🐣 Ciężarówki po IVF 2021 🐣
-
WIADOMOŚĆ
-
Co do detektora to ja mam i używam druga ciążę. Nie raz mnie uspokoił. Używam rzadko, tylko kiedy mam jakieś wątpliwości, przy synu jak czułam już wyraźne i regularnie ruchy to w sumie przestałam używać. Nie mam problemu ze znalezieniem serducha, choć nie to żebym od razu znajdywała.
U mnie na wizycie nigdy nie słuchali serduszka przed 12tc.
Co do porodu to ja jestem mega zwolennikiem porodu siłami natury, za dużo się naczytałam i nasłuchałam jak tak naprawdę CC wpływa na dziecko.
Oczywiście nie mówię tu o CC ze wskazań medycznych, kiedy "zysk" jest większy niż "straty" jak np naprawdę duże dzieci, czy problemy zdrowotne mamy. Ale jeśli słyszę o CC na życzenie, bo np kobieta sie boi... to mnie szczerze mówiąc trafia, kiedy słyszę jak to dla dobra dziecka wybiera najlepszy wózek, testowaną bawełnę na ubranka itp bo przecież dobro dziecka, i dla własnej wygody idzie na cesarkę wybierając to co dla dziecka najmniej dobre...
Ale wiem, że moje poglądy to rzadkość, może też nie każdy sięga po więcej wiedzy w tym zakresie, dlatego broń boże nie chce urazić nikogo, kto planuje cesarkę bez większych wskazań...liliputkowo90 lubi tę wiadomość
6dpt - beta 28,6 / 9dpt- beta 198,1 / 11dpt -beta 571,1 🥳/ 16dpt pęcherzyk/ 23dpt jest ❤️
Zostało 8 ❄❄❄❄❄❄❄❄ blastek
12.12.2020 -transfer (❄️4.1.2)
12.2020 - powrót po kolejną śnieżynkę
11.12.2019 - Urodził się Franciszek (2660g, 50cm) - poród SN
5dpt -beta 7,9 /7dpt -beta 66,7 /10dpt -beta 226,1 /14dpt -beta 1032.0 / 17dpt-pęcherzyk/24dpt-
1.04.2019 - transfer crio (❄4.1.1 i ❄4.2.2)
1 ivf/długi/FAMSI/ 5.03.19 punkcja, pobrano 26 komórek, 11 zarodków zamrożonych - hiperstymulacja
Mąż - obniżona płodność, HBA: 74% DNA 19%, ruchliwość po 1h spada
20.11.17 - sonoHSG - jajowody drożne
Niedoczynność tarczycy * Hashimoto* Insulinooporność *
38 lat - starania od 08.2016 -
Ja uważam, że każda kobieta powinna mieć wybór, bo nie wiemy przez co przeszła i jak przez to przeszła, każdy ma inne odczuwanie i nie jesteśmy wstanie zrozumieć kogoś na 100% jeśli nie jesteśmy w jego głowie.
Warto otworzyć się na to, że ktoś może mieć inne poglądy, mimo, że ma często taką samą wiedzę, a czasami może nawet większą.sisi_17, jane789, Kaach lubią tę wiadomość
-
Geniolka - planuje SN, a co wyjdzie to inna sprawa. Nie chciałabym mieć na siłę wywoływanego porodu, tylko wskazania medyczne by mnie do tego przekonały.
Z 2h temu odszedł mi czop śluzowy (jeśli wierzyć zdjęciom wujka google), ktory odbarwił mi pasek ph na ciemniejszy kolor (ph ok.6.5) I tu mam zgryza czy to naturalne czy coś mi podciekają wody płodowe... na razie się monitoruje, bole brzucha sie wyciszyly I już mnie tam nie goni do toalety, więc chyba dzis nie bedzie akcjiMania12 lubi tę wiadomość
----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
Moonik, wydaje mi się, że raczej żadna z nas nie jest laikiem w kwestii SN i CC 🙂
Ty jak piszesz za dużo się naczytałaś i nasłuchałaś złego o CC, a inna kobieta mogła się za dużo naczytać i nasłuchać o SN i każda będzie mieć swoje racje.
