X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 🤰Ciężarówki po IVF 2020 🤰
Odpowiedz

🤰Ciężarówki po IVF 2020 🤰

Oceń ten wątek:
  • nadzieja91 Autorytet
    Postów: 1034 1495

    Wysłany: 19 grudnia 2020, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    White wrote:
    Anys nie ma czegoś takiego jak słaby pokarm. Twoje mleko to najlepsze co możesz dać. Może problem poprostu tkwi gdzie indziej. U nas też było ulewania sporo, ale dzięki cdl już teraz mogę spokojnie powiedzieć że problem zażegnany 🙂.
    Ja jestem mało doswiadczona, bo to moje pierwsze dziecko i do tego prawie w ogóle nie płacze, ale nie rezygnuj z kp tak szybko. Może to tylko przejściowe problemy i szybko miną ✊💛.

    Dokładnie tak jak piszesz, nie ma słabego pokarmu.. My raz byliśmy u kuzynki męża i ona zaczęła mówić że miała pokarm jak śmietana 🤣🤣
    Najważniejsze się nie poddać i nie zrezygnować z karmienia.

    White lubi tę wiadomość

    Wiek 29 - 2 lata starań
    07/2019 - badania nasienia- niska jakość /hormony/kariotypy u obu okej
    10/2019- pierwsza przygoda z in vitro
    Długi protokół - invicta Gdańsk
    25.11 - pick up - pobrano 19 oocytów
    30.11 - transfer 1 zarodka BL.4.1.1
    Mamy 3 ☃️
    BETA
    3dpt 12,6, 6dpt 23,8, 10dpt 161
    13dpt 294
    16dpt 786
    17dpt 1282
    20dpt 3658
    02.01.2020 Mamy <3

    12/19 Hiperstymulacja jajników - stopień ciężki - szpital od 10dtp do 17 dpt 😪
    Wodobrzusze, płyn w otrzewnej/opłucnej + 10kg
    10.01 krwotok - szpital (krwiak) <3 bije
    Połówkowe - Agatka 🥰
    24.04 krwotok - karetka - szpital- krwiak? Skurcze przepowiadające?
    27.05-3.06 - sterydy Celeston
    27.07 - odpłynięcie wód płodowych CC - 👶 Agata, 2670gram, 56cm i 4pkt

    iv09l6d8dyhtf42o.png
  • nadzieja91 Autorytet
    Postów: 1034 1495

    Wysłany: 19 grudnia 2020, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kos12 wrote:
    I pytanie mało śpi tzn ile jeśli mogę wiedzieć?

    W dzień 2 drzemki maks 20 min. Noc od 22 do 6, ale w tym 2-3 razy cyc ;)
    Znajomych dzieci spią po 2-3godz w dzień i niektóre całą noc 🙂 Nam się taki okaz nie trafił

    Wiek 29 - 2 lata starań
    07/2019 - badania nasienia- niska jakość /hormony/kariotypy u obu okej
    10/2019- pierwsza przygoda z in vitro
    Długi protokół - invicta Gdańsk
    25.11 - pick up - pobrano 19 oocytów
    30.11 - transfer 1 zarodka BL.4.1.1
    Mamy 3 ☃️
    BETA
    3dpt 12,6, 6dpt 23,8, 10dpt 161
    13dpt 294
    16dpt 786
    17dpt 1282
    20dpt 3658
    02.01.2020 Mamy <3

