Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Noelle u nas podobny zestaw: Biogaia rano, Delicol do każdego jedzenia, Espumisan w razie "w", Vigantol i Multilac Baby na wieczór 🥴🙈Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
Ewa89_89 wrote:Santi jak tam u Ciebie i synusia?
Pozwolę sobie zostawić link do zbiórki naszej koleżanki, która jest z nami na forum od lat. Każdy grosz się liczy więc proszę nie przechodźcie obojętnie.
Pozdrawiam Was świeżo upieczone mamusie 💜
https://zrzutka.pl/v9cc6c
Ewcia kochana odpisałam Ci na priv 😘Adaś 20.06.2021 ❤️
1️⃣12.2019 procedura IVF Polmedis Wrocław
25.01.19 ET 8A -> Bhcg >2,3I/U ❌
2️⃣09.2020 procedura IVF Angelius Katowice M.P.
29.09.20 ET 8A -> 8dpt Bhcg 16I/U, 10dpt 68I/U, 12dpt 220I/U, 19dpt 3673I/U -> zdrowy synek💙✅
START - powrót po rodzeństwo 💪🏻💪🏻✊🏻
3️⃣09.2023 procedura IVF Invimed Wrocław
Zarodki: 2x8A,4AA,4BB,2x8A
02.10.23 - ET 2x 8A -> Bhcg >2,3I/U❌
04.12.23 - FET 4AA -> Bhcg >2,3I/U❌
27.02.24 - FET 4BB ->Bhcg >2,3 I/U❌
29.11.24 - FET 2x8A 13dpt 50I/U, 15dpt 90I/U, 17dpt 133I/U, 19dpt 224I/U, 24dpt 804I/U, 31dpt 2033I/U, 31.12.24 CP p.stronna -> leczenie Metotreksatem (bez efektu), 09.01.25 usunięcie prawego jajowodu ❌
4️⃣ 05.2025 procedura Angelius Katowice -> M.P.🙏🏻❤️
Zarodki:❄️❄️❄️ 4AB, 2x 3AA
06.25 ET 8A 🍀 -
Noelle wrote:Natka żeby to wszystko jeszcze coś dawało to by było dobrze. 😂
Oj tak. A tu dupa blada - raz lepiej, raz gorzej. Byle przetrwać 🥴 Jeszcze ok 1.5 miesiąca przed nami 😭Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
U nas dziś kryzys. Długie usypianie, potem pobudki co godzinę, od 5 rano oczywiście impreza. CAŁY czas najchętniej widsiałaby na cycu, ewentualnie na rączkach, ale lepiej jednak na cycu. Zaczęłam nawet wątpić czy mam pokarm, ale za każdym razem jak ją przystawiam, to leci z drugiej, no i potem jest też ulewanko. I ogromne kupy. Jak tylko na chwilę się ją odkłada to ryk. Jestem tak zmęczona, że chciałam ją kąpać, a nie nalałam wody...
-
Klara zasnęła dopiero teraz po espumisanie. 🙄 Mam nadzieję, że chociaż on jej troszkę ulży.
Odciągnęłam już mleko i dzisiaj próbujemy karmić się butelką - może chociaż przestanie się zapowietrzać.
Dziewczyny bardzo dziękuję za wsparcie. ❤️Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️
-
U mnie zlecone usg brzucha, bo u gastrologa qszystko ok 🤦🏻♀️
10 lat starań
26.08.2018r. decyzja o ivf
28.01.2019 I ICSI punkcja - 7 komórek - 4 zarodki 3-dniowe 26 kwietnia FET
22 czerwca FET 28 sierpnia - 2 zarodki nie rozmroziły się
17.01.2020 II pICSI punkcja - 6 komorek - 1 wczesna blastocysta 22.01 ET
13.08. 2020 III pICSI punkcja - 9 komórek - 5 blastocyst - 4.1.1, 3.3.3, 2bl, 2bl, 2bl
12.10 FET
7dpt beta 134,31mIU/ml
9dpt beta 318,49mIU/ml
11dpt beta 745,15mIU/ml
Usg 30.10.2020r. -> pęcherzyk żółtkowy
Usg 31.10.2020r. -> krwawienie, pęcherzyk na swoim miejscu
(21dpt hcg total 27973,8mIU
23dpt hcg total 34761,5mIU)
23dpt beta 34558,50mIU/ml
16.11 usg, jest śliczne serduszko ❤ -
Noelle ja sobie nie wyobrażam jak ci musi być ciezko. Ja odpadam gdy mały jojczy przez godzine...