Piszesz, że nie chcesz nikogo urazić, ale Cię „trafia” jak słyszysz, że kobieta chce CC, bo się boi rodzic siłami natury. A może jest to lęk paniczny i tak paraliżujący, że każdy psychiatra bez zastanowienia wystawiłby jej skierowanie do CC? Nigdy nie wiemy co siedzi w głowie drugiej osoby.
Ja jeśli będzie mi dane wybrać to wybieram CC. Głównie z powodu chorego kręgosłupa, przebytego raka szyjki macicy i paru innych schorzeń, ale nic mnie nie trafia jak słyszę, że inna kobieta jest nastawiona na rodzenie SN za wszelką cenę, bo tak po prostu chceKora88, Kaach lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny jesli moge sie was znow poradzic. Tym razem o luteine. Biore juz dwa miesiace i dzis pierwszy raz mi sie zdarzylo, ze aplikujac wieczorna dawke o 22:30 palcem wyczulam calutka tabletke z popoludnia (17;00). Zawsze do tego czasu cala sie juz rozpuszczala i zostawala papka a teraz normalnie twarda w calosci. Nie wiem o co chodzi i mnie to mocno zaniepokoilo. Tez mialyscie takie historie? Moze za gleboko wlozylam bo az nad szyjke jakos sie ladnie wslizgnelo, pod samo sklepienie. Do tego orzy aplikacji wyczulam, ze szyjka jest jakas dziwna. Jakby lekko otwarta.
Normalnie oszalaje do piatkowej wizyty 🙄 wszystko mnie martwi w tej ciazy 😔13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Ja jestem zdania, ze kazda z nas powinna miec wybor, bez wzgledu na powody... kazda wie najlepiej co dla niej i jej dziecka bedzie dobre, a powody moga byc rozne i to co nam moze sie wydawac błahym powodem, dla innej kobiety moze byc czyms, co ja paralizuje🤷🏼♀️
Kazda z nas ma swoje przejscia, swoj rozum i napewno nie chce zaszkodzic dziecku...
A sn mimo, ze teoretycznie najlepszy dla dziecka, to tez nie zawsze idzie zgodnie z planem, natura sie buntuje i moze zostawic ciezkie powiklania na dziecku lub matce, a nawet obojgu...
Naprawde nigdy nie wiadomo, ktora opcja bedzie dla nas najlepsza...
Mnie np paralizuje mysl o cc, bardzo chcialabym kolejny raz urodzic sn, mimo, ze moj porod nie byl krotki, szybki i przyjemny... ale cc boje sie o wiele bardziej... jednakze ta decyzje pozostawiam lekarzom i jesli powiedza, ze nawet planowana cc bo.... to ok, niech tak będzie... nic za wszelka cene...
I ciesze sie, ze porod bede miala najpozniej w dniu terminu porodu wywolywany... z corka tez mialam dzien przed wywolywany... czop odszedl mi 2tyg wczesniej, a zaczynalam porod z dluga i zamknieta szyjka...
Ale jak sie okazalo juz po porodzie, mialam poczatki niewydolnosci lozyska, co jeszcze kilka dni wczesniej u ginekologa na wizycie nie bylo widoczne... ktg i kolejne usg mialabym pewnie w dniu tp, a q tym dniu moja corka przyszla na swiat...
Nie wiadomo jakby sie to skonczylo, gdyby nie wywolanie...
Teraz mam cicha nadzieje, ze beda chcieli tez chociaz kilka dni wczesniej wywolac niz mam tp, ale to sie oakze na wizycie przedporodowej w szpitalu, co ustalimy z lekarzem, jednakze wiem, ze biora taka opcje pod uwage...
Jestem po ivf, swiezym transferze, wiem dokladnie kiedy moje dziecko powstalo, dzien, nawet godzina zaplodnienia znana co do minuty, wiem, ze nawet jesli kilka dni wczesniej beda wywolywac, to moje dziecko w 100% jest donoszone i nie urodzi sie za wczesnie, ze nie mialo miejsca przesuniecie oqulki i moze przyjdzie na swiat za wczesnie itp...