    12/19 Hiperstymulacja jajników - stopień ciężki - szpital od 10dtp do 17 dpt 😪
    Wodobrzusze, płyn w otrzewnej/opłucnej + 10kg
    10.01 krwotok - szpital (krwiak) <3 bije
    Połówkowe - Agatka 🥰
    24.04 krwotok - karetka - szpital- krwiak? Skurcze przepowiadające?
    27.05-3.06 - sterydy Celeston
    27.07 - odpłynięcie wód płodowych CC - 👶 Agata, 2670gram, 56cm i 4pkt

    iv09l6d8dyhtf42o.png
  • Martaaa87 Autorytet
    Postów: 1615 1942

    Wysłany: 20 grudnia 2020, 00:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anys, a może nie odkładaj małej do łóżeczka tylko razem śpijcie? Ja to nawet nie próbuję odkładać ;)

    qdkk3e5ew7g10b8s.png

    2016
    3 IUI - synek

    październik 2019
    długi protokół - mamy dwie blastki
    23.10 transfer 4BB - nieudany
    18.11 transfer 4BC - nieudany

    luty 2020
    krótki protokół
    04.03 transfer blastki 5BA
    7dpt - beta HCG 65,1 U/I, 9dpt - beta HCG 144,3 U/l
    26dpt - maluch ma 7 mm 😊
    drugi synek ❤️
  • Jaszczureczka Autorytet
    Postów: 2902 2389

    Wysłany: 20 grudnia 2020, 02:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla - w stopce masz podwyższone anty-TG I nie Masz żadnej subklinicznej postaci schorzeń tarczycy? I usg Twojej tarczycy jest bez zmian sugerujących, że zaczyna się degradacja? Hmm, trochę odniorę się do siebie - przez lata sprawdziłam tylko tsh (W najbliższej rodzinie większość ze zdiagnozowanym hashimoto) I żyłam w błogiej nieświadomości mojej choroby. Jakie było moje zdziwienie jak w obrazie usg lekarz zobaczył charakterystyczny obraz dla zapalenia tarczycy typu hashimoto. Zleciał pełen pakietu tarczycowy czyli TSH, FT3, FT4, anty-tpo (powinien też wówczas zlecic anty-tg) - tylko anty-tpo przekroczone 2x. Z obrazek usg dostałam diagnozę, że mam subkliniczną fazę zapalenia tarczycy typu hashimoto - stąd zdziwienie, że przy przeciwciałach podwyższonych nie Masz stwierdzonych problemów z tarczycą.

    Zajrzyj sobie tu w wolnej chwili:
    http://www.tarczycahashimoto.pl/blog/jak-interpretowac-wyniki-badan-tarczycy.
    Blog Izabeli Wentz, farmaceutki z USA chorującej na hashi. Nie jest co prawda lekarzem, ale tylko one wrzuciła jakiś orientacyjny pogląd w interpretacji wyników.
    Choroby tarczycy nie pojawiają się z dnia na dzien tylko powstają latami wchodxą w różne stadia. Nie piszę tego, żeby Cię straszyć, po prostu lekarze nie widzą czasem początku zaburzeń I są ekspertami od zaawansowanejpostaci chorób(u mnie zarówno hashimoto I insulinooporność było bagatelizowane)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2020, 02:23

    ----
    2024
    2024.11 - poronienie chybione 14w
    2024.09 - 37dc II
    2024.07 - biochem - 30dc ||
    ----
    2023
    40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
    ----
    2022
    40dc II
    ----
    Hashimoto i insulinooporność:
    Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
    ----
    2021
    41w2d - ♀️ - 2021.04
    ----
    2020
    2020.07 FET >29dpt ❤
    2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
    2020.01 4 IUI - biochem
    ---
    2019
    3 IUI - biochem
    2 IUI - biochem
    1 IUI - puste jajo płodowe
    ---
    2018 - pierwsza wizyta w klinice
    ---
    2016 - początek starań
  • Anys Autorytet
    Postów: 5240 5089

    Wysłany: 20 grudnia 2020, 03:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martaaa87 wrote:
    Anys, a może nie odkładaj małej do łóżeczka tylko razem śpijcie? Ja to nawet nie próbuję odkładać ;)
    Z pierwszym dzieckiem tak robiłam teraz nie ma takiej opcji bo starsza córka albo śpi z nami albo przychodzi w nocy czasem tak kopie że boję się o mała.

