X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe/Lipcowe testerki :)
Odpowiedz

Czerwcowe/Lipcowe testerki :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2015, 03:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jednak jeszcze :-)
    Pieluszka się napełniła ;-) tym samym zrobiło się miejsce na małe co nieco :-) i znów jemy :-)

    merida17, mizzelka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2015, 04:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zjeść to jedno, a usnac to drugie :)
    Chociaż i u nas jest nadzieja :)
    Dziś mamy ten sam czas :)

    diamonds, mizzelka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2015, 04:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaczęłam oglądać spacerówki ;-)
    Korzystając z nocnego karmienia, robię rekonesans :-)
    Sama nie wiem jeszcze czego chcę więc jak teraz zacznę poszukiwania to akurat z moim zdecydowaniem za kilka miesięcy kupię :-)
    Chcę coś lżejszego i mniejszego niż z zestawu z gondolą.
    Ale chyba jeszcze nie wiem do końca czego szukam.
    Przynajmniej mam czas teraz ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2015, 04:19

    merida17 lubi tę wiadomość

  • Tygrysek Autorytet
    Postów: 1448 2183

    Wysłany: 11 kwietnia 2015, 06:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas jak w zegarku. Zaczynała jeść o 2 to za minutę 6 juz mnie obudziła. Rowniutkie 4h.
    Jemy.
    Daisy to dobry pomysł żeby już się rozglądac. Na kiedy planujesz kupić? Zamiast spacerówki z głębokiego? Na zimę?

    Natalka 03.2015 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2015, 06:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas już trzecia kolejka :)
    Noc sie kończy! Kolejna!

    U nas tez bedzie zmiana spacerowki. Pewnie wszystkie "potrzeby" wyjdą w czasie użytkowania tej z gondoli :) z drugiej strony Diamonds Ty już masz doświadczenie, to wiesz czego szukać :)
    Wygodna, lekka, zwrotna i prosta- tyle wiem chwilowo :)

    diamonds lubi tę wiadomość

  • Tygrysek Autorytet
    Postów: 1448 2183

    Wysłany: 11 kwietnia 2015, 06:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I tania?

    Ja mam zamiar pochodzić trochę w tej z zestawu. Na pewno zimę. I tej wersji się na razie trzymam.

    merida17 lubi tę wiadomość

    Natalka 03.2015 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2015, 07:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lekka, prosta, wygodna czy tania? Względnie, bo ma służyć a nie się rozjechać po chwili.
    Dla mnie musi mieć
    dużą budkę- najlepiej żeby zasłaniała cały wózek (są takie ;-) )
    Ma się rozkładać do pozycji leżącej- nie wszystkie tak mają
    Przednie koła skrętne z możliwością blokady
    dobry byłby hamulec ręczny
    łatwo wypinany pałąk- bo będzie dla starszego, które będzie chciało co chwila chodzić i wchodzić z powrotem bo nóżki bolą ;-)
    Śpiwór do kompletu- jak będzie to plus, ale brak nie zrobi tragedii
    rączka raczej tradycyjna pojedyncza- nie trzymanie za dwie po bokach- bo to dla mnie niewygodne np. W podbijaniu na krawężnikach :-)
    podobają mi się inglesiny :-) peg perego :-) maclareny- są specyficzne, ale bardzo dobre jakościowo i lekkie :-)
    Zobaczymy ;-)
    Tygrysku,
    A zimą prawie rocznego dziecka nie wyobrażam sobie jakoś w gondoli ;-)
    Agatkę do spacerówki z zestawu przesadziłam w maju, bo nie lubiła chmur i budki :-)
    Zobaczymy jak będzie teraz :-)
    Na głęboki śnieg i tak wózkiem nie wyjadę tylko mamy sanki :-) Ale to jeszcze daleko :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2015, 07:15

    merida17, Tygrysek lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2015, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frozenko,
    wiedziałam, ze wiesz wiecej niż ja w tym temacie :) dzięki!

