Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Mala_syrenka wrote:Bajka, Twój Filip z tego, co piszesz, był tak samo wymagający, jak Iga. Ale ona spala. I dzięki temu jej nie oddałam:D bo wyspana miałam siłę na to wszystko. Jak Tu dałaś radę, to ja nie wiem..
Sumi, możemy go niby oddać, ale przecież wszędzie fruwa jego sierść. Jak nie będzie kota, to coś się zmieni?
I jedna rzecz mi nie pasuje. Nie jest gorzej jak kot jest blisko. Nie jest lepiej w sypialni, gdzie kot właściwie nie przebywa, jest często zmieniana pościel i wietrzone. Nie wiem sama już. Przywiązaliśmy sie do futrzaka i nie chce go oddawać.
Hahah po czasie to i ja nie wiem jak to przetrwaliśmy. 😅
U nas jak Filip długo kaszlał wszyscy mówili, że a to chomik, a to kot. A to nie było ani jedno, ani drugie. Współczuję dylematów, bo choć te futrzaki niemożliwe wkurzają często to i tak kocham i jestem przyzwyczajona.
Zoe to czekamy, tyle deklaracji już padło... kto wróci na forum w powiększonym składzie pierwszy. 😁
-
Dziewczyny wspolczuje trudnych nocek. Nasze sa naprawde ok. Nie moge narzekac. Ostatnio mloda ma dobry okres, jest uśmiechnięta, nie jęczy dużo. Z gaworzenie to mamy ma-ma, ba-ba, a tak to raczej ryki tygrysa aaaaaaaaaa eeeeee. Ale motorycznie wolniej od niektorych tutejszych przodowników i przodowniczek pracy choc wg fizjo w normie.
Jutro starszak idzie w koncu do pkola a ja może choc troche odpoczne😅🙈
-
Dam kotu szansę. Ja sobie bez niego poradzę, ale Igusia go uwielbia. A myślę,że po prostu przypadek,że te choroby tak się zaczęły. Albo to od kiszenia w domu, bo przez wieczne darcie się nie wychodzilysmy.
Co do kolejnej ciąży, to już w sumie któraś by mogła;) ale ja myślę,że to będzie mega zaskoczenie która;D
Mam nadzieję,że nie ja. Nie wykluczam, ale nie jestem gotowa.
No i bym chciała większą różnice wieku. Bo przy 2 latach mam dwójkę małych dzieci, obie potrzebują bardzo mamy, ja się nie rozdwoje, a do tego wymagam niemożliwego od starszej. -
Bajka gdybym miała prace której nie lubię to już bym nogi rozkładała 😂 tak to mi szkoda mojej pracy. Chciałabym więcej zarabiać. Większe mieszkanie bo marze o sypialni. Obecna będę musiała oddać. I takie tam dylematy. Każdy kto widzi nasze dziecko nie może wyjść z podziwu, że jest takie spokojne. Samo się bawi. Nie brzęczy. Czuje że z nim dałabym radę z kolejnym dzieckiem. Mam przeczucie, że byłaby to dziewczynka i byłaby małym ancymonem 😅
Bajka111 lubi tę wiadomość
-
Cyprysek hahahaha padłam! Jaka mina niewiniątka. 😅
U nas kot tylko wypija wodę choince, igły sponiewiera tylko Asia. 😅
Zoe oooj oby drugie też takie spokojne było! 😁
Syrenka no to u nas za kotem to ja najbardziej bym tęskniła. 🙈 Ale i tak zapowiedziałam, że to mój ostatni koteł. A miałam ich już trochę.
-
Mama po przejściach, nasze dziecko tez spi tyle co nic…. Drzemki 15 min i jak nowy bóg. Wlasnie od 2 h walczymy z mężem….i dupa….nie ma zamiaru spać
Zawsze chciałam 2, ale po tym co przeszłam przez pół roku daruje sobie… Wczoraj popłakałam się, ze ten czas zleciał mi tak szybko, ze przez te kolki nie nacieszyłam się tym jak był maleńki Każdego dnia modliłam się, aby przeżyć a nie żyć. Jak sięgam pamięcią, to do tej pory nie uwierzyłabym nikomu, ze taki malec może tyle wycierpieć i płakać. Teraz nie płacze, ale spie jeszcze mniej jak wtedy.
