X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki po IVF 2019
Odpowiedz

Ciężarówki po IVF 2019

Oceń ten wątek:
  • rebe Autorytet
    Postów: 1971 965

    Wysłany: 22 listopada 2019, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Troche zmieniając temat- dziewczyny czy przygotowujecie się na czas po porodzie również pod względem jedzeniowym?
    Pytam, bo ja będę przez jakiś czas sama i jakoś w 30tc chciałabym zacząć przygotowywać coś do zamrożenia i zastanawiam się jakie dania byłby najlepsze zakładając ze chciałabym karmić piersią. Na mama ginekolog czytałam ze wyw diety na pokarm matki jest zerowy, ale nie wiem czy moje chili sin carne/ caponata/ zupy ciecierzycowe byłyby dobrym pomysłem (nie jem mięsa).

    Tak się zastanawiam, co przygotować i w jakiś ilościach, myślałam o jedzeniu na przynajmniej 10 dni, zeby tylko wyciągnąć z zamrażarki, rozmrozić i zjeść ...dzięki temu jedyne czym bym sis martwiła to śniadanie.

    I świeżo upieczone mamy- macie dla nas pod tym względem jakieś porady? Macie czas na jedzenie? Ktoś wam gotuje? Co kasacie przy kp?

    mhsvl6d8myv1scse.png
    starania od 2014, PGD NGS: ❄️❄️❄️ Crio 02.19 i 04.19 nieudane, crio 06.19: 14 dpt beta 1613, 16 dpt beta 3391, 19 dpt 7172, 7t4d mamy ❤️
  • Marianka@87 Autorytet
    Postów: 1122 666

    Wysłany: 22 listopada 2019, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo trafny post rebe! Moja teściowa zaczęła juz wywody co wolno a co nie przy karmieniu piersią ale jej nie słucham, bo mamy na te tematy inne zdanie ;) ja będę miec męża przez pierwsze dwa tygodnie. Potem zapowiedziała się moja mama z wizytą więc nie rozmyslalam za dużo na ten temat, ale może warto coś przygotować wcześniej. Ja z kolei uwielbiam ostre jedzenie, a to chyba odpada przy karmieniu:(


    lprkqps6ca147zr2.png

    Starania od 2016 r.
    Decyzja o IVF grudzień 2018.
    I podejście: kwiecień 2019
    30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
    Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
    15/1 dwie kreski!!!
  • rebe Autorytet
    Postów: 1971 965

    Wysłany: 22 listopada 2019, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    My właśnie tez myślimy, zeby mój maz był ze mną przez 2 pierwsze tygodnie, ale nie ukrywam, ze nie lubię jak on gotuje (bo mi nie smakuje) i nawet jeśli by ze mną był, to wole mieć coś gotowego zawczasu...i zastanawiam się co przygotować. Myślałam o jakiś zupach- kremach, które są łatwe i szybkie do rozmrożenia, właśnie jakieś dania jednogarnkowe z roślinami strączkowymi, ale na tym moja wena się kończy!
    Marianka@87 wrote:
    Bardzo trafny post rebe! Moja teściowa zaczęła juz wywody co wolno a co nie przy karmieniu piersią ale jej nie słucham, bo mamy na te tematy inne zdanie ;) ja będę miec męża przez pierwsze dwa tygodnie. Potem zapowiedziała się moja mama z wizytą więc nie rozmyslalam za dużo na ten temat, ale może warto coś przygotować wcześniej. Ja z kolei uwielbiam ostre jedzenie, a to chyba odpada przy karmieniu:(

    mhsvl6d8myv1scse.png
    starania od 2014, PGD NGS: ❄️❄️❄️ Crio 02.19 i 04.19 nieudane, crio 06.19: 14 dpt beta 1613, 16 dpt beta 3391, 19 dpt 7172, 7t4d mamy ❤️
  • Kaaama892 Autorytet
    Postów: 1805 2111

