Ciężarówki po IVF 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Patryka89 wrote:Ja się ogólnie bardzo nastawiłam na KP, a wiem, że przy cesarce o to trudniej...
To ponoć mit. Jeśli nawet są mamy adopcyjne które KP!ja cc i mimo że kpi(odciagam) to na jedno dziecko mam prawie wystarczająco - gdybym wiedziała o odciaganiu tyle od samego początku yo byłoby lepiej ale ja ciągle myślałam że jakoś kp łatwo pójdzie mając dzieci przy sobie..
2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
15.04 - dwa serduszka
22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
[
-
Makt wrote:Dziewczyny z cukrzyca - jakich glukometrów używacie?
Ja mam pożyczony contour ts bayera ale ostatnio coś zaczął świrować i 3 pomiary wykonane po sobie dają różnice o prawie 30 jednostek! Do tego sprzęt może być już stary, nikt dokładnie w rodzinie nie pamięta kiedy był kupiony :p
Dziś pożyczyłam drugi glukometr, niby nowka sztuka (abra), zrobiłam pomiar godzinę po obiedzie oboma i jeden pokazał cukier 143, a drugi 77 🤦♀️Także generalnie dalej nie wiem jaki mam cukier 😂
Może coś polecicie wiarygodnego co może lekarz wam doradził? Fajnie by było jakby nie kosztował mielizny monet przy tymMakt lubi tę wiadomość
🧑'90
🧔'87
Czynnik męski: fragmentacja 34%.
Start in vitro: 2019 r. (długi protokół)
- punkcja wraz z biopsją jądra 28.09.19
- zapłodniono 11 komórek - uzyskano dwa zarodki (3.2.2 i 4.2.2)
- 03.10.2019 - świeży transfer zarodka 3.2.2
Ciąża! ❤️❤️ 10.06.2020 dziewczynka ❤️❤️
-13.07.2021 criotransfer zarodka 4.2.2 - beta <0.1 💔
Podejście nr 2(długi protokół):
- punkcja 10.10.23
- zapłodniono 20 komórek - uzyskano 2 zarodki (morula top quality, blastka 4.2.3)
- transfer 14.10.23 moruli - beta <0.1 💔
Marzec 2024 przygotowania do criotransferu ❤️
- 04.04.24 - transfer blastki z 6 doby klasa 4.2.3
- 10.04.24 - beta 6dpt <0.1 💔
- 15.04.24 - beta 11dpt <0.1 💔
25.04.24 - histeroskopia - OK -
Ja akurat od poczatku nie mialam preferencji ze wole sn czy cc, bo boje sie obu 🙈 stanelo na cc no i tyle, nie jestem jedyna, jakos przez to przejde.
Tak samo nie mam parcia na karmienie piersia, bedzie to bedzie a nie to nie... -
Dzień dobry!
Tez mi się wydaje, ze nie ma co się nastawiać, trzeba ufać lekarzowi i co ma być to będzie...np. trafiam ma sporo artykułów o tym, żeby walczyć o brak nacięcia, o to czy o tamto, kurczę...wiadomo ze chciałabym, żeby mnie nie nacinano, żeby wszystko było naturalnie i bym mogła urodzić niczym nimfa nad brzegiem estetycznej rzeczki, ale prawda jest taka, ze natura naturą, a ja o rodzeniu dzieci nie mam pojęcia...wiec podczas porodu nie mam zamiaru się z nikim wykłócać. Mąż ma stać na straży, pytać po co, dlaczego, itp, ale wychodzimy z założenia ze lekarz i położna wiedza co robią.
Tez czasem są cesarki kiedy kobieta ładnie się rozkręca i współpracuje, a tętno dziecka spada przy każdym skurczu...wiec naprawdę niewiele zależy tylko od nas.
Najważniejsze, żeby i mama i dziecko wyszły z tego całe i zdrowe.