Co do przejscia na mm zeby zobaczyć czy pomoże to u Hafiji cos czytalam ze to musi minac ok 2 tyg zeby móc stwierdzić nietolerancje ale to najlepiej dopytaj lekarza. Trzymam kciuki za malutką :*
Dziewczyny kolki zwykle mają szczyt w 6 tygodniu i kończą sie w ok 3 miesiącu a tutaj już niektóre z Was mają prawie 2 miesięczne dzieci, już niedługo ta brzuszkowa masakra się skończy!!
Stay strong!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2021, 20:10
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Jak ten czas szybko leci 🙈
Jeszcze chwila i moja nie będzie się już mieściła do gondoli.
W ogóle podzielcie się jak Wasze doświadczenia z wózkami. Każda zadowolona z kupna? Ja np. wkurzam się, że muszę cudować z pieluszką jak słońce świeci wprost na małą 🙈
-
nick nieaktualny
-
U nas tak samo zestaw biogaia, delicol, espumisan i vigantol. Ale praktycznie wszystko oprócz witaminy D wprowadzaliśmy jednego dnia, więc nie wiem co pomogło. Odstawiam teraz delicol, bo wyczytałam u Pana tabletki, że tylko 1% dzieci ma nietolerancję laktory i ten delicol mocno na wyrost i niepotrzebnie się przepisuje Więc spróbuję bez. Jak wrócą boleści i płacz to do niego wrócę.
Ale przynajmniej karmienie moim zdaniem mamy super. Sonia zjada 8-9 razy na dobę - czyli nie jakoś bardzo często. I każde jedzenie trwa 5-10 min. Zwykle 5-6 min a czasem 8-10. Potrafi nawet jeść i 3 minuty. Ale jej to wystarcza, bo właśnie je ok. 8 razy więc ma długie przerwy a dodatkowo przybiera na wadze i to dużo. Generalnie nie wisi na cycu - aczkolwiek również to mnie rozczula. Ta właśnie malutka dłoń na piersi albo też się odrywa mocno od cyca i pada na niego pyszczkiem i śpi
Niemniej początki były ciężkie i gdyby dalej to tak wyglądało możliwe, że również bym nie wytrzymała.
Co do psychologa - widzę, że ta terapia będzie miała sens. Generalnie musimy u mnie przepracować wiele rzeczy, ale już doszłyśmy do wniosku, że nie mam żadnego "problemu" z córeczką i ją kocham nad życie, ale emocje związane z porodem, nową odpowiedzialnością, stratą wolności itp. są bardzo silne i u mnie uwypukliły inne problemy z jakimi już jakiś czas się borykam (co mnie codziennie smuciło). I że za bardzo chcę kontrolować życie i emocje i jak coś się okazuje inne niż sobie wyobrażałam (np. poród, uczucia do dzidziusia w pierwszych dniach) to traktuje to jako ogromną porażkę i przeżywam. I dopiero mamy pracować od dzieciństwa nad tym skąd to się wzięło i jak z tym działać. Podobno może to być bardzo trudne (nawet jak nie ma się jakichś cięzkich przeżyć zyciowych), ale mimo wszystko jestem bardzo ciekawa i chcę poznać siebie tak dogłębnie. Może pomoże mi to w życiu w wielu sytuacjach.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2021, 21:17
-
Ja mam Joolz day 3 i jestem zadowolona. W zestawie miałam osłonę przeciwsłoneczna i jest spoko. Jak słońce swieci pod skosem do naszej jazdy to nam trochę wpada promieni do środka ale to nie dużo i jak go przełożę to jest ok.
Ciocia dobra rada (ta co powiedziała żebym zrobiła sobie dziecko bo jak mąż ode mnie odejdzie to chociaż dziecko mi zostanie) czai się na mój wózek- po moim trupie! 😈. Planuje trzecie dziecko w następnym roku i tak go zachwala że super się prowadzi i w ogóle. Moja siostra jej odparła że nie wie czy super się prowadzi bo ona tanich wózków nie prowadziła, i jak da się 5 tys za wózek to już się czegoś od niego wymaga 😄 ciotka gębę zamknęła. Nie każdy musi wiedzieć że wózek za polowe ceny kupiony a stan taki że nawet wnikliwe oko ciotki nie dojrzało mankamentów 🤣
Kosz też spoko. Drobne zakupy z bazarku śmiało przywozi. Ładowność do 5 kg.