    Od siebie dorzuce, ze kumpela kupiła spacerowke maclarena po innym dziecku. Wozila córkę w niej od urodzenia do dwóch lat. Obrotny, lekki wozek, na prawdę był ok. Jej model miał 2 rączki :) więc moze dobry wybór, warty zastanowienia :)

    diamonds lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2015, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maclareny chyba zawsze mają dwie rączki :-) wiem, że nie znajdę spacerówki która spełnia wszystkie wymagania, ale będę próbować :-) mam teraz czas po nocach :-)
    Miłego dnia Wam życzymy
    wybywamy na spacer :-)

    Tygrysek lubi tę wiadomość

  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 11 kwietnia 2015, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tygrysek wrote:
    Mizzelko a nie zasypia Ci na cycku? U nas o takiej porze to zasypia na cycku. Jak karmie to odbije, potem przystawiam jeszcze i zasypia.
    Padam z nóg. Najpierw spacerek z dziadkiem, potem prawie godzinę na cycku siedziała, ale więcej cmokala niż ciągnęła juz pod koniec. No a później do proboszcza na nauki przed chrztem, ale że to trwało 10 min, to wstapilismy do teściów.
    Jutro musze kupić jeszcze świeczkę i marynarkę dla m.
    Dlatego idę spać, puki moje słoneczka śpią!
    Gracie w totolotka? 40 mln!
    kochanie zasypia przy cycku tylko przy tym jest mała histeria o której pisałyście.. wierci się i kręci i w koncu pada zmęczona :D i zasypia przy piersi tylko to zajmuje okolo godziny... eh

    ja sie musze dowiedziec kiedy u mnei chrzczą, bo aby raz w miesiacu a bym chciala na Lipca :) albo czerwiec na spokojnie.

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 11 kwietnia 2015, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o to piękne noce macie za sobą, a moja zasypia ostatnio ciągle o 23.. i budzi się o 2:30-3
    dziś wstała o 2:30 i z przerwami karmienie trwało aż do 5! nie pospałam sobie..
    ale co tam.. tyle nocy było pięknych to teraz może być raz źle :D
    mam nadzieje ze dziś bd grzecznie spała :)

    słyszę szalonych motocyklistów, zaczął się sezon ;/

    wczoraj bylam z malutką na godzinnym spacerku i dziś też zaliczymy a co :) trzeba korzystać z pogody :)

    Tygrysku możliwe że teraz Natalka naje się porządnie i tak nie chce jeść, jak moja.. tyle h bez jedzenia :D ale w sumie przy tym wieczornym marudeniu to sie naje porządnie hahaha :D

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • Tygrysek Autorytet
    Postów: 1448 2183

    Wysłany: 11 kwietnia 2015, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My właśnie spowrotem z 3h spacerku (ostatnio takie maratony robimy, bo to max w dzień bez jedzenia). Pogoda jest boska. Kupiliśmy świeczkę do chrztu.

    Diamonds mi chyba chodziło o spacerówke z zestawu a nie o gondole. Ja myślę że aż mała usiądzie to będę jeździć w gondoli. To gdzieś wrzesień?
    Dziś widziałam dziecko które na pewno nie skończyło miesiąca a mieli go w spacerowce. Można? Można.
    Maklareny są drogie chyba stosunkowo do innych?

    diamonds lubi tę wiadomość

    Natalka 03.2015 <3
  • Tygrysek Autorytet
    Postów: 1448 2183

    Wysłany: 11 kwietnia 2015, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pozdrawiam ciotunie - Natalka!
    30394w4.jpg
    Po powrocie do domu Natalka wisi prawie cały czas na cycuchu. Nic nie mogę zrobić. Śpi po pół godziny i zaś na cycek. Skok?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2015, 16:41

    merida17, diamonds, Evell, Daisy, słoneczna 85, Krokodylica lubią tę wiadomość

    Natalka 03.2015 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2015, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co za minka :)
    Jejku, jakie mamy fajne dzieciaczki :)

