X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 🍓Czerwcowe 🐝 Mamusie 🌺2026
Odpowiedz

🍓Czerwcowe 🐝 Mamusie 🌺2026

Oceń ten wątek:
  • ChocoMonster Autorytet
    Postów: 5099 10228

    Wysłany: Dzisiaj, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eliora wrote:
    Mi się wydaje że Iwona gdzieś mówiła że z pappa wyszło ryzyko ale zupełnie czegoś innego niż diagnoza była ostateczna.
    IMG-9854.png
    Trzeba brać tę uwagę, że zawsze, ale to zawsze istnieje margines błędu. Tak jak żadna antykoncepja nie daje 100% zabezpieczenia (oprócz wstrzemięźliwości), tak żadne badanie USG/przesiewowe nie da pewności zdrowego dziecka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 14:11

    08.23 Stasieńko 🩵

    Runda druga 🦋 🕊️

    15.10.25 8dpo ⏸️✨
    28.10.25 (5+1) pęcherzyk w macicy 🫧
    03.11.25 (6+0) 0,59 cm 🍤 z serduszkiem 💞
    20.11.25 (8+3) 1,76 cm 🍒
    27.11.25 (9+3) 2,59 cm 🐼
    04.12.25 (10+3) 3,82 cm 🐭

    preg.png
  • Eliora Autorytet
    Postów: 946 895

    Wysłany: Dzisiaj, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ChocoMonster wrote:
    Trzeba brać tę uwagę, że zawsze, ale to zawsze istnieje margines błędu. Tak jak żadna antykoncepja nie daje 100% zabezpieczenia (oprócz wstrzemięźliwości), tak żadne badanie USG/przesiewowe nie da pewności zdrowego dziecka.

    No wiadomo, że tak jest. Zawsze istnieje ryzyko błędu. Nawet mając ryzyko wyliczone na 1:3000 to możesz być tym 1.

    annikana lubi tę wiadomość

    preg.png

    👩 30 lat (PCOS, IO)
    👨 37 lat
    🌼 Córka – 4 lata
    💫 Starania o drugie maleństwo: od 08.2025
    💊 Leczenie: Lametta + Ovitrelle

    🩵 CS1:
    Owulacja potwierdzona – brak efektu

    🩷 CS2:
    🧪 Beta-hCG:
    • 10 dpo (14.10) – 10.75
    • 12 dpo (16.10) – 63.65
    • 14 dpo (18.10) – 208.56
    • 24 dpo (28.10) – 6412.54 🌟

    📸 USG 29.10: 5+3 – pęcherzyk ciążowy, pęcherzyk żółtkowy
    📸 USG 07.11: 6+5 – zarodek 7.3 mm
    📸 USG 18.11: 8+2 – zarodek 1.59 cm 💓
    📸 USG 01.12: 10+1 - 3.5 cm dzieciorka FHR 175

    Ciąża z toksoplazmozą.

    🤍 I prenatalne USG: 17.12.2025

    „Jeśli nasz Bóg jest przy nas, już nic nas nie zatrzyma!”
    „Każdy wschód słońca Ciebie zapowiada,
    nie pozwól nam przespać poranka.”
  • PandaMała Przyjaciółka
    Postów: 86 130

    Wysłany: Dzisiaj, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to, gdzieś to omineło mnie.

    Ale tak jak Choco mówi, nigdy nie ma 100%, więc chyba trzeba brać te wyniki które mamy jako nasze chwilowe 100% pewnosci i tyle.

    W ogóle Choco gratulacje dobrego USG 🎉

    ChocoMonster lubi tę wiadomość

    preg.png
  • *Ania* Koleżanka
    Postów: 56 155

    Wysłany: Dzisiaj, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam pytanie do osób z Krakowa. Gdzie robiłyście na NFZ prenatalne? Jesteście zadowolone?

    Ja robiłam w hi-gen i nie do końca pasowała mi Pani przeprowadzająca badanie, i na połówkowe chce się umówić gdzieś indziej

    preg.png
  • Mariola1985 Autorytet
    Postów: 259 580

    Wysłany: Dzisiaj, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pochłonęła mnie ta historia...🥺🥺🥺dla mnie personalnie wniosek jest jeden, badan nigdy za wiele!!!! Te czasy dają nam ogromne możliwości.