Dla mnie najwiekszym dramatem i stresem byloby przenosic ciaze...Kora88, Jaszczureczka lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Bardzo chciałam urodzić córkę SN i się udało jedynie jestem rozczarowana, że akcja nie zaczęła się sama tylko musiałam mieć wywołanie. Tym razem też chcę poród SN
Mnie jedynie dziwi sytuacja jak kobieta chce cc, bo uważa że to jest łatwiejsze i nie boli. Sam poród nie boli ale cięcie to jednak operacja i boli ale po fakcie. Albo nie chce rodzić SN bo się tam porozciąga 🤷♀️ co nie jest prawdąmoonik lubi tę wiadomość
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Cierpliwa ja też nie chce przenosić ciąży, ale raczej mi to nie grozi, będą mi wywoływać poród jeśli nie urodzę wcześniej. U mnie lekarz wykrył początki niewydolności łożyska i dzięki niemu córce nic się nie stało, tylko urodziła się mała, bo przestała rosnąć w brzuchu. W szpitalu machali na to ręką ale skoro miałam skierowanie to nie mogli mi odmówić przyjęcia. Potem na wypisie przeczytałam, że przepływy były na 3 centylu! A mówili, że są dobre 🙄
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Agnieszka, pamietam jak moj maz kiedys na parkingu spotkal kierowce z innej firmy, a ze tez polak, cos tam sie o dzieciach zgadali i ten kierowca nawet mu palnal takie zdanie, zebysmy nawet jak trzeba bedzie zaplacili byle.miec cc to przynajmniej odczucia przy sexie ciagle takie same, kobieta sie nie rozciagnie...
Oczywiscie mij maz sie w glowe popukal...
A po porodzie stwierdzil, ze chyba mnie zszyli bo jakas ciasna jestem bardzo🤣aganieszkam lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Agnieszka, u mnie wlasnie nic nie vylo widac, to byly na szczescie poczatki niewydolnosci, no ale nie wiadomo jakby mogli sie wkonczyc, jakby 4tyg wczesniej lekarz ze szpitala nie postanowil, ze jesli do 39+5 nie urodze to 39+6 stawiam sie w szpitalu i ruszamy...
Teraz mysle, ze dodatkowo na wizycie przedporodowej wezma dodatkowo pod uwage sytuacje z poprzedniej ciazy...
Bo ze nie przenosze jestem pewna, w szpitalu gdzie rodzilam wystarczy cukrzyca ciazowa i nie pozwalaja przenosic, zawsze najpozniej w dniu terminu wywolanie, no ale licze, ze moze teraz beda chcieli w razie czego szybciej, lub bardziej monitorowac...
Juz i tak mam jeszcze lepiej monitorowane, vo z Mia mialam podwojne polowkowe u mojego gina i w centrum diagnostyki prenatalnej, a teraz i polowkowe i to trzeciego trymestru tez...aganieszkam lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cccierpliwa wrote:Agnieszka, pamietam jak moj maz kiedys na parkingu spotkal kierowce z innej firmy, a ze tez polak, cos tam sie o dzieciach zgadali i ten kierowca nawet mu palnal takie zdanie, zebysmy nawet jak trzeba bedzie zaplacili byle.miec cc to przynajmniej odczucia przy sexie ciagle takie same, kobieta sie nie rozciagnie...
Oczywiscie mij maz sie w glowe popukal...
A po porodzie stwierdzil, ze chyba mnie zszyli bo jakas ciasna jestem bardzo🤣
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Dziewczyny- zmroziłyście mnie z tą niewydolnością łożyska... w tamtym tygodniu przepływy były ok, a łożysko zaczynało się już starzeć (II st). W tym tyg nie man Gina zeby mi to sprawdził... teraz sie zastanawiam czy sie nie umowic do gina na szybko----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
Jaszczureczka wrote:Dziewczyny- zmroziłyście mnie z tą niewydolnością łożyska... w tamtym tygodniu przepływy były ok, a łożysko zaczynało się już starzeć (II st). W tym tyg nie man Gina zeby mi to sprawdził... teraz sie zastanawiam czy sie nie umowic do gina na szybko
spokojnie, łożysko się starzeje w miarę upływu ciąży. Ale ja miałam wizyty u gina w ostatnim miesiącu co tydzień i dlatego zauważył, że coś jest nie tak
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Ja to mam takie zdanie że mnie to nie obchodzi co która przyszła mama zdecyduje czy naturalnie czy cesarkę to nie jest moją sprawa. Nie wiąże z tym żadnych emocji po prostu. Koleżanki miały Cc i na następny dzień już chodziły, po tygodniu bawiła się na weselu, jedna naturalne miała z zaskoczenia niczego nie zdążyli podać więc poród miała na żywca jak to mówią i też mówi że po tygodniu zapomniała o tym całkiem, następna po naturalnym miała takie krwotoki że musieli jej krew przetaczać. Tyle ile dziewczyn tyle historii i to się nie da jeżeli efektem jest zdrowa mama i zdrowy dzidziuś na tym świecie to co to ma za znaczenie? Żadne. Także nie oceniajmy się my przyszłe mamy bo to nie ma sensu i tak każda zrobić jak uważa 🙂❤️ a głupie rady o zszywaniu to trzeba olac i tyle 😂 bo koleżankę tak zszyli że musiała mieć poprawiane po roku bo nie mogli współżyć taki ból miała. Trzeba na swoje siły mierzyć zamiary i będzie dobrze 🙂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2021, 11:36
jane789, Kora88, liliputkowo90 lubią tę wiadomość
-
Agnieszkam - ktg mam jutro.