    ✔29.03 Punkcja pobrano 22 k.
    Transfer odroczony - hiperka
    ✔30.04 transfer
    Prog w dniu transferu 17.367 ng/ml
    Podano jednen kropek 4 AA
    Ah+ Embrioglue
    7dpt beta 12.8 prg 9dpt beta 12.8
    ✔4.06 transfer 4AA
    Prg w dniu transferu 25.757 ng
    7dpt test II
    8dpt test II
    9dpt beta 128,9
    13dpt beta 1035
    22dpt ❤
    6tc [*]😥
    ☀️2020 zaczynamy od nowa 💪💪
    24.01 histeroskopia
    Endometrium w stanie nierownowagi hormonalnej.
    Komorki nk 20%
    25dc beta 30
    27 dc beta 111.4
    32dc beta 1013
    40dc beta 17140
    41 dc jest groszek i serduszko ❤
    29.04.22 transfer
    5dpt cień cienia II ; 6dp II kreski
    10 dpt Beta 319 prg 20.10
    23, 26, 29 dpt - brak akcji serca
    6 tydzień [*]
    28.06 ostatni transfer 2 zarodków AH ,embroglue i intralipid
    5dpt ⏸️
    9dpt beta 132.49
    12 dpt 263.47
    19 dpt jest sam pecherzyk 0.66mm
    8t4d 👼
    The end...
  • Esperanza Mia Autorytet
    Postów: 6080 4461

    Wysłany: 20 grudnia 2020, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kos12 wrote:
    A rozumiem że przy anemii powinno być blade?
    Mój synek jest blady, ma bardzo jasna karnację a nie ma anemii. Niestety cerę ma po mnie..
    Więc cera nie odzwierciedla czy ma się anemię.

    age.png
    age.png
    "Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
    21.03.2022 transfer 2AA
    5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
    7.06.22 prenetralne, synek
    18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
    22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
    30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
    12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
    02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
    15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
    15.02.2020 transfer 3AA
    6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
    26 dpt ❤️ 12.03.2020
    18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
    19.06.2020 pierwsze ruchy💗
    21.07.2020 25+1 waga 776 g
    21.08.2020 29+5 gene 1502g
    09.09.2020 waga 1944g
    34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
    09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍
  • Niki345 Autorytet
    Postów: 5415 6785

    Wysłany: 20 grudnia 2020, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anys to co jesz nie wpływa na to czy dziecko boli brzuch czy nie, mleko powstaje z krwi, dieta matki karmiącej nie istnieje, chyba że dieta eliminacyjna związana z alergią. Na noc wygodniejszy jest cyc niż mm, bierzesz terroryste do łóżka i idziesz spać dalej 😁 jeżeli ma dolegliwości brzuszkowe to super jest termofor w pestek wisni, masaże, pozycja zgięciowa. Co do hamaczka to (mimo, że mam serdecznie dość przy jednym) planujemy drugie wiec póki co schowany w szafie, ale czasem można wyrwać na olx w dobrej cenie.

    Lilii jak chcesz składać mate to chyba najwygodniejsze będą puzzle rozmiaru 60x60

    Sylwia tulam mocno, na początku jest trudno, korzystaj z każdej możliwej pomocy z jakiej możesz, do 3 miesiąca dużo nie zostało, u nas się sprawdziło że po 3 miesiącu było lepiej (niestety tylko do czwartego).