    Wysłany: 22 listopada 2019, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam całą zamrazalke już przygotowana 🤣 mój mąż też będzie ze mną dwa tygodnie (chyba że go wcześniej wygonie z domu 🤣🤷‍♀️), ale ogarnęłam sobie kotlety, pierogi, krokiety itp i nie patrzę na to czy będę mogła jeść to czy tamto (w takim wypadku najlepiej nic nie ogarniac 😒). Jeszcze siostra ma mi przywieź wiejskiego mięsa na rosół i nic nie zmieszcze już. Ogarnęłam to na 'czarna godzinę', jak będzie ciężko :)

    Poza tym pierwszy raz święta spędzimy razem sami w naszym mieszkanku (obie rodziny mamy 150 km od nas więc nie zamierzam jechsc z dwutygodniowym malenstwem autem specjalnie na święta) więc chcę też pomyśleć coś o potrawach swietecznych, aby było co zjeść 😅🤔

    Ja: 32 lat.
    Mąż :34 lat. Słabe nasienie.

    I IVF- marzec 2019,
    transfer: 30.03.19
    Beta 8dpt - 149.8
    Beta 10 dpt - 408. 3
    Beta 13 dpt - 972.4
    Beta 16 dpt - 2673.8 😍
    ❤️ 👧🏼A. 06.12.2019

    II IVF lipiec2023
    07.08-punkcja
    10.08-transfer 3dn
    7dpt - beta 12,3
    9dpt - beta 73,6
    11dpt- beta 177,2
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 22 listopada 2019, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rebe, ja tak naprawde mialam zamrozone tylko to, co i tak zawsze robie w duzej ilosci i mroze, czyli bigos, golabki i pierogi😂 gotowalam na biezaco, a na dni leniwca, czy dzie cos do zalatwiania bylo, wyciagalismy to, albo zamawialismy...

    Jadlam absolutnie wszystko, pamietam, ze tesciowa widzac mnie z bigosem malo zawalu nie dostala (akurat byli w odwiedzinach)😂

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • rebe Autorytet
    Postów: 1971 965

    Wysłany: 22 listopada 2019, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Super pomysł kama, już sobid zapisuje kotlety i pulpety (mam rożne ulubione wegetariańskie)
    Kaaama892 wrote:
    Ja mam całą zamrazalke już przygotowana 🤣 mój mąż też będzie ze mną dwa tygodnie (chyba że go wcześniej wygonie z domu 🤣🤷‍♀️), ale ogarnęłam sobie kotlety, pierogi, krokiety itp i nie patrzę na to czy będę mogła jeść to czy tamto (w takim wypadku najlepiej nic nie ogarniac 😒). Jeszcze siostra ma mi przywieź wiejskiego mięsa na rosół i nic nie zmieszcze już. Ogarnęłam to na 'czarna godzinę', jak będzie ciężko :)

    Poza tym pierwszy raz święta spędzimy razem sami w naszym mieszkanku (obie rodziny mamy 150 km od nas więc nie zamierzam jechsc z dwutygodniowym malenstwem autem specjalnie na święta) więc chcę też pomyśleć coś o potrawach swietecznych, aby było co zjeść 😅🤔

    Kaaama892 lubi tę wiadomość

    mhsvl6d8myv1scse.png
    starania od 2014, PGD NGS: ❄️❄️❄️ Crio 02.19 i 04.19 nieudane, crio 06.19: 14 dpt beta 1613, 16 dpt beta 3391, 19 dpt 7172, 7t4d mamy ❤️
  • Patryka89 Autorytet
    Postów: 1557 855

    Wysłany: 22 listopada 2019, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O właśnie, dobry temat. Tez miałam w planach zapełnić zamrażarkę, ale na razie mi nie wychodzi. Ledwo ogarnęliśmy pokoik dziecięcy, chce jeszcze zrobić porządki generalne, uszyć firanki, pomalować drzwi i wtedy mogę się wziąć za gotowanie na zapas...

