Czekając na pierwsze dziecko w 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
edwarda20 wrote:Kochana, kazdy dzidzius rosnie po swojemu. Nie mozna porowywac. Moj do 20 tc byl wiekszy o tydzien, na siatce centylowej przy najwyzszej skali. A teraz jest w polowie. Innym dziewczynom teraz bobasy wystrzelily. Wiec nie ma co porownywac. Najwazniejsze czy dobrze sie rozwija.
Domyślam się, ale trochę mnie to zdziwiło, że wszystkie wymiary odpowiadają 12+6, a BPD 13+6
Emil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania
[/link]
24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia
-
pumka1990 wrote:Domyślam się, ale trochę mnie to zdziwiło, że wszystkie wymiary odpowiadają 12+6, a BPD 13+6

Mój synek ma obwód brzuszka większy ok. 1,5 tygodnia w porównaniu do średnich obwodów dla daty z OM, pomimo, że wszystkie inne są "w normie". To normalne, każdy rośnie swoim tempem, też wiadomo, że każdy dzieciaczek będzie miał inną posturę
mi88, pumka1990 lubią tę wiadomość

-
Cześć dziewczyny, tak czytam co piszecie o wózkach i łóżeczkach i myślę sobie, że już się nie mogę tych wyborów doczekać! Na razie czekam na kolejną wizytę u lekarza żeby stwierdzić czy jest wszystko w porządku.
Kiedy tak naprawdę "przyzwyczaiłyście" się, że jesteście w ciąży? Bo ja na razie świruję, ciągle się zastanawiam czy mogę coś zjeść, wypić, zrobić ...
to chyba "uroki" pierwszej ciąży

www.zcukremalbowcale.com -
Cukierniczka ja nadal nie ogarniam
ide na usg patrze jak bryka na nim maly czlowieczek robi salta a ja nie wierze ze to wszystko sie dzieje w moim brzuchu


Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją

-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
hej cukierniczka, tez tak mialam na poczatku ciazy, sprawdzalam co chwile w internetach co mozna jesc w ciazy, wyszlo mi ze suchy chleb i wode, wiec przestalam sie przejmowac. Jem wszystko oprocz surowego miesa, ryb czy jajek, no i na serach sprawdzam czy sa z mleka pasteryzowanego:) Duzo zdrowia i spokojnej ciazy zycze:)
Cukierniczka lubi tę wiadomość
-
Ja też jeszcze nie czuję, że jestem w ciążyCccierpliwa wrote:Cukierniczka ja nadal nie ogarniam
ide na usg patrze jak bryka na nim maly czlowieczek robi salta a ja nie wierze ze to wszystko sie dzieje w moim brzuchu
A że coś tam we mnie w środku się rusza, to już w ogóle! USG oglądam jak telewizor. Dlatego liczę na to, że jak zacznie się ruszać, to mój mózg to sobie w końcu przyswoi 
Cukierniczka, sama się nie obejrzysz, jak szybko te tygodnie lecą

Dziewczynka
Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
Alphelia bardzo na to czekam! Wtedy tez czekanie od usg do usg przestanie byc taka katorga


Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją

-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Mi88 szok! Myslalam ze ty podobnie do mnie z tc jestes a tu teraz patrze ze prawie 2tyg dalej
mi88 lubi tę wiadomość


Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją

-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
O tak, czytanie o tym, co można pić i jeść, jest frustrujące. W pierwszym trymestrze bardzo się pilnowałam (pewnie przesadnie), żeby nie pić w ogóle herbaty, czytałam, które zioła można (wyszło na to, że mało które). I było też parę wpadek, na przykład wątróbka, o której najpierw przeczytałam, że ma żelazo, więc specjalnie zjadłam - a potem na innej stronie znalazłam, że nie wolno, bo witamina A. Jak jechałam autobusem, to stałam, żeby nie trzęsło za bardzo na wybojach. Na męża też fukałam za jeżdżenie po dziurach. I dużo, dużo innych drobnych rzeczy.Cukierniczka wrote:CBo ja na razie świruję, ciągle się zastanawiam czy mogę coś zjeść, wypić, zrobić ...