A z tym starzeniem się łożyska - za chwilę mam termin - a termin po IVF to nie taka zgadywanka jak przy ciąży bez wspomagania medycznego. Pocieszam sie tym ze medycyna to nie matematyka----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
Jaszczureczka, na spokojnie, ja sie balam z tego powodu przenoszenia i mialam wielka nadzieje, ze veda chcieli wywolywac i na szczescie tak bylo...
Jeszcze dodatkowo moj lek poteguje to, ze kolezanka miala mniej szczescia i stracila dziecko w 42tc, dzien przed tym jak jej wkoncu mieli wywolywac
Wiec mnie wizja przenoszenia (chociaz wiem, ze wiele kobiet rodzi po tp i jest ok) przeraza, zwlaszcza, ze wlasnie w takich przypadkach jak nasze nie ma szans o pomylke w wyliczenou tp, bo wszystko znane co do ostatniej sekundy...
Ja mialam wizyty z mloda co 2 tyg i 07.08 na wizycie jeszcze nawet lozysko postazale nie bylo, przeplywy ok, a 18.08 urodzilo sie juz z cechami niewydolnosci...
Jakby nie to, ze tak czy inaczej mialam od 17.08 byc w szpitalu, to w dniu tp mialabym kolejna wizyte, ale ze szpital zadecydowal o wywolywaniu dzien przed ze wzgledu na cukrzyce z insulina nocna, to juz nie mialam wiecej wizyt...Jaszczureczka lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ależ emocje wywołałam... Przepraszam może mnie poniosło. Każdy ma wybór oczywiście i zgadzam się, chodziło mi tylko o to że dziewczyny wybierają CC bo łatwiej nie wnikają w to czy to dobra droga dla dziecka. Zupełnie nie zgłębiają tematu co zyskuje/ traci dziecko poprzez poród sn/CC. Wybierają tylko kierując się wygodą czy jak to pisała Agnieszka bo nie będą rozciągnięte 🤦🏼♀️
Jeśli to dla nich priorytet to ok ich wybór. Chodziło mi tylko i wyłącznie o świadomość każdej z nas przed wyborem własnym i branie pod uwagę nie tylko swoje preferencje ale i lepszy wybór dla dziecka.
Są oczywiście przypadki skrajne, wypadki medyczne, decyzje lekarzy z którymi nie sposób nam dyskutować.
Ja miałam ciężki, długi i wywoływany poród sn i też decyzją lekarza nawet w trakcie mogli mnie przewieźć na CC bo tak byłoby lepiej i nic mi do gadania, zdrowie najważniejsze.
Jedynie co mnie irytuje to niewiedza (i nie piszę tu o was bo my wszystkie to książki możemy pisać). Ja pytając moje koleżanki które rodziły CC czy wiedzą jaka jest różnica dla dziecka w porodzie sn i CC to żadna nie wiedziała... Uznają że poród to poród, różnica to jest dla mamy tylko.... I nie mają pojęcia, że np ilość chorób i lata walki z astmą oskrzelowa ich dziecka to właśnie efekt cesarski...