    Ja wiem, że jako rodzice kochać bedziemy każde dziecko, ale jest jeszcze strona cierpienia dziecka.

    Dziewczyny mój mąż ma trzy siostry i nie pisałam tego wcześniej, ale dwie z nich mają chore dzieci, jedna ma córeczkę 12 letnia jak Hania tylko dodatkowo ma zespół zaburzeń psychicznych. Widujemy ich często i nawet nie chce myslec co by bylo, gdyby mamy jej zabrakło lub zachorowała na jakiś czas.

    Dlatego tak bałam się o naszego 🦋 cały czas, boję i będę się bała do porodu i nawet pewnie jeszcze kilka mcy po.

    racuszek lubi tę wiadomość

    🌍gdzieś pod Nowym Sączem

    🧑41👱‍♀️40

    2005 Syn 💙
    2007 Córka 🩷

    Ja: insulinooporność, hipoglikemia reaktywna

    Starania naturalnie od maj 2025
    20 czerwca ⏸️hcg 383 po 48h 514 i po 48h 665
    11 lipca 💔
    19.09.2025 🧑 liczba 39.84 mln, koncentracja 14.23, wady główki 100%, wady wstawki 28%, wady witki 5%, indeks teratozoospermii 1.37
    01.10.25 ⏸️
    08.10.25 beta Hcg 446
    10.10.25 beta Hcg 1010
    16.10.25 beta Hcg 9536
    23.10.25 wizyta 0.55 cm🦋 z ❤️119
    06.11.25 14:20 wizyta 1.97 cm 🦋
    20.11.25 11:30 wizyta 4 cm 🦋 SANCO
    26.11.25 wynik Sanco :
    ZDROWY CHŁOPCZYK 🥹🩵🦋
    03.12.25 17:00 prenatalne
    18.12.25 wizyta 17:00

    preg.png
  • EwelaKrk86 Autorytet
    Postów: 428 585

    Wysłany: Dzisiaj, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was dzis cieplutko po dluzszej nie obecnosc ☺️
    Tęskniłam 🤭
    Dzis mialam I prenatalne 🤞
    Oczywiscie wyniki Pappa za tydzien.
    Poki co mamy takie:
    CRL 66,4 mm
    Serduszko 155 ud/min
    Przeziernosc 1,42 mm
    Zmieniono mi ewentualna date porodu z 16 na 11 czerwca 🤭
    🙂
    Jedynie martwi mnie stwierdzenie w opisie"
    " uwidoczniona symetryczny napływ do obu komór oraz objaw V w górnym srodpiersiu"

    PandaMała, Kociara20996, Eliora, Kitkat, Aquafaba, Megipta, Paula9463, *Ania*, Stokrotka* lubią tę wiadomość

    Starania od 2017r
    Endometrioza 3 st.
    Niedrożny jajowód.
    Hashimoto.
    3xlaparoskopia, 2xhisteroskopia
    I ivf -> 5 🥚 -> brak zapłodnienia 😢
    Kariotypy- ✅
    10.2024 - histeroskopia/ polip
    11.2024 - start II stymulacja
    30.11.2024- punkcja- zero komorek
    2025 r
    Styczeń 2025- Decyzja o KD
    5 z 6 zapłodnione- 3 doba - brak rozwoju.
    26.03 - Transfer odwołany ⛔
    04.2025. II podejscie do KD
    05.2025 Leczymy stan zapalny
    16.06 - jest jeden zarodek 5 doba 🍀
    16.06 TRANSFER ❌
    06.2025 Decyzja o AZ
    24.09.2025 transfer 🤞🤞
    7 dpt - 47 prog 21.42
    Test - ⏸️
    9 dpt - 104 prog 19.32
    11 dpt - 295 prog 21.33
    14 dpt - 794 prog 20.64
    16 dpt - 2172 prog 18.17
    19 dpt - 7293 prog. 18.56
    21 dpt - I usg CRL 2,1 mm ☺️
    28 dpt - II usg CRL 6,7 mm ☺️ jest 💓
    4.12- I prenatalne 🤞
    CRL 66,4 mm 💓 155ud/min
    preg.png
  • Salea Autorytet
    Postów: 468 517