-
Patryka, nie nastawiaj sie, ze cc to ciezej z kp
to wszystko zalezy od organizmu i czasem ta po cc bedzie miala szybciej pokarm jak inna po sn
Moja kuzynka po cc, kolejnego dnia piersi jak balony, powiekszone o dwa rozmiary, prawdziwa mleczarnia, ja na nawal musialam poczekac 3 dobyno nie ma reguly...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
aprill wrote:No wlasnie nad ta poduszka Motherhood zaczelam sie zastanawiac, tylko nie wiem czy kupowac juz teraz czy po porodzie jak sie okaze ze jest potrzebna.
niezależnie czy bedziesz karmić piersią czy butelką.
Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
4xIUI,3x transfer
,1x crio
,1x transfer -biochemiczna
, 1x crio
, drugi crio
-
Onia, ja też bym wolała urodzić wcześniej niż mam termin wyznaczony:) na zeszło tygodniowej wizycie lekarz stwierdził ze młody nigdzie się nie wybiera...
ale dziś od rana czuje silne ciążenie w dole brzucha, jakby mnie tam głowa już wypychał, ciekawe co z tego będzie...pewnie nic :p mąż ostatnio stwierdził ze 02.02.2020 byłby fajna data na poród i może do tego czasu poczekam...:p chyba jajo zniosę do tego czasu jak nadal będę w ciąży :p
AMH 0.76, LUF
IVF 04.2019 ❄️❄️❄️ 3.1.1., 3.1.1, 5.1.2 3xPGT-A✅
05.2019 transfer ❤️ 👱♂️
02.2022 - wracamy po rodzeństwo 🍀
7dpt - 89,68 mIU/ml
8dpt - 158,57 mIU/ml
13dpt - 2250,09 mIU/ml
28dpt ❤️ 👱♀️
10.2022 SN 40+5 ❤️
03.2024 - wracamy po ostatniego mrozaka ❄️
5dpt - 23,39
8dpt - 81,90
12dpt - 817
16dpt - 3778
27dpt ❤️ 👱♂️
12.2024 SN 40+5 ❤️
Koniec naszej historii z IVF.🍀🍀🍀 -
Dzięki Dziewczyny, macie rację, nie ma co się nastawiać. Tylko przyzwyczajona jestem, że mam wszystko zaplanowane zawsze :p
Ooo Rebe, właśnie tak bym chciała urodzić, jak nimfa nad rzeczką 😁
KeepCalm, właśnie też czytałam, że nawet matka adopcyjne może kp, i kompletnie tego nie rozumiem. To czemu tyle z tym problemów?! No nie kumam. -
aprill wrote:Nie, wlasnie w normie, a bakterie wyszly liczne. Moj gin twierdzi zeby nie przejmowac sie bakteriami jesli leukocyty sa ok... wiec nic nie biore na to a moze powinnam? W sumie zadnych objawow infekcji nie mam
Myślę, że wszystko zależy..
Ja przed ciąża miewalam infekcje układu moczowego, więc wolałam coś wziąć, zanim rozwinie mi się w taki stan, że potrzebna będzie furagina. Poza tym u mnie było to w okolicach 20 tyg, więc na półmetku. Tobie już niedużo brakuje.
A może próbkę źle pobralas?
Trzeba się dobrze podmyc i środkowy strumień moczu.
Czasem jak mocz długo stoi w laboratorium, to też bakterie mogą się namnozyc.Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
rebe wrote:Dzień dobry!
Tez mi się wydaje, ze nie ma co się nastawiać, trzeba ufać lekarzowi i co ma być to będzie...np. trafiam ma sporo artykułów o tym, żeby walczyć o brak nacięcia, o to czy o tamto, kurczę...wiadomo ze chciałabym, żeby mnie nie nacinano, żeby wszystko było naturalnie i bym mogła urodzić niczym nimfa nad brzegiem estetycznej rzeczki, ale prawda jest taka, ze natura naturą, a ja o rodzeniu dzieci nie mam pojęcia...wiec podczas porodu nie mam zamiaru się z nikim wykłócać. Mąż ma stać na straży, pytać po co, dlaczego, itp, ale wychodzimy z założenia ze lekarz i położna wiedza co robią.
