X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe mamy 2021
Odpowiedz

Czerwcowe mamy 2021

Oceń ten wątek:
  • siuger Ekspertka
    Postów: 215 185

    Wysłany: 11 października 2021, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrze jednak tu zajrzeć. Nie wiedziałam o czymś takim jak regres snu. A chyba nas to od tygodnia dotyka. Już różnie myślimy - czy za mało je, czy dziąsła ja bolą... Ech mam nadzieję że to przechodzi. Maskara jest teraz w nocy i po 5 już nie uśnie w łóżku. Muszę schodzić do kuchni na dół. Tam jest w wózek i w wózku już owszem uśnie. Ale ja już muszę zostać na nogach. Nie ma litości dla matki :D

    relgdf9hux90d6ak.png
  • Bajka111 Autorytet
    Postów: 2183 745

    Wysłany: 11 października 2021, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sumireguska wrote:
    Dziś już jakby lepiej, nadal czuje opuchnięcie ale mniej boli. Całą noc karmilam malego z tej piersi i masowałam. U Hafiji przeczytałam że takie gule to mogą być torbiele mleczne i że one po dluzszym czasie same sie wchłaniają.

    A karmienie ostatnio to hardkor, już zaczęłam na czworaka go karmić bo przecież wszystko dookoła interesujące.nawet w ciszy i przy zgaszonym świetle :)

    Ja mam skłonność do torbieli, mi się ich mnóstwo robi podczas laktacji, a podczasnawału to już nie wspomnę.... Jedna się nie wchłonęła i zrobił się guz. Skończyłam na zabiegu. Także jak tylko się pojawiają to dbaj o ich zniknięcie. :)

    aaZap2.png
    bOz9p2.png
  • siuger Ekspertka
    Postów: 215 185

    Wysłany: 11 października 2021, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Foxy mnie też wszystko boli. Jak ja to mówię, czuję się jakby mnie potrącił tir. Wszystko dosłownie. Stawy, mięśnie, kości. Nawet stopy (ale to pewnie dlatego że sobie ubrałam buty na obcasie na chrzest a prawie rok nie miałam takich na nogach).

    Ja 2 miesiące karmiłam piersią. Od początku z nakładkami bo nie mam sutków (genetycznie) moja mama też nie miała. Mała miała kolki. Do teraz je niespokojnie ale chociaż nie płacze. Karmienie wyglądało tak, że się wierciła zsuwała stracała nakładkę. Ja byłam wykończona a ona wkurzona, bo zanim się ją poprawiło i założyło nakładkę to nerw.
    Od 2 mc ściągam mleko laktatorem około 3-4 razy dziennie, w tym w środku nocy. Czekam z niecierpliwością aż z czystym sumieniem będę mogła przestać to robić. Jestem wykończona. Moje dziecko ma ewidentnie adhd

    relgdf9hux90d6ak.png
  • KasiaC Autorytet
    Postów: 2320 1836

    Wysłany: 11 października 2021, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My byłyśmy w weekend u moich rodziców i zleciały 3 dni bez forum :)

    Dziewczyny kciuki, żeby problemy skórne i laktacyjne się skończyły.

    U nas regres snu był w okolicach 3,5 miesiąca i trwał z 5 dni. Potem minęło i wróciło do normy - od ponad tygodnia się budzi 2 razy na szybkiego cyca i znowu w kimę.

    Neolle Sonia też się tak podciąga na pałąku do babybjorn i jak zaczyna tak robić to jej zabieram :P Zresztą leży w tym bardzo mało, bo mamy problem z główką i priorytet to leżeć na brzuchu. A jak jest na plecach i sie da palce w jej dłonie to się do pionu potrafi podnieść, wiec też jej nie daję. Niech obroty lepiej ćwiczy, bo się obraca tylko na bok i tyle :P

    Chaos Karolina a yoyo rozważałyście? Na przyszły rok też chcemy wózeczek lekki do samolotu. Z gondolą serio była miazga na przelot? Jak w ogóle się pakowałyście - stretch na gondole i stelaż?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2021, 14:21