Radzi sobie w terenie. Jest zwrotny. W sumie to nawet super ciężki nie jest bo go znosiłam z piętra.
Kupiłabym go ponownie. -
gf95 wrote:Nakladajac pieluszke robisz tam hajc jeszcze wiekszy
No co Ty nie powiesz 😂 Wiadomo, że nie nakrywam pieluszką całego🤦🏼♀️ Tylko jakoś tak z boku, żeby promienie słoneczne wprost w oczy nie raziły. Nie wiem czy w innych wózkach byłoby inaczej, może poprostu trasa naszych spacerów jest taka a nie inna, że słońce zawsze nam z boku świeci 😉 -
Ja mam ten sam wozek co Zoe i tez jestem mega zadowolona! Prowadzi sie ekstra, amortyzacja mnie mega zaskoczyla, bo w sklepie/na such ondomu wydaje sie byc duzo mniejsza, a na spacerze zdziwienie, jedzie niemalze sam, prowadzenie jedna rwka nie jest zadnym problemem, sklada sie i rozklada prosto, zajmuje malo miejsca, jest lekki, zwrotny, kosz pomiesci naprawde sporo... jesli o slonce chodzi, to mamy do niego ten comfort cover i tez jest ekstra, dodatkowo gondola jest swiwtnie wentylowana i w upalne dni mozna dziecku super przewiew zrobic, a jak juz zacznie bardziej kumaty byc, to i wodoki moze podziwiac jezdzac na brzuchu...
Mamy tez do niego oryginalna torbe i tez jest spoko, chociaz nasza torva Lässing nadal dla mnie nie do przebicia...
Ja tez kupilabym go zdecydowanie drugi raz...
Nie wiem jak spacerowka poki co, ale jesli sie prowadzi tak dobrze jak gondole, to zdecydowanie moze to byc wozek na caly okres wozkowania, a takie 2w1 zdarzaja sie raczej rzadko jak dla mnie...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Zoe, wzięłaś płatne pneumokoki? Strasznie drogo..
Ja bym się nie łudziła,że to się niedługo skończy. Skończą się kolki, zaczną zeby, potem bunt 2,3,4,5 latka.. wydaje mi się,że dzieci ciągle wyją. A później pyskuja. I nie wiadomo, co gorsze.
Do młodszej mam masę cierpliwości, bo to małe, nie umie się komunikować, starsza już rozumna, a robi takie akcje,że nie wiem jakim cudem jej się jeszcze nie oberwało. A co dopiero taka nastolatka. Lepiej będzie moze jak się wyprowadza;D
A tak serio, to moja jest łatwiejsza od niedawna. Mogę ją puścić sama na plac zabaw i tylko zerkać, zajmie się bajka, jest trochę luzu czasem. Ale i pomysły inne. No i ten szantaż emocjonalny. No, ale czasem daje odetchnąć. I łatwiej podrzucić do dziadków, a każda godzina spokoju jest na wagę złota;D
Co do wózka, to ja mam mój po starszej i jest bardzo odsłonięty na słońce. Mamy parasolkę, ale przy tym trzeba się nakombinowac też.
No i mamy podwójny, to też ma swoje wady i zalety, ale jest spoko, bo dzięki niemu mogę wyjść dalej. Dzięki Espoir za polecenie;)
Jeździłam dzisiaj godzinę na rolkach. Wiem,że po cc nie bardzo można ćwiczyć, ale jak chodzę 3-4 godziny z wózkiem, który lekko 30 kg waży z zawartością, to taka rekreacyjna jazda nie zaszkodzi. A na głowę robi dobrze. I mam nadzieję,że na dupę też
-
Ja mialam poprzednio adamexa vicco i widze olvrzymia roznice w budce tam, a w budce tutaj w obecnym wozku i tam budka w 90% dawala rade, w obecnym w mocno sloneczny dzien bez tego joolz comfort cover byloby raczej cienko, takze wiepe zalezy i od trasy i od wozka...Mama po przejściach wrote:No co Ty nie powiesz 😂 Wiadomo, że nie nakrywam pieluszką całego🤦🏼♀️ Tylko jakoś tak z boku, żeby promienie słoneczne wprost w oczy nie raziły. Nie wiem czy w innych wózkach byłoby inaczej, może poprostu trasa naszych spacerów jest taka a nie inna, że słońce zawsze nam z boku świeci 😉
U nas jak swiwci mocno z boku slonce, to nawet z ta oslona jest roznie...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
