Cukrzyca ciążowa

Tak w Poznaniu na polnej jest tak że co 4tyg jest przyjęcie do szpitala na kontrolę

@Ssue, a tak z ciekawości - miałaś jakieś mocno złe wyniki cukru, że są te kontrole w szpitalu?
Powiem szczerze, że pierwszy raz się spotykam z taką praktyką i ciekawi mnie czy to po prostu akurat ten szpital taką przyjął, czy po prostu ekstremalne przypadki tego wymagają.

W pierwszej ciąży jak wyszła mi cukrzyca to też byłam w szpitalu 3 dni. Tam kontrolowali mi cukier ( glukometrem) potem rozmowa z diabetologiem, wypis i samokontrola w domu. Potem chodziłam normalnie do poradni. Teraz po złych wynikach od razu poradnia. A czy wprowadzenie insuliny nie wymaga pobytu w szpitalu?

Ja miałam wprowadzoną insulinę w poradni diabetologicznej. Miałam szkolenie z panią jak się wkłuwać, co i jak robić, i tyle. Nie byłam w szpitalu.

Miałam na czczo 101 po obciążeniu dobre wyniki , tam poprostu tak jest że jak chodzisz do poradni diabetologicznej na polnej to odrazu cie kierują na szpital żeby wdrożyć insulinę i później już na wypisie masz kolejne przyjęcie planowane za 4tyg , ja akurat nie miałam tak źle bo tylko dwa razy będę ale dziewczyny które mają od początku ciąży to współczuję nie które po 7 razy były już 😶. Tak właściwie wdrożyli mi 4j insuliny i cały czas mam tyle samo bo cukry ładnie się trzymają i nie wiem po co tam teraz jadę 😂 ale jak nie wiadomo o co chodzi to wiecie o co chodzi 😂

Hej dziewczyny, skusiłam się dzisiaj na mcwrapa i chyba to był ostatni raz. Cukier po godzinie 91. Wydaje mi się to jakoś mało.. po dobrych posiłkach mam zawsze miedzy 100 a 120. Myślicie, że wybiło mi cukier w kosmos przed tą godziną? 😔

Albo nie wybiło w ogóle. A jak już to po McWrapie to raczej po 2-3h po posiłku by skoczył ze względu na pszenną tortillę i ewentualnie panierkę w kurczaku.

Rozumiem, chyba nie na moje nerwy te grzeszki, bo teraz mam wyrzuty sumienia.

A moje poranne cukry dalej słabe, dzisiaj na czczo 100. Już jestem pewna, że w środę dostanę insulinę 😔

Ja dziś 98 po tej kanapeczce przed snem wiem, że nic już nie wiem. Jak nie jadłam tej dodatkowej kolacji to miałam niższe

Też idę w środę do diabetologa, udało mi się złapać termin na medicover, bo ten mój na NFZ to taki średnio przejęty

Cześć dziewczyny. Czy któraś z Was ma doświadczenie z metforminą w ciąży? Mam Insulinooporność,przyjmowałam Glucophage xr 1000. Po zajściu w ciąże ginekolog mówi odstawić a endokrynolog żeby brac bo bezpieczna. W internecie różne artykuły czytam jedne mówią można inne odstawić. Mętlik w głowie totalny.

Mi gin kazał brać do ok 11 tc

Ja brałam do 16tc

Ja dziś znowu 98, kolację zjadłam o 19:30 i potem już nic, bo nie byłam głodna. Cukier po kolacji 114.

Masakra 🫣

Ja biorę cały czas, 20 tc aktualnie. Też miałam mętlik w głowie, pisałam na forach na Facebooku, cały internet przeszukany i postanowiłam w końcu zaufać mojej diabetolog.

U mnie też cukier raz 95 raz 98 z rana mimo ze mam insuline 6j w poradni mówilize to ok. Tez kusze się na kanapeczkę z wieczora i niestety trzeba odstawić.... wczoraj po 2 wybiło mi 160.

Ale w poradni mowila ze jak głód wieczorem to lepiej jesc niż głodnym byc bo cukier bardziej wybija.🤷‍♀️

Ogólnie cukry na czczo, z tego co mówiła moja diabetolog, są bardzo ciężkie, a często niemożliwe, do ogarnięcia dietą i to głównie ze względu na te cukry na czczo włączana jest insulina - tak było też u mnie. Poza tym widzę, że u Ciebie dużą rolę może grać także stres i zamartwianie się, a pamiętaj, że wzrosty kortyzolu (hormonu stresu) bardzo mocno wpływają także na skoki cukru. 😔 Ja jestem na insulinie już od 2 miesięcy, zaczynałam od 4 jednostek, później miałam lepsze tygodnie przy 7 jednostkach, później znowu mały kryzys i wskoczyłam na 8 jednostek, dłuższy spokój i później znowu kryzys i skok na 9 jednostek. I niestety od mniej więcej 10 listopada mam ciągły kryzys i te cukry na czczo praktycznie codziennie są za wysokie i praktycznie co 2 dni wskakuję jednostkę wyżej i jestem już na 17 jednostkach, a cukry na czczo w ostatnich dniach 105, 102, 111, 90, 90, 101, 100 i dzisiaj znowu muszę wskoczyć jednostkę wyżej, do 18 jednostek... 🥺 Nie powiem, że mnie to nie frustruje, bo to byłoby kłamstwo, ale z drugiej strony wiem, że cukrzyca ciążowa niestety taka jest i musimy być przygotowane, że im dalej w ciążę, tym większa insulinooporność i tym większe trudności z opanowaniem cukrów. Nie mówiąc, że coś, co służyło nam wcześniej, nagle zaczyna wyrzucać cukier do kosmicznych wartości. 😒



Bo tutaj właśnie kluczem jest malutki posiłek przed snem i też pilnowanie tych węglowodanów. U mnie dwie kanapki także wyrzuciłyby cukier, dlatego nigdy nie jem na raz dwóch. U mnie max to 30g kromeczki, czyli taki mały kwadratowy chlebek. 😂 Jeżeli nadal odczuwam głód to dorzucam jakieś orzechy albo dodatkowe warzywo. Chociaż np. wczoraj wyrzuciło mi cukier do 165 po kapuście kiszonej, która wcześniej była ok - no można zwariować, ale takie uroki. 😂

No właśnie nie wiadomo co żryc😅 a zryc się chce🤣

Kolejny przykład z dzisiaj - wczoraj na obiad miałam ochotę na jajka, więc zrobiłam sobie szakszukę. Cukier godzinę po obiedzie 107. Dzisiaj zrobiłam sobie IDENTYCZNE śniadanie, jeden do jednego to samo, cukier po godzinie 142. 😡

Cukrzyca to wielka loteria niestety i trzeba to wziąć z chłodną głową bo się zwariuje , mi libra pomogła trochę ogarnąć stres bo widzę jak ten cukier pracuje a w gluco mierzysz po tej godzinie i nie wiesz co dzieje się dalej a u mnie często wybija przed godziną albo 15 min po godzinie

142 jeszcze w normie ale dziwne naprawdę ah nie ma co Sie stresować ważne by do 160 się trzymać tak mi mówili. Jednorazowy skok nie wpływa negatywnie na malucha oczywiście trzeba uważać ale bez paniki.