Ciężarówki po IVF 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Bajka piękne święta i śliczni synkowie! Ty powiedz mi lepiej jaki rozmiar noszą i od kiedy zakładasz im body które nie są kopertowe, bo ja kupuje tylko body kopertowe, mam takie do rozmiaru 72 haha:)))
Bajka_88 wrote:Mikuśka lalka wielkości maleństw cudownie 😍😍😍😍.
U nas święta wyjątkowe. Wczoraj wigilia... Na wariata z teściami😂. My do kolacji a dzieci głodne. Więc karmienie a potem kolacja.
Pierwszy dzień świąt na luzie. Byli moi rodzice i cały dzień laby. Mamusia zajeła się wszystkim.
Poza tym jestem zmęczona ale szczęśliwa. Tyle lat czekałam na takie święta. 😊
-
Mikuśka wrote:Jakie świąteczne chłopaki i takie duże się wydają na zdjęciu ile ważą???
Mikuśka żeby zabrać zabawkę z grobu dziecka trzeba być naprawdę wielkim chamem. Ludzie to serca nie mają. Bardzo mi przykro z powodu straty maleństwa.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 grudnia 2019, 00:09
Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
rebe wrote:Bajka piękne święta i śliczni synkowie! Ty powiedz mi lepiej jaki rozmiar noszą i od kiedy zakładasz im body które nie są kopertowe, bo ja kupuje tylko body kopertowe, mam takie do rozmiaru 72 haha:)))
Chłopcy noszą już rozmiar 62, lub duże 56. Większość ubranek w rozmiarze 56 spakowałam do kartonu bo stały się po prostu za małe.
Ubieramy się w body przez głowę od samego początku. Mam kilka kopertowych ale większość to takie przez głowę.
rebe lubi tę wiadomość
Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
No niezłe:)) ja się cykam takiego body:)) mąż się śmieje, ze będę kopertowe kupować do 2rz😂
Piękni chłopcy:)Bajka_88 wrote:Dziękujemy 😊
Chłopcy noszą już rozmiar 62, lub duże 56. Większość ubranek w rozmiarze 56 spakowałam do kartonu bo stały się po prostu za małe.
Ubieramy się w body przez głowę od samego początku. Mam kilka kopertowych ale większość to takie przez głowę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 grudnia 2019, 00:10
-
Rebe a testowalas zakladanie tego kopertowego?
Ja miałam okazję i mimo że jest trochę strachu to jednak to przez głowę jest znacznie łatwiejsze w obsłudze. Kopertowe trzeba najpierw rozłożyc, potem masa guziczkow. Trzeba by jeszcze podpytać już nasze rozpakowane mamuśki
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUIcb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
Mamy i kopertowe i wkładane przez głowę i o niebo wolę zwykleJa: 32 lat.
Mąż :34 lat. Słabe nasienie.
I IVF- marzec 2019,
transfer: 30.03.19
Beta 8dpt - 149.8
Beta 10 dpt - 408. 3
Beta 13 dpt - 972.4
Beta 16 dpt - 2673.8 😍
❤️ 👧🏼A. 06.12.2019
II IVF lipiec2023
07.08-punkcja
10.08-transfer 3dn
7dpt - beta 12,3
9dpt - beta 73,6
11dpt- beta 177,2 -
Ja tez po stokroc wolalam zwykle od kopertowych... kopertowe to zakladalam jak juz inne opcje mi sie skonczyly😂
Wesolych swiat dziewczyny!Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 grudnia 2019, 08:45
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ja zdecydowanie wolę kopertowe, Serafina zresztą też. Jak zakładam jej body przez głowę to jest momentalnie ryk, wystarczy jak tylko poczuje je przy głowie, zanim nawet zaczynam je zakładać i już wyje 😈AMH=0,83
IVF - 2 blastki
7 dpt - 16.8; 9 dpt - 23.4; 11 dpt - 27.1; 14 dpt - 123;
17 dpt - 511; 22 dpt - 2400
Córeczka urodzona 10/2019
Ciąża pozamaciczna 02/2021
09/2021 ciąża naturals
Synek urodzony 6/2022 -
Z jednej strony kopertowe są o tyle lepsze, że nie trzeba wkładać przez głowę i takie używałam w szpitalu, bo normalnych się trochę bałam. Teraz widzę, że z kopertowymi tyle czasu schodzi...A przez głowę myk i już ubrane a nie tysiąc guzików... Zwłaszcza jak trzeba je przebrać na szybko lub w nocy.Michaś 29.04.25(38+1tc)💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Body na krótki rękaw przez głowę zakłada się sprawnie, z tym na długi rękaw schodzi troszkę dłużej bo rękawki.
