Czekając na pierwsze dziecko w 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
mi88 wrote:Ja tylko na szybko z prośbą o wskazówki na pierwsze godziny po cc - musieli zrobić, teraz powoli przechodzi mi drętwienie nóg
Dzidziuś zdrowy, przyssal sie od razu, a teraz śpi mi przy piersi. Więcej napiszę potem
Gratulacje !!!
Miałam także cc i jeżeli mogę Ci doradzić to przez pierwsze godziny jak najmniej się ruszaj. Jutro pewnie będą Cię pionizowac przyjemne to nie jest ale najlepiej będzie jak na siłę zaczniesz chodzić bo im szybciej wstaniesz tym szybciej dojdziesz do siebie.
mi88 lubi tę wiadomość
-
Gratulacjemi88 wrote:Ja tylko na szybko z prośbą o wskazówki na pierwsze godziny po cc - musieli zrobić, teraz powoli przechodzi mi drętwienie nóg
Dzidziuś zdrowy, przyssal sie od razu, a teraz śpi mi przy piersi. Więcej napiszę potem
Z tego co czytałam to jak tylko pozwolą czyli po pionizacji i jak dasz radę to jak najszybciej się ruszyć z łóżka. I przystawiac jak najczęściej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2018, 23:14
mi88 lubi tę wiadomość
-
mi88 wrote:Ja tylko na szybko z prośbą o wskazówki na pierwsze godziny po cc - musieli zrobić, teraz powoli przechodzi mi drętwienie nóg
Dzidziuś zdrowy, przyssal sie od razu, a teraz śpi mi przy piersi. Więcej napiszę potem
Ja po cc nie miałam pokarmu zorientowałam się w momencie jak mąż przywiózł mi laktatot ale najlepiej jest przestawiać dziecko do piersi jak najczęściej bo to pobudza laktacje. -
Mi88 gratulacje!!!
Ja juz tez po
dzis o godz 13:27 przyszla na swiat nasza mala coreczka 
3200g i 51cm do kochania...
Eilleen, mi88, welonka, Cukierniczka, J.S, Marta..a, Katy, AnnaIzabela, pilik, Alphelia, Loczek2018, summer86 lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Mi gratulacje! W końcu się ulitowali.wiem że już za późno ale właśnie po CC trzeba się jak najwięcej ruszać! Co to za bzdury biedrona. Im więcej się ruszasz, stopami, nogami, na boki to tym łatwiejsza będziesz mieć pionizację.
Cierpliwa gratulacje!
mi88 lubi tę wiadomość
-
mi88 wrote:Ja tylko na szybko z prośbą o wskazówki na pierwsze godziny po cc - musieli zrobić, teraz powoli przechodzi mi drętwienie nóg
Dzidziuś zdrowy, przyssal sie od razu, a teraz śpi mi przy piersi. Więcej napiszę potem
Wstawaj i się ruszaj tak jak pisza dziewczyny. Nie martw się jak w nocy będzie Ci ciężko i oddaj maluszka położonym a Ty się wyśpij. On już będzie miał siły a Ty niekoniecznie dasz radę podnosić się co 5min.
mi88 lubi tę wiadomość
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Hej dziewczyny! Nie nadrobię ostatniego miesiąca, ale widzę że w dobrym momencie weszłam
Marta, Mi i Cierpliwa gratulacje dla nowych mamuś! Spokojnych dzieci i przespanych nocy
Moja mała jest cudowna, chociaż bardzo wymagająca. Akceptuje tylko ręce mamusi, w nocy budzi się co godzinę do dwóch, wózka nienawidzi, jazda autem to kara i ogólnie śpi tylko na rękach a jak chce odłożyć i pójść siku czy cokolwiek to krzyk po maks 5 minutach
. Mam cichą nadzieje, że Jej to minie...! Mamy troszkę problem z wagą, powolutku rośnie. Szczypiorku mamy póki co, ma 60cm i wazy 3950, czekamy na magiczne 4 na wadze a od czwartku mamy skok, z dnia na dzień widać nowe umiejetnosci, ale ciężko przy tym. Widać że malucha to wszystko przytłacza nagle.
Buziaki od nas, mam nadzieję, że uda mi się częściej do Was zaglądać!Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2018, 20:12
edwarda20, Marta..a, J.S, welonka, Eilleen, Katy, Loczek2018 lubią tę wiadomość
-
Pilik śliczna Mała!
Waga się nie martw, moja też była i jest chudzinka. Mamy prawie 6 miesięcy i niedawno dopiero przekroczyła 6kg przy 67cm
Badana na wszelkie sposoby i wychodzi, że po prostu taka jest jej uroda
U nas zęby całe dwa i zaczynamy siadać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2018, 22:26
pilik, Marta..a, welonka, Eilleen, Katy, mi88 lubią tę wiadomość
-
Mi88, Cccierpliwa gratulacje! Cccierpliwa to Mia urodziła się podobnych rozmiarów co Lilka, też miała 51cm i lekko ponad 3200g Dużo zdrówka i spokoju dla Was :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2018, 16:37
mi88, Cccierpliwa lubią tę wiadomość
11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
01.06.2019 [*] Aniołek 7tc. -
A więc u mnie w związku z tym, że niewiele się zapowiadało, a dzidziuś wysoko, mieli 20.08 robić ostateczną próbę z oxy, przebijaniem pęcherza i w razie czego kończyć cc. W sobotę jednak zaczęło się sypać - jeden przepływ wyszedł na granicy normy, a zaraz potem na wieczornym ktg spadek tętna. Od razu wysłali mnie na porodówkę, lekarz stwierdził, że poród mógłby trwać zbyt długo, żeby ryzykować, skoro maluch nie czuje się dobrze i zdecydowali o cc.
Rzeczywiście, mała siedziała na tyle wysoko, że mieli problem z wyjęciem jej i naciskali gdzieś przy moim żołądku.
Wody zielone, pępowina okręcona na krótko.
Nie było szans bez cc, szczerze mówiąc cieszę się, że ktg złapalo ten spadek i nie czekaliśmy dłużej.
A i przypadkiem wpadła ładna data
Miał być gigant, a jest 3160g i 55cm
Po cesarce dobrze - bezpośrednio po, kiedy nogi były zdretwiałe i bolaly plecy, czułam się najgorzej. Potem całkiem dobrze, na tyle że biorąc leki niemal zapomniałam o cc Od wczoraj nie biorę i też nie jest źle.
Małą miałam od początku przy sobie (dzidziuś przy piersi i na sali od razu po cc to byl jeden z ważniejszych powodów, dla których zdecydowałam się na ten szpital).
Jest niesamowicie głośna, jeśli coś jej się nie podoba. A ostatnio sporo jej się nie podoba, bo walczymy z laktacją. Zaczyna się u mnie nawał pokarmu i małej ciężko ssać.
Psychicznie mogłoby być lepiej, ale jeśli wszystko pójdzie dobrze, to dziś idziemy do domu i kończymy ten depresyjny, ponad tygodniowy pobyt w szpitalu
edwarda20, pilik, AnnaIzabela, Alphelia, Mmma, Marta..a, Loczek2018 lubią tę wiadomość
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
Mi gratulacje!! Mała na wymiary prawie identyczne jak moja miała
Najważniejsze że wszystko dobrze się skończyło i masz nałą obok. Jak masz nawał i za szybko leci to możesz przed karmieniem trochę odciągnąć, powinno Jej pomóc. Powodzenia! I kciuki zaciśnięte za Wasz powrót do domu dzisiaj
mi88 lubi tę wiadomość
