X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki po IVF 2019
Odpowiedz

Ciężarówki po IVF 2019

Oceń ten wątek:
  • japonka Autorytet
    Postów: 2234 2280

    Wysłany: 2 czerwca 2019, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula86 wrote:
    Foto_Anna, ja miałam jeden przyrost nawet poniżej 66%, a wszystkie, które badałam poniżej 100%. Teraz jestem już po pierwszym usg prenatalnym, także wszystko jest możliwe :)


    A tak swoją drogą - chciałam się przywitać. Jestem w ciąży dzięki ivf. To był 11-ty transfer :)
    No hej :) już nie jestem rekordzistką, hihi.
    Foto_Anna, ja też z tych niskich przyrostów, pierwsze dwa 66% i 60% a potem dopiero wystartował :) młody człowiek zdrowy.
    Dziewczyny, wy zrozumiecie... Nie wiem dlaczego, ale mi się dzisiaj śniło, że miałam znowu transfer (wczoraj gdzieś w necie pisałam że mam jeszcze 4 blastki i chyba o nich myślałam po prostu). I tego samego dnia sprawdzali czy jestem w ciąży, wyszło że nie więc zaprosili mnie na kolejny dzień na kolejną próbę :D A potem śniło mi się że z jakiegoś powodu przyszłam do kliniki z naszą kotką, żeby ją leczyli na coś zupełnie innego i moja doktor powiedziała, że dobrze że leczę kota, bo jak ona ma jakąś infekcję to ja mogę być zarażona i przez to nie zachodzę w ciążę 😁

    Foto_Anna, elfi, aga_ni, moonik lubią tę wiadomość

    a5526252e0.png

    38 lat | 5,5 r starań, 1 strata 5.2017 (Adaś,LBWC,16t)| JA: MTHFR 677T homo, IO, NK 20%, INF ⬆️, KIR Bx, AMH 1,3; ON: 4%, fDNA 32% | 3x IUI, 3 x ICSI (6 transferów, 8 zarodków, 4*)
  • japonka Autorytet
    Postów: 2234 2280

    Wysłany: 2 czerwca 2019, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aprill wrote:
    Cześć, mam pytanko jak liczymy wiek ciąży po kriotransferze? Czy normalnie od daty OM, czy tak że od krio odejmujemy 2 tygodnie? Bo internety różnie piszą ;)
    U mnie się lekarz prowadzący uparł liczyć od OM, w klinice liczyli według daty krio (minus dwa tygodnie od transferu, wien kiedy była owulacja bo to własny cykl). Różnica jest 3 dni, ze wszystkich pomiarów na usg młody wychodzi raczej na większego więc z usg też się zgadza OM i zostawiłam :)
    truskawa wrote:
    Dziewczyny czy jak zmieniacie lekarza to mowicie ze to ciaża z in vitro ? Jestem po crio transferze i nadal biore leki. 10 tydz. Chodze do kliniki ktora prowadzila mnie do in vitro, ale w samym maju na wizyty wydalam 1000 zl prawie kolejny na leki. Szczerze to mnie to troche wkurza sie zastanawiam czy nie isc gdzies na fundusz. W ogole tam nawet za zwolnienia i recepty sie placi i powiem szczerze, ze troche mnie to drażni.czy wy chodzicie do swoich lekarzy czy zmienialyscie ? Transfer mialam na sztucznym cyklu.
    Ja mówiłam. Mam abonament w Medicover z firmy, lekarza do którego chodziłam w poprzedniej ciąży (straconej, z IUI) i nie chciało mi się od nowa tłumaczyć komuś całej historii no i przychodnia 10 min od domu. Chociaż do kliniki mam też 10 w przeciwną stronę więc w nagłych wypadkach typu plamienie jechałam tam bo zawsze jakiś lekarz się znajdzie który przyjmie na te 20 min.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2019, 09:03

    a5526252e0.png

    38 lat | 5,5 r starań, 1 strata 5.2017 (Adaś,LBWC,16t)| JA: MTHFR 677T homo, IO, NK 20%, INF ⬆️, KIR Bx, AMH 1,3; ON: 4%, fDNA 32% | 3x IUI, 3 x ICSI (6 transferów, 8 zarodków, 4*)
  • Dzyzia Autorytet
    Postów: 1257 1474