  • KasiaC Autorytet
    Postów: 2320 1836

    Wysłany: 11 października 2021, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syrenka apro po naszej główki to dramat. Była już 8 albo 9 razy na fizjoterapii i od początku było mówione, że jak nie będzie progresu to musi iść na USG szwów czaszkowych i do rozważenia KASK ORTOPEDYCZNY!
    I postępu faktycznie nie ma, główka dalej płaska. Mimo, że ciałko już jest full symetryczne w każdej pozycji i mięśnie silne. Sonia jest po opieką bardzo dobrej fizjoterapeutki, które ma na wszystkie metody certyfikaty i oprócz prowadzenia gabinetu swojego ma zajęcia na basenie, pracuje u jednego z profesorów dalej, pisze artykuły, robi badania itp. Więc jak stwierdziła z punktu widzenia fizjoterapii zrobione jest max. i jeśli nie pomaga to trzeba poszerzyć diagnostykę. I właśnie dziś załatwiła mi przypieszone USG przezciemiączkowe u neurologa i zlecone na początek listopada USG szwów czaszkowych. I lekarze mają wtedy ocenic i zdecydować co dalej.
    A jeśli kask to trzeba rozpocząć leczenie do ukończenia 6 miesiąca, trwa to 4-6 miechów średnio a kask się nosi 23 h na dobę :( pomijam fakt, że kask kosztuje podobno grubych kilka tysięcy. Mam nadzieję, że jednak się go jakimś cudem ominie i nie będzie sie w tym męczyć.

    A najlepsze jest to, że gdyby nie ja to nikt by nie zwrócił uwagi na tą głowę (tzn, jeszcze moja mama i mąż, ale mówię o lekarzach). Pediatra nic i inna fizjoterapeutka zbagatelizowała - uznała, że ma leżeć na brzuchu i tyle. A ta główka jest naprawdę płaska - wysyłałam Wam kiedyś fotki. I to nie kwestia estetyki tylko pod tą spłaszczoną czaszką jest mózg, który może mieć ograniczoną lub zdeformowaną przestrzeń do wzrostu i rozwoju.

    Kryśka lubi tę wiadomość

  • KasiaC Autorytet
    Postów: 2320 1836

    Wysłany: 11 października 2021, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siuger, ale fajnie o czyimś porodzie poczytać. My tu już chyba dawno o tym zapomniałyśmy.
    Aż mi się stęskniło do tych czasów :P

  • Nikola Autorytet
    Postów: 1690 301

    Wysłany: 11 października 2021, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Simi koleżanka okładała kapucha grzała, pomogło.

    Dziewczyny u nas buziak Frania wyglada zle i raczki:( plecki i nóżki lepiej. Jak ja mam dość…

    Umowilam się na biorezonans zobaczymy co nam powiedzą … i wiecie u nas to wszystko zaczęło się 4 dni po szczepieniu, a kulminacja była po tygodniu. Myślicie, ze to może być NOP?

    Jak by to była alergia pokarmowa, to chyba byłby śluz w kale nie? Noelle a u Ciebie jest śluz w kale?

    Czytałam cały weeken w każdej wolej chwili i u dzieci karmionych cyckiem alergie w trakcie karmienia zdarzają się 0,5% i kp zapobiega alergii w późniejszym wieku. Nie wiem już co o tym wszystkim myśleć i co robić.
    Jakiekolwiek testy nie będą miarodajne u takich maleństw:(

  • Nikola Autorytet
    Postów: 1690 301

    Wysłany: 11 października 2021, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jakie macie mufki do wózków ? Możecie polecić jakieś naprawdę ciepłe i na kilka sezonów?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2021, 14:35

  • Sumireguska Autorytet
    Postów: 3961 1187

    Wysłany: 11 października 2021, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia teraz to mnie wystraszyłas, moj mlody tez ma płaska główke :( pediatra mi zwraca ciagle uwage ale co zrobic jak go klade na bok to sam wraca na plery. Teraz coraz wiecej na brzuchu jest ale to co sie splaszylo to juz sie chyba nie odplaszxzy ..

    Ja stwierdzilam ze dzieci od lat tak leza i naja plaskie glowki i nikt w przyszlosci nie zwraca na to uwagi.. :/

    My do fizjo sie zapisujemy bo mlody ciagle wygina sie w literke C

    21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10 :)
    16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 :)
  • Sumireguska Autorytet
    Postów: 3961 1187

    Wysłany: 11 października 2021, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ogolnie to taka plaska glowke mial juz jak sie urodzil. Moj narzeczony yez taka ma

    21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10 :)
    16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 października 2021, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2022, 14:53

  • Sumireguska Autorytet
    Postów: 3961 1187

    Wysłany: 11 października 2021, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gf jaka poduszke kupiliscie?