    3i49k6nl9z7tnsf6.png
    30 lat
    Starania od września 2016
    U mnie ok, mąż - słabe nasienie
    1 AID - 16.02.2019 :(
    2 AID - 13.03.2019 :(
    30.03 - start długiego protokołu ivf
    20.05 - pick-up, 14 kumulusów --> 11 oocytów, 1 blastocysta 4.1.2
    25.05 - transfer; 6dpt beta 30; 10dpt beta 380
  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 9887 8425

    Wysłany: 22 listopada 2019, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie mąż będzie gotował, ale coś tam zamrożę :). O jak mnie wkurza tekst: no jedz, bo niedługo takich rzeczy nie będziesz mogła...A jadłam wtedy chyba coś z pieczarkami...

    age.png
    age.png
    age.png
    Synek 29.04.2025 🩵 (38+1tc)
    26dpt USG jest ❤️
    20dpt-2mm zarodek
    Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
    24.08.2024- transfer 4BB
    🍀
    Synek 26.07.2021 💙 (36+4tc)
    21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
    Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
    🍀
    Córeczka 13.12.2019 🩷 (40+1tc)
    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA) 🎉
    Niedrożne jajowody❌
    Starania od 10.2016r.
  • Marianka@87 Autorytet
    Postów: 1122 666

    Wysłany: 22 listopada 2019, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aganieszkam wrote:
    U mnie mąż będzie gotował, ale coś tam zamrożę :). O jak mnie wkurza tekst: no jedz, bo niedługo takich rzeczy nie będziesz mogła...A jadłam wtedy chyba coś z pieczarkami...
    No właśnie moja teściowa już zaczęła ale nie słucham:D

    aganieszkam lubi tę wiadomość


    lprkqps6ca147zr2.png

    Starania od 2016 r.
    Decyzja o IVF grudzień 2018.
    I podejście: kwiecień 2019
    30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
    Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
    15/1 dwie kreski!!!
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 22 listopada 2019, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jadlam i kapuste, pieczarki, wszystkie warzywa w zasadzie... na co mialam ochote to jadlam... na swoeta tez niczego sobie jie zalowalam

    Makt lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • aprill Autorytet
    Postów: 899 572

    Wysłany: 22 listopada 2019, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matko, ja w ogóle nie myślałam żeby sobie teraz zawracać głowę tematem "co ja będę jeść po porodzie". Na pewno to czego nie mogę teraz z powodu cukrzycy 🤣
    Wątpię żeby mi się chciało gotować większe ilości czegoś przed porodem, zresztą i tak nie mam pomysłu co by to mogło być ;) mój mąż niegotujący, ale będzie w domu ze mną (mam nadzieję) jak najdłużej po porodzie to albo pójdzie i coś kupi albo zamówi albo pojedzie do mamusi po obiadek 🤣 czasem może ugotuję coś na szybko albo będziemy wsuwać kanapki. I tyle ;)

    Mam większe zmartwienie - w jakim rozmiarze kupić kombinezon zimowy hehe

    km5svcqgdjp9orqj.png
    20.05.2019 - FET blastka 5.1.2 - beta: 9dpt 62,5; 11dpt 152; 13dpt 396; 16dpt 1237; 22dpt 8563
    został 1 ❄️4.2.2
  • rebe Autorytet
    Postów: 1971 965

    Wysłany: 22 listopada 2019, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mo właśnie, wg mojego lekarza (No ale nie jest pediatra) i mamaginekokog, gdyby to tak działało, to np mamy pijące od czasu do czasu alkohol upijalyby swoje dzieci, a to się przecież nie dzieje (oczywiście wiadomo, ze alkohol z umiarem). A dzieci kołki maja tak czy inaczej. To chyba będę robić te wszystkie moje ulubione potrawy z roślinami strączkowymi ...

    Cccierpliwa wrote:
    Ja jadlam i kapuste, pieczarki, wszystkie warzywa w zasadzie... na co mialam ochote to jadlam... na swoeta tez niczego sobie jie zalowalam

    mhsvl6d8myv1scse.png
    starania od 2014, PGD NGS: ❄️❄️❄️ Crio 02.19 i 04.19 nieudane, crio 06.19: 14 dpt beta 1613, 16 dpt beta 3391, 19 dpt 7172, 7t4d mamy ❤️
  • Dzyzia Autorytet
    Postów: 1311 1538

