Ciężarówki po IVF 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziś właśnie w dzień dobry TVN znajoma mówiła o korzystaniu z pieluszek wielorazowego użytku. Niestety mnie to nie przekonuje... Nawet rozmawiałam o tym z moim M. Będę mało ekoJa: 32 lat.
Mąż :34 lat. Słabe nasienie.
I IVF- marzec 2019,
transfer: 30.03.19
Beta 8dpt - 149.8
Beta 10 dpt - 408. 3
Beta 13 dpt - 972.4
Beta 16 dpt - 2673.8 😍
❤️ 👧🏼A. 06.12.2019
II IVF lipiec2023
07.08-punkcja
10.08-transfer 3dn
7dpt - beta 12,3
9dpt - beta 73,6
11dpt- beta 177,2 -
Oj ja za leniwa jestem na wielorazowki kto by to prał???
U nas dziś ciężki dzionek cały dzień prawie na cycu podejrzewam że boli brzuszek teraz niby zasnęła ale tak jakoś niespokojnie spi
Podajecie dzieciaczkom probiotyki???
Moja cos kicha strasznie i Ja już sobie wkrecam
Bajka to ładnie przybierają na wadze
Mam nadzieje ze moja tez zaraz przekroczy 3 kg oby oby szybko
-
Kaaama892 wrote:Dziś właśnie w dzień dobry TVN znajoma mówiła o korzystaniu z pieluszek wielorazowego użytku. Niestety mnie to nie przekonuje... Nawet rozmawiałam o tym z moim M. Będę mało eko
U nas tylko wielorazowe wchodza w gre nie z racji ekologii a z racji aspektow zdrowotnych -
Patryka89 wrote:Piegusek, też mam duszności, szczególnie jak mała ułoży się w specyficzny sposób... Ogólnie szybko się męczę, szczególnie jak próbuję coś robić. Taki urok tego etapu ciąży...
Rebe, my mebelki mamy skręcone, mąż zrobił to kilka dni temu, z tym że stoją w pokoiku dziecięcym - kołyskę przeniesiemy do siebie dopiero, jak będzie taka potrzebaZ tego co pamiętam, to też masz dodatkowy pokój, to może tam to trzymaj skręcone?
Co do pieluszek, to nie wyobrażam sobie używać wielorazowych, niestety. Poza tym z tą ekologią moim zdaniem nie jest tak do końca, no chyba że pierze się je w rzecze na kamieniu. Przy niemowlaku przecież pralka chodziłaby non stop... No trudno, będę w tym temacie nieekologiczna.
Bajeczko, żadna wyrodna matka z Ciebie, ja to w ogóle podziwiam Was wszystkie bliźniakowe, im bliżej do mojego rozwiązania, tym bardziej hardkorowe wydaje mi się posiadanie dziecka, a co dopiero dwójki na raz! Na pewno jesteś wspaniałą mamusią, robisz dla dzieci wszystko co najlepsze. I pewnie dlatego to tacy spokojni i grzeczni chłopcy, wiedzą że mamusia się stara jak może
Co do tych opuchniętych nóg, to uspokoiłyście mnie trochę, dzięki. Niestety po nocy albo leżeniu z poduszką jest tak samo (a na kanapie zawsze wyciągam kopyta), no ale jak widać kolejny urok ciąży.
Onia, a co za mleczko kupiłaś? Bo ostatnio tak mnie zgaga wymęczyła, ze już się boję co będzie, jak znowu przyjdzie.
Alugastrin, polecam pić nad muszlą klozetową 😂 -
Onia wrote:Alugastrin, polecam pić nad muszlą klozetową 😂
-
Bajeczko, jestes najlepsza mama na swiecie dla swoich chlopcow! Nawet nie mysl inaczej!
Bardzo wspolczuje ulewania... to byl moj najwiekszy koszmar macierzynstwa... jak uslyszalam od pediatry, ze 90% dzieci ulewa i zazwyczaj najpozniej kolo 8 miesiaca to mija, to myslalam ze sie poplacze, bo Mia miala dopiero 6 tygodni...
Co do trudnosci w oddychaniu, to tez mialam, takie uroki ciazy... im blizej konca, tym bardziej brzuch bedzie sie obnizal, a komfort oddechu bedzie coraz lepszy...