    Wysłany: 2 czerwca 2019, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    truskawa wrote:
    Dziewczyny czy jak zmieniacie lekarza to mowicie ze to ciaża z in vitro ? Jestem po crio transferze i nadal biore leki. 10 tydz. Chodze do kliniki ktora prowadzila mnie do in vitro, ale w samym maju na wizyty wydalam 1000 zl prawie kolejny na leki. Szczerze to mnie to troche wkurza sie zastanawiam czy nie isc gdzies na fundusz. W ogole tam nawet za zwolnienia i recepty sie placi i powiem szczerze, ze troche mnie to drażni.czy wy chodzicie do swoich lekarzy czy zmienialyscie ? Transfer mialam na sztucznym cyklu.
    Ja mowilam. W zasadzie w klinice bylam tylko na pierwszym USG, a pozniej nie chcialam juz tam jezdzic i zapisalam sie do poradni przy szpitalu, w ktorym chce rodzic. Nowemu lekarzowi od razu mowilam, ze po in vitro. Raz, ze chcialam, zeby wiedzial, ze ma o moja ciaze dbac, bo jest wyczekana, dwa - ze jesli zareagowalby negatywnie na to, to bym zmienila lekarza.

    GD2qp1.png
    3dDYp1.png

    AMH=0,83
    1 transfer IVF: 12/1/2019; 12 dpt beta 0,4;
    2 transfer crio: 18/2 - 2 blastki
    7 dpt - 16.8
    9 dpt - 23.4
    11 dpt - 27.1
    14 dpt - 123
    17 dpt - 511
    22 dpt - 2400

    09/2021 naturals
  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 2 czerwca 2019, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cierpliwa dziękuję.
    Piesek mały. My mamy sznaucera. Miała być miniatura a wyrósł na średniaka. Mały plus bo toleruje dzieciaki i chce się z nimi bawić.. Za roczną sąsiadka chętnie by siatkę przeskoczył, a jak kiedyś byli znajomi z półrocznym synkiem to tylko go powąchał i poszedł do kojca.
    Twoja Mia daje nadzieję na "spółkę i pies" 😊
    Ale wszystko wyjdzie w praktyce. Mam nadzieję że jakoś się polubią 😊.

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 2 czerwca 2019, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    truskawa wrote:
    Dziewczyny czy jak zmieniacie lekarza to mowicie ze to ciaża z in vitro ? Jestem po crio transferze i nadal biore leki. 10 tydz. Chodze do kliniki ktora prowadzila mnie do in vitro, ale w samym maju na wizyty wydalam 1000 zl prawie kolejny na leki. Szczerze to mnie to troche wkurza sie zastanawiam czy nie isc gdzies na fundusz. W ogole tam nawet za zwolnienia i recepty sie placi i powiem szczerze, ze troche mnie to drażni.czy wy chodzicie do swoich lekarzy czy zmienialyscie ? Transfer mialam na sztucznym cyklu.
    Ja zmieniłam lekarza zaraz po wizycie seruszkowej. Moja prowadząca wie że to ciąża z in vitro.
    Ceny za prowadzenie ciąży w klinikach mają kosmiczne. U nas było 250 zł. Plus lutinus 140 zł na tydzień i jeszcze może dodatkowe badania z krwi . Masakra. Chodzę teraz do przychodni. Za wizyty nie płacę. Progesteron dopochwowy 11 zł za 30 tabletek. Więc różnica jest.