    Wysłany: Dzisiaj, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mariola1985 wrote:

    Dziewczyny odnośnie Ujastka co ile kosztuje czy innych szpitali, spokojnie możecie wymieniać się tutaj, forum pomieści te info...a tez jestem ciekawa. Rozsądnie podchodzę do wydawania pieniedzy, ale za możliwość przebywania z mezem cały czas jestem w stanie oddać wszystkie moje pieniądze (nie mam ich dużo 🤣) tylko w jego obecności czuje się całkowicie spokojna i nie mam ochoty nikogo zabić.
    Mam podobnie odnośnie męża, jedyny człowiek który mnie niemal nie wkurza 😅

    W takim razie zachęcam do podzielenia się publicznie opinią o szpitalu inne dziewczyny, które w nim rodziły. Ja dwa lata temu więc nawet nie podejmuję się tematu cen bo raz że nie pamiętam, a dwa że już nieaktualne. Ale będę to sprawdzać to zrobię edycję.
    Napiszę wyłącznie z mojej perpektywy i doswiadczeń. Nie miałam tam lekarza prowadzącego ani położnej. Rodziłam przez cc ze wskazań medycznych, Antoni obrócony był 🍑 do świata i tak postanowił nas wszystkich powitać (świetna zapowiedź charakterku tego małego typka 😅). Byliśmy na dniach otwartych szpitala i tam wpisalismy sie na liste kontaktową do potwierdzenia chęci skorzystania z apartamentu blizej terminu. Z tego co pamiętam koło miesiąca wczesniej, a dwa tyg przed było uregulowanie formalności. Do wyboru są trzy rozmiary apartamentów, wybraliśmy największy bo mój mąż należy do kategorii extra large jeśli chodzi o wzrost i tylko w największym wydawało nam się że bedzie mu w miare komfortowo 😅. Tam byla rozkładana kanapa albo narożnik (losowo). Jest też aneks kuchenny z czajnikiem i mikrofalą i wyposażeniem podstawowym wiec nie trzeba swoich sztućców ani talerzy zabierać, płynu do naczyń i innych tych ciekawych rzeczy o których czlowiek idący do szpitala pierwszy raz nawet nie pomyśli 😛

    Kiedy jest cc albo poród wywoływany każą sie stawić o 7 w rejestracji (i to był dla mnie jedyny minus, bo siedzielismy w poczekalni do 12, moze dlatego że nie byłam wpisana do żadnego lekarza prowadzącego stamtąd). Teraz bym zapytała która jestem w kolejności i skalkulowała sobie spanko w aucie na parkingu 😅 w miedzyczasie wołają na badanie kontrolne, przebranie w piżamkę i jak przychodzi godzina zero to wołają razem z mężem :-) mężu idzie prosto do apartamentu, a wy trafiacie do salki na kroplówę, prysznic i założenie tych eleganckich operacyjnych sukieneczek. Trzeba zabrać recznik ze sobą (pisze to bo ja nie mialam i wycierałam sie... A nie będę pisać może😅 po prostu weźcie ręcznik i już) i po kroplówce jedziecie prosto na salę operacyjną. Wszystko trwa około 20-30 min razem z szyciem, podają wam dzidziusia do przytulenia do twarzy/pocałowania i maluszek jedzie od razu prosto na kangurowanie z tatą juz w apartamencie. Po szyciu od razu jedziecie na swoim łóżku z apartamentu do pokoju i od razu po podłaczeniu cewnika itd (jesli jest taka wola) dostajecie malucha do piersi. Mam wrażenie że interwencje pielęgniarskie i wizyty są ograniczone do minimum, macie naprawdę dużo prywatności. My oglądaliśmy tego dnia netfix na dużym tv i cieszyliśmy sie sobą. Dopóki Antek nie pokazał co to znaczy mieć dziecko high need, którym pozostał nieradośnie aż do skończeia grubo roku 😂 w Ujastku macie mozliwość skorzystania z mleka kobiecego z banku, co nas uratowało bo ja zanim rozkręciłam produkcje to troche minelo i gdyby nie to mleko to pewnie dokarmiałabym mm żeby wyjść o czasie. Panią od laktacji trzeba umówić dzień wcześniej, bo wpisują was na listę godzinową.
    Mnie operowała pani Dominika Szczurek i cały zespół był kobiecy, strasznie się chichrały i opowiadały sobie o jakichś imieninach, więc w ogóle się nie czułam jakbym na salę operacyjną wjeżdżała. Jak ładnie poprosicie to mogą wam pozwolić zabrać telefon i pani anestezjolog pyknie wam fotę z bobasem przytulonym do waszej twarzy :-) generalnie nasz apartament był większy niż moja ówczesna kawalerka i oprócz szpitalnych dupereli wygladał trochę jak hotelowy.
    Chętnie przeczytam inne opinie :-) my byliśmy bardzo zadowoleni.