Z kopertowym Iriiska masz rację. Te guziczki czasami wykańczają , zwłaszcza jak nie trafiasz w odpowietnie kilka razy. Ale tak samo jest z pajacami. Ile razy w nocy brakowało mi zatrzasków po przebraniu pieluchy 🤦😁.
Trzeba samemu testować co komu wygodniej.
Ja osobiście nie widzę różnicy w trudności zakładaniu. Mój M za to się wścieka jak tylko ma kopertówka zapinać 😁.
Ja nie podkładam ani bodów ani pajaca pod dziecko. Ubieram pół chłopa, na boczek, dopiero podkładam ubranko, na drugi boczek i ubieram drugie pół chłopa. Technikę zakładanie odzieży maluszkom też trzeba sobie opanować, tak żeby mamie i dziecku było wygodnie.Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
Omg, już się zaczynam bać tych body haha, nie tylko zwykłych ale i kopertowych! Zwykłych mam chyba dwa albo trzy
A jeśli chodzi o pajacyki to na rozmiar 62-68 już się wycwanilam i kupiłam takie z zamkiem błyskawicznym (oczywiście bezpieczne dla dziecka), haha
A w ogóle to powiem wam szczerze, ze im jestem w bardziej zaawansowanej ciąży, tym bardziej mnie rodzina męża irytuje. Z jego strony jeszcze nikt nie sprezentował nam nic dla dziecka (!) oprócz dziewczyny jego kuzyna, która zupełnie bes okazji przyniosła nam piękne body. Reszta deklaruje od jak kochamy naszego wnuczka itp, ale nikt nawet marnego body nie dał. Niczego nam nie brakuje żeby nie było, chodzi o gest. Np moja mama mi przeslala cała paczkę rzeczy, moja siostra tez...i to tylko przykłady, bo tu nie chodzi o rzeczy materialne, ale o gest, żeby sie spytać co potrzeba (np moja mama sie pyta non stop). i szkoda mi, ze moj synek będzie daleko od mojej rodziny...dylematy emigranta...jedyne ci dobre, to ze moja teściowa tak ogólnie to jest dobrym człowiekiem i dodatkowo się nigdy nie narzuca, wiec może i nie będzie się narzucać jak dziecko przyjdzie na świat.
