Co nam wolno a co nie ?
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny postanowilam zalozyc ten temat, bo czasami mam dylemat z niektorymi czynnosciami...
Co myslicie o farbowaniu wlosow ? Naczytalam sie w necie, ze szkodliwe dla malenstwa i tak chodze ze zblakla czernia
Myslicie ze w 13 tyg farba zaszkodzi jeszcze dzdzi ?
pasia27 lubi tę wiadomość
Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
nick nieaktualny
-
Hmm... No to mnie teraz zaskoczylas. Ja slyszalam ze amoniak, czy cos takiego co jest w farbie dostaje sie przez skore do krwiobiegu i tym samym do dzidzi i ze to moze byc szkodliwe.
Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
O jedzeniu mialam ostatnio pogadanke z lekarka. Nie wolno: surowego miesa-tatar, sushi, wedzone ryby tez odpadaja ( ja uwielbiam lososia i nie moge
. Sery plesniowe tak samo odpadaja. Podobno na bakterie, na ktore my mamy odpornosc a dzidzia nie. Dlatego wszystko co jemy powinno byc przepieczone, przegotowane itd ( steki tez musza byc calkowicie przesmazone ). Mowila mi tez o zupach w proszku, sosach gotowych itd. Zawieraja duzosztucznych skladnikow, dla dzdzi to bardzo niezdrowe.... Tyle uslyszalam. Moze reszta dziewczyn ma wiecej informacji
m_f, Niebieska lubią tę wiadomość
Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
nick nieaktualnyA koleżanka powiedziała mi, że lekarka jej mówiła, że trzeba jeść 6 posiłków dziennie, w tym 3 ciepłe.. Mi to się wydaje strasznie dużo.. Ja właściwie zawsze niewiele jadłam, zwykle jem śniadanie, potem jakieś warzywa lub owoce koło południa, zwykle zupę w pracy przed wyjściem, a jak wracam do domu, to drugie danie. No i tyle, czasem wieczorem zjem jakiś kawałek ciasta, wypijam herbatę, czasem mleko.. zasadniczo to się nie przejadam.
-
Tego akurat nie slyszalam. Mi lekarka na poczatku mowila ze NAJLEPIEJ....a nie ze musze, to jest jesc 5 razy dziennie ale mniejsze porcje, zeby po 1. zoladek sie za bardzo nie rozpychal ( lepiej 5 porcji malych niz 3 duuuuze ) a po 2. caly czas dostarczamy staly poziom energi i unikniemy wielkich napadow glodu ( podobno u wiekszosci kobiet wtedy wlacza sie napad na slodkie a to sie pozniej odklada). Mowila tez ze jak sie czesciej je to sa wieksze szanse uniknac mdlosci.
Kochana jak bysmy musialy jesc 6 razy dziennie cieply posilek to bym musiala cala ciaze przy garach stac
Ja jem normalnie 3 razy dziennie + 2 razy jakies przekaski zdrowe tzn. Warzywka gotowane albo owoce ( jem bardzo duzo jablek i pomaranczy- jakos mnie na kwasne rzucilo
Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
Ja słyszałam że po 3 m-e można bezpiecznie farbować włosy i tyczy się to głownie pań które tlenią się na blond bo te farby są najbardziej szkodliwe. Sama farbowałam się w zeszłym tyg.
a co do jedzenia to słyszałam tak jak Anette żeby jeść 5 razy dziennie a po mniej i żeby był 1 ciepły posiłek minimum dużo warzyw owoców soków i żeby pić min 1,5 litra wody dziennie.
[/url]
-
Co do farbowania włosów, to ono nie jest szkodliwe, tylko szkodliwe MOŻE BYĆ wdychanie amoniaku, także najlepiej jest farbować włosy w dobrze wentylowanym pomieszczeniu, także Anette spokojnie możesz odświeżyć swój kolor włosów, a jak nie chcesz farbować farbami z amoniakiem to kup np. Casting ta farba na pewno nie zaszkodzi
co do jedzenia jest to sprawa indywidualna, jednej potrzeba jest 5 posiłków innej 7 nie ma co za bardzo tego brać do serca, ja zrezygnowałam tylko z rzeczy nieprzetworzonych, wszelkich pasztetów, parówek, bo to nie jest najlepsze jedzenie w ciąży, ale też jakoś drastycznie nie zmieniłam swojej diety - mam ochotę na pepsi to ją piję, mam ochotę na kawę to robię sobie bardzo słabą, albo capucino nie ma co za bardzo dawać się zwariować
Pamiętajcie Kochane ciąża to nie choroba, wiadomo z pewnych rzeczy trzeba zrezygnować, ale jak ktoś mi zwraca uwagę abym nie zawiązywała paska, na brzuchu, bo dziecko owinie się pępowiną lub na inne tego typu w żaden naukowy sposób nie potwierdzone zabobony to ręce mi opadają
Tutaj macie lin do artykułu na temat tych zabobonów:
http://www.matkapolka.com.pl/abecadloemocji/najdziwniejsze-ciazowe-zabobony.html
Gdyby tak faktycznie one miały odzwierciedlenie w życiu to powinnam urodzić chłopca, a z tego co lekarz mi powiedział, że będzie dziewczynka
klamka, DzejKej, nezumi, FeliceGatto lubią tę wiadomość
Aniołki 8tc [*] 13.02.2015 kochamy, tęsknimy, pamiętamy. -
monia wrote:A i słyszałam żeby nie nosić pasków bo pępowina owija się wokół szyi dziecka by nie przechodzić po sznurkami ale jak już trzeba to żeby mówić sobie że jest się w ciąży. Nie myć okien i nie wieszać firan. nie zapatrywać się na brzydote
Monia o tych sznurkach i paskach slysze pierwszy raz.