    PandaMała, Aquafaba, *Ania* lubią tę wiadomość

  • Ajka Autorytet
    Postów: 5692 2428

    Wysłany: Dzisiaj, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PandaMała wrote:
    Ciekawe. Kurcze, ja bym pewnie ryzykowała z amio jakby ryzyko było bardzo duze albo bym szukała jakiegoś dobrego genetyka który mi wytłumaczy co w tej sytuacji warto zrobić. Myślę że po Panoramie/Nifty/Sanco innym tego typu badaniu byłabym już dużo spokojniejsza.

    Trigger warning nie czytajcie niżej jeśli temat wyników jest dla Was bardzo stresujący.

    Gdzieś mi się trafił artykuł czy wątek tu na forum (nie na naszym wąrku), że komuś niestety badanie genetyczne wyszło ok, a potem okazało się inaczej. Z drugiej strony nie ma się co nakręcać chyba, przypuszczam że to bardziej był wynik z kategorii tego <1% fałszywych wyników.

    Nie wiem czy kojarzycie profil wyjątkowa.hania, ale z tego co kiedyś czytałam ta historię to tam zespół Edwardsa nie wyszedł w ogóle na pierwszych prenatalnych i nie wiem czy pani Iwona nie robiła też genetycznego. Chociaż tu sobie ręki obciąć nie dam. Nie chcę tego tutaj pisać żeby straszyć bo to są według mnie wyjątki, a z moich znajomych mam dwie dziewczyny znowu z wysokim ryzykiem ZD, gdzie dzieci są totalnie zdrowe. W każdym razie jak każda badanie statystyczne niestety zostawię jakieś małe pole na pomyłki.

    Mimo wszystko ja wierzę że jak są dobre wyniki (to tutaj do wszystkich na wątku), to nie ma co analizować dalej, tylko tego się trzymamy ☺️ ja przynajmniej mimo panikarstwa o wszystko tak podchodzę. Staram się martwic tylko jeśli faktycznie coś wyjdzie nie tak

    Tylko że to nie jest pomyłka tylko wciąż statystyka... ryzyko 1 do 200, oznacza że ryzyko ZD wynosi 0,5%, czyli na 99,5% jej dziecko jest zdrowe...

    Czy warto robić amnio, ja bym nie robiła przy dobrej Panoramie

    Eliora, Puchalkaaa lubią tę wiadomość

    2014... and so it begins...

    👧 potworniaki jajników
    🧑 OAT, żpn, przeciwciała przeciwplemnikowe

    IVF×10 (poor responder, 8 na cyklach naturalnych) + 1xIVF KD
    2017 💔 córeczka 10 tydzień - wada genetyczna triploidia

    2019 rozpoczecie procedury w OA

    2020 ❤️ naturalny cud córeczka
    2023 ❤️ naturalny cud córeczka
    2026 ?

    preg.png
  • PandaMała Przyjaciółka
    Postów: 86 130

    Wysłany: Dzisiaj, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mariola1985 wrote:
    Pochłonęła mnie ta historia...🥺🥺🥺dla mnie personalnie wniosek jest jeden, badan nigdy za wiele!!!! Te czasy dają nam ogromne możliwości.