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 2 czerwca 2019, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikuska, napewno bedzie dobrze! My sie tez obawialismy, zwlaszcza, ze nasz pies przez male dzieci w rodzinie mial z nimi raczej srednie doswiadczenia i nie przepada... ale wlasne to jednak inaczej ;)


    Truskawa, u nas jest tak, ze klinika trzyma pacjenta do upewnienia sie, ze wszystko ok... czyki najczesciej do oserduszka, bo do tego czasu maja juz tez wszystkie badania porobione, te ktore robi sie na poczatku ciazy... a pozniej juz lekarz prowadzacy...
    Moj wiedzial, ze ciaza jest z ivf i ogolnie wszystko, bo tutaj sobie lekarze miedzy soba wysylaja maile, no i on mnie kierowal na leczenie do kliniki

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 2 czerwca 2019, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajeczko, jestem przekonana, ze sie polubia! Zobacz jaka u nas spolka jest, a moj pies wczesniej mial raczej nie bardzo doswiadczenia z dziecmi ;)
    A jak maluchy sie stana przy rozszerzaniu rekoma, ktore karmia, to dopiero bedzie spolka😂 u nas Mia jedzac, zawsze patrzy gdzie jest pies zeby jej cos rzucic🙈 taka mala a juz sie dzieli z psiakiem...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 czerwca 2019, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poczekam az mi sie leki skończą i tez zmienie lekarza. Bo juz mnoe to troche wkurza... ciagle coś... jak ide na wizytę to biore 1000 zl z soba bo noe wiem co mnie czeka. Masakra jakas tylko w maju prawie 2000 juz mnoe kosztowala ciaza. A nawet 1 trymestr sie nie skończył. A teraz chyba te w 12 tygodniu. Ciekawe ile to kosztuje pewnie tez krocie.

  • Norwegian_forest Autorytet
    Postów: 711 797

    Wysłany: 2 czerwca 2019, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się obawiam o mojego kota :D który dzieci nie lubi, wczoraj mojego chrześniaka (zasłużenie co prawda) drapnął. Ale mam nadzieje, ze z rodzeństwem będzie się dobrze bawił.

    Jaki miałyście progesteron pod koniec I trymestru? Ja mialam 89 nmol/l a norma 35-141 nmol/l...
    od jakiegos czasu biorę mniej luteiny tez pojawil się ból w kroczu, jak wstaje lub przekręcaj się na łóżku, tak jakoś w środku, ciężko opisać lokalizacje...

    A dla porównania przy teście bHCG progesteron był 114 nmol/l

    Co o tym myśleć?

    jt44a76.png

    16.03 blastka 5AA =Ignaś <3 | 9dpt beta 208 | 12dpt beta 555
    2 blastki ❄️❄️

    27.02 1dc / 1.03 1ds / 11.03 punkcja 9 komórek / 12.03 6 zarodków

    Za nami:
    azoo, polip endo wycięty, drożne jajowody, polip nr 2
    19.09.2018 - 1 AID :-( 17.10.2018 - 2 AID :-( 12.11.2018 - 3 AID :-(
    11 dc ovi 12 dc AID, 21 mm / 13 dc ovi, 14 dc AID, 21 mm /12 dc ovi, 12 dc AID, 24 mm
  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 2 czerwca 2019, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskawka nie wiem ile kosztują prenatalne prywatnie. Ja miałam refundowane.
    Cieszę się że u nas w gminnej przychodni zapewniają opiekę medyczną za darmo, nawet za to co powinnam płacić, płaci gmina. Duża oszczędność. Wystarczy że wprawka będzie kosztować krocie😁.

    Andziax88 mi całe szczęście nikt psa nie kazał się pozbywać. Lekarz nawet nie pytał czy mamy jakieś zwierzęce domu.
    No niestety koty są uznawane za nosicieli toksoplazmozy. A nie kazali ci się szczepić przeciwko temu??
    W teori nawet grzebać w ziemi nam nie wolno bez rękawiczek.

