory teoretycznie jest z tych "rosnacych z dzieckiem" i pozycja z maksymalnym nachyleniem nie ma nic wspolnego z pozycja z lupiny, bo mimo, ze ma wlasciwy kat nachylenia, to nigdy nie da tego samego i bedzie bardziej pionowy...
Ale my go kupilismy jak mala miala 10 miesiecy i zaczela wyrastac z lupiny...
U nas latwiej bylo ogarnac dobre dopasowanie drugiego jak lupiny, mimo, ze kanapa nie jakas problematyczna, z lekkim pochylem...
Co do farb, jak moj maz odswiezal i malowal kuchnie, kawalek w lazience gdzie nie mamy kafli, to ja normalnie w domu bylam, nie wynosilam sie z tego powodu, nawet szczerze to nie bardzo ta farbe czulam...
Meble u malej staly juz w czerwcu i byly dwa razy myte, a i tak w sierpniu nadal bylo czuc nowoscia mimo, ze sie wietrzyly 1,5 miesiaca...
Bajeczko nie martw sie spadkiem wagi przypomnij sobie, ze ja do porodu szlam z waga sprzed ciazy
A Mia jaki lobuziak zdrowiutenki rozrabia za trzech...
My wchodzimy w modul przeprowadzki🙈
Moja mama dzis przyjezdza, zeby malej popilnowac, a ja zaczynam pakowac, bo.od poniedzialku sie zaczyna...
Musze jeszcze tapety zamowic dzis i brakujaca farbe...
To bedzie ciezki tydzienWiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2019, 09:32
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ja to nie wiem czy to musi być czuć żeby było szkodliwe, jednak się to wdycha. U mnie też pokój malucha zamknięty będzie, i jest na drugim końcu mieszkania więc spokojnie mogę się tam nie zbliżać. Chyba podpytam tutejszej położnej.Mikuśka wrote:Heloo
Ja mialam malowanie 2 tyg temu Bekersem nic nie czuć oczywiscie pokój zamknięty okno w nim.otwarte ale serio gdzie ja jestem przewrazliwiona na zapachy to Nic nie czułam gorzej mi przeszkadzały nowe meble ale to tak samo skręcili drzwi zamknięteWiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2019, 10:17
Starania od 2016 r.
Decyzja o IVF grudzień 2018.
I podejście: kwiecień 2019
30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
15/1 dwie kreski!!! -
Termin się nie zmienił, 7/11, tylko ja mam cichą nadzieję urodzić wcześniej, w 38-39 tcMikuśka wrote:I jaki plan porodu cc czy sn ??? U siebie chcesz rodzić czy gdzieś w szczec?? Rodzić będę SN (chyba żeby trzeba było CC) w Goleniowie. Teraz już jesteśmy na tym etapie, że każda porodówka zaopiekuje dziecko, nawet jakby się jutro urodziło, więc nie zamierzam się wybierać do Szczecina niepotrzebnie
AMH=0,83
IVF - 2 blastki
7 dpt - 16.8; 9 dpt - 23.4; 11 dpt - 27.1; 14 dpt - 123;
17 dpt - 511; 22 dpt - 2400
Córeczka urodzona 10/2019
Ciąża pozamaciczna 02/2021
09/2021 ciąża naturals
Synek urodzony 6/2022 -
Ja ogólnie to nie mam jakiejś paniki, nawet nie myślę w ten sposób że czegoś nie mogę. Jak mnie ktoś zaskoczy zakazami czy obostrzeniami to wtedy zaczynam drążyć temat. Nie zastanawiam się wcale nad składnikami kosmetyków, kapie się w wannie jak mam ochotę, oczywiście nie w za cieplej wodzie, jeżdżę rowerem do pracy itd Ale nad farbami się zastanawiamrebe wrote:My wybraliśmy taka ekologiczna farbę, w sklepie nam mówili, ze możemy ja nawet zjeść i nic nam się nie stanie ja tez miałam w planów wynieść się na pierwsza noc po malowaniu, ale jakie było moje zdziwienie jak wróciłam z pracy i NIC nie było czuć farby. Gdyby nie czyste ściany to w ogóle bym nie zauważyła, ze było malowane.
Ale powiem szczerze, ze ja ogólnie mam sporo wątpliwości co można a co nie w ciąży. Wg internetu nie można nic;-) wg mojego lekarza można wszystko, byle nie alkohol papierosy, surowe mięso i kremy z retinolem.
A ja przez tydzień wybieram krem do twarzy i sprawdzam składniki jeden po drugim ...
Edit. A jak się nazywa ta ekologiczna farba? Pamietasz moze?Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2019, 10:19
Starania od 2016 r.