    Ja wiem, że jako rodzice kochać bedziemy każde dziecko, ale jest jeszcze strona cierpienia dziecka.

    Dziewczyny mój mąż ma trzy siostry i nie pisałam tego wcześniej, ale dwie z nich mają chore dzieci, jedna ma córeczkę 12 letnia jak Hania tylko dodatkowo ma zespół zaburzeń psychicznych. Widujemy ich często i nawet nie chce myslec co by bylo, gdyby mamy jej zabrakło lub zachorowała na jakiś czas.

    Dlatego tak bałam się o naszego 🦋 cały czas, boję i będę się bała do porodu i nawet pewnie jeszcze kilka mcy po.


    Tak, ja kiedyś przypadkiem wpadłam na profil o Hani zanim jeszcze myśleliśmy o staraniach i poruszająca historia. Wiem, że to tylko profil na Instagramie ale w czasach gdzie większość rzeczy na insta pokazuje tylko cukierkowe macierzyństwo, oni z taka ogromną pokorą znoszący chorobę Hani (gdzie ja się boje ze nie dałabym rady) mnie mocno pozytywnie poruszyli. Cieszę się, że teraz mają zdrowego synka, wydają się fajnymi ludźmi.

    Nie chcę wchodzić na tematy polityczne tutaj ale to jest to co mnie gotuje najbardziej w tym kraju. Póki trzeba walczyć o dziecko nienarodzone to jest masa ludzi która zagląda w morale i majtki innych, ale kiedy trzeba walczyć o dzieci niepełnosprawne które są na tym świecie i ich rodziców jakoś systemowo to nagle cisza u polityków :( I tak jak mówisz Mariola, potem rodzice zostają jeszcze w obliczu myśli "co jak mnie braknie".

    Ale dobra, koniec smutnych rozkmin na dzisiaj. Na szczęście wszystkie tutaj mamy póki co dobre wyniki ostatnich badań i tego się trzymajmy 💚

    Mi coś odbiło dzisiaj i mam nagle tyle energii że słucham muzyki świątecznej mimo że nigdy tego nie robię 🙈 Mam nadzieję że to już też czas że po prostu mijają mi objawy i będę mieć energię bo tak to przygniatał mnie też jakiś dziwny nieopisany dół.
    Ajka wrote:
    Tylko że to nie jest pomyłka tylko wciąż statystyka... ryzyko 1 do 200, oznacza że ryzyko ZD wynosi 0,5%, czyli na 99,5% jej dziecko jest zdrowe...

    Zgadza się, źle to napisałam

    Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 14:35

    Salea, Aquafaba, Madzigaw88 lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Salea Autorytet
    Postów: 468 517

    Wysłany: Dzisiaj, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    *Ania* wrote:
    Mam pytanie do osób z Krakowa. Gdzie robiłyście na NFZ prenatalne? Jesteście zadowolone?

    Ja robiłam w hi-gen i nie do końca pasowała mi Pani przeprowadzająca badanie, i na połówkowe chce się umówić gdzieś indziej
    Polecam dobre usg. Robiłam tam w pierwszej ciąży.

  • PandaMała Przyjaciółka
    Postów: 86 130

    Wysłany: Dzisiaj, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Salea, dzięki, super informacyjny post ☺️ brzmi to naprawdę dobrze. Mi też UJastek poleciała koleżanka która dwa razy tam rodziła SN (nie miała żadnych traumatycznych przygód) i fizjouro też pozytywnie bardzo mówiła o UJastku.

    preg.png
  • Salea Autorytet
    Postów: 468 517

    Wysłany: Dzisiaj, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PandaMala zaakceptowałam, sprobuje wysłać kontrolną wiadomosć później. A sporo opisałam tutaj kilka postów wyżej, jak bedzies chciała o cos dopytac to chętnie odpowiem. Czas dużo w głowie pozacierał szczegółów ale starałam się w miarę dokładnie opisać.

