Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Unify kciuki za Ciebie i małego żeby poradził sobie bez cyca! 😘
Mala Syrenka, hahahahaha niezła akcja 😂🙈
U nas wczoraj była fizjo, powiedziała że mała bardzo dobrze się rozwija. Fakt, że zaczęła juz się obracać na wszystkie strony i z brzucha na plecy też, ale pełzania jeszcze nie ma, do siadu też jeszcze dluuuuuga droga. Mamy lekka asymetrie, mam z nią ćwiczyć na piłce 20-30 min dziennie i kontrola za miesiąc. Do 20 min dziennie moze być w krzesełku do karmienia więc pora zacząć RD😅
A zaraz mamy szczepienie, już jest dostępna 5w1 której nie było ostatnio. I chyba WZW też już możemy szczepić 🤔 ciekawa jestem ile bombel waży..
Cudne Wasze bobaski!!! Ja też cykam foty jak szalona. Muszę właśnie wywołać bo już cały rok mam w plecy i tak się zbieram i zbieram i nie mogę... A lubię mieć w albumie tez😊
-
Mała Syrenka serducho mi stanęło jak przeczytałam post! I poczułam... zazdrość... hmmm
Stary zawiedziony? No to chyba jednak będzie trzeba zrobić trzecie ^^
Unify daj znaka po zabiegu czy jest oki i jak mały przeżył dzień z tatą
Jeżu, u nas to już norma. W ciągu dnia 3 drzemki po 30 min
Już naprawde wolałabym jedną ale 1:30h
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Unify, kciuki mocno trzymam!!!
Mała Syrenka - dziś sponsoruje dzień bez kofeiny, bo wystarczy wszystkim emocji tu na forum
Noelle - piekne zdjecia! Mnie się zamarzył album dla rodziny złożony tylko i wyłącznie ze zdjęć świątecznych. Więc cały weekend pstrykam fotki, matko jaka to mordęga. A szczególnie jak probowalam młodego ustawić wśród bombek i światełek, to zamiast pstrykać foty to cały czas mu z paszczy musialam cos wyciagnac - masakra! Brakuje mi jeszcze zdjęć na 2 strony albumu, mam nadzieję że w tym tygodniu skończę. U nas tez problem z usmiechem - smieje sie caly czas a wystarczy że wyciągnie się aparat i mega poważny sie robi. Także zdjęć z uśmiechem to mamy bardzo mało, a szkoda bo niedługo ząbki wyrosną i te zdjecia z uśmiechem będą już zupełnie inne
Dziewczyny, mam do Was pytanie co do RD - moze w ktoryms z poradników się natknęliście na taka sytuacje. W wieku naszych maluchów rozumiem ze stale posiłki to ma byc taki dodatek między mlekiem. U nas z tym jest bardzo ciężko - jak zje mleko to odmawia stałego posiłku aż do następnej pory karmienia. Jak zje stały posiłek to mleko już nie wchodzi aż do kolejnej pory karmienia. Więc, w tej chwili wygląda to tak, że je 2x dziennie (kaszke i obiad) i odpadły nam 2 mleka. W tej chwili przeszlam juz prawie na 100% kpi więc zmierzyłam, że i tak nadal zjada w zależności od dnia 800-1000 ml mleka. Pediatra powiedziala ze dokąd dziecko nadal je 600-800 ml mleka na dzień, to nie ma co sie przejmowac ze trochę tego mleka zjada teraz mniej i że to na razie nie jest powód do obawy o zbyt wczesne odstawienie. Czy macie moze jakies komentarze co do tego? Szczerze to bede sie bala mu wprowadzić 3 posiłek, żeby nie zaczął zupełnie ignorować mleka - 3 posiłek wprowadza się ok 8 miesiąca tak?
Noelle, Sumireguska lubią tę wiadomość
-
Palma u nas też już dwa posiłki stałe i do tego Mikołaj przesypia całe noce, więc ma tylko mleko trzy razy po 180 lub 210 ml. Córa też mniej więcej w tym wieku miała podobny zestaw i mleko przestała pić dopiero niedawno (ma trzy latka). Jak chętnie pije to ja bym się jednak nie martwiła
Palma, Bajka111 lubią tę wiadomość
Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
Haha;) dziewczyny, jak zazdrościcie, to do roboty!
Ja poczułam przerażenie. Takie prawdziwe.. aż mi dech zaparlo.
Unify, mam nadzieję,że wszystko będzie dobrze. Biedna się nameczysz. Oby teraz już wyszło na prostą.
Nasz dzień dzisiaj katastrofa.
W piątek pediatra kazała mi się dzisiaj zgłosić na szczepienie nawet jak Ula będzie dalej miała katar. Że pediatra zadecyduje czy zaszczepić.