    Wysłany: 22 listopada 2019, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rebe wrote:
    Mo właśnie, wg mojego lekarza (No ale nie jest pediatra) i mamaginekokog, gdyby to tak działało, to np mamy pijące od czasu do czasu alkohol upijalyby swoje dzieci, a to się przecież nie dzieje (oczywiście wiadomo, ze alkohol z umiarem). A dzieci kołki maja tak czy inaczej. To chyba będę robić te wszystkie moje ulubione potrawy z roślinami strączkowymi ...
    Akurat alkohol wchodzi do krwi, więc może w mleku być ;) Chociaż wiadomo, że nie w takich ilościach, żeby upić dziecko. Zdaje się, że podobnie jest z silnymi alergenami pokarmowymi, ale je zaczyna się eliminować dopiero, jak u dziecka faktycznie pojawia się stan wskazujący na alergię. Ale tutaj nie jestem pewna.

    AMH=0,83
    IVF - 2 blastki
    7 dpt - 16.8; 9 dpt - 23.4; 11 dpt - 27.1; 14 dpt - 123;
    17 dpt - 511; 22 dpt - 2400
    Córeczka urodzona 10/2019

    Ciąża pozamaciczna 02/2021

    09/2021 ciąża naturals
    Synek urodzony 6/2022

    05/2025 ciąża naturals

    preg.png
  • Kaaama892 Autorytet
    Postów: 1805 2111

    Wysłany: 22 listopada 2019, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cały czas się mówi wokół, że nie ma czegoś takiego jak dieta matki karmiącej. Wiadomo, jeżeli zaobserwujemy że nagle dziecko dostaje wysypki, alergii na jakiś produkt (np na nabiał) no to się wyeliminuje. Ale nie ma co popadać w paranoje :D

    Ja za to mam ostatnio syndrom wicia gniazda. Ciągle bym sprzątalam, wszystko piore, wymieniam i ogólnie przygotowywuje mieszkanie na przyjęcie nowego członka rodziny🥰 nawet siostrę wynajelam, żeby mi pomogła okna umyć 🤣

    Ja: 32 lat.
    Mąż :34 lat. Słabe nasienie.

    I IVF- marzec 2019,
    transfer: 30.03.19
    Beta 8dpt - 149.8
    Beta 10 dpt - 408. 3
    Beta 13 dpt - 972.4
    Beta 16 dpt - 2673.8 😍
    ❤️ 👧🏼A. 06.12.2019

    II IVF lipiec2023
    07.08-punkcja
    10.08-transfer 3dn
    7dpt - beta 12,3
    9dpt - beta 73,6
    11dpt- beta 177,2
  • rebe Autorytet
    Postów: 1971 965

    Wysłany: 22 listopada 2019, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha:-) dla mnie dobre i dobrej jakości jedzenie jest bardzo ważne :-) a chleba nie znoszę, ostatnio jadłam chyba z pol roku temu, wiec niestety muszę się sama do siebie dostosować :-) i nie lubię improwizować z jedzeniem, jestem z tych co maja menu zaplanowane na cały tydzień naprzód (i zeby i is było, z 7 dni, przez 3-4 coś zamawiamy albo jemy w knajpach). A mama męża nie wyobraża sobie jedzenia bez mięsa (jesteśmy razem od 15 lat a ta do teraz jak mnie zaprasza na obiad to zawsze jest kurczak bo „kurczak to nie mięso”), moja mama 4 tys km dalej...trzeba sobie radzić. A stać przy garach tez mo się nie chce, ale mam od niedawna ten robot kuchenny z lidla, wiec mam nadzieje ze to mi trochę zaoszczędzi czasu..