    PandaMała lubi tę wiadomość

  • Johana Autorytet
    Postów: 893 644

    Wysłany: Dzisiaj, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Puchalkaaa wrote:
    Dziś mam taką rozkminić, u znajomej wyszła panorama extra wszystko niskie ryzyka, poszła na prenatalne USG cud miód i orzeszki oczywiście na wynik pappy czekała 2tygodnie, dostała telefon kazali się zgłosić pilnie do genetyka i wyszło ryzyko 1:200 trisomia 21.
    Jak panorama (to też statystyka wiem) wyszła ok.. to jak to jest.
    I teraz mówiła że nie daje jej to spokoju i pójdzie na amiopunkcje , ja sama nie wiem co bym zrobiła w takim przypadku.
    Z córką miała podobnie wtedy jej ryzyko wyszło 1:300 i zrobiła panoramę i było ok , ale że tu do 1:200 to mówi że amio musi zrobić bo nie wytrzyma ze stresu.


    Tak ogólnie rozkminiam , jakbyście wy zrobiły ?byście sugerowały się nifty, panorama itp ?
    Czy jednak byście próbowały z amio ?

    Ja miałam w poprzedniej ciąży 1:256 jakoś tak i nifty prawidłowe więc nie robiłam badań ale jak każde testy z krwi mogą być błędne 🫣
    A może zawyżył wiek, in vitro w wynikach?

    Pisałam Wam że ja w tej ciąży miałam też robić Nifty ale lekarka prowadząca która wykonuje amiopunkcje poprosiła abym zrobiła panoramę lub harmony bo przy nifty widziała już nieprawidłowości 😢 myślę że przy każdym takim teście są możliwe…

    👦 azoospermia ✅ hormony w normie ✅ Kariotyp ok ✅ Mutacja CFTR 😢 mTese ✅
    👧 PCOS ✅

    6 ❄️

    I FET
    7dpt: 78
    9dpt: 254,3
    11dpt: 675

    II FET
    7dpt < 0,1 😢 próg 11

    Histeroskopia ?
  • Ajka Autorytet
    Postów: 5692 2428

    Wysłany: Dzisiaj, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak apropos tego co napisała cofee cat... i Instagrama.

    Jest taki profil https://www.instagram.com/mamy.nadzieje/

    Bardzo mi bliski od czasu gdy sama myślałam że urodzę chore dziecko.... Poznałam Magdę, która go prowadzi na FB, na grupie od Vojty i mimo że to co spotkało tą rodzinę jest bardzo, bardzo trudne... to jakoś mnie jej profil podbudował, że życie rodziny nie kończy się na niepełnosprawności.

    Jakby ktoś miał ochotę to fajnie byłoby jej nabić obserwatorów, a może ktoś nie wie kogo wskazać na PIT.

    Magda ma bliźniaki z 28 tygodnia ciąży, u jednej córki wszystkie najgorsze konsekwencje wczesniactwa i jeszcze jedną córką z bardzo rzadką chorobą genetyczną.

    PandaMała lubi tę wiadomość

    2014... and so it begins...

    👧 potworniaki jajników
    🧑 OAT, żpn, przeciwciała przeciwplemnikowe

    IVF×10 (poor responder, 8 na cyklach naturalnych) + 1xIVF KD
    2017 💔 córeczka 10 tydzień - wada genetyczna triploidia

    2019 rozpoczecie procedury w OA

    2020 ❤️ naturalny cud córeczka
    2023 ❤️ naturalny cud córeczka
    2026 ?

    preg.png
  • Johana Autorytet
    Postów: 893 644

    Wysłany: Dzisiaj, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fredka wrote:
    Hej, po prenatalnych zgłaszam, że nic niepokojącego nie stwierdzono, wszystkie ryzyka niskie, dorobiłam jeszcze dzisiaj badanie plgf czy jakoś tak odnośnie oceny ryzyka stanu przedrzucawkowego, za tydzień wynik ☺️ przeczucie prawdopodobnie nas nie myliło, dr stwierdziła dwóch chłopców 🩵

    Ominęła mnie informacja, że mamy na forum bliźnięta 🥰
    Jaka ciąża? 😃

    👦 azoospermia ✅ hormony w normie ✅ Kariotyp ok ✅ Mutacja CFTR 😢 mTese ✅
    👧 PCOS ✅

    6 ❄️

    I FET
    7dpt: 78
    9dpt: 254,3
    11dpt: 675

    II FET
    7dpt < 0,1 😢 próg 11

    Histeroskopia ?
  • Ajka Autorytet
    Postów: 5692 2428

    Wysłany: Dzisiaj, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Johana wrote:
    Ominęła mnie informacja, że mamy na forum bliźnięta 🥰
    Jaka ciąża? 😃

    Mnie chyba też...