Przyszłam, na pytanie,czy dziecko zdrowe odpowiedziałam,że nie wiem. Ula od wczoraj kataru nie ma, ale raz na godzinę zakaszle mokro tak. Dostałam zjeby,że przyszłam z chorym dzieckiem do poradni dzieci zdrowych. Że jej nie leczyłam i liczę na cud,że samo przejdzie. Bo antybiotyku nie daliśmy. Próbowałam, Ula albo wypluwała albo wymiotowała.
Czy któraś z Was ma problem z podawaniem czegoś do ust? Nie mogę podać Uli nic łyżeczka czy strzykawka. Właściwie od urodzenia probiotyk nie wchodził już, a ten antybiotyk to już w ogóle. Próbowałam podać bokiem, jak pierś była w buzi. Też wypluwała. Próbowałam dać w każdy możliwy sposób. A dawać lek, który ma wejść 4ml i nie wiem, czy zjadła 2 czy 3 ml to moim zdaniem bez sensu. Jest coś takiego jak dawka terapeutyczna i podawanie mniej to głupota.
Rd też nam idzie z dupy. Łyżeczka nie je nic. Jak dostanie w rękę to dziobie. Ale łyżeczka rzyga.
Mówię lekarce,że może ma jakąś nadwrażliwość w buźce. Ona mnie znowu opieprzyla,że dzieci piersiowe nie lubią łyżeczki, czegoś takiego jak nadwrażliwość nie ma i ja tego antybiotyku po prostu podać nie próbowałam.
Czyli przyprowadziłam chore, nieleczone dziecko, więc nie zaszczepila. Ale twierdzi,że jak na nią patrzy, to okaz zdrowia. Aktywna i zadowolona. I dobrze odżywiona.
Dostałam skierowanie na badania krwi i USG płuc, bo ona twierdzi,że tam muszą być zmiany śródmiąższowe.
I mam się umawiać na szczepienie dopiero jak dostanę akceptację z poradni dzieci chorych.
A według mnie ona nie jest chora, bo bym wizytę odwołała. Nie jestem z tych,co bezmyslnie narażają inne dzieci.
Na pewno zmieniam przychodnie. Tu lekarze są słabi, a z takim brakiem podejścia i kultury osobistej powinni leczyć co najwyżej zwierzęta.
Przepraszam za wypracowanie. Musiałam. -
Hmmm nam nie wypadają cale posiłki ale zmniejszyła się ilość mleka nie pije 180 ale 120-150. Ale nie wiem czy to czasem nie przez ząbki. Ja do tej pory podawałam tylko 1 składnikowe sloiczki i tam ta kaloryczność taka średnia. Ty masz pod kontrolą ilość wypijanego mleka i ona dalej jest spora więc też bym się nie martwiła 😁 wg mojego mm Ola w tym wieku powinna jeść 4 x 180 ml. A przez dobę pije 6🍼 (2 w nocy 120ml)
Palma lubi tę wiadomość
-
Mała syrenka mi osteopata powiedział ze można mieć nadwrażliwość w buzi. Mówił że mój mały tez może trochę mieć. Do tej pory nie zauwazylam tego. Łyżeczki elegancko akceptował, butle czy nawet strzykawkę. Mówił, że mogę z nim ćwiczyć tą nadwrażliwość. Dawać mu czysty palec do buzi żeby sobie gryzł. Dotykać palcem wskazującym o podniebienie, tuż za ząbkami. Nakładać na palec silikonową szczoteczkę do zębów dla dzieci i tym mu masować dziąsła. Dawać gryzaki. Pozwalać jeść rękoma. Ogólnie zasada jest taka żeby jak najwiecej sam pchał do buzi.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2021, 11:29
-
U nas po wprowadzeniu warzywek również wydłużyła się przerwa do karmienia.
Kaszki wydaje mi się że mogą być bardziej treściwe stad może niechęć do jedzenia po kaszce.
Ja mam zamiar każdy posiłek podawać po ok godzince od karmienia, on bedzie jadł ile chce, no a mleko dawać na żądanie i nie zastanawiać sie czy je wystarczająco czy nie U nas na razie udało się wyrobić rytm karmień i jemy równo co 3h
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2021, 11:32
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Syrenka ja byłam u tej neurologopedy i jak najbardziej zarówno ona jak i potem fizjo potwierdziła że jest cos takiego jak nadwrażliwość w buzi. My mieliśmy zalecony specjalny masaż buziaka i jęzora palcem a następnie "maczugą" z Canpol Babies i moim zdaniem to zrobiło robotę bo i butle ssie i nawet smoczek też już jest ssany. Z RD od początku problemów nie było także nie wiem.
Nie potrafie w tym pomóc niestety, moja znajoma właśnie mi pisze ze nie potrafi prawie 2 letniemu dziecku przemycić antybiotyku i elektrolitów..
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Tak mnie wczoraj Mikołajki pochłonęły, że nie miałam czasu na forum :p Ignacy był nieznośny. Taki prezent mi zrobił 😂
Cudne te Wasze bobasy my już mamy wszystkie zdj z sesji świątecznej, więc też planuje wywołać i podarować dziadkom pod choinkę :p
Unify kciuki!