Co do mebelkow, skrecalismy odrazu (kolo 30tc) bo zazwyczaj jest je jeszcze czuc fabryka i nowoscia i warto, zeby wywietrzaly, komoda, czy szafa postaly otwarte, bo w innym wypadku tez ciuszki moga przejac tym zapachem...
Co do wielorazowek, uzywam i wielo i jedno i z wielo uwielbiam kieszonki, bo sa najbanalniejsze w obsludze, minus jest taki jedynie, ze trzeba miec ich sporo...
Na basen tez od dawna uzywamy wielorazowej pieluszki...
Na zgage, jak jie pomagalo mi mleko zimne, to tylko renie...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Mi nawet nie jest bardzo duszno, gorzej mi się oddychało jak Mała miała główkę u góry.
Synek 29.04.2025 🩵 (38+1tc)
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB
🍀
Synek 26.07.2021 💙 (36+4tc)
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
🍀
Córeczka 13.12.2019 🩷 (40+1tc)
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA) 🎉
Niedrożne jajowody❌
Starania od 10.2016r. -
Tooney, cierpliwa to może powiedzcie coś więcej o tych wielorasowych? Czy można używać naprzemiennie z jednorazowymi? Jakieś rady? Nie mowie, ze się na to zapisuje, ale chciałabym wiedzieć co i jak...
-
Kaaama892 wrote:Ja mam pytanie do mamuś, które są po cc. Może głupie, ale nie mam wokół nikogo kto miał cc aby zapytać o tak blachę rzeczy.
Mianowicie, jak funkcjonowanie po przyjeździe na salę poporodowa? Wiem, że u nas w szpitalu maluszek jest cały czas ze mną (chyba, że poprosi się położna czy zaopiekuje się malenstwem na czas snu i odpoczynku itp). Czy bylyscie w stanie opiekować się dzieckiem? Póki się leży 6h to można jakoś zmieniać podkłady samej, czy położne pomagają, partnerzy? Czy na drugi dzień w miarę już jest lepiej z wstawaniem itp?
Może pytania na wyrost, ale jakoś mnie nurtuja te pytania 🤷♀️🙈
Ja miałam CC po 18, po 22 byłam na położniczym. Dostałam dzieci na godzinę na tulenie, potem mi je zabrano. Oddali rano. Dwie pierwsze noce dziećmi zajmowały się położne . A koleżanka obok miała CC godzinę wcześniej i dziecko miała od początku przy sobie.
Jeżeli masz cewnik to z łóżka nawet się nie ruszysz. Podkłady zmieniałam dopiero rano jak położne wpadły i delikatnie mówiąc kazały nam wstać. Nie było że boli. Wiadomo , kobiety dużo pomogły.
jak już wstaniesz brzuch ciągnie i niestety boli kręgosłup. Ale dostaniesz leki przeciwbólowe. z dnia na dzień jest coraz lepiej. Ja po 3 dniach nie brałam przeciwbólowych bo nie czułam takiej potrzeby.
Jeżeli mogę coś doradzić, kup sobie majty poprodowe ale takie z wysokim stanem. Ja miałam największy rozmiar ( a w ciąży dobiłam do rozmiaru 40) i nachodziły na cały brzuch i nie drażniły rany.
Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
Bajeczko dziękuję ❤️❤️❤️Ja: 32 lat.
Mąż :34 lat. Słabe nasienie.
I IVF- marzec 2019,
transfer: 30.03.19
Beta 8dpt - 149.8
Beta 10 dpt - 408. 3
Beta 13 dpt - 972.4
Beta 16 dpt - 2673.8 😍
❤️ 👧🏼A. 06.12.2019
II IVF lipiec2023
07.08-punkcja
10.08-transfer 3dn
7dpt - beta 12,3
9dpt - beta 73,6
11dpt- beta 177,2 -
Mikuśka wrote:Zmęczona dzis jestem okropnie
I nie cos brzuch pobolewa muli mnie może cos zjadlam nie takiego co nam.zaszkodziloBajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
Ja z oddychaniem nie mam problemów, ale moja jest ułożona poprzecznie, to może dlatego tak nie uciska. Za to jak leżę na plecach albo nawet pół na plecach pół na boku to często czuję ucisk w szyi i takie duże ciśnienie w głowie
nie wiem czy to normalne...
