Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Kryśka ja niestety podobnie jak Mama po przejściach. Liczę że dowiem się więcej z dzisiejszego webinaru.
A pisałam SMS do mojej doradczyni chustonoszenia odnośnie używania nosidła Lennlamb UpGrade u malucha 2 miesiące i napisała że jak najbardziej można i żebym przyniosła to nosidło na zajęcia to pokaże co do jak 😊Adaś 20.06.2021 ❤️
1️⃣12.2019 procedura IVF Polmedis Wrocław
25.01.19 ET 8A -> Bhcg >2,3I/U ❌
2️⃣09.2020 procedura IVF Angelius Katowice M.P.
29.09.20 ET 8A -> 8dpt Bhcg 16I/U, 10dpt 68I/U, 12dpt 220I/U, 19dpt 3673I/U -> zdrowy synek💙✅
START - powrót po rodzeństwo 💪🏻💪🏻✊🏻
3️⃣09.2023 trzecia procedura IVF Invimed Wrocław
Zarodki: 2x8A,4AA,4BB,2x8A
02.10.23 - ET 2x 8A -> Bhcg >2,3I/U❌
04.12.23 - FET 4AA -> Bhcg >2,3I/U❌
27.02.24 - FET 4BB ->Bhcg >2,3 I/U❌
29.11.24 - FET 2x8A 13dpt 50I/U, 15dpt 90I/U, 17dpt 133I/U, 19dpt 224I/U, 24dpt 804I/U, 31dpt 2033I/U, 31.12.24 CP p.stronna -> leczenie Metotreksatem (bez efektu), 09.01.25 usunięcie prawego jajowodu ❌
4️⃣ Procedura Angelius Katowice -> M.P.🙏🏻❤️ -
Foxy z tymi obrotami to ja bym nie panikowała. Ignacy tez się nie przekręca, a dziś byliśmy u fizjo i nic nie mówiła na ten temat.
Kazała jedynie stymulować nóżki i rączki poprzez "zbieranie" delikatnie mostka i brzuszka i faktycznie od razu aktywują mu się kończyny :p
My naszego nie nosilismy w ogóle w pionie i zna tylko pozycję fasolki więc nie protestuje
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Foxy wrote:Kurcze, ja zauważyłam, ze Synek preferuje jedną stronę i że moze nie ma super symetrycznej główki i już staraliśmy się cwiczyc drugą i myslałam, ze spoko, jakos to się wyrówna wszystko, ale ta lekarka miała taki ton.. i w ogole zdrzenie z samą rejestracja w tym osrodku mnie powaliło: chcieli akt urodzenia, wejsc do gabinetu mozna było tylko bez butów lub w obuwiu ochronny (dobrze, ze miałam skarpetki a nie założyłam sandałów.
Veruka, ty jesteś z Trójmiasta.. gdzie masz wizytę? ja byłam dzis w Gdyni na Kamiennej Górze
Mamy w Gdańsku na Jagiellońskiej. Też pewnie jakieś kosmiczne rzeczy usłyszę 🤦🏼♀️
-
Dzieki, dziewczyny za rady. Skontatkowałam się z fizjo prywatnie, czekam na wyznaczenie terminu, ma nas gdzies wcisnąć.
Karolina, co masz na myśli jeśli chodzi o to "zbieranie"? Nam też mówiła, ze ma synek ma słabe nogi, ale zadnych cwiczen nie dala.
Veruka, mam nadzieje, ze na Jagiellonskiej są przyjmniejsi, szkoda, ze nie ogarnełam wczesniej, że w Gdańsku też jest taka placówka, miała bym 15 min. na piechote ;/
-
Hej u nas nadal bez większych zmian… doszła niechęć do spacerów w wózku, nie da się odłożyć nawet na chwile i spi w ciągu dnia po 15min. I obozy jak 5zł.
Podziwiam mamuśki z większa liczba dzieci jak jedno😄 Serio dziewczyny. Albo ja się nie nadaje na matkę.