    Norwegian forest. Niestety nie pomogę. Ostatni raz proga mierzyłam jeszcze w klinice. Co do tego dziwnego bólu w kroczu , nam podobnie. A też schodzę z dawek luteiny. Nie wiem czy to czasem niedobór magnezu. Teraz rozmawiałam z koleżanką, to jej lekarz kazał brać aż 6 tabletek magnezu dziennie.

    Norwegian_forest lubi tę wiadomość

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
  • Norwegian_forest Autorytet
    Postów: 711 797

    Wysłany: 2 czerwca 2019, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andziax88 wrote:
    Dziewczyny widzę, że macie zwierzaki w domu. Ja też mam kotkę, i lekarz na ostatniej wizycie powiedział mi, że mam jej nie głaskać, nie dotykać a najlepiej wywieźć gdzieś z domu 😭 miałam badana toxo i mam już przebyta chorobę, czyli mam przeciwciala. Wasi lekarze też są tacy radykalni w tej kwestii???



    O nie, ja mam dobre wyniki toxo, tzn nie ma, kot tez zdrowy na to wychodzi. to mój pierworodny, śpi na poduszcze obok mojej, nie wyobrażam sobie wywieźć go nigdzie....może skonsultuj to jeszcze z kimś, dla pewności zrób badanie kotce

    jt44a76.png

    16.03 blastka 5AA =Ignaś <3 | 9dpt beta 208 | 12dpt beta 555
    2 blastki ❄️❄️

    27.02 1dc / 1.03 1ds / 11.03 punkcja 9 komórek / 12.03 6 zarodków

    Za nami:
    azoo, polip endo wycięty, drożne jajowody, polip nr 2
    19.09.2018 - 1 AID :-( 17.10.2018 - 2 AID :-( 12.11.2018 - 3 AID :-(
    11 dc ovi 12 dc AID, 21 mm / 13 dc ovi, 14 dc AID, 21 mm /12 dc ovi, 12 dc AID, 24 mm
  • Dzyzia Autorytet
    Postów: 1257 1474

    Wysłany: 2 czerwca 2019, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andziax88 wrote:
    Dziewczyny widzę, że macie zwierzaki w domu. Ja też mam kotkę, i lekarz na ostatniej wizycie powiedział mi, że mam jej nie głaskać, nie dotykać a najlepiej wywieźć gdzieś z domu 😭 miałam badana toxo i mam już przebyta chorobę, czyli mam przeciwciala. Wasi lekarze też są tacy radykalni w tej kwestii???
    Toxoplasmoza jest przenoszona w odchodach kocich - czyli nie sprzataj kuwety. Poza tym wcale nie wszystkie koty toxo maja - jesli do tej pory sie nie zarazilas to mozliwe, ze Twoj albo nie ma, albo juz nie zaraza. Ja mam 3 koty - niewychodzace - i normalnie je glaskam, przytulam i caluje tak, ja przed ciaza. Za to kuweta to obowiazek wylacznie meza. Jak jest kot wychodzacy, to czesciej myj rece po prostu, zwlaszcza przed posilkami. Toxo nie przenosi sie droga kropelkowa, tylko wlasnie pokarmowa.

    LadyS lubi tę wiadomość

    GD2qp1.png
    3dDYp1.png

    AMH=0,83
    1 transfer IVF: 12/1/2019; 12 dpt beta 0,4;
    2 transfer crio: 18/2 - 2 blastki
    7 dpt - 16.8
    9 dpt - 23.4
    11 dpt - 27.1
    14 dpt - 123
    17 dpt - 511
    22 dpt - 2400