    Nadzieja91 czyli chyba czas zrobić badania profilaktyczne

    Kos12 "mało śpi" czy "dużo śpi" u każdego dziecka znaczy co innego i tutaj naprawdę nie ma co się porównywać do norm, są dzieci śpiochy I są dzieci aktywne

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2020, 13:24

    Sylwia Sylwia lubi tę wiadomość

    🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
    ▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie

    2018.11 IUI - 11tc [*]
    2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
    2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
    (5 klasy A, 2 klasy B )
    2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
    2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
    BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
    2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
    2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
    2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣

    ▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku

    Prowadzę stronę:
    👉www.mamapoinvitro.pl
    gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊
  • Anys Autorytet
    Postów: 5240 5089

    Wysłany: 20 grudnia 2020, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki tak już wyrwalam okazjonalnie na olx jutro babka ma mi wyslac .
    A co do brania do łóżka i spania z dzieckiem to tak jak pisałam nie ma takiej opcji bo starsza córka z nami śpi chyba że przeniose się do innego łóżka ale też jest ryzyko że straszą córką będzie chciała ze mną bo to cycus mamusi

    Niki345 lubi tę wiadomość

    ✔29.03 Punkcja pobrano 22 k.
    Transfer odroczony - hiperka
    ✔30.04 transfer
    Prog w dniu transferu 17.367 ng/ml
    Podano jednen kropek 4 AA
    Ah+ Embrioglue
    7dpt beta 12.8 prg 9dpt beta 12.8
    ✔4.06 transfer 4AA
    Prg w dniu transferu 25.757 ng
    7dpt test II
    8dpt test II
    9dpt beta 128,9
    13dpt beta 1035
    22dpt ❤
    6tc [*]😥
    ☀️2020 zaczynamy od nowa 💪💪
    24.01 histeroskopia
    Endometrium w stanie nierownowagi hormonalnej.
    Komorki nk 20%
    25dc beta 30
    27 dc beta 111.4
    32dc beta 1013
    40dc beta 17140
    41 dc jest groszek i serduszko ❤
    29.04.22 transfer
    5dpt cień cienia II ; 6dp II kreski
    10 dpt Beta 319 prg 20.10
    23, 26, 29 dpt - brak akcji serca
    6 tydzień [*]
    28.06 ostatni transfer 2 zarodków AH ,embroglue i intralipid
    5dpt ⏸️
    9dpt beta 132.49
    12 dpt 263.47
    19 dpt jest sam pecherzyk 0.66mm
    8t4d 👼
    The end...
  • Niki345 Autorytet
    Postów: 5415 6785

    Wysłany: 20 grudnia 2020, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izolacja spowodowana covid mnie przytłacza, normalnie już dostawałam w domu na głowę, bo lubię wychodzić, a wózek + 3 piętro to skutecznie utrudniają, ale teraz już jest naprawdę ciężko. Brak możliwości wyjścia nawet po drobne zakupy przygniata na maxa, moją jedyną "rozrywką" i odskocznią od codzienności jest wanna, nalewam ciepłej wody i znikam na 40 minut. Bez męża, bez dziecka. Nie sądziłam, że macierzyństwo jest takie trudne. Pamiętam jak z zazdrością słuchałam opowieści koleżanek jak bardzo są styrane życiem z niemowlakiem, myśląc że nie wiedzą o czym mówią bo oddałabym wszystko za te nieprzespane noce. Los postanowił mnie obdarować dzieckiem o dużym temperamencie, w pakiecie z kolkami, napięciem mięśniowym, asymetrią, pierwsze 3 miesiące syn był nieodkładalny, później było chwilkę mega fajnie, a od kilku tygodni mamy regres snu, w nocy śpię kilka h lub prawie wcale, jestem na granicy wytrzymałości, rzeczywistość czasem miesza się z fikcją, miewam omamy, zawieszam się, płaczę z byle powodu (a nie jestem płaczliwa). Zastanawiam się czy to było to czego tak bardzo pragnęłam, a później sama się karcę w głowie za te myśli. Może coś w tym jest, że lepiej mieć dzieci wcześniej bo człowiek ma więcej siły do opieki i szybciej się regeneruje. Za 3 lata suknie mi 40.. Zanim pojawił się syn nie czułam się na swój wiek i na swój wiek nie wyglądałam, każdy mówił max 27, patrzę w lustro i widzę zmęczoną i sfrustrowaną kobietę, wyglądam staro, szaro-blada cera, oczy podkrążone, zmarszki których wcześniej nie było. Stres i zmęczenie dosłownie zjadają moje ciało. Ostatnio siostra zwróciła uwagę, że wyglądam jakbym była chora. Kiedyś ze złością słuchałam matek, które mówiły "kocham moje dzieci ALE..", a teraz mam ochotę powiedzieć to samo.. Kocham syna, ale... ale chciałabym się wyspać, ale chciałabym móc być sama w WC, chciałabym na chwilę odpocząć, złapać oddech, czuję że duszę się własnych życiem. Byłam ambitną, energiczną kobietą, realizującą się zawodowo, teraz jestem kobietą, która ucieka przed własnym dzieckiem do łazienki i wkurza się na męża, że za mało pomaga. Jestem zła na siebie za te myśli, bo przecież kocham syna najmocniej na świecie i dodałabym za niego życie bez wahania, ale zmęczenie robi swoje, chciałabym po prostu wziąć urlop od własnego życia, tak choć kilka dni.. Aby naładować baterie, wyspać się i zjeść coś ciepłego.