    2014... and so it begins...

    👧 potworniaki jajników
    🧑 OAT, żpn, przeciwciała przeciwplemnikowe

    IVF×10 (poor responder, 8 na cyklach naturalnych) + 1xIVF KD
    2017 💔 córeczka 10 tydzień - wada genetyczna triploidia

    2019 rozpoczecie procedury w OA

    2020 ❤️ naturalny cud córeczka
    2023 ❤️ naturalny cud córeczka
    2026 ?

    preg.png
  • PandaMała Przyjaciółka
    Postów: 86 130

    Wysłany: Dzisiaj, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajka wrote:
    Tak apropos tego co napisała cofee cat... i Instagrama.

    Jest taki profil https://www.instagram.com/mamy.nadzieje/

    Bardzo mi bliski od czasu gdy sama myślałam że urodzę chore dziecko.... Poznałam Magdę, która go prowadzi na FB, na grupie od Vojty i mimo że to co spotkało tą rodzinę jest bardzo, bardzo trudne... to jakoś mnie jej profil podbudował, że życie rodziny nie kończy się na niepełnosprawności.

    Jakby ktoś miał ochotę to fajnie byłoby jej nabić obserwatorów, a może ktoś nie wie kogo wskazać na PIT.

    Magda ma bliźniaki z 28 tygodnia ciąży, u jednej córki wszystkie najgorsze konsekwencje wczesniactwa i jeszcze jedną córką z bardzo rzadką chorobą genetyczną.

    Rozumiem że o mnie chodziło w sumie mnie teraz olśniłaś że mogłam sobie nadać nick Coffee Cat ale w chwili rejestracji nie miałam zbyt dużego polotu w wymyślaniu nicku 😅

    I rozumiem mocno o czym piszesz, uwielbiam takich ludzi, którzy mimo przeciwności które wydają mi się łamiące bo ja panikuje nad byle głupotą, żyją tak, że jeszcze to buduje innych. Na pewno tam zajrzę 💚

    preg.png
  • Megipta Autorytet
    Postów: 2521 5381

    Wysłany: Dzisiaj, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EwelaKrk86 wrote:
    Witam Was dzis cieplutko po dluzszej nie obecnosc ☺️
    Tęskniłam 🤭
    Dzis mialam I prenatalne 🤞
    Oczywiscie wyniki Pappa za tydzien.
    Poki co mamy takie:
    CRL 66,4 mm
    Serduszko 155 ud/min
    Przeziernosc 1,42 mm
    Zmieniono mi ewentualna date porodu z 16 na 11 czerwca 🤭
    🙂
    Jedynie martwi mnie stwierdzenie w opisie"
    " uwidoczniona symetryczny napływ do obu komór oraz objaw V w górnym srodpiersiu"
    To dobrze świadczy. U mnie jest napisane : "serce prawidłowo zlokalizowane w klatce piersiowej, napływ do komor jest symetryczny, drogi wyplywu V-kształtne"

    🥥 ogólnie co do wad, moi synowie urodzili sie z wadami serc- oboje mieli dziurki na szczęście zaklepaly sie i jeden dodatkowo strunke niczemu nie przeszkadzającą. Mimo wszystko tego nie da sie zobaczyć na 1, 2 czy 3 usg prenatalnym czy badaniu genetycznym. Dopiero po porodzie wykazalo

