Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
W ogóle nie wiem czy pamiętacie, ale pierwsze 4 tygodnia życia Soni ja byłam w turbo depresji.
I teraz zwróciłam uwagę, że byłam jakaś otępiała. Długość Soni wszędzie wpisywałam źle. Mierzyła 53 cm a ja na forum wpisałam 54 cm (już poprawione) a do fotoksiążki z sesji noworodkowej na okładkę podałam 51 cm ! I wszędzie ma inaczej.
W ogóle jak sobie przypomnę ten czas to aż trudno sobie to teraz wyobrazić.... kocham ją nad życie, ciągle gadamy z mężem, że sobie nie wyobrażaliśmy jaka to miłość i nawet zaczęliśmy o trzecim dziecku rozmawiaćA wtedy nie chciałam żeby istniała. Okrutna prawda, ale prawda.... marzyłam, żeby jej nie było. Żałowałam, że zaszłam w ciążę i ciągle sobie wyrzucałam po co ją zrobiliśmy, że było nam przecież dobrze razem we dwójkę i mogłabym tak już zawsze. Nie mialam do niej cierpliwości. Teraz nigdy mnie nie denerwuje, jak mam nosić to noszę a wtedy jak tylko kwękła to byłam wściekła, że muszę do niej iść. To naprawdę szok co hormony mogą z głową zrobić.
Swoją drogą ciekawe czy dotrwamy na forum, aż która z nas znowu będzie w ciąży -
KasiaC ja bym chciała być w ciąży znowu maj/czerwiec
mam nadzieję że się uda
Możesz jeszcze raz podać nazwę tej książki z przepisami dla niemowląt na TM?👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
KasiaC tak tak ja właśnie z kocyka mu robię taki wałeczek 😊 pomecze go tak i zobaczymy czy będą jakieś efekty.Adaś ❤️ 20.06.2021
1️⃣12.2019 procedura IVF Polmedis Wrocław
25.01.19 ET 8A -> Bhcg >2,3I/U ❌
2️⃣09.2020 procedura IVF Angelius Katowice M.P.
29.09.20 ET 8A -> 8dpt Bhcg 16I/U, 10dpt 68I/U, 12dpt 220I/U, 19dpt 3673I/U -> zdrowy synek💙✅
START - powrót po rodzeństwo 💪🏻💪🏻✊🏻
3️⃣09.2023 trzecia procedura IVF Invimed Wrocław
Zarodki: 2x8A,4AA,4BB,2x8A
02.10.23 - ET 2x 8A -> Bhcg >2,3I/U❌
04.12.23 - FET 4AA -> Bhcg >2,3I/U❌
27.02.24 - FET 4BB ->Bhcg >2,3 I/U❌
29.11.24 - FET 2x8A 13dpt 50I/U, 15dpt 90I/U, 17dpt 133I/U, 19dpt 224I/U, 24dpt 804I/U, 31dpt 2033I/U, 31.12.24 CP p.stronna -> leczenie Metotreksatem (bez efektu), 09.01.25 usunięcie prawego jajowodu ❌
4️⃣ Procedura Angelius Katowice -> M.P.🙏🏻❤️ -
Ja mam moja poduszke pod kark i malego na niej czasem klade wlasnie z raczkami do przodu... chcialam kupic taka specjalna dla dzieci ale stwoerdzilam, ze bez sensu skoro mam ra moja, to sie z synem podzielic moge
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Co do hormonów, to jest ciężka sprawa. Ja że starsza miałam taki zjazd,że nie wiem, jakim cudem nie zrobiłam krzywdy dziecku. Byłam w opłakanym stanie, a ona taka rozdarta, taka wymagająca, do tego zero wsparcia. O psychologu nikt mi nie wspomniał, każdy twierdził,że przesadzam, jak mówiłam,że nie ogarniam. No, koszmar.
I po tym naprawdę rozumiem kobiety, które krzywdzą swoje dzieci będąc w depresji wlasnie. Nie usprawiedliwiam ich, ani nie twierdzę,że to coś normalnego, ale potrafię zrozumieć, że niestety może się tak stać. -
Noelle ja dziś na spacerze miałam taką regleksje ze w sumie dopiero od tego tygodnia zaczelam być wreszcie spokojna
i zaczelam sie cieszyć macierzyństwem. Przestałam zbytnio analizować, kontrolować i obwiniać siebie że czegoś nie robie lub robie zle.