    Musiałam się wyżalić, ostatnio mam spadek formy i to taki solidny 😟

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2020, 14:30

    Esperanza Mia, WiśniaW, Poziomka6 lubią tę wiadomość

    🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
    ▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie

    2018.11 IUI - 11tc [*]
    2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
    2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
    (5 klasy A, 2 klasy B )
    2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
    2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
    BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
    2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
    2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
    2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣

    ▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku

    Prowadzę stronę:
    👉www.mamapoinvitro.pl
    gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊
  • Niki345 Autorytet
    Postów: 5415 6785

    Wysłany: 20 grudnia 2020, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anys wrote:
    Niki tak już wyrwalam okazjonalnie na olx jutro babka ma mi wyslac .
    A co do brania do łóżka i spania z dzieckiem to tak jak pisałam nie ma takiej opcji bo starsza córka z nami śpi chyba że przeniose się do innego łóżka ale też jest ryzyko że straszą córką będzie chciała ze mną bo to cycus mamusi
    A no tak, to utrudnia sprawę, a z hamaczka będziesz zadowolona, wsadzam do środka jako podkład złożony na pół rożek, może ten patent się Tobie przyda 😉

    🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
    ▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie

    2018.11 IUI - 11tc [*]
    2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
    2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
    (5 klasy A, 2 klasy B )
    2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
    2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
    BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
    2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
    2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
    2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣

    ▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku

    Prowadzę stronę:
    👉www.mamapoinvitro.pl
    gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊
  • Krąsi Autorytet
    Postów: 1455 1015

    Wysłany: 20 grudnia 2020, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki, podzielam bóle związane z 3 piętrem bez windy. Długo macie tej izolacji jeszcze?

    ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
    musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;

    on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
    leniwiec, przyparty do muru - walczy;

    1. ICSI - nieudane;
    2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka :)
  • monzaw Autorytet
    Postów: 1066 952

    Wysłany: 20 grudnia 2020, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny znacie jakiegoś dobrego diabetologa? Obojętne gdzie w Polsce, potrzebuję dla koleżanki.

    43ktpx9i26rpbwqn.png
    Ona
    AMH: 3.85 (2020)

    On:
    07.2019-pojedyncze plemniki 😦
    mikrodelecje AZFc.., wnętrostwo..