    PandaMała, Paula9463 lubią tę wiadomość

    👱‍♀️ '90 🧔‍♂️'96
    👶🏼02.12.2022 💙
    20.01.2024 7tc 💔
    02.2024 cb 💔
    👶🏻25.11.2024🩵
    22.07.2025 ciąża bliźniacza 6tc💔 i 17tc 💔
    11dpo: ⏸️
    14dpo: Beta: 86,30mlU
    Progesteron: 37,84 ng/ml
    17dpo: 482,00mlU
    19dpo: 1057,00 mIU
    16.10.25: zarodek 0,24cm, FHR 128 💗
    38dpo: 42870,00 mIU
    22.10.25: zarodek 1,13cm🍓
    05.11.25. 2,41cm cukiereczka 🍭
    20.11.25. Sanco: Zdrowy chłopczyk ♂️
    27.11.25. 12tc+4 🦫6,28cm

    06.06.26 Czekamy na Ciebie Synku 🥹💙
    preg.png
  • Kitkat Autorytet
    Postów: 1073 1711

    Wysłany: Dzisiaj, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megipta wrote:
    To dobrze świadczy. U mnie jest napisane : "serce prawidłowo zlokalizowane w klatce piersiowej, napływ do komor jest symetryczny, drogi wyplywu V-kształtne"

    🥥 ogólnie co do wad, moi synowie urodzili sie z wadami serc- oboje mieli dziurki na szczęście zaklepaly sie i jeden dodatkowo strunke niczemu nie przeszkadzającą. Mimo wszystko tego nie da sie zobaczyć na 1, 2 czy 3 usg prenatalnym czy badaniu genetycznym. Dopiero po porodzie wykazalo

    Dużo chłopców rodzi się z tą wadą 🙂 zazwyczaj samo to zarasta i wystarczy kontrola.

    👩 33 l.
    🧔🏻 36 l.
    👱‍♀️ 7 l.

    23.09.2025 - 9 dpo ⏸️
    10 dpo - 121,9 mIU/mL
    12 dpo - 278,5 mIU/mL / przyrost 128% 🥰
    15 dpo - 1005,9 mIU/mL / przyrost 136% 🥰
    7.10.2025 - jest pęcherzyk 🌼
    10.10. 2025 - mamy serduszko 🥰
    15.10.2025 - 7 mm maleństwa 🥰
    6.11.2025 - 2.86 cm tańczącej malinki 🥰
    27.11.2025 - prenatalne, niskie ryzyka. 6,7 cm gagatka 🥰

    07/25 ktoś chciał być 💔

    TSH 1.048 ✅️
    owulacje potwierdzone ✅️
    cytologia ✅️
    morfologia ✅️


    💛 marzenia są początkiem wszystkiego...

    preg.png
  • Eliora Autorytet
    Postów: 946 895

    Wysłany: Dzisiaj, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IMG-9856.jpgM
    Dostałam wynik płynnej cytologii. Myślałam że jest ok, ale z przychodni dzwonili że nie mam wizyty u nich i czy umówić. I zgłupiałam.
    No nie mam bo zmieniłam lekarza.

    preg.png

    👩 30 lat (PCOS, IO)
    👨 37 lat
    🌼 Córka – 4 lata
    💫 Starania o drugie maleństwo: od 08.2025
    💊 Leczenie: Lametta + Ovitrelle

    🩵 CS1:
    Owulacja potwierdzona – brak efektu

    🩷 CS2:
    🧪 Beta-hCG:
    • 10 dpo (14.10) – 10.75
    • 12 dpo (16.10) – 63.65
    • 14 dpo (18.10) – 208.56
    • 24 dpo (28.10) – 6412.54 🌟

    📸 USG 29.10: 5+3 – pęcherzyk ciążowy, pęcherzyk żółtkowy
    📸 USG 07.11: 6+5 – zarodek 7.3 mm
    📸 USG 18.11: 8+2 – zarodek 1.59 cm 💓
    📸 USG 01.12: 10+1 - 3.5 cm dzieciorka FHR 175

    Ciąża z toksoplazmozą.

    🤍 I prenatalne USG: 17.12.2025

    „Jeśli nasz Bóg jest przy nas, już nic nas nie zatrzyma!”
    „Każdy wschód słońca Ciebie zapowiada,
    nie pozwól nam przespać poranka.”
‹‹ 361 362 363 364 365 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