    Mój model troszkę sie buntuje. Od szczepienia (moze czasowy przypadek) niby sie budzi, ale tak na prawdę, jakby jeszcze spała (oczy mocno zamknięte) i płacze czyt: jak zawsze furia. Oczywiście uspokoić dame ciezko, przykladam do cyca, ale ona w zaparte, ze go nie chce (a wcześniej działał, jako uspokajacz z miejsca). Myślałam, ze moze cos z mlekiem mi sie zrobiło (dieta ta sama, ale ruchu wiecej), ale jak Zojeczka sie ogarnie, to z miejsca uśmiech i cyc jest super :) i bądź tu mądry ;)

    Tygrysku,
    u nas przy skoku to był płacz, którego normalnie nie ma i zwis przy cycu, tego to w ogóle u mnie nie ma, bo u mnie kilka minut i po sprawie, także moze to to ;)

    Aaa!
    Nie sprawdzalam cen wózków, ale Ci znajomi (mieszkałam z nimi i owym wózkiem kilka mcy swego czasu), często mówili, ze to drogi wozek. Tyle wiem

    Tygrysek lubi tę wiadomość

  • Tygrysek Autorytet
    Postów: 1448 2183

    Wysłany: 11 kwietnia 2015, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Merida, długo to tak ten płacz i cycki?
    Bo my jutro mamy chrzciny i nie wyobrażam sobie siedzenia w restauracji z dzieckiem na cycku.
    Chyba po woli brakuje mi dziś sił. Psych i fiz.

    Natalka 03.2015 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2015, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tygrysku płacz to takie chwilowki z niczego o niczym kilka razy w ciagu dnia. Potem wracała do siebie i znowu była moim usmiechnietym sloneczkiem :)

    W ciagu dnia karmimy sie co okolo dwie godz po max 7 minut. W owym czasie chciała czesciej, moze nie jadła wiecej, ale chciała chyba sie tulic do cyca. Jak czytam, ze Wy karmicie tak długo i Wasze córeczki wiszą na cycu, to ja nie wiem, jak to jest z doświadczenia. A moze ja zle czytam ;)

    Bedzie dobrze, moze miała dziś bardziej głodny dzień :) Natalka raczej jest spokojniejsza od Zojeczki :)
    My chrzcimy za tydzien i już sie nastawilam, ze nie bedzie spać i bedzie wiecznie głodna :) zrobi z trzy mega kupki po pachy i uleje na cztery sukienki :) standard- zawsze wtedy kiedy najmniej odpowiednia pora :)

  • Tygrysek Autorytet
    Postów: 1448 2183

    Wysłany: 11 kwietnia 2015, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zawsze karmiłam ok 10-15 min. Ale ostatnio zauważyłam że "po" znów jest głodna, to będą i dostawiam. A dziś od 13 to je co godzinę, płacze pomiędzy, jak przy cycku ze zmęczenia uda jej się zasnąć to góra pół godziny. No właśnie, ona z reguły jest spokojna. Ulewa dużo, bo mam wrażenie ze non stop je. Jak płacze i przykładam jej twarz do mojej to chce mi brodę gryźć, czyli oznaka - chce cyca. Jest niespokojna. Ciekawe ile dni tak będzie.