    17.11.2019 - biopsja mtese,
    12.12.2019 - wynik: są plemniki😍

    I transfer:
    23.01.2020 - transfer w 3 dobie
    Mamy ❄❄❄❄ 3dniowce
    11dpt - 284.3mlU/ml, 13dpt - 960mlU/ml, 18dpt - 7063mlU/ml

    06.10.2020 - Gabriela💖

    II transfer:
    5.11.2022- transfer
    10dpt- 61♡
    12dpt- 96..
    14dpt- 138..
    19dpt-170..
    24dpt-325..szpital, podejrzenie cp, (methotrexate, cytotec)

    III transfer:
    09.10.2023 - transfer

    15.06.2024- Wiktoria💖
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2020, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Esperanza Mia wrote:
    Mój synek jest blady, ma bardzo jasna karnację a nie ma anemii. Niestety cerę ma po mnie..
    Więc cera nie odzwierciedla czy ma się anemię.
    A to rozumiem robilas wyniki tak?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2020, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki345 wrote:
    Anys to co jesz nie wpływa na to czy dziecko boli brzuch czy nie, mleko powstaje z krwi, dieta matki karmiącej nie istnieje, chyba że dieta eliminacyjna związana z alergią. Na noc wygodniejszy jest cyc niż mm, bierzesz terroryste do łóżka i idziesz spać dalej 😁 jeżeli ma dolegliwości brzuszkowe to super jest termofor w pestek wisni, masaże, pozycja zgięciowa. Co do hamaczka to (mimo, że mam serdecznie dość przy jednym) planujemy drugie wiec póki co schowany w szafie, ale czasem można wyrwać na olx w dobrej cenie.

    Lilii jak chcesz składać mate to chyba najwygodniejsze będą puzzle rozmiaru 60x60

    Sylwia tulam mocno, na początku jest trudno, korzystaj z każdej możliwej pomocy z jakiej możesz, do 3 miesiąca dużo nie zostało, u nas się sprawdziło że po 3 miesiącu było lepiej (niestety tylko do czwartego).

    Nadzieja91 czyli chyba czas zrobić badania profilaktyczne

    Kos12 "mało śpi" czy "dużo śpi" u każdego dziecka znaczy co innego i tutaj naprawdę nie ma co się porównywać do norm, są dzieci śpiochy I są dzieci aktywne
    Tutaj nie chodziło o porównania a ewentualny związek z anemia. Mam takie podejrzenie u córki jutro Jade na badania.

    WiśniaW lubi tę wiadomość

  • Esperanza Mia Autorytet
    Postów: 6080 4461

    Wysłany: 20 grudnia 2020, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kos12 wrote:
    A to rozumiem robilas wyniki tak?
    Miał robione w szpitalu przez 7 dni.po urodzeniu. Potem sama robiłam. Po prostu taka jego natura. A ty lepiej zbadaj dziecko bo z tym różnie bywa.

    age.png
    age.png
    "Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
    21.03.2022 transfer 2AA
    5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
    7.06.22 prenetralne, synek
    18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
    22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
    30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
    12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
    02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
    15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
    15.02.2020 transfer 3AA
    6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
    26 dpt ❤️ 12.03.2020
    18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
    19.06.2020 pierwsze ruchy💗
    21.07.2020 25+1 waga 776 g
    21.08.2020 29+5 gene 1502g
    09.09.2020 waga 1944g
    34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
    09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍
  • Esperanza Mia Autorytet
    Postów: 6080 4461

    Wysłany: 20 grudnia 2020, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki nie martw się przechodzę to samo. Covid mnie uziemił na 3 tyg czułam się zamknięta w klatce. Potem niewyspanie rozdrażnienie ehhh. Mam nadzieję że to kiedyś się skończy.

    age.png
    age.png
    "Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
    21.03.2022 transfer 2AA
    5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
    7.06.22 prenetralne, synek
    18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
    22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
    30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
    12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
    02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
    15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
    15.02.2020 transfer 3AA
    6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
    26 dpt ❤️ 12.03.2020
    18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
    19.06.2020 pierwsze ruchy💗
    21.07.2020 25+1 waga 776 g
    21.08.2020 29+5 gene 1502g
    09.09.2020 waga 1944g
    34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
    09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍
  • Sylwia Sylwia Autorytet
    Postów: 3174 3183