Byłam dziś u fizjo czy któraś z Was używa passara kostki? Bo muszę kupić i zakładać do aktywnosci fizycznych, do których pomału mogę wracać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2021, 21:55
-
Foxy tak jakby kładziesz dłoń na mostku i brzuszku i jakabys chciała domknąć i zapiąć walizkę, w której masz coś najcenniejszego
tak jak tłumaczyła fizjo czyli delikatnie próbujesz złapać jednocześnie mostek i brzuszek
żeby zaktywizować mięśnie
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Hej dziewczyny dawno mnie nie było ale ciężko znaleźć czas powiem szczerze przy czwórce ale przede wszystkim przy Gabrysiu. Synów mam teraz cały miesiąc w domu bo przedszkole zamknięte a córka zaczęła żłobek i chodzi na kilka godzin.
Dziś Gabryś ma 2 miesiące no i niestety ciężko bo szukam i szukam czy jest HNB czy ma kolki ( zaczęłam podawać sab simplex od 2 dni lecz nie widzę poprawy) czy może wzmożone napiecie. Nawet jutro kupię mleko modyfikowane bo ręce już opadają. Codziennie ryk i wariactwo przy cycku. Głównie zaczyna się po południu. Od wczoraj w nocy też krótkie drzemki i ryk, noszenie, próby karmienia ale on się tak odpycha eh... Ciężko żywot więc no szukam i szukam co to może być dlatego muszę umówić go do fizjo i zobaczymy.
Jak macie jakieś rady spostrzeżenia to proszę napiszcie może coś pomożecie. -
U mnie swego czasu był płacz i wyrywanie się przy jedzeniu i to tylko między 16 a 18. Niezależnie czy jadł ode mnie czy z butli. Okazało się, że najbardziej pomagało noszenie na leniwca. Na początku pomimo tego wyrywania próbowałam go karmić, było tylko więcej wyrywania. Później jak tylko zaczynał ten rytuał to od razu patrzyłam czy nie chce sobie odbić, później noszenie na leniwca z pół godz ( tu już nie płakał, był spokojny), po tym czasie chwile leżał na mnie i jak udało mu się zrobić kupę to już jadł normalnie. Te płaczki trwały pewnie z trzy tyg. Dwa tyg temu nastał taki dzień, że minęło jak ręką odjął i już ta sytuacja nie pojawiła się ponownie.
Podawałam espumisan, delicol, vivomix, biogaja, czy coś dawały? Nie wiem tak na prawdę 🤷♀️ Teraz nie podaję nic i jest okslodka100 lubi tę wiadomość
-
A i wtedy miał problem żeby zrobić kupę nad ranem ok 3-5 wiec siedziałam z nim na klatce aż czuł się lepiej, kładłam też nagrzany termoforek z pestek wiśni - to go na trochę wyciszało. Reszta dnia zawsze była spokojna. Byłam na usg brzuszka to wszystko ok. Babeczka mowila ze ma dużo gazów w jelitach ale dodała że jak każde dziecko w tym wieku
-
Mój też robi dużo kup w ciagu dnia ale wtedy nad ranem miał problemy. Popłakiwał, kręcił się, podkulał nóżki i je wyrzucał, prężył się. A jak brałam na ręce brzuszek do brzuszka to było ok. Tylko ja na siedząco to robiłam + lekkie kołysanie na boki. Dziewczyny podskakiwały tez na piłce z dziećmi na rękach. Na pewno trochę lżej niż noszenie.
Ogólnie to nie nosze swojego na rękach (babcie i ciocie tylko tak robią jak dorwą się do niego). Wyjątkiem były tamte akcje wieczorne. -
slodka100 wrote:Tak piłka działa cuda ale za długo nie daje rady bo kręgosłup mi odpada.
To fakt na piłce szybo kręgosłup mi też wysiada ale ewidentnie mały też to lubi.Adaś 20.06.2021 ❤️
1️⃣12.2019 procedura IVF Polmedis Wrocław
25.01.19 ET 8A -> Bhcg >2,3I/U ❌
2️⃣09.2020 procedura IVF Angelius Katowice M.P.