Tez czasem są cesarki kiedy kobieta ładnie się rozkręca i współpracuje, a tętno dziecka spada przy każdym skurczu...wiec naprawdę niewiele zależy tylko od nas.
Najważniejsze, żeby i mama i dziecko wyszły z tego całe i zdrowe.
Skończyło się tak, że wody odeszły mi wcześniej i o żadnym masażu nie było mowy. Skorcze miałam krótkie (2 parcia i koniec).
Finalnie, co kończyłam przec, to dziecko się cofalo. Położna powiedziała, że mnie natnie, to od razu urodze, bo szkoda i mnie i dziecka. W tamtej chwili naprawdę myślałam tylko żeby urodzić 😁
Nie jest to tragedia, naprawdę.. Fakt, ciężko było siadać przez jakieś 2-3 tyg ale po tym czasie było ok.
Wiadomo, jak można się bez tego obyć, to lepiej na darmo się nie ciąć, ale uważam, że nie ma też co za wszelką cenę się od tego wzbraniac, bo pęknięcie jest gorsze (choć dziewczyny i to przechodzą).
Dacie radęzaufać sobie i położnej. Poród, to tylko stan przejściowy, po którym będziecie tulic swoje największe Skarby.
Jeśli macie możliwość skorzystać z ZZO (znieczulenia), to też polecam.rebe lubi tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
kluseczka88 wrote:Onia, ja też bym wolała urodzić wcześniej niż mam termin wyznaczony:) na zeszło tygodniowej wizycie lekarz stwierdził ze młody nigdzie się nie wybiera...
ale dziś od rana czuje silne ciążenie w dole brzucha, jakby mnie tam głowa już wypychał, ciekawe co z tego będzie...pewnie nic :p mąż ostatnio stwierdził ze 02.02.2020 byłby fajna data na poród i może do tego czasu poczekam...:p chyba jajo zniosę do tego czasu jak nadal będę w ciąży :p
Ale namowi Cię chyba tylko z opcją hibernacji 🤣kluseczka88 lubi tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Dawno się żadna nie rozpakowala... 🤔 Dziewczyny czekamy, czekamy... 🥰Ja: 32 lat.
Mąż :34 lat. Słabe nasienie.
I IVF- marzec 2019,
transfer: 30.03.19
Beta 8dpt - 149.8
Beta 10 dpt - 408. 3
Beta 13 dpt - 972.4
Beta 16 dpt - 2673.8 😍
❤️ 👧🏼A. 06.12.2019
II IVF lipiec2023
07.08-punkcja
10.08-transfer 3dn
7dpt - beta 12,3
9dpt - beta 73,6
11dpt- beta 177,2 -
Dziś pani która U mnie sprząta zasiała u mnie ziarno niepewności. Przecyztalam kilka książek o dzieciach i wiem, ze dzieci się kładzie spać tylko na pleckach, na plaskim, ze kiedyś się je kładło na brzuchu, ale teraz do spania nie powinno się tego robić...
A ta (ma 4 dorosłych już dzieci) mi zaczęła mowić, ze s życiu nie wolno kłaść do uśpienia na plecach, bo się udławią, ze dzieci często ulewaja itp. I ze tylko na brzuchu albo na boku.
Szczerze mówiąc, wole zaufać aktualnym zaleceniom, ale trochę się zdenerwowałam...liczę ze po porodzie coś nam lekarz powie...