    U nas to tak wyglada :/
    https://zapodaj.net/5971cbea54d20.jpg.html

    21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10 :)
    16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 :)
  • Sumireguska Autorytet
    Postów: 3961 1187

    Wysłany: 11 października 2021, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale czytam w necie ze z jakiegos powodu odradzają te poduszki. Kasia tez nie pisala zeby jej fizjoterapeutka zalecila taka podiszke. Sprobuje odkaldac go na brzuch spać bo na boczki nie ma szans :(

    Co gorsze jak mu w nocy przekrecam glowke na boczek to on sobie uszka odgniata i juz ma odstające :/ nie wiem czy mu jakiejs opaski nie kupić :P

    21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10 :)
    16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 października 2021, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2022, 14:53

  • KasiaC Autorytet
    Postów: 2320 1836

    Wysłany: 11 października 2021, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Semireguska pasowałoby też od góry zobaczyć jak jest spłaszczona głowa.
    Generalnie problem jest nasilony u niemowląt dopiero od kilku lat odkąd WHO zaleciło wyłączne spanie na plecach. I fizjoterapeuci mimo wszystko również tego nie podważają i mówią, że jednak plecy to priorytet (na bokach możesz "zepsuć" bioderka a na brzuchu SIDS znowu).

    Ja z mojej strony mogę powiedzieć, że dopiero jak chodzę po lekarzach to wiem ile konsekwencji może stanowić spłaszczenie głowy. Oczywiście wszystko też zależy od stopnia i miejsca spłaszczenia. Ale kwestia jest taka, że nikt tego nie leczy dlatego, bo "brzydko" wygląda. Tylko płaska głowa jest zwykle powiązana z innymi zaburzeniami fizjoterapeutycznymi (u nas się wsio wzięło od kręczu szyi). I np. jednym pomoże sama poduszka - jak u gf czy u córki mojej przyjaciółki, u drugich tylko właściwa pielęgnacja, u trzecich fizjoterapia a w najgorszych przypadku jakieś kaski, ale to już jak naprawdę to może rzutować na zdrowie. Tak czy siak bym nie bagatelizowała i się przeszła do fizjo :)
    Ja myślałam, że mamy tylko płaską główkę i że to kwestia estetyczna. A się okazało, że mamy kręcz szyi, że obniżone napięcie w jamie ustnej itp. Jak dziecko krzywo leży (a leży bo mu głowa się kładzie na płaskiej części) to robi się powoli asymetria a to znowu wychodzi jak dzieci są starsze - że stopy się źle układaja, kręgosłup krzywy itp. Tylko wiadomo to wszystko jedynie w niektórych przypadkach. Ale zawsze wolałabym sprawdzić jak coś zauważę, a szczególnie jak zauważy sam pediatra.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 października 2021, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2022, 14:53

  • KasiaC Autorytet
    Postów: 2320 1836

    Wysłany: 11 października 2021, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A poduszki generalnie znowu są też zależne od przypadku. W wielu przypadkach pomoże - akurat u nas nie było zalecane. Tylko jak już się używa to też lepiej skonsultować, bo moją Sonię też przykładali do różnych poduszek, ale każda była zła, bo albo głowa za wysoko albo pod karkiem za wysoko albo barki zbyt uniesione. Więc Soni odradzili ale zazwyczaj zalecają tylko, że taką, na której widzą, że dziecko właściwie leży.