Jeśli chodzi o jedzenie to ja daję najpierw pierś a za chwilę posiłek stały, ale po tym posiłku też proponuje mleczko. Czasem coś zje, a czasami nie. W każdym razie nie wydaje mi się, aby głodował :p
Chaos super, że pojawiła się szczepionka. My za tydzień idziemy na pneumokoki i właśnie WZW b. I narazie do roku spokoj
Mala Syrenka uwielbiam takie akcje 😂 czytałam szybko z zaciekawieniem co się wydarzyło :p
A wczoraj udało mi się upolować na olx spacerówkę xfly za 8 stówek w wersji z pałąkiem ( one tak ok 1100 zł chodzą). Wiec jestem zadowolona. Bo obecnie X-lander planuje wznowić sprzedaż nowych dopiero ok marca/kwietnia. A w sumie nie wiem czy wcześniej gdzieś nie wyskoczymy. Mój mąż właśnie na wiosnę broni inżyniera, więc liczę, że będzie chciał sobie podarować nagrodę w postaci wakacji 😂👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Dzięki dziewczyny.
Porządnie kłóciłam się z ta lekarka i jeszcze mi dobrze ciśnienie nie zeszło, a teraz przynajmniej wiem,że nie mówiłam bzdur.
Po świętach poszukamy dobrego neurologopedy, muszę chwilę odpocząć od lekarzy. A do tej pory Ula będzie wcinać kawałki. A z łyżeczki tylko próbować i lizać najwyżej.
My planujemy wakacje w styczniu. Marzy mi się Dominikana. 10 godz lotu z dziećmi, ale dla 11 dni w raju wytrzymam. Tylko musi się z chorobami wyklarować.
Chciałam jechać pod palmy ma święta, ale szwagierka ma termin na 2.01. i mąż chce koniecznie być tutaj jak ja rozłoży, żeby z bratem opić pierwsze dziecko;) -
Mała Syrenka przetrzesz szlaki :p bo ja się zastanawiam czym mogłabym zająć Ignacego podczas takiego długiego lotu :p
Jak lecieliśmy na Kubę to lot mieliśmy w dzień. Tragedia. Za to powrót już w nocy, więc mega szybko minęło.👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
U nas odkąd rozszerzamy dietę to doszła nam jedna pobudka więcej na mleko w nocy 🤦🏻♀️Teraz jak idzie spać o 20 to pierwsze jedzenie jest ok 23:30-00:00 drugie ok 3:30-4:00 i ok 7:00. W ciągu dnia dostaje kaszkę z owocami tak ok godzinę po mleku i obiadek tez jakąś godzinę po mleku. Nie wiem czy tego mleka zjada w dzień mniej czy nie bo karmie piersią wiec ciężko stwierdzić.
PS. Właśnie budzi się z dwugodzinnej drzemki
-
Mała syrenka jeju, najpierw szok i zadyma z tym testem. Niezła aparatka jesteś. 😅 Ale ta lekarka to dramat! Jak Asia "dostała" antybiotyk (bo zdążyłam podać jedną dawkę i pojechałyśmy do szpitala i antybiotyk okazał się niepotrzebny) to też go wypluła. Tak naprawdę strzykawki ogarnęła dopiero jak nauczyła się jeść z łyżeczki. Jeśli Ulcia ma z tym problem to fajnie, że wybieracie się do neurologopedy. Powinien coś pomóc. Na lekarkę to aż... szkoda gadać. Masakra.
Palma moja Asia do 800 jadła w porywach, to jest takie maks bez rozszerzania diety. Teraz je 600-800 przy moich walkach z mlekiem. Ona źle pije z butelki, więc ją odrzuca jak dostaje inne jedzenie. Także jeśli macie te 800-1000 to to są według mnie duże porcje i nie macie się co martwić.
Karolina super, że udało się wyhaczyć wózek.
Ja trochę korby dostaję z tymi pobudkami w nocy. No więcej, niż 3h nie prześpi. Najczęściej mniej. Niech te zęby odpuszczą tym dzieciakom, bo oszaleć można. I od 2 tygodni 4/5 jest pobudka i haj lajf. Dramat. 😅
Unify czekamy na informacje, kciuki. ✊Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2021, 12:23
-
Karolina, z 8miesieczna Iga byliśmy na Malediwach. Cała podróż prawie 24 godz. Bardzo długa przesiadka w Dubaju.
Ona to zniosła lepiej niż my. Większość czasu przespała. Ale to podróżniczka.
3 godziny w drodze na Cypr z Iga bez problemu, a Ule miałam chęć komuś podrzucić.
Te długie trasy to przeważnie duże samoloty rejsowe. Dla dzieci do roku są nawet łóżeczka. I tam jest bardzo dużo miejsca na nogi.
Jest naprawdę wypas taki lot, prawie jak w domu. My kładliśmy Igusie na podłogę na kocyk nawet, tyle było miejsca.