6dpt - beta 28,6 / 9dpt- beta 198,1 / 11dpt -beta 571,1 🥳/ 16dpt pęcherzyk/ 23dpt jest ❤️
Zostało 8 ❄❄❄❄❄❄❄❄ blastek
12.12.2020 -transfer (❄️4.1.2)
12.2020 - powrót po kolejną śnieżynkę
11.12.2019 - Urodził się Franciszek (2660g, 50cm) - poród SN
5dpt -beta 7,9 /7dpt -beta 66,7 /10dpt -beta 226,1 /14dpt -beta 1032.0 / 17dpt-pęcherzyk/24dpt-
1.04.2019 - transfer crio (❄4.1.1 i ❄4.2.2)
1 ivf/długi/FAMSI/ 5.03.19 punkcja, pobrano 26 komórek, 11 zarodków zamrożonych - hiperstymulacja
Mąż - obniżona płodność, HBA: 74% DNA 19%, ruchliwość po 1h spada
20.11.17 - sonoHSG - jajowody drożne
Niedoczynność tarczycy * Hashimoto* Insulinooporność *
38 lat - starania od 08.2016 -
Oj tak, dlugi porod to ja tez niestety mialam... licze, ze pojdzie szybciej tym razem🙊
Od pierwszych regularnych co 5 minut skurczy, do wyjscia corki 26h w tym 2h skurczy partych... takze masakra... teraz moge rodzic i te 26h ale blagam o krotsza druga faze🙏🏻
A tez juz mialam po 20h porodu prawie cc, bo zapis ktg wskazywal, jakby sie malej tetno tracilo na skurczach... juz lekarze poinformowani, polozna pytala kiedy ostatni raz jadlam, ja juz do meza mowie, ze jak pyta i mowi, ze mala reaguje na skurcze to zaraz bedzie cesarka, juz bylismy przygotowani, ze zaraz przyjdzie lekarz... po czym polozna mowi, ze patrzy i cos jej nie pasuje... okazalo sie, ze mala nie reaguje na skurcze, tylko na skurczu sie przesuwa i wsjakuje moj puls, wystarczylo odrobine sonde przesunac i przestalo moje tetno wskakiwac na skurczu... tak oto dzieki jej wnikliwosci uniknelam cc niepotrzebnej...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Dziewczyny, ja dziś z innym pytaniem... Zauważyłam, że jak leżę (zdarzyło się to parę razy w nocy, a dzisiaj już nawet w ciągu dnia) to mam jakby samoczynne napinanie mięśni brzucha🤨 ale tak wyżej, tam gdzie żołądek i jelita, na środku i po bokach. Nie wiem jak to opisać, bo nie są to na pewno skurcze macicy (które przerabiałam wczoraj), ale takie napinanie jak podczas przeciągania. Takie mrowienie, „dreszcze” mięśni brzucha, coś w tym stylu.
Zdarzyło Wam się coś podobnego? 🤔 -
Mi dziś odszedł czop śluzowy, od rana mam biegunkę, ale skurczy na razie nie widać, czasem tylko coś mnie zakłuje w okolicach szyjki
zrobiłam z mężem 4 km spacer, a teraz odpoczywam. 01.04 mam wizytę, jeżeli dotrwam, to będę chciała umówić się z lekarzem na wywołanie po świętach. Pierwsza córka urodziła się tydzień po terminie, ale wolę nie czekać tak długo, bo kosztowało nas to sporo nerwów. U mnie poród wywołała stymulacja sutków, tym razem też spróbuj tej metody 🤭😊
Jaszczureczka, aganieszkam lubią tę wiadomość
Dzieli nas tylko czas...
40 l.
09.2012 - córcia ❤️
01.2018 - początek starań o rodzeństwo
09.2018 -synuś -nasz aniołek (17tc*)
10.2019 - Invimed Wrocław, AMH 1,69, 2x IUI
02.2020 - I IVF - ❄️❄️ 3dniowe:
1 Transfer ET- 17.02.2020 💔 7/8 tc
2 Transfer FET- 24.07.2020 ❄️- córcia❤️ ️ur.08.04.2021
...niespodzianka od matki natury: 28.12.2022 - pozytywny test, 19.01.2023 - 7 tc - 1cm człowieka❤️, 09.02.2023 - 10 tc - 3 cm, 27.02.2023 - 13 tc - 7 cm, 27.04.2023 - 21 tc -456 g, 26.05.2023 - 25t - 987 g, 38 tc - 3300g, ...❤️synek ur. CC 02.09.2023, 3kg, 50 cm