    09/2021 naturals
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 2 czerwca 2019, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andziax88 wrote:
    Dziewczyny widzę, że macie zwierzaki w domu. Ja też mam kotkę, i lekarz na ostatniej wizycie powiedział mi, że mam jej nie głaskać, nie dotykać a najlepiej wywieźć gdzieś z domu 😭 miałam badana toxo i mam już przebyta chorobę, czyli mam przeciwciala. Wasi lekarze też są tacy radykalni w tej kwestii???
    Powiem tylko tyle, ze ten lekarz jest jakis nawiedzony i jego wiedza wynosi 0... serio jakby mi cos takiego powiedzial zastanowilabym sie nad jego kompetencjami...
    Zeby zarazic sie toxo od kota musialabys sprzatac kuwete golymi rekoma, a pozniej takimi brudnymi jesc... innej opcji nie ma...
    Wystarczy, ze kuwete albo nie ty bedziesz sprzatac, albo bedziesz robila to w rekawiczkach i myla dokladnie rece i nie ma szans zebys sie zarazila...

    Serio wieksza szansa jest, ze zarazisz sie zamawiajac w knajpie salatke i na kuchni nie domyja idealnie salaty tylko przeplucza, niz od kota ;)

    elfi, LadyS lubią tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Tropka Autorytet
    Postów: 629 391

    Wysłany: 2 czerwca 2019, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny:)
    Ja mam pytanie z innej beczki .
    Chodzi mi o zabiegi dentystyczne , mam ubytek i jutro lecę do dentysty . W necie piszą, że w 2 trymestrze znieczulenie nie jest szkodliwe. Co myślicie?
    Uważam, że te masy leków jakie bierzemy przed i po transferze ma wpływ na uzębienie.

  • Mikuśka Autorytet
    Postów: 4527 1669

    Wysłany: 2 czerwca 2019, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam w pierwszym trymestrze znieczulenie dla ciężarnych

    Tropka lubi tę wiadomość

    7b0f9c1e19.png
  • Tropka Autorytet
    Postów: 629 391

    Wysłany: 2 czerwca 2019, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikuśka wrote:
    Ja miałam w pierwszym trymestrze znieczulenie dla ciężarnych
    Mikuśka zapytam o takie , mam nadzieję, że dysponują takimi ...

  • Tropka Autorytet
    Postów: 629 391

    Wysłany: 2 czerwca 2019, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikuśka strasznie się boję bólu, mam bardzo wrażliwe zęby teraz 😐

  • Sara88 Ekspertka
    Postów: 209 389

    Wysłany: 2 czerwca 2019, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milej niedzieli zycze mamuski ;-)

    Tropka, Bajka_88 lubią tę wiadomość

    bl9ck6nlh03zdmsd.png
  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 2 czerwca 2019, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikuśka mi stomatolog mówiła że znieczulenie można. Ale ja nie brałam. Nie było potrzeby

    Sara dzięki i wzajemnie 😊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2019, 13:24

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
  • KeepCalm Autorytet
    Postów: 1354 1217

    Wysłany: 2 czerwca 2019, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andziax no chybabym zabila tez jakby mi cos takiego powiedzial o moich kociakach! U nas bylo troche jak u Was z psiakami z przelaniem calej milosci al w dodatku znalezlismy 3jke rodzenstwa nowonarodzonych w torebce foliowej i wykarmilismy butelka wstajac co 3 godz wiec to nasze pierwsze maluszki byly... <3

    tez nie wychodza na ulice wiec sie nie obawiam.

    Norwegian moje to sa strasznie plochliwe wiec najpierw beda sie baly placzacych malych rzeczy napewno , mam nadzieje ze potem nie bedzie problemow... Ale zastanawiam sie jak bedzie z moze zamykaniem pokoiku zeby nie wchodzily i nie zostawialy futra... ?

    aprill wrote:
    Cześć, mam pytanko jak liczymy wiek ciąży po kriotransferze? Czy normalnie od daty OM, czy tak że od krio odejmujemy 2 tygodnie? Bo internety różnie piszą ;)

    U mnie lekarz wpisal date krotransferu jako date zaplodnienia.

    LadyS lubi tę wiadomość

    2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
    14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
    15.04 - dwa serduszka <3 <3
    22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
    704b2a6a48.png[
‹‹ 85 86 87 88 89 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