Mam nadzieje, ze drugie święto mija wam spokojnie:*
-
Dopiero teraz to doczytałam, bardzo mi przykro mikuska...ale pomysł, ze może zrobił to ktoś, kto nie miał prezentu dla swojego dziecka i to była jedyna szansa zeby jakiś malec coś dostał? Wiem ze to marne pocieszenie:-(
Mikuśka wrote:Ja też bylam tak zmęczona wczoraj ale bardzo szczęśliwa tyle lat starań
Chociaż wczoraj ktoś ukradł z grobu mojego synka zabawkę bałwanka i jakos tak mnie to zdołowalo jak w ogóle można z grobu cos wziasc A jeszcze dziecka ??? Ehhh -
rebe wrote:Omg, już się zaczynam bać tych body haha, nie tylko zwykłych ale i kopertowych! Zwykłych mam chyba dwa albo trzy
A jeśli chodzi o pajacyki to na rozmiar 62-68 już się wycwanilam i kupiłam takie z zamkiem błyskawicznym (oczywiście bezpieczne dla dziecka), haha
A w ogóle to powiem wam szczerze, ze im jestem w bardziej zaawansowanej ciąży, tym bardziej mnie rodzina męża irytuje. Z jego strony jeszcze nikt nie sprezentował nam nic dla dziecka (!) oprócz dziewczyny jego kuzyna, która zupełnie bes okazji przyniosła nam piękne body. Reszta deklaruje od jak kochamy naszego wnuczka itp, ale nikt nawet marnego body nie dał. Niczego nam nie brakuje żeby nie było, chodzi o gest. Np moja mama mi przeslala cała paczkę rzeczy, moja siostra tez...i to tylko przykłady, bo tu nie chodzi o rzeczy materialne, ale o gest, żeby sie spytać co potrzeba (np moja mama sie pyta non stop). i szkoda mi, ze moj synek będzie daleko od mojej rodziny...dylematy emigranta...jedyne ci dobre, to ze moja teściowa tak ogólnie to jest dobrym człowiekiem i dodatkowo się nigdy nie narzuca, wiec może i nie będzie się narzucać jak dziecko przyjdzie na świat.
Mam nadzieje, ze drugie święto mija wam spokojnie:*też nic od nich nie dostałam, ale wiem że czekają aż młody się pojawi żeby "nie zapeszac" nie wiedzą o ivf, ale ślepi nie są i wiedza ze długo czekaliśmy na dziecko. Z drugiej strony to mamy tak różny gust, że może i dobrze:D
Co do kradzieży z grobu to ja nie wierzę w żadne trudne sytuacje... hieny cmentarne i tyle. Ludzie kradną na potęgę A potem sprzedają. Moja biedna babcia to co święta przeżywa kwiaty, znicze itd. Już nawet znaczyliśmy jej wiązanki itd. Nic nie pokoglo, Dalej kradną...Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 grudnia 2019, 12:45
Starania od 2016 r.
Decyzja o IVF grudzień 2018.
I podejście: kwiecień 2019
30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
15/1 dwie kreski!!! -
Kochane, czy Wasze maluszki też tak krzyczą jak się im zmienia pamersa lub przebiera? Bo u nas jest masakra od porodu i nic lepiej... Mała nam się drze, jakby ja ze skóry obrywali, zanosi się i zdziera aż gardło. Nie mam pomysłu, jak to zmienić, jak pomóc aby przekonała się że przecież krzywdy jej nie robimy. Macie jakieś pomysły? Bo jest mi jej strasznie szkoda, a nic nie pomaga... Dopiero jak wezme na ręce i przytulę to się uspokajaJa: 32 lat.
Mąż :34 lat. Słabe nasienie.
I IVF- marzec 2019,
transfer: 30.03.19
Beta 8dpt - 149.8
Beta 10 dpt - 408. 3
Beta 13 dpt - 972.4
Beta 16 dpt - 2673.8 😍
❤️ 👧🏼A. 06.12.2019
II IVF lipiec2023
07.08-punkcja
10.08-transfer 3dn
7dpt - beta 12,3
9dpt - beta 73,6
11dpt- beta 177,2 -
Kaaama892 wrote:Kochane, czy Wasze maluszki też tak krzyczą jak się im zmienia pamersa lub przebiera? Bo u nas jest masakra od porodu i nic lepiej... Mała nam się drze, jakby ja ze skóry obrywali, zanosi się i zdziera aż gardło. Nie mam pomysłu, jak to zmienić, jak pomóc aby przekonała się że przecież krzywdy jej nie robimy. Macie jakieś pomysły? Bo jest mi jej strasznie szkoda, a nic nie pomaga... Dopiero jak wezme na ręce i przytulę to się uspokaja
Staramy się dużo do niej mówić i uprzedzić co będzie dalej, np. Zaraz zmienimy pampersa, itd. Zazwyczaj działa i jest spokojna, choć nie zawsze. Natomiast u nas kąpiel to jedno wielkie darcieMichaś 29.04.25(38+1tc)💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Dużo osób wierzy w zazobony, nam pomagają z zakupami moi rodzice a teściowa zupełnie nic. Wiem że dopiero po porodzie zapyta co kupić maluchom w prezencie i pewnie jej odpowiem że nic bo już wszystko na przynajmniej pół roku mamy
ale kto by się tym przejmował, nie ma fajniejszych zakupów niż te dla dzieci.