    Natalka 03.2015 <3
  • Magda_lena88 Autorytet
    Postów: 1837 3255

    Wysłany: 11 kwietnia 2015, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj na wizycie u Dominika lekarka, która jest Jego prowadzącą mówiła, że stan jest stabilny. Synek dobrze sobie radzi na CEPAP-ie. Nadal są wdrażane próby karmienia moim mlekiem no i Dominik raz toleruje raz nie ale lekarka mówiła, że coraz częściej i więcej mleczka toleruje. A dostaje go już 3/4ml co 3godz. :) jednak nie jest to zaliczane póki co jako pokarm tylko by "płukać" śluzówkę aby przygotować żołądek i układ pokarmowy na jedzenie inne niż kroplówka. Bardzo pozytywne słowa pani lekarki były takie, że Dominik małymi kroczkami idzie do przodu - "idzie ku lepszemu" :). Jednak wiadomo jak to jest z wcześniakami czasami może coś nas zaskoczyć. Jednak mocno wierzę w to, że Dominiś będzie "szedł" tylko i wyłącznie do przodu. Jest dzielnym chłopcem i da radę <3 <3 <3
    Dziś Słoneczko kończy 10 dni <3 - dziś nie było istotnych zmian. Jednak Maluch był jakiś taki mniej spokojny. I nie wiem czy mi się wydawało ale czasem jakby się przez sen uśmiechał ;)
    Pozostaje Nam czekać i mocno wierzyć w to, że Dominik da radę. A przecież inaczej być nie może !!!!
    U mnie w czw. była położna. Pogadała. Obejrzała ranę i umówiła się ze mną na śr. by odciąć supełki. A kolejne wizyty będą jak już Synuś będzie z Nami w domku.

    Evell, Tygrysek, diamonds, Daisy lubią tę wiadomość

    relghdgecegtmzr9.png

    P6dtp2.png
  • kasika8303 Autorytet
    Postów: 2647 2341

    Wysłany: 11 kwietnia 2015, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny nie odzywałam się bo dopiero dziś wracam do świata żywych. Okropny ten wirus mnie zaatakował, 3 dni ręką nie byłam w stanie ruszyć. Kaszel, katar, temperatura mnie wykończyła. Dziś już troche lepiej, zamieniłam syrop na prenalen i wydaje mi się że to po nim jest lepiej. Antybiotyk biorę do wt , musi w końcu organizm zwyciężyć. Raz tylko w życiu byłam taka chora

    We wtorek mamy wizyte i badanie 30 tyg to od razu zobaczą jak mała po tej chorobie, łożysko po tym kaszlu itp. W sr wizyta u gina na nfz. Muszę jeszcze podejść do rodzinnego po chorobie osłuchać płuca czy nic nie zostało, ale to w pt najszybciej.

    Nadrabiam Was dziewczyny po malutku. Dziś już książkę wzięłam do ręki więc postęp jest. Martwię się tylko że tak zachorowałam w ciąży, no ale nic. Ucho troche pobolewa , najwyżej pójdę prywatnie do laryngologa bo ile można głupie ucho leczyć. Ten antybiotyk co biorę też jest na ucho ale jak widać moje ucho jest wyjątkowo oporne na leki.

    Muszę zacząć prać ciuchy małej. Miałam po świętach zacząć ale nie było jak więc może jutro wstawię pralkę.

    c77352d493.png
    Mój kropeczek 9tc [*] 10.01.2014
    Mój 2 kropeczek 5tc [*] 26.06.2014
  • kasika8303 Autorytet
    Postów: 2647 2341

    Wysłany: 11 kwietnia 2015, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milenka i Natalka są boskie :-) Księżniczki nasze :-)

    Tygrysku Amelka ma takiego samego pajaca jakiego ma Natalka na fotce :-)


    Trzymajcie dziewczyny kciuki aby już naprawdę ta nuda zawitała :-( i aby ten antybiotyk nie zaszkodził małej :-( Straszne mam wyrzuty sumienia że musiałam go wziąść :-(

    Madziu cieszę się że z Dominiczkiem lepiej. Super że małymi kroczkami idziecie do przodu, to najważniejsze.

    Tygrysek lubi tę wiadomość

    c77352d493.png
    Mój kropeczek 9tc [*] 10.01.2014
    Mój 2 kropeczek 5tc [*] 26.06.2014
‹‹ 439 440 441 442 443 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