Z początkiem drugiego trymestru mi przeszło, bo wiem, że maluch już się ładnie zaimplantował i nie jest taki wrażliwy.
Bardzo łatwo popaść w przesadę, ale dopóki nas to uspakaja zamiast stresować, to jest ok
Cukierniczka lubi tę wiadomość

Dziewczynka
Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
gondi wrote:hej cukierniczka, tez tak mialam na poczatku ciazy, sprawdzalam co chwile w internetach co mozna jesc w ciazy, wyszlo mi ze suchy chleb i wode, wiec przestalam sie przejmowac. Jem wszystko oprocz surowego miesa, ryb czy jajek, no i na serach sprawdzam czy sa z mleka pasteryzowanego:) Duzo zdrowia i spokojnej ciazy zycze:)
Haha, ja tak samo ciągle czytam co mogę jeść i im bardziej czegoś nie mogę tym bardziej mam ochotę

www.zcukremalbowcale.com -
Mi88 oj bardzo bym chciala!
Cukierniczka ja nie jem aurowizny i produktow z niepasteryzowanego mleka i nie czytam internetow na ten temat bo jest milion sprzecznych informacji


Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją

-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ja też wariowalam i dopiero po prenatalnych dotarło do mnie że chyba jednak będzie dobrzeCukierniczka wrote:Cześć dziewczyny, tak czytam co piszecie o wózkach i łóżeczkach i myślę sobie, że już się nie mogę tych wyborów doczekać! Na razie czekam na kolejną wizytę u lekarza żeby stwierdzić czy jest wszystko w porządku.
Kiedy tak naprawdę "przyzwyczaiłyście" się, że jesteście w ciąży? Bo ja na razie świruję, ciągle się zastanawiam czy mogę coś zjeść, wypić, zrobić ...
to chyba "uroki" pierwszej ciąży 
ale ogólnie z każdą wizytą na początku już było coraz lepiej.
mi88 lubi tę wiadomość


-
Do mnie dopiero niedawno to dotarło:)
Co do jedzenia moim zdaniem nie ma co popadać w paranoje przeciez jak zjemy raz na jakiś czas wątróbki to nic sie nie stanie to samo z marchewka która zawiera witaminę A naprawdę trzeba zjeść w dużych ilościach czy jesc codziennie zeby zaszkodziła dziecku. Leżałam w szpitalu na oddziale same kobiety w ciąży wątróbkę mieliśmy dwa razy na obiad a marchewka często byla do obiadu. To tak jak z piciem kiedys słuchałam wywiadu z ginekologiem bylo akurat o napojach w ciazy powiedzial ze woli zeby kobieta wypiła szklankę pepsi czy herbatę niż miała by nic nie wypić . Nie można popadać w paranoje a jesc poprostu na to na co mamy ochotę i cieszyć sie ze możemy wszystko jesc jesli nie ma mdłości i wymiotów
-
Ja dosłownie od wczoraj przyzwyczajam się do ciąży, nie obawiam się i się w końcu cieszę
Wyniki pappy odebrałam, są bardzo dobre
Więc koniec stresu, dalej spokojny tryb życia, ale w końcu radość i od wczoraj chwalę się znajomym o ciąży 
mi88, pumka1990 lubią tę wiadomość

wrzesień 2018 - córcia
6cs
listopad 2021 - corcia 10 cs
-
Welonka wtedy bylo na cito. Moze po prostu zadzwon do niego i podpytaj, fajny człowiek przeciez :p
Mnie do tej pory ciężko uwierzyć, ze mam w sobie malutkiego człowieka. W wielkim szoku bylam na 1 prenatalnych jak zobaczyłam dzidzie w calosci na usg. Ruchy poczułam dopiero po 21tc i ciaza stala sie namacalna. Ale nadal to jest takie dziwne, ze tam ktos siedzi, rośnie, ja go żywię a za chwile sie urodzi i tylko on bedzie się liczył, bedzie najważniejszy, beze mnie sobie nie poradzi, tyle radości i kłopotów co nas czeka, wyrzeczeń ale i szczęścia, tyle zmartwień o tego czlowieczka bedzie juz do konca naszego zycia...
mi88, Cukierniczka, pumka1990 lubią tę wiadomość