    Wysłany: 20 grudnia 2020, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki, będzie dobrze 💪 też ostatnio myślałam że potrzebuje urlopu...już prawie rok nie wychodzę z domu...najpierw leżenie prawie całą ciążę, a teraz opieka nad małym...jesteśmy sami z mężem a on pracuje od rana do 21 więc jestem praktycznie sama z małym. Jedyną chwila samotności to prysznic, a moje wyjścia ograniczają się do wyjazdów do lekarza z małym ( nie licząc jednego wyjścia do gina). Ostatnio nakrxyczalam na męża bo jak przyszedł z pracy chciał wyrzucić śmieci, a ja poprostu cały dzień czekałam aż wróci żebym to ja mogła wyjść do tego głupiego śmietnika a on w tym czasie zajął się dzieckiem.

    atdc9vvjubcfojyx.png
    2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
    17.12.2019 r. ICSI, punkcja
    16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
    6 dpt - bhcg 16,2
    25 dpt jest ♥️
    Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3.
  • Krąsi Autorytet
    Postów: 1455 1015

    Wysłany: 20 grudnia 2020, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia, na swojego nawarczałam, bo pranie chciał wstawić 😆 na szczęście zaraz po tym powiedziałam o co chodzi tak naprawdę.

    ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
    musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;

    on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
    leniwiec, przyparty do muru - walczy;

    1. ICSI - nieudane;
    2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka :)
  • nadzieja91 Autorytet
    Postów: 1034 1495

    Wysłany: 20 grudnia 2020, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki345 wrote:
    Izolacja spowodowana covid mnie przytłacza, normalnie już dostawałam w domu na głowę, bo lubię wychodzić, a wózek + 3 piętro to skutecznie utrudniają, ale teraz już jest naprawdę ciężko. Brak możliwości wyjścia nawet po drobne zakupy przygniata na maxa, moją jedyną "rozrywką" i odskocznią od codzienności jest wanna, nalewam ciepłej wody i znikam na 40 minut. Bez męża, bez dziecka. Nie sądziłam, że macierzyństwo jest takie trudne. Pamiętam jak z zazdrością słuchałam opowieści koleżanek jak bardzo są styrane życiem z niemowlakiem, myśląc że nie wiedzą o czym mówią bo oddałabym wszystko za te nieprzespane noce. Los postanowił mnie obdarować dzieckiem o dużym temperamencie, w pakiecie z kolkami, napięciem mięśniowym, asymetrią, pierwsze 3 miesiące syn był nieodkładalny, później było chwilkę mega fajnie, a od kilku tygodni mamy regres snu, w nocy śpię kilka h lub prawie wcale, jestem na granicy wytrzymałości, rzeczywistość czasem miesza się z fikcją, miewam omamy, zawieszam się, płaczę z byle powodu (a nie jestem płaczliwa). Zastanawiam się czy to było to czego tak bardzo pragnęłam, a później sama się karcę w głowie za te myśli. Może coś w tym jest, że lepiej mieć dzieci wcześniej bo człowiek ma więcej siły do opieki i szybciej się regeneruje. Za 3 lata suknie mi 40.. Zanim pojawił się syn nie czułam się na swój wiek i na swój wiek nie wyglądałam, każdy mówił max 27, patrzę w lustro i widzę zmęczoną i sfrustrowaną kobietę, wyglądam staro, szaro-blada cera, oczy podkrążone, zmarszki których wcześniej nie było. Stres i zmęczenie dosłownie zjadają moje ciało. Ostatnio siostra zwróciła uwagę, że wyglądam jakbym była chora. Kiedyś ze złością słuchałam matek, które mówiły "kocham moje dzieci ALE..", a teraz mam ochotę powiedzieć to samo.. Kocham syna, ale... ale chciałabym się wyspać, ale chciałabym móc być sama w WC, chciałabym na chwilę odpocząć, złapać oddech, czuję że duszę się własnych życiem. Byłam ambitną, energiczną kobietą, realizującą się zawodowo, teraz jestem kobietą, która ucieka przed własnym dzieckiem do łazienki i wkurza się na męża, że za mało pomaga. Jestem zła na siebie za te myśli, bo przecież kocham syna najmocniej na świecie i dodałabym za niego życie bez wahania, ale zmęczenie robi swoje, chciałabym po prostu wziąć urlop od własnego życia, tak choć kilka dni.. Aby naładować baterie, wyspać się i zjeść coś ciepłego.