Co do myciaokien i wieszania fieran to faktycznie prawda, moja pryjaciolka nawet wziela sie w 5 mies za wycieranie szaf wysokich i mycie lamp na suficie....wyladowala w szpitalu z odklejaniem sie lozyska. Nie wolno za bardzo wyciagac rak do gory, naciagamy przez to brzuch.
Hmm... Zapatrywac na brzydote ? Haha... Ja mieszkam w Niemczech, a wiecie jacy Niemcy brzydcy sa, chyba bede chodzila z zamknietymi oczami haha
DzejKej, andziol, megan8, FeliceGatto lubią tę wiadomość
Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
Agnieszka wrote:Co do farbowania włosów, to ono nie jest szkodliwe, tylko szkodliwe MOŻE BYĆ wdychanie amoniaku, także najlepiej jest farbować włosy w dobrze wentylowanym pomieszczeniu, także Anette spokojnie możesz odświeżyć swój kolor włosów, a jak nie chcesz farbować farbami z amoniakiem to kup np. Casting ta farba na pewno nie zaszkodzi
co do jedzenia jest to sprawa indywidualna, jednej potrzeba jest 5 posiłków innej 7 nie ma co za bardzo tego brać do serca, ja zrezygnowałam tylko z rzeczy nieprzetworzonych, wszelkich pasztetów, parówek, bo to nie jest najlepsze jedzenie w ciąży, ale też jakoś drastycznie nie zmieniłam swojej diety - mam ochotę na pepsi to ją piję, mam ochotę na kawę to robię sobie bardzo słabą, albo capucino nie ma co za bardzo dawać się zwariować
Pamiętajcie Kochane ciąża to nie choroba, wiadomo z pewnych rzeczy trzeba zrezygnować, ale jak ktoś mi zwraca uwagę abym nie zawiązywała paska, na brzuchu, bo dziecko owinie się pępowiną lub na inne tego typu w żaden naukowy sposób nie potwierdzone zabobony to ręce mi opadają
Tutaj macie lin do artykułu na temat tych zabobonów:
http://www.matkapolka.com.pl/abecadloemocji/najdziwniejsze-ciazowe-zabobony.html
Gdyby tak faktycznie one miały odzwierciedlenie w życiu to powinnam urodzić chłopca, a z tego co lekarz mi powiedział, że będzie dziewczynka
Dziekuje Agnieszka, biore sie jutro za odswierzanie wlosow))
Co do jedzenia, ja tez odstawilam padztety i parowki, chociaz nikt nic mi na ten temat nie mowil ale niewiadomo co w tym jedzeniu siedzi.
Slyszalam tez o odstawienie owocow morza ale nie wiem czy przesmazone krewetki sa ok, czy tylko surowych nie wolno. Odstawilam wszystkie na wszelki wypadek.Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
dzieki monia ja właśnie też w necie wyszukałam że można ufff eheh już tak się przyzwyczaiłam, że nie chcę mieć znowu "nie zrobionych" paznokci.
A farbować też będę, ale muszę kupić jakąś farbę bez amoniaku, podobno Casting go nie zawiera. Dotychczas robiłam L'oreal Preference - super kolor, ale sprawdziłam własnie na opakowaniu i coś tam piszą o amonium.... więc na czas ciąży przerzucę się np. na Casting
-
she wrote:A co z paznokciami? Od jakichś 2-3 lat robię żelowy french. Mogę robić dalej? Muszę net przeszukać.... Chyba, że wiecie jak to jest z paznokciami
Ja tez uzupelniam regularnie co 3-4 tygodnie.Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego...