Co do puchnięcia nóg to kurczę nie umiem tego rozpoznać, bo już od dawna mega odznaczają mi się skarpetki (zawsze się odznaczały ale teraz bardziej) ale nie wiem czy to wynik puchnięcia czy przytycia
Zgaga męczy coraz bardziej, już nawet Manti nie zawsze pomaga. -
Sara, czekamy na wiesci 🥰Ja: 32 lat.
Mąż :34 lat. Słabe nasienie.
I IVF- marzec 2019,
transfer: 30.03.19
Beta 8dpt - 149.8
Beta 10 dpt - 408. 3
Beta 13 dpt - 972.4
Beta 16 dpt - 2673.8 😍
❤️ 👧🏼A. 06.12.2019
II IVF lipiec2023
07.08-punkcja
10.08-transfer 3dn
7dpt - beta 12,3
9dpt - beta 73,6
11dpt- beta 177,2 -
nick nieaktualny
-
Ból spojenia też już nieźle daje popalić
czasem przekręcić się na łóżku albo wstać i rozchodzić to katorga... już nie mówiąc o dłuższym chodzeniu np na zakupach, to potem 2 dni muszę odpoczywać żeby nie bolało.
Wczoraj byliśmy na pierwszych zajęciach w szkole rodzenia, po zajęciach na sali ćwiczeń już wiem że jeśli będę rodzić sn to raczej nie będę korzystać z metod łagodzenia bólu na piłce itd - po prostu wezmę znieczulenie i tyle hehe
To uśmierzanie bólu poprzez oddychanie to też dla mnie jakaś głupota...
Potem był wykład dietetyka więc też nic specjalnego. Mam nadzieję że dalej będzie ciekawiej -
April u mnie to samo, dziś idę do lekarza po zwolnienie, może się zlituje i dostanę na 50 % bo ledwo daje radę w pracy. Już próbowałam wszystkiego, poduszki z dziura, piłki pilates, czy stania, pas ciążowy itd. Ale boli okropnie
na szczęście ja jeszcze tylko miesiąc do pracy!
A co do porodu to ja powiedziałam od razu że chce mieć wszystko, każde możliwe znieczulenie. Nie chce świadomych porodów. Chce bezpiecznie urodzić przy najmniejszym możliwym cierpieniu
Starania od 2016 r.
Decyzja o IVF grudzień 2018.
I podejście: kwiecień 2019
30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
15/1 dwie kreski!!! -
Magnetyczna wrote:Dziewczyny, które bierzecie celxane, neoparin itp. Jakie macie płytki krwi? Bo mi lecą na łeb na szyje i trochę mnie to martwi. Wynik z wczoraj 160 🤬
Ja biorę, dawka 0,6 z 0,8 na zmianę, moje płytki krwi to 460, czyli ponad normę, ale zawsze były wysokie, bo mam permanentny stan zapalny przez chorobę stawów. -
Sara, kciuki!!!
Rebe, ja uzywam kieszonek, ale uzywam tez jednorazowych
Kieszonki do mnie najvardziej przemawiaja, bo w kieszonke w pieluszce wklada sie takie specjalne wklady i zaklada jak pamperka ot cala filozofia... minus jest taki, ze przy zmianie nie laduje tylko wklad do prania jak przy opcji tetra+otulacz, a cala pieluszka z wkladami, wiec chcac byc wylacznie na wielo z tym systemem, to trzeba miec ich naprawde wiele...
Magnetyczna, u mnie bylo wszystko ok, a mialam co 5-6tyg sprawdzane wszystko regularnie u hematologa
April, to ja ci moge powiedziec, ze w momencie skurczu, prawidlowe oddychanie potrafi sprawic cuda
Ja mialam co prawda znieczulenie, ale zanim je dostalam to przeszlam przez 18h skurczy, az doszlam do rozwarcia 4cm, gdzie mogli je podac, w tym ostatnie 7h to byly naprawde mega skurcze bolesne i przeszlam przez nie bez traumy tylko i wylacznie dzieki wlasciwemu oddychaniuraz wstrzymalam oddech i to byl koszmar...
No i pozniej na skurcze parte znieczulenie tez nie dziala niestety, a ze u mnie trwaly 2h to byla ostra jazda, ja sie juz wtedy nie moglam zazwyczaj skupic na prawidlowym oddechu i wtedy to bylo koszmarnie bolesne...
Takze ja z reka na sercu moge powiedziec, ze prawidlowy oddech potrafi bardzo pomoc przejsc przez porod
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1