    Trzymaj się na się id cukrzycowej!! Będziesz musiała ja utrzymać również po porodzie?


    aprill wrote:
    Matko, ja w ogóle nie myślałam żeby sobie teraz zawracać głowę tematem "co ja będę jeść po porodzie". Na pewno to czego nie mogę teraz z powodu cukrzycy 🤣
    Wątpię żeby mi się chciało gotować większe ilości czegoś przed porodem, zresztą i tak nie mam pomysłu co by to mogło być ;) mój mąż niegotujący, ale będzie w domu ze mną (mam nadzieję) jak najdłużej po porodzie to albo pójdzie i coś kupi albo zamówi albo pojedzie do mamusi po obiadek 🤣 czasem może ugotuję coś na szybko albo będziemy wsuwać kanapki. I tyle ;)

    Mam większe zmartwienie - w jakim rozmiarze kupić kombinezon zimowy hehe

    mhsvl6d8myv1scse.png
    starania od 2014, PGD NGS: ❄️❄️❄️ Crio 02.19 i 04.19 nieudane, crio 06.19: 14 dpt beta 1613, 16 dpt beta 3391, 19 dpt 7172, 7t4d mamy ❤️
  • Marianka@87 Autorytet
    Postów: 1122 666

    Wysłany: 22 listopada 2019, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rebe wrote:
    Mo właśnie, wg mojego lekarza (No ale nie jest pediatra) i mamaginekokog, gdyby to tak działało, to np mamy pijące od czasu do czasu alkohol upijalyby swoje dzieci, a to się przecież nie dzieje (oczywiście wiadomo, ze alkohol z umiarem). A dzieci kołki maja tak czy inaczej. To chyba będę robić te wszystkie moje ulubione potrawy z roślinami strączkowymi ...
    Zabrzmi to jak patologia, ale muszę się Wam przyznać że niczego tak nie wyparuje po porodzie jak kieliszka białego wina... odciagne pokarm, pierwszy kieliszek wypije A dopiero drugim będę się smakować...

    Makt, Patryka89, Misia90, piegusek lubią tę wiadomość


    lprkqps6ca147zr2.png

    Starania od 2016 r.
    Decyzja o IVF grudzień 2018.
    I podejście: kwiecień 2019
    30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
    Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
    15/1 dwie kreski!!!
  • Toonney Autorytet
    Postów: 1435 1020

    Wysłany: 22 listopada 2019, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patryka89 wrote:
    Tooney, jeśli u Ciebie tylko cc wchodzi w grę, to nawet nie ma o czym mówić :) przynajmniej omija Cie cały ten stres związany z porodem naturalnym, który nie wiadomo przecież jak przebiegnie. Całe szczęście, że mamy tak rozwinięta medycynę, że po pierwsze w ogóle moglysmy zajść w ciążę, i można urodzić nawet jak SN jest ciężko. Ja liczę na to, że jeśli będzie u mnie problem podczas porodu, to po prostu podejmą szybka interwencję i dobrze się skończy...

    Rebe, ja właśnie też tak mam, w jednej chwili myślę sobie, że już nie mogę się doczekać mojego maleństwa, a za chwile - o matko, jak to będzie, jak my damy radę?! 😁


    Problem w tym ze ja sie nastwilam na sn tym bardziej ze liczylam ze chociaz urodzi naturalnie sie uda jesli nie moglam zajsc w ciaze

    lMkbp1.png
    cv0ep1.png

  • aprill Autorytet
    Postów: 899 572

    Wysłany: 22 listopada 2019, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rebe wrote:
    Trzymaj się na się id cukrzycowej!! Będziesz musiała ja utrzymać również po porodzie?
    Mam nadzieję że nie bo już mam jej dość a jeszcze 2 miesiące przede mną :(

    km5svcqgdjp9orqj.png
    20.05.2019 - FET blastka 5.1.2 - beta: 9dpt 62,5; 11dpt 152; 13dpt 396; 16dpt 1237; 22dpt 8563
    został 1 ❄️4.2.2
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 22 listopada 2019, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alkohol dostaje sie do krwi, a mleko sie z krwi wytwarza, wiec tutaj akurat to inna sprawa... nonale wlasnie, o to chodzi, mleko tworzy sie z krwioobiegu, a nie z tego co trafia w moje jelita... no raczej ciezko, zeby kapusta mi sie w krew dostala...

    Ja jadlam wszystko, a Mia kolek nie miala...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Toonney Autorytet
    Postów: 1435 1020

    Wysłany: 22 listopada 2019, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja planuje pomrozic dania bo po cc raczej marne szanse na gotowanie

    lMkbp1.png
    cv0ep1.png

‹‹ 590 591 592 593 594 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