    Musiałam się wyżalić, ostatnio mam spadek formy i to taki solidny 😟

    W 100% Cię rozumiem. Sama bym choć na chwilę uciekła z domu. Zaraz minie 5 miesięcy a ja z 4 razy wyszłam sama na jakieś 2 godz.. Cycki są uwiązaniem, ale cieszę się że karmię. Mleka nie jestem już w stanie ściągnąć tyle by Agacie wystarczyło. A rozmrożone jej nie smakuje 🤦‍♀️
    Mąż pracuje od rana do nocy. A babcie mamy tylko jedną w dodatku w Niemczech. Jesteśmy jedynakami, więc nie bedzie łatwo.. liczyłam się z tym.
    Mąż właśnie poszedł na rower. Przecież po całym tyg pracy mu się należy 😔 A mi ??
    Dziś jest rok jak nie pracuję.. czuje się uwsteczniona..

    Wiek 29 - 2 lata starań
    07/2019 - badania nasienia- niska jakość /hormony/kariotypy u obu okej
    10/2019- pierwsza przygoda z in vitro
    Długi protokół - invicta Gdańsk
    25.11 - pick up - pobrano 19 oocytów
    30.11 - transfer 1 zarodka BL.4.1.1
    Mamy 3 ☃️
    BETA
    3dpt 12,6, 6dpt 23,8, 10dpt 161
    13dpt 294
    16dpt 786
    17dpt 1282
    20dpt 3658
    02.01.2020 Mamy <3

    12/19 Hiperstymulacja jajników - stopień ciężki - szpital od 10dtp do 17 dpt 😪
    Wodobrzusze, płyn w otrzewnej/opłucnej + 10kg
    10.01 krwotok - szpital (krwiak) <3 bije
    Połówkowe - Agatka 🥰
    24.04 krwotok - karetka - szpital- krwiak? Skurcze przepowiadające?
    27.05-3.06 - sterydy Celeston
    27.07 - odpłynięcie wód płodowych CC - 👶 Agata, 2670gram, 56cm i 4pkt

    iv09l6d8dyhtf42o.png
  • Grlui Autorytet
    Postów: 358 195

    Wysłany: 20 grudnia 2020, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, mimo ze się nie udzielam to czytam Was dziewczyny regularnie, nie umiem wbić się z pisaniem w wątek 🤷‍♀️

    Niki mogłabyś napisać coś więcej o tym napięciu mięśniowym i asymetrii? Jakie u Was były objawy? Przyczyny? Zastosowane leczenie? Moja Mała pręży się i wygina w luk, z tego co czytam to pewnie problem z napięciem i strasznie się tym martwię :( a wizyta u fizjoterapeuty dopiero po nowym roku :(

    wiek ’89, początek starań ’15, AMH ’17 - 0,3
    03.2018 IMSI cb
    07.2018 IMSI :( 09.2018 crio :( 10.2018 crio :(
    12.2018 IMSI :(
    03.2019 IMSI brak komórek :(
    10.2019 IMSI -> 2 blastocysty
    02.2020 crio :)
    10.11.2020 urodziła się Maja <3
    04.2022 crio :(
    07.2022 IMSI -> 3 blastocysty
    01.2023 crio :)

    preg.png
‹‹ 815 816 817 818 819 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