Jakie jest wasze zdanie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2020, 14:55
-
kluseczka88 wrote:Onia, ja też bym wolała urodzić wcześniej niż mam termin wyznaczony:) na zeszło tygodniowej wizycie lekarz stwierdził ze młody nigdzie się nie wybiera...
ale dziś od rana czuje silne ciążenie w dole brzucha, jakby mnie tam głowa już wypychał, ciekawe co z tego będzie...pewnie nic :p mąż ostatnio stwierdził ze 02.02.2020 byłby fajna data na poród i może do tego czasu poczekam...:p chyba jajo zniosę do tego czasu jak nadal będę w ciąży :p
20.01.2020 też fajnie wygląda 🤔🤣😉 -
kluseczka88 wrote::p mąż ostatnio stwierdził ze 02.02.2020 byłby fajna data na poród
Ja mialam tp na 18.08.2018 i nie wierzylam, ze uda sie tak urodzic, a jednak
Pozniej sie smialam do meza po porodzie, ze trzeba z drugim sie strzelic na 19.09.2019😂
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Mnie wszyscy straszą ze urodzę 29 lutego....(tp na 22)
Cccierpliwa wrote:Oj tak! Tak jak 20.02.2020
Ja mialam tp na 18.08.2018 i nie wierzylam, ze uda sie tak urodzic, a jednak
Pozniej sie smialam do meza po porodzie, ze trzeba z drugim sie strzelic na 19.09.2019😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2020, 15:20
-
Ja mialam pekniecie, ale zle nie wspominam, polozna sama cofala troche glowke, zeby skora miala czas sie naciagnac i nie bylo to zbyt gwaltowne, w finale dwa szwy jesli o zewnatrz chodzi, wiec naprawde niewiele...
Rebe, ja kladlam Mie glownie na boku, wlasnie dlatego, ze bardzo duzo ulewala, wrecz chlustala i na plecach na plasko napewno by sie tym zadlawila... a z racji, ze sama sie na plecki tez odwracala, to mialam pod materacykiem poduszke klin, zeby byla pod lekkim nachyleniem (mniejsze ryzyko zadlawienia ulanym pokarmem)
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
KP to jedna wielka niewiadoma.. chyba niektore dziewczyny sa bardziej "mleczne" a niektore dzieciaczki lepsze w ssaniu. W grupie mam sciagalacych sa takie ktore sciagaja pare litrow (!) dziennie, daja swojemu,mroza i oddaja do banku mleka .. a ja walcze o kazdy ml, mam budzik o 24 , 4 .. i tak ponad polowa dziennego mleka to modyfikowane. lzy sie laly ale juz sie z tym pogodzilam.
Rebe tak bylo wczesniej ale odkryto ze spanie na brzuszku zwieksza ryzyko smierci lozeczkowej. Jest dla nich dobre ale w ciagu dnia jak jestes obok, moje bardzo lubia popoludniu spac na brzuszki jedna ze swoich drzemek (jesli jest dziewczyna ktora mi pomaga pare godz w domu to tez "wyznaje" kladzenie na brzuszku).
Dzieci maja odruch odwracania glowki jak im sie ulewa chociaz Samuel raz sie zakrztusil bardzo jak mu nosem polecialo za bardzoPediatra nam polecil takie spadziste gabkowe poduszki ale moje z nich zlezdzaja albo sie obracaja 90st. Jesli Twoj bedzie spal w przystawce mozesz wlozyc cos pod materacyk albo nawet nozki lozeczka jesli bedzie sporo ulewal.
2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
15.04 - dwa serduszka
22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
[
-
Ja na początku kładłam Małą na boku, bo sie bałam właśnie zadławienia, ale doczytałam, że jest to niezdrowe na bioderka i teraz staram się kłaść na plecach. Zdarza jej się ulać, ale nic się nie dzieje, bo przekręca wtedy główkę na boczek.
Synek 29.04.2025 🩵 (38+1tc)
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB
🍀
Synek 26.07.2021 💙 (36+4tc)
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
🍀
Córeczka 13.12.2019 🩷 (40+1tc)
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA) 🎉
Niedrożne jajowody❌
Starania od 10.2016r.