Czekając na pierwsze dziecko w 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Móze nie wszystko jednoacygan wrote:My juz jedno wesele mielismy w styczniu, nie bylismy,a mamy jeszcze trzy w tym roku. Rodze w kwietniu i pozniej we wrzesniu wesele, w pazdzierniku dwa z czego jedno 400 km od nas. Musimy isc bo to brat rodzony mojego meza
takze czeka nas dluga podroz z polrocznym maluszkiem.
To prawda, ze z wyprawka jest sporo zachodu. No chyba ze komus jest wszystko jedno co kupuje, ja to jestem tak niezdecydowana, ze nad wzorami pieluch tetrowych siedzialam kilka godzin A stac sie cos zawsze moze. Ja mimo wszystko nie odkladalabym wszystkiego na koniec 
ale ja lubię szybkie decyzję jedynie wózek i fotelik to fakt że będzie dłużej wybierany.
-
Terka zaraz po porodzie tez nie bo przeciez nadal ryzyko np smierci lozeczkowej... a mu sie boimy obawiamy strach jest silniejszy i czasem dajemy sie zwariowac... dlatego staram sie walczyc z tym chociaz troche i wrzucic miedzy strach odrobine zdrowego rozsadku...
Pilik śliczna dziewczynka!
U nas wszystko pojdzie dosc szybko ogolnie nawet fotelik bo od dawna jestem zdecydowana ale wozek i lozeczko a no i niania to bedzie mega przeprawa...
Kupilam wczoraj spodnie ciazowe
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Pilik, gratuluje wizyty :*
Mnie dzis brzuch boli, masakra
Cierpliwa, a ja sobie w de kupilam jegginsy takie fajne i akurat sa na brzuchu, maja taka luzna gumke w koncu trafilam na takie, bo w polsce ciezko zeby dostac cos podpbnego zeby w nogach bylo male, a w brzuchu wieksze
Dlonie mam suche i mi pekaja, co polecacie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2018, 11:35
-
J.S ja kupilam jeansy z pasem pid same cycki i jeszcze jest miejsca na brzuszek w nich... a i w nochach by sie znalazlo jakbym przytyla... a mimo to leza dobrze...
Na suche dlonie neutrogena byla super
My wczoraj wycieczkowalismy znow w dzieciecych i utwierdzilismy sie tylko ze wozka w de nie kupimy napewno w foteliku jesteamy nadal.bezgranicznie zakochani wiec czekamy czy na targach beda jakies znizki na njego czy nie i zamawiamy a z.lozeczkiem bedzie najwieksza zagwozdka... komoda mimo ze mam konkrwtna na oku inna podobnie fajna jakbh tamtej nie bylo tez sie by znalazla...
Jedyny problem bedzie wozek lozeczko i niania
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Dziękuje dziewczyny
J.S. Ja mam bardzo duże problemy ze skórą na dłoniach (uczulenia) i polecam krem ederix i mediwax. W aptece albo internecie kupisz, świetne są oba. I ważne - jak jest mróz nie kremuj rąk przed samym wyjściem. Minimum pół godziny przed. Kremy są na bazie wody, w kontakcie z mrozem (nawet niewielkim) naczynka pękają i jeszcze pogarszamy sytuacje...
J.S lubi tę wiadomość
-
J.S wrote:A dziekuhe, wzielam nospe forte i sie uspokoilo, ale twardnieje u mnie czesto w ciagu dnia, a jak u ciebie ze stawianiem sie?
Ja też tak czasem mam, myślisz, że to coś niedobrego? Tyle, że ja jestem w 10tc31 lat // starania od 2014 // pierwsza ciaza TP-- OM 29.09.2018-- USG 22.09.2018
-
Bizonka, ja trafilam do szpitala z powodu stawiania sie, ale teraz lekarz mowi ze taka jest moja uroda po prostu i dlatego sie stawia, doraznie biore nospe, magnez i luteine zeby sie szyjka nie skracala. U mnie zaczely sie one po 20 tygodniu. Proponuje powiedziec o tym lekarzowi przy najblizszej wizycie, moj o tym wie i skrupulatnie mierzy szyjke aby wychwycoc ewentualne skrocenie sie
Lekarz zmierzy szyjke i bedzie obserwowal, nie martw sie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2018, 16:39
-
nick nieaktualny
-
Szyjka zostala mi tak naprawde zmierzona dopiero 21 stycznia jak pojechalam ze stawianiem sie brzucha na wizyte, szyjka miala wtedy 34 mm, a wczesniej byla badana palpacyjnie i mowione bylo, ze „dluga, twarda i zamknieta” tylko przy wizycie ona zmienila swoje polozenie i trafilam do szpitala. Podlaczyli mi magnez, dali luteine i bylam tam 4 dni az szyjka cofnela sie do kosci krzyzowej ale na ktg pisaly sie takze skurcze dlatego zostalam
Kontrola 31 stycznia - szyjka 33 mm, zalecenia nospy forte 2x1, magnez i luteina i obserwacja do nastepnej wizyty. Teraz mialam wizyte w srode i szyjke mam 30-31 mm, takze minimalne skrocenie sie albo kwestia bledu pomiaru, bo jednak to sa tylko raptem 2 mm.
Kolejna wizyte mam 15 marca i kontrola, lekarz powiedzial ze jezeli skroci sie do 25 to wtedy trafie do szpitala, ale szyjka ktora ma ponad 3 cm uwaza sie za normalna i ryzyko porodu przedwczesnego jest niskie, dziewczyny maja tutaj szyjki nawet 45-50 mm ale to jest szyjka taka dluga z natury, nie kazda z nas taka ma. Poza dlugoscia liczy sie takze czy jest twarda, zamknieta i skierowana do kosci krzyzowej, lekarz zawsze u mnie to sprawdza bo nie tylko pomiar ma znaczenie ale takze jaka jest. Napisze 15 marca jak sytuacja, bo na razie nospe mam doraznie jak bedzie mnie bolalo bo oznak skracania jako takich nie mam.
Jak bralam regularnie nospe to mialam wrazenie ze mniej mi sie spinal a teraz jak juz kilka dni nie biore to mysle ze czesciej sie stawia, ale do zniesienia, dzisiaj mialam bole miesiaczkowe wiec zazylam nospe.
Biore luteine dopochwowo i mysle ze ona tez moze miec na celu wyciszenie tych skurczy, brak skracania, generalnie z tego co czytalam jest ona skuteczna, ja biore 2x1 100mg. Nie leze w ogole, od 31 stycznia do srodowej wizyty funkcjonowalam calkowicie normalnie, mielismy nawet remont - wszystko jest ok, moze rzeczywidcie taka jest moja uroda.
Co mowil twoj lekarz? Jaka masz szyjke?Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2018, 17:00
-
nick nieaktualnyTeraz długość szyjki wynosi 38 mm, wcześniej 42 mm. Jest długa, twarda, zamknięta - lekarz bada na każde wizycie.
Na skurcze przepisał mi właśnie duphaston, nospe i magnez. No zobaczymy czy ten duphaston coś pomoże. Mam nadzieje, ze ta szyjka skracać się nie będzie, bo już się stresuje. Jestem tez bardzo szczupła, dziecko dość duże - oby więc była taka moja uroda.
Na wizycie byłam 23, kolejna 9 marca. -
A czy Wy jakoś czujecie to skracanie? Bo ja się tak trochę czuję, jakbym na końcu pochwy miała końcówkę jajka, ale nie muszę jego "przytrzymywać", jeśli to ma jakikolwiek sens31 lat // starania od 2014 // pierwsza ciaza TP-- OM 29.09.2018-- USG 22.09.2018