Za rozwojem motorycznym idzie rozwój mowy, to fakt. Szczególnie ważna jest motoryka maka. Franko mówi ga i da od kilku dni, a przekręca się tylko z brzucha na plecy. Ale do siadu nawet się nie zapowiada i innych wygibasów.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2021, 03:24
-
Teraz nie sypia i skacze po całym łóżku. Co chwile dostaje w głowę, a to mnie szczypie, a to bawi się moja twarzą i maca łącznie z wkładaniem palców do buzi. Pewnie jak zacznie gadać, to nie będzie spał, a będzie cała noc gadał🤦🏼♀️🤦🏼♀️🤦🏼♀️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2021, 03:30
-
Nie mówcie mi nawet o wierceniu… Klarą dzisiaj miota jak szatan. 🥲
Oczy zamknięte a dupka jej chodzi po całym łóżku - nawet jak jest na rękach to przez sen tańczy makarene…
Poddałam się i od godziny noszę w nosidle bo ewidentnie jest niedospana. 🙄
Zaraz spróbuję się kimnąć na kanapie w tym ustrojstwie bo jak jest taka ściśnięta to dobrze śpi.Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️
-
Taka kijowa noc. Dołączam i ja do niewyspanych.
Nikola strasznie brzmią te miesiące. Bardzo współczuję, masz w ogóle opcje na czas dla siebie samej? Chociaż ze 2/3 godzinki?
Nikola i Mama po przejściach trzymajcie się, doskonale Was rozumiem. Kiedyś i dla Was się to skończy i będą lepsze spanka. ❤
-
Franio zdrzemnąć się 30 min tylko…😶 Ja już cały czas spie z nim w łóżku… w zasadzie dostawał jest już zbędna…
Dziewczyny cały czas nie ma krzesełka do karmienia z IKEA co rodz mówią, ze będzie 20 potem 27 itp. Czy macie inne warte polecenia, przetestowane już?
-
A ja dzisiaj miałam względna noc. Ula budziła się co pół godzinki, kręciła się, wierciła, ale tylko cyc do dzioba i spala do 6.30. ostatnio taki luksus miałam zanim skończyła 3 miesiące;D
Nikola, nie możesz kupić używanego? Możesz dostać w idealnym stanie, bo w nim za bardzo nie ma co zniszczyć.
-
Nikola, co do Frania, to już na pewno kojarzysz,że u nas Igusia też taka trudna była i jest dalej, ale trudna w inny sposób.
I my się zdecydowaliśmy na drugie, a bałam się jak cholera. I wiesz sama,że Ulcia jest zupełnie inna, a ja naprawdę cieszę się tymi chwilami jak głupia. Jest tak cudownie,że chciałabym jeszcze jedno,żeby to powtórzyć. -
Nikola, albo używka i np. Nowa tacka. Ja kupiłam na allegro z poduszką, pokrowcem i tacką i przepłaciłam 40zł, tylko nie mam ikei w mieście, więc i tak musiałabym za przesyłkę płacic. Zamówiłam od razu podnóżek.
U mnie mąż drugą noc karmił małą, więc prawie odespałam ostatnie fatalne nocki.
Ja mimo szybkiego upływu czasu, nie żałuję, że to już minęło. nie czerpałam takiej przyjemnosci z przebywania z Ulą pdzez pierwsze 3miesiace, bo dla mnie to była orka. Jak skonczyła 3 miesiace to mniej ulewa, jest sztywniejsza do podnoszenia, ma swoj rytm dnia. I mam wrażenie, że to zmęczenie ma inny wymiar. A jak sobie przypomnimy z męzem pierwszy miesiac to oboje mamy ciarki. To była walka o przetrwanie, a Ulka nie była zbyt wymagająca 🤣 dopiero teraz mi żal upływającego czasu.
Aaaaa... byliśmy tak zmęczeni, że ja przysnęłam na stojąco pod prysznicem (zamknęlam oczy, żeby włosy spłukać i zasnęlam). A mąz stosował na mnie przez sen przyjazną pielęgnację (chciał mnie podniesć do karmienia, ale uważał, żeby mi glowa nie poleciała, więc ją przytrzymywał)
10 lat starań
26.08.2018r. decyzja o ivf
28.01.2019 I ICSI punkcja - 7 komórek - 4 zarodki 3-dniowe 26 kwietnia FET