Wizyt świątecznych u mnie koniec i po zrobieniu bazy w pokoiku dla dzieci teraz ja na raty maluje. Będą chmury i latajace króliczkibrzmi dziwnie i mój M. sie mocno nabija, że nie wie co ja brałam jak to wymyśliłam
ale to kolejna rzecz, która sprawia masę frajdy
rebe lubi tę wiadomość
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUIcb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
aganieszkam wrote:Staramy się dużo do niej mówić i uprzedzić co będzie dalej, np. Zaraz zmienimy pampersa, itd. Zazwyczaj działa i jest spokojna, choć nie zawsze. Natomiast u nas kąpiel to jedno wielkie darcie
Darcie przy kąpieli też przerabialismy 🙈 teraz jest lepiej, kładziemy jej na brzuszek ciepła pieluszke, wodę dajemy cieplejsza niż temp ciała i więcej wody niż wlewalismy w pierwszych dniach w domu. Trochę to pomogłoJa: 32 lat.
Mąż :34 lat. Słabe nasienie.
I IVF- marzec 2019,
transfer: 30.03.19
Beta 8dpt - 149.8
Beta 10 dpt - 408. 3
Beta 13 dpt - 972.4
Beta 16 dpt - 2673.8 😍
❤️ 👧🏼A. 06.12.2019
II IVF lipiec2023
07.08-punkcja
10.08-transfer 3dn
7dpt - beta 12,3
9dpt - beta 73,6
11dpt- beta 177,2 -
Może jej zimno Albo mocno odczuwa różnice bycia ubrana vs rozebrana? Może w międzyczasie przykryć ja czymś? Niektóre dzieci chyba lubią czuć na sobie „ciężar”
Kaaama892 wrote:Kochane, czy Wasze maluszki też tak krzyczą jak się im zmienia pamersa lub przebiera? Bo u nas jest masakra od porodu i nic lepiej... Mała nam się drze, jakby ja ze skóry obrywali, zanosi się i zdziera aż gardło. Nie mam pomysłu, jak to zmienić, jak pomóc aby przekonała się że przecież krzywdy jej nie robimy. Macie jakieś pomysły? Bo jest mi jej strasznie szkoda, a nic nie pomaga... Dopiero jak wezme na ręce i przytulę to się uspokaja -
rebe wrote:Może jej zimno Albo mocno odczuwa różnice bycia ubrana vs rozebrana? Może w międzyczasie przykryć ja czymś? Niektóre dzieci chyba lubią czuć na sobie „ciężar”
Też tak myślałam, ale u Ali wystarczy zdjąć jedna skarpetke (jak sama zdejmie to nic jej nie przeszkadza) albo odpiac jeden guzik i ona już zaczyna fisterie..Ja: 32 lat.
Mąż :34 lat. Słabe nasienie.
I IVF- marzec 2019,
transfer: 30.03.19
Beta 8dpt - 149.8
Beta 10 dpt - 408. 3
Beta 13 dpt - 972.4
Beta 16 dpt - 2673.8 😍
❤️ 👧🏼A. 06.12.2019
II IVF lipiec2023
07.08-punkcja
10.08-transfer 3dn
7dpt - beta 12,3
9dpt - beta 73,6
11dpt- beta 177,2