Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Jak ja Wam zazdroszczę tych spacerów. U nas Mikołaj jak tylko poczuje wózek to jest ryk jakby go ze skóry obdzierali. Czasem się uda jak dobrze już odleci ale taki stan można policzyć na palcach jednej ręki.
U nas chorowania ciąg dalszy. Duśka zaczeła konkretnie kasłać z dnia na dzień i zawaliło jej całe zatoki. Mikołaj znowu dostał chrypy jak chokera, a do tego walczymy z pleśniawkami. Żyć nie umierać 🤦♀️ Dobrze, że R już na prostej do wyzdrowienia bo chore dzieci i chłop przerasta moje siły. 🥴😂🤪
Santi śliczny chłopczyk i też jestem ciekawa co to za mata, a patent z lustem koniecznie muszę wykorzystać (maż mnie chyba powiesi jak mu powiem żeby ściągnął lustro ze ściany) 🙈😂😅
Mała syrenka wcale nie widać tych 7 kilo 😁
Gf u nas też nie było biegunki.Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
Dziewczyny mój syn mnie chyba wysłuchał bo spał dwie godziny na spacerze, co ja gadam on nadal śpi tylko już wróciłam z nim do domu 😀 oczywiście musiałam go ululac na rękach i później dopiero odłożyłam do wózka ale warto było bo pięknie sobie śpi ☺️
Gf u nas tez nie było biegunki po szczepieniu.
Dziewczyny u których dzieci chore zdrowka Wam życzę! -
Ula zwymiotowala krwią. Nie jest tego dużo. Taka brazowa, przetrawiona. Wydaje mi się,że brodawki mam całe, ale w nocy miałam taki ból piersi,że może stąd. Miała któraś taka sytuację? Do lekarza dostanę się dopiero 6.09 albo jutro, ale to do takiej wstrętnej baby, że wolałabym nie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2021, 13:50
-
Mala_syrenka wrote:Ula zwymiotowala krwią. Nie jest tego dużo. Taka brazowa, przetrawiona. Wydaje mi się,że brodawki mam całe, ale w nocy miałam taki ból piersi,że może stąd. Miała któraś taka sytuację? Do lekarza dostanę się dopiero 6.10, albo jutro, ale to do takiej wstrętnej baby, że wolałabym nie.
Ja na samym początku karmienia tak miałam, że z mlekiem leciała krew. Wtedy wyczytałam, że to może od zastrzyków przeciwzakrzepowych które brałam po cc. Też ulało mu się z krwią a brodawki były całe. To był jednorazowy incydent. -
U nas w 11 tygodniu 5200g ale waga startowa 2845 i spory spadek. Teraz każdy mówi, że duży i klusio.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2021, 14:04
Bajka111, _agrafka_, Cyprysek89, Bee, Veruka, Mama po przejściach, Noelle, Santi_14, Chaos, Karolina90, Nicia, unify, Monia66 lubią tę wiadomość
-
Zoe w sensie ja rozumiem właśnie, z synem też zawsze zaszywałam się w oddzielnym pokoju w ciszy, żeby go nakarmić. Córka teraz też do byle dźwięku się odwraca. Znaczy mi tylko chodziło o to, że może Wam to pomoże. A jak nie to może taki etap, jak to z dziećmi. 🙈
Mała syrenka mi się nigdy nie przytrafiło, znając mnie bym grubo spanikowała. Miałaś na myśli 6.09, tak? -
Ta mata jest z "Little Dutch" dostaliśmy w prezencie 😊😊😊Adaś 20.06.2021 ❤️
1️⃣12.2019 procedura IVF Polmedis Wrocław
25.01.19 ET 8A -> Bhcg >2,3I/U ❌
2️⃣09.2020 procedura IVF Angelius Katowice M.P.
29.09.20 ET 8A -> 8dpt Bhcg 16I/U, 10dpt 68I/U, 12dpt 220I/U, 19dpt 3673I/U -> zdrowy synek💙✅
START - powrót po rodzeństwo 💪🏻💪🏻✊🏻
3️⃣09.2023 trzecia procedura IVF Invimed Wrocław
Zarodki: 2x8A,4AA,4BB,2x8A
02.10.23 - ET 2x 8A -> Bhcg >2,3I/U❌
04.12.23 - FET 4AA -> Bhcg >2,3I/U❌
27.02.24 - FET 4BB ->Bhcg >2,3 I/U❌
29.11.24 - FET 2x8A 13dpt 50I/U, 15dpt 90I/U, 17dpt 133I/U, 19dpt 224I/U, 24dpt 804I/U, 31dpt 2033I/U, 31.12.24 CP p.stronna -> leczenie Metotreksatem (bez efektu), 09.01.25 usunięcie prawego jajowodu ❌
4️⃣ Procedura Angelius Katowice -> M.P.🙏🏻❤️ -
To u nas wozek wielbiony... z Mia moglam i 4h spacerowac ciagiem i z malym tez... a 90% spaceru przespi i wtwsy zaden nawwt najwiwkszy halas mu nie przwszkadza... czasem jak zaanac nie moze to go na ogeodek albo przed dom do wozka powozic bierzemy i po kilku minutach odlatuje
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
https://zapodaj.net/897c15df29c7b.jpg.html
Dzięki dziewczynyChaos, Lilak , Cyprysek89, Bajka111, Veruka, Mala_syrenka, Santi_14, Noelle, Mama po przejściach, unify, KasiaC, _agrafka_, Monia66, Zula36 lubią tę wiadomość
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Zdrówka dla wszystkich chorowitkow! Ja mam nadzieję, że my wyczerpaliśmy limit chorób na rodzinę, pierwsze 3 miesiące malutkiej to był jakiś hardkor pod tym względem. Liczę, że teraz będzie już tylko lepiej.
Moja póki co z wózkiem się lubi i oby tak było bo oprócz spacerów to codziennie zaprowadzam synka do pkola, awaryjnie jest chusta, ale jednak w wózku wygodniej ogarnąć dwojke mi.
Mala Syrenka, ja bym spanikowała na pewno i szukała lekarza na cito. Znajoma miała podobna sytuację i pojechała na sor, ale ona karmiła głównie mm, wiec nie łączyła tego że swoimi piersiami. W szpitalu przebadali wzdłuż i wszerz i nie doszli do przyczyny. Incydent był jednorazowy, ale pojawił się w dzień szczepienia🤔
-
Santi my mamy kilka rzeczy z Little Dutchb z tej serii z gąska
jakoś mnie tak rozczulają 😅 i przymierzam się do zakupu karuzeli nad łóżeczko też z gąskami.
A mi dziś przyszło zamówienie dla Ignacego z Taturopolecam
bardzo fajne ubranka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2021, 17:35
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Mała syrenka no to mój w wieku ulibedzie tyle samo wazyl
współczuję stresu..
Co do spacerów to ja też jestem dupie bo mały się dze, ale wychodzę bo mam jeszcze starszaka... Nie ważne że ludzie się krzywo patrzą. Wczoraj ledwo doszłam na plac zabaw przed blokiem i bujalam się z nim na rękach 2h, że starszym robiłam po 10km dziennie. Teraz 10 kroków bez płaczu to sukces
Pediatra stwierdziła, że mały ma napięcie bo nie chce się dźwigać i trzeba szybko do fizjo, na NFZ czekam od lipca na wiadomość kiedy będzie wizyta. A dziś po szczepieniu pneumo i rota bardzo marudny jest, wrecz ciągle płaczę i nic go nie uspokaja.