Wczesniej byłam duzo bardziej spieta, teraz wrzuciłam na luz:)
Z updatow - u nas mlody oficjalnie odmówił usypiania na rekach - tylko wozek lub łóżeczko aaaale... Ze w przyrodzie nigdy nie może być zbyt dobrze, Młody tydzień temu znalazł kciuk, myślałam że o nim zapomni ale jest masakra. Kciuk przy usypianiu non stop w buzi, wyjmowanie jest bez sensu bo po sekundzie znowu go wkłada :pWiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2021, 16:37
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Sumi ja się tak bałam o to ssanie kciuka ale miał taki epizod ze 2 tygodnie a teraz znowu wszystkie paluszki ciumka mam nadzieję że sobie o nim nie przypomni 🤪
A z tym macierzyństwem mam już dokładnie tak samo, też już się tak nie spinam i wrzuciłam na luz. Nawet z tym karmieniem. Czasami są dni że mały na prawdę mało je ale jak nie trwa to dłużej (kilka dni) to się nie przejmuje i nie latam za nim z cycuchem żeby tylko zjadł więcej 🤪Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2021, 17:10
Adaś ❤️ 20.06.2021
1️⃣12.2019 procedura IVF Polmedis Wrocław
25.01.19 ET 8A -> Bhcg >2,3I/U ❌
2️⃣09.2020 procedura IVF Angelius Katowice M.P.
29.09.20 ET 8A -> 8dpt Bhcg 16I/U, 10dpt 68I/U, 12dpt 220I/U, 19dpt 3673I/U -> zdrowy synek💙✅
START - powrót po rodzeństwo 💪🏻💪🏻✊🏻
3️⃣09.2023 trzecia procedura IVF Invimed Wrocław
Zarodki: 2x8A,4AA,4BB,2x8A
02.10.23 - ET 2x 8A -> Bhcg >2,3I/U❌
04.12.23 - FET 4AA -> Bhcg >2,3I/U❌
27.02.24 - FET 4BB ->Bhcg >2,3 I/U❌
29.11.24 - FET 2x8A 13dpt 50I/U, 15dpt 90I/U, 17dpt 133I/U, 19dpt 224I/U, 24dpt 804I/U, 31dpt 2033I/U, 31.12.24 CP p.stronna -> leczenie Metotreksatem (bez efektu), 09.01.25 usunięcie prawego jajowodu ❌
4️⃣ Procedura Angelius Katowice -> M.P.🙏🏻❤️ -
Bosh Santi ja tez z tym jedzeniem sie balam ze mlody sie nie najada (na ost wizycie kontrolnej za malo przybrał). Jak tylko puszczał piers leciałam zrobić troche modyfikowanego bo przeciez na pewno mam za mało pokarmu. Narzeczony sie w glowe pukał
oczywiście mlody nigdy nie wypił modyfikowanego po cycku, najadał sie
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
No to mi też mąż mówił że jak małego tak będę zmuszać do jedzenia to wkoncu na widok piersi będzie płakał 🤦♀️🤪Adaś ❤️ 20.06.2021
1️⃣12.2019 procedura IVF Polmedis Wrocław
25.01.19 ET 8A -> Bhcg >2,3I/U ❌
2️⃣09.2020 procedura IVF Angelius Katowice M.P.
29.09.20 ET 8A -> 8dpt Bhcg 16I/U, 10dpt 68I/U, 12dpt 220I/U, 19dpt 3673I/U -> zdrowy synek💙✅
START - powrót po rodzeństwo 💪🏻💪🏻✊🏻
3️⃣09.2023 trzecia procedura IVF Invimed Wrocław
Zarodki: 2x8A,4AA,4BB,2x8A
02.10.23 - ET 2x 8A -> Bhcg >2,3I/U❌
04.12.23 - FET 4AA -> Bhcg >2,3I/U❌
27.02.24 - FET 4BB ->Bhcg >2,3 I/U❌
29.11.24 - FET 2x8A 13dpt 50I/U, 15dpt 90I/U, 17dpt 133I/U, 19dpt 224I/U, 24dpt 804I/U, 31dpt 2033I/U, 31.12.24 CP p.stronna -> leczenie Metotreksatem (bez efektu), 09.01.25 usunięcie prawego jajowodu ❌
4️⃣ Procedura Angelius Katowice -> M.P.🙏🏻❤️ -
To tylko moja taka łakoma, że zawsze jeszcze by coś chętnie dojadła, a potem zdarza się że i coś nosem wyleci 😂🙈
Właśnie śpi już trzecią godzinę 😱 Nigdy jej się to jeszcze nie zdarzyło odkąd nie jest noworodkiem. Chyba odsypia wczorajszą noc, bo do północy balowała.
Jak godzinę usypiam na rękach to się zastanawiam jak to się stało, że Wasze dzieci zaczęły zasypiać w łóżeczkach? Jakieś rady? Można tego nauczyć? Czy poprostu u Was nadszedł ten dzień i przyszło z łatwością? Ja czasem próbuję, kołyszę, głaszczę, ale ona wtedy zaczyna podnosić nóżki, uśmieszki itd. do spania to napewno nie prowadzi 😄 Długo musicie siedzieć z maluszkiem zanim zaśnie w łóżeczku?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2021, 18:03
-
Nam fizjo tez mówiła żeby rokować ręcznik lub kocyk i takinwaleczek podkładać lub jeśli mamy to makaronik. Ręcznik nam się nie sprawdził bo był za miękki i młoda mimo wszystko rączki cofała. Te prostowania robiliśmy zarówno z wałeczkiem jaki i bez bawiąc się z nią ona miała wtedy niezły ubaw jak np lekko potrzasalam rączką żeby ją rozluźniła
Santi_14 lubi tę wiadomość
-
Moje też już śpi. Przy drugiej właśnie siedzę i już głęboko oddycha, więc zaraz będę miała wolne.
Ula czasem zasypia sama. Jest tylko na kp.
Myślę,ze to zależy od dziecka. Iga zasypiała tylko z cyckiem w buzi. Musiałam podmieniać na smoczka i uciekać, nie było mowy o przełożeniu do łóżeczka nawet.
Ula jest inna. Ja wystarczy ogluszyc i zaśnie sama. Albo porządnie wyciszyć, wtedy w ogóle daje rade sama. Ale jak jest przemęczona, np. jak dziś, to muszę długo nosic, bo się wydziera strasznie. A tylko czuję,że chce ją odkładać, to wrzask nie z tej ziemi.
Zmienilysmy łóżeczko na turystyczne, niestety niskie. Budzi mi się ciągle, bo przez sen przesuwa się i wbija główka w szczebelki. Zobaczymy czy będzie lepiej. -
Mama pp przez 3 i pół miesiąca zasypiał wyłącznie na rękach. Na początku i w 2 miesiącu próbowałam w wózku i w dostawce i bez szans. Taki ryk.. po kilku sekundach
Jakieś 2 tygodnie temu wracałam od rodziców wózkiem i musiałam wyjść przed ululaniem go. Zaczął wrzeszczeć to wsadziłam mu z jednej strony poduszkę z grającą pozytywką a z drugiej odpaliłam szumy z telefonu. Ścisnęłam kocykiem i mocno bujałam wózkiem. Zaczął odpływać (kiedyś w życiu by to nie podziałało). No i tak się zaczęło.
Potem wyszłam jeszcze ze 2 razy w ten sposób i już zasypiał bez płaczu, a potem zaczęłam go też lulać tak w domu. Tylko musi być mocno otulony i mieć ciepło
Kilka dni temu spróbowałam w dostawce, wsadziłam go w śpiworek, otuliłam dookoła kołdrą, zgasiłam całkowicie światło, włączyłam szumy i kołysankę, bujałam i jeszcze wsadziłam mu swój palec do buzi żeby ssał. I śpiewałam 🙈 Takie kombo. Zajęło mu 40 min, kręcił głową na boki, bziuczył ale zasnął
Wózek działa szybko ale w dostawce raz zaśnie a raz skończy się darciem. Jakoś nie lubie tak go usypiać, zajmuje dużo czasu i cierpliwości21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10