29.09.20 ET 8A -> 8dpt Bhcg 16I/U, 10dpt 68I/U, 12dpt 220I/U, 19dpt 3673I/U -> zdrowy synek💙✅
START - powrót po rodzeństwo 💪🏻💪🏻✊🏻
3️⃣09.2023 trzecia procedura IVF Invimed Wrocław
Zarodki: 2x8A,4AA,4BB,2x8A
02.10.23 - ET 2x 8A -> Bhcg >2,3I/U❌
04.12.23 - FET 4AA -> Bhcg >2,3I/U❌
27.02.24 - FET 4BB ->Bhcg >2,3 I/U❌
29.11.24 - FET 2x8A 13dpt 50I/U, 15dpt 90I/U, 17dpt 133I/U, 19dpt 224I/U, 24dpt 804I/U, 31dpt 2033I/U, 31.12.24 CP p.stronna -> leczenie Metotreksatem (bez efektu), 09.01.25 usunięcie prawego jajowodu ❌
4️⃣ Procedura Angelius Katowice -> M.P.🙏🏻❤️ -
Nikola, ja mam dwójkę i tu nie ma co podziwiać. Ogarnianie dwójki, kiedy jedno jest bezobsługowe jak Ula, to żaden wyczyn. Mogłabym mieć taką 5 i nie byłoby roznicy. Ale wystarczy jeden jej gorszy dzień i wszystko w pizdu. A ostatni tydzień dawała czadu. I tak ogarniam,że ciągle darłam się na starsza, młodsza płakała, bo matka nie mogła do niej podejść, do podłogi można się przykleic. Obiad zamówiony, albo paluszki rybne, frytki i kupna surówka.
No i cała moja dietę szlag trafił, bo po takich atrakcjach siadałam na wieczór z paczką cukierków, litrem lodów i czipsami i zjadalam te tysiące kalorii przy jednym posiedzeniu że stresu.
Ale to zapewne skok i zaraz znowu będzie aniołek, więc nie narzekam. Współczuję dziewczynom z ciężkimi przypadkami, ale to też minie i będzie lepiej ☺️☺️ -
Zoe u mnie to wyrywanie przy piersi trwa nadal i niestety przy butelce robi się to samo. Wygina się w pałąk, płacze. Ogarniam gastrologa bo wygląda jak refluks. Nałyka się przy tym powietrza i potem boli brzuch.
Wszystko co najgorsze kumuluje się pod wieczór a w dzień śpi grzecznie tylko to karmienie to koszmar. -
Słodka nasza też tak robi z cyckiem ale wtedy gdy pije np co godzinę i już nic w nim nie ma albo leci za słabo czy za mało. Tzn na początku jest ok po 2-3 minutach ryk i odpychanie, na początku robiłam jak któraś radziła, że dawałam na chwilę do pionu Ale wtedy 3 razy pociągnęła i znowu to samo. Teraz po takich akcjach daje jej mm żeby sobie dopiła i jest spokój. Ale zawsze cycek pierwszy. Czasem to tylko 1-2 razy dziennie i ok 60ml wypija czasem mniej, czasem więcej. W nocy pije cycka bez zarzutu ale mamy też dłuższe przerwy w karmieniu. Oprócz tego Delicol, Sab Simplex i Biogaia i Vigantol- zmieniłam d3.
Ciężko mi było podać mm ale mała się złościła ja się denerwowałam a teraz jest dobrze ❤Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2021, 09:46
slodka100 lubi tę wiadomość
-
U nas też to samo przy butli ok.18, sle daję 2x5kropli espumisanu i choviaż z kupą lepiej, ładna żółta i 2 razy dziennir bez wiekszego wysiłku. Nie wiem na ile to zasluga kropli.ja przez ten refluks marzę, by mała kończyla już roczek. Zbyt często się krztusi, ostatnio się jakoś dusiła jja poszlam do toalety na siku, leciałam jak poparzona. Ba refluks nic n8e doatałysmy.
10 lat starań
26.08.2018r. decyzja o ivf
28.01.2019 I ICSI punkcja - 7 komórek - 4 zarodki 3-dniowe 26 kwietnia FET22 czerwca FET
28 sierpnia - 2 zarodki nie rozmroziły się
17.01.2020 II pICSI punkcja - 6 komorek - 1 wczesna blastocysta 22.01 ET
13.08. 2020 III pICSI punkcja - 9 komórek - 5 blastocyst - 4.1.1, 3.3.3, 2bl, 2bl, 2bl
12.10 FET
7dpt beta 134,31mIU/ml
9dpt beta 318,49mIU/ml
11dpt beta 745,15mIU/ml
Usg 30.10.2020r. -> pęcherzyk żółtkowy
Usg 31.10.2020r. -> krwawienie, pęcherzyk na swoim miejscu
(21dpt hcg total 27973,8mIU
23dpt hcg total 34761,5mIU)
23dpt beta 34558,50mIU/ml
16.11 usg, jest śliczne serduszko ❤