Decyzja o IVF grudzień 2018.
I podejście: kwiecień 2019
30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
15/1 dwie kreski!!! -
Sara mocne kciuki ✊🤞za dzisiejsze USG.😊.
No właśnie nie wiem skąd ten spadek. Chyba, że sprawka szpitalnego wyżywienia Ale to tylko przez 4 dni.
Tropka jak ja bym zjadła takiego wafelka w czekoladzie... Mniam. Tylko na gorzką czekoladę sobie pozwalam. Też już dobiłam do 72, a dzisiaj -2 na wadze.
Cierpliwa może nie ma co panikować z tym spadkiem. W sobotę diabetolog i zobaczymy co powie. Powodzenia z przeprowadzką. Dużo cierpliwości 😊.
Sara88 lubi tę wiadomość
Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka . ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
Wystarczy poczytać składy aby nie było akrylu i innych świństMarianka@87 wrote:Ja to nie wiem czy to musi być czuć żeby było szkodliwe, jednak się to wdycha. U mnie też pokój malucha zamknięty będzie, i jest na drugim końcu mieszkania więc spokojnie mogę się tam nie zbliżać. Chyba podpytam tutejszej położnej.
Najlepiej rozcienczane woda dla alergików np. No ale zrobisz jak uważasz jak się boisz mozesz zawsze się ewakuować na parę dni 😉
-
Mikuśka ta czekolada będzie cię wołać. Zobaczysz. 😛. Ja mam fazę na mandarynki.Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka . ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
Marianka to samo mi powiedziała położna i chyba się na ten czas wyniosę do mamyMarianka@87 wrote:Słuchajcie a jak z malowaniem pokoi w trakcie ciazy? Rozmawiajac, kolsuntujac kilka rzeczy ze znajomymi, którzy mają świeże dziecko takie 3 mc, weszliśmy na temat pokoiku. Mój M ma w październiku zabrać się za malowanie i urządzanie A tu nagle nam mówią znajomi(sami usłyszeli to od lekarza i położnej i jeszcze od farmaceutyki w rodInie) że ja powinnam się wynieść ze względu na farby. Ponoć cały proces malowania i schnięcia i później jeszcze wietrzenie mieszkania powinnam jako ciężarną omijać bo to niezdrowe dla płodu... mnie się to wydaje przesadzone, zwłaszcza że farby do wnętrz nie są jakoś bardzo toksyczne.. wybrałam kolor z firmy Beckers, dobra farba, urzywalismy jej dotychczas. Co Wy sądzicie?
-
Serio mówicie z tymi farbami? Olejne to rozumiem, że nie bardzo, ale akrylowa do ścian? Nawet mi nie przyszło do głowy, że to może szkodzić w jakiś sposób, planowałam sama malować lamperię w dziecięcym, mamy Beckersa lateksowego...
Z innej beczki, robiła kiedyś któraś z Was ozonowanie w mieszkaniu? My musimy zrobić, nasz kotek przed śmiercią chyba gdzieś nasikał w pokoju dziecięcym, myśleliśmy, że wyrzucenie kanapy wystarczy,ale delikatny zapach pozostał, mimo że to już kilka miesięcy...
30 lat
Starania od września 2016
U mnie ok, mąż - słabe nasienie
1 AID - 16.02.2019
2 AID - 13.03.2019
30.03 - start długiego protokołu ivf
20.05 - pick-up, 14 kumulusów --> 11 oocytów, 1 blastocysta 4.1.2
25.05 - transfer; 6dpt beta 30; 10dpt beta 380 -
Bajeczko, napewno wszystko w najlepszym porzadku:* wazne ze chlopcy rosna mi lekarz zawsze mowil, ze w moim przypadku najwazniejsze, ze mala rosnie idealnie tak jak powinna, a ze ja szczuoleje, to ttlko sie cieszyc... mowil, ze tak dlugo jak nie ma anemii, ketonow w moczu i u malej dobrze, to nie ma obaw...
Dziekuje:* ehhh mam nadzieje ze pojdzie sprawnie i bez bolu...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Sara nie.martw się ja też mam wysypke i swędzi A Wynik i ok i lekarz dzis mowil że to normalne pod koniec ciazySara88 wrote:Bajka ja na diecie i znów 2 kg + jestem przerażona😳,odebrałam właśnie wyniki prób watrobowych i nie ma cholestazy na szczescie,ale wysypka dalej jest, lekarz twierdzi że na końcówce hormony buzują. Dziś o 15 mam jeszcze usg III trym😍😍
Biorę wapno i często się smaruje i jest lepiej;)
Sara88 lubi tę wiadomość
❤❤❤.