    Chyba, że własnie utrafisz jak gf czy też mojej przyjaciółki córka :D Ona też kupiła jakąś polecaną po prostu i głowa się sama naprostowała. Czyli nie miały innych problemów tylko główka. A u nas główka to bardziej rezultat innych "schorzeń" ;)

  • Kryśka Autorytet
    Postów: 1028 394

    Wysłany: 11 października 2021, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaC wrote:
    Syrenka apro po naszej główki to dramat. Była już 8 albo 9 razy na fizjoterapii i od początku było mówione, że jak nie będzie progresu to musi iść na USG szwów czaszkowych i do rozważenia KASK ORTOPEDYCZNY!
    I postępu faktycznie nie ma, główka dalej płaska. Mimo, że ciałko już jest full symetryczne w każdej pozycji i mięśnie silne. Sonia jest po opieką bardzo dobrej fizjoterapeutki, które ma na wszystkie metody certyfikaty i oprócz prowadzenia gabinetu swojego ma zajęcia na basenie, pracuje u jednego z profesorów dalej, pisze artykuły, robi badania itp. Więc jak stwierdziła z punktu widzenia fizjoterapii zrobione jest max. i jeśli nie pomaga to trzeba poszerzyć diagnostykę. I właśnie dziś załatwiła mi przypieszone USG przezciemiączkowe u neurologa i zlecone na początek listopada USG szwów czaszkowych. I lekarze mają wtedy ocenic i zdecydować co dalej.
    A jeśli kask to trzeba rozpocząć leczenie do ukończenia 6 miesiąca, trwa to 4-6 miechów średnio a kask się nosi 23 h na dobę :( pomijam fakt, że kask kosztuje podobno grubych kilka tysięcy. Mam nadzieję, że jednak się go jakimś cudem ominie i nie będzie sie w tym męczyć.

    A najlepsze jest to, że gdyby nie ja to nikt by nie zwrócił uwagi na tą głowę (tzn, jeszcze moja mama i mąż, ale mówię o lekarzach). Pediatra nic i inna fizjoterapeutka zbagatelizowała - uznała, że ma leżeć na brzuchu i tyle. A ta główka jest naprawdę płaska - wysyłałam Wam kiedyś fotki. I to nie kwestia estetyki tylko pod tą spłaszczoną czaszką jest mózg, który może mieć ograniczoną lub zdeformowaną przestrzeń do wzrostu i rozwoju.

    KasiaC mam jedną dalszą znajomą która musiała mieć taki właśnie kask. Z tego co pamietam to dość długo go nosiła bo u nich deformacja była duża. Koszt niestety tak jak piszesz wysoki bo oni jakieś 8 lat temu ok 5 tysiaków płacili. Cena wynikała stad ze to było jakoś chyba na zamowienie robione pod konkretne dziecko. Pocieszające jest to ze pomogło i ze dziecko tak małe szybko sie przyzwyczaiło. Mam jednak nadzieję że u Was obejdzie się bez 😘

    tm01qjv.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 października 2021, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2022, 14:53

  • Chaos Autorytet
    Postów: 1131 612

    Wysłany: 11 października 2021, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My już od wczoraj w domku. Niezły szok po wyjsciu z samolotu a tam 2 stopnie 🥶🥶 malutka super zniosła podróż autobusem na lotnisko, w samolocie jojczyla w sumie z 15 min, nie chciała w ogóle jeść i na lotnisku w PL jak zaczęła wrzeszczeć to nie mogliśmy jej uspokoić. Była glodna ale wpadła już w taką histerie że cyc ja tylko rozjuszal. Dopiero w aucie jak z nią usiadłam to się dossala i potem przespała cała 2.5godz podróż do domu.

    Wakacje z dziećmi to już nie jest odpoczynek ale i tak było warto❤️❤️❤️

    KasiaC, yoyo jest mega ale poszliśmy w wersję bardziej budżetowa, xfly kosztował chyba tysiaka. Natomiast jeździło mi się nim bardzo fajnie tak ze zastąpił wcześniejszy wózek synka.

    Jak lecieliśmy pierwszy raz 2 lata temu to wózek owinięty folia stretch daliśmy razem z walizkami do luku a synek w nosidło. W drugą stronę już tak nie robiliśmy. I uszkodzono nam trochę tapicerkę (dziurka).

    Teraz lecąc z gondola zapakowaliśmy ją przed samolotem w dwa wielkie worki na śmieci 🙈🙈 mało to eleganckie ale dzięki temu gondola się nie ubrudziła. Stelaż niczym już nie zabezpieczaliśmy. Jest cały ale to jest ogólnie wózek po synku więc nie byłoby nam szkoda jakby oberwał ryską bo już takie ma 😅

    3jvzg7rf8l045ugq.png
    ckai43r818gdn5mx.png
‹‹ 1178 1179 1180 1181 1182 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