Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Karolina to ta książka "Dania dla dzieci. Zdrowe żywienie do 2 roku życia":
Tylko widze, że jej nigdzie juz dostać nie można. Nie wiem czy to stary jakiś egzemplarz. Ja go dostałam ponad dwa lata temu jako gratis do wyboru przy zakupie thermomixa.
Noelle nie róbcie jaj, że Wam już dzieci śpią całą nocJak to możliwe?
Nam usypianie nie na rękach przyszło samo. Pewnego dnia się kręciła na rękach jakby jej było niewygodnie i jak odkładałam do łóżeczka od razu sen. Kilka dni pod rząd to samo, więc w końcu przestałam brać na ręce do lulania tylko jak jest śpiąca to idzie do dostawki i śpi.
Ale od kilku dni znowu jakiś regres. Zawsze od zawsze totalnie zasypiała między 20-21. A teraz siedzi do 22-23.... śpi do 9 rano (oczywiście z pobudkami w tym przypadku trzema na jedzenie). I rzuca się całe noce przez bączki. Nie zrobiła na dodatek kupki już dwa dni - póki co to pierwsza taka przerwa. Jutro mieliśmy na wakacje jechać, ale chyba wykupimy lot kilka dni później. Mam w ogóle stresa przed tym samolotem, jak to zniesie itpWiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2021, 10:22
-
Karolina ja używam lupiluki z lidla. Tylko te niebieskie. Po wersji premium po około pół pakowania tyłek czerwony. Więcej ich nie kupuje. Po niebieskich jest cały ok. Rzadko kiedy pojawi się czerwony tyłek.
Pampres premium care też robiły odparzenia -
Kasia, u mnie podobne problemy ostatnio i z kupą, i z zasypianiem o tej godzinie, i z bąkami. Za to jak miesiąc temu lecieliśmy na wakacje to Nina w samolocie zrobiła kupę życia, także zastanów się jeszcze z przekładaniem lotu. No i widzę że Sonia o jeden dzień starsza, w kalendarzu skoków rozwojowych piszą, że to ostatni tydzień 🤞
-
Cześć dziewczyny. 3 dni bez zaglądania tutaj daje kilka godzin czytania żeby nadrobić. Ale teraz postaram się to robić regularnie bo to skarbnica wiedzy.
Moja wcześniej jadła około 18-19 i spała do 1-2 zjadła i do 5-6 spokoj. Ostatnio się to popsuło. Dziś karmienie około północy a później o 3 i 6 i już po spaniu.. w nocy zresztą też ciężko z zasypianiem ponownym.(od 3 miesięcy śpi z nami w łóżku (od czasu kółek)). Mam w planach ja powoli odkładać do łóżeczka ale aż się boję na myśl o ciągłym wstawianiu żeby przykryć czy włożyć smoka jak wypadnie. Moja ma śpiworek ale nigdy jej do niego nie wkładałam jeszcze.
W sobotę był u nas lekarz bo nad ranem bardzo charczy ostatnio, tak jakby miała problem z oddychaniem (zatkany nos?) I pojawił się suchy kaszel. Czasem jest to pewnie przez ślinę, ale czasem mamy wrażenie że coś się dzieje. Osuchowo wyszło że zdrowa. Lekarz jej zapisał Pulmicort do inhalacji. Do dzisiaj z tym zwlekałam bo z SB na ndz było lepiej. Ale dziś tragedia i pomimo przerażających skutków ubocznych na opakowaniu zrobiliśmy inhalację.
Dziewczyny karmiace piersią miałyście już okres? Ja nadal nie mam. Aż się czasem boję że już mogłam zajść w ciążę.. ale zawsze uważamy. To byłby cyrk jakby się teraz tak zadziało a wcześniej przez tyle lat starań nie mogło zaskoczyć. Ale nie powinnam być ...
Miałam milion pytań ale w międzyczasie dziecko mnie pochłonęło i połowę zapomniałam.
PS. Noelle u nas też ostatnio kupa prawie za każdym razem wylewa się na plecy. Robi 1-2 razy dziennie i cała do przebrania.
My szczepilsmy 2 razy hexacima i pani powiedziała że kolejne już będzie jedno ukłucie tylko bez pneumokoków.
-
Ja też kupiłam zestaw w twishake. Udało mi się bardzo tanio upolować chyba -70% plus dodatkowe -10 albo -15. Mam clik mate z talerzykiem podzielonym, plastikowe sztućce,bidonik po 12mc+, śliniaki, takie tubki na mus wielokrotnego użytku i na lody?. Aa i chyba jeszcze zwykły talerz. Trochę nie przemyślałam wyboru przy kupowaniu. Bo zamiast bidonu wolałbym niekapek a zamiast jednego talerza miseczkę i bym miała wszystko na teraz. Kupiłabym najwyżej bboxa później. A tak brakuje mi niekapka i miseczki..
-
Zoe ja mam właśnie te premium, no ale zobaczymy jak będzie dalej
KasiaC my na cały urlop trafiliśmy na skok rozowjowy, ale nie było zle. A w samolocie pewnie będzie spala. Też się tym stresowałam, a naprawdę gładko poszłomyślę że później będzie gorzej 😂 my planowaliśmy jeszcze w zimie jakąś egzotykę, ale chyba już poczekam do kolejnych wakacji, bo takiego półrocznika ciężko mi będzie czymś zająć, a przecież telefonu nie dam :p
Siuger ja mam już okres :p i też czasem zdarzy nam się zapomnieć z mężem, ale no w ciąży narazie nie jestem 😅👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
nick nieaktualny
-
Postanowiłam spróbować i dzisiaj Mała miała przed południem spacer w domu, w pralni😄 Początkowo miała dziwną minę,
mówiącą co matka odwala, ale zasnęła po 20 min.w tle ćwierkały ptaszki z youtuba, a ja miałam czas umyć włosy i trochę się ogarnąć. Teraz jesteśmy na prawdziwym spacerze i też śpika.
Sìuger zdrówka dla Małej.
Noelle a jak Twoja produkcja mleka w nocy, nie budzisz się zalana, skoro Mała nie je?Lilak lubi tę wiadomość
-
Mama po przejściach rano mam cyce jak donice i do tego z kamienia ale generalnie już się przyzwyczaiłam. 🙈 Czasami gdzieś mi się coś uleje ale to na prawdę sporadycznie… Mam wrażenie, że moje piersi po prostu dostosowały się do sytuacji. 😅Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️
-
Wczoraj młoda padła koło 19:30 a dzisiaj rano obudziła się dopiero chwilkę przed 9:00. 🤷🏻♀️
Tak jak mówiłam - nie karmie, nie zmieniam pampersa… jedyne co robię to przewracam ją z boku na bok bo po jakimś czasie zaczyna wierzgać przez sen i bardzo mnie to wybudza. 😅Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️ -
Noelle piersi się podobno dostosowują właśnie do zapotrzebowania dziecka
więc może niedługo to minie
U nas już tak:
[/url
Noelle, Mama po przejściach, unify, siuger, Bee, Sumireguska, Cyprysek89 lubią tę wiadomość
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
U nas dalej armagedon. Nie dość,że wyje tak,że łeb pęka. Jak nie wyje, to piszczy. Nic nie pomaga. Na ręce jak wezmę, to próbuje się po mnie wspinać. Chyba jakiś skok, bo zaczęła namiętnie 'bzykac' podłoże. o nocach nie chce się wypowiadać. Wstała o 4 na imprezę. Znowu. Mam nadzieję,że to był zwykły przypadek.
Ale ona tak bardzo chcę ćwiczyć,że ledwie się przebudza i wędruje po całym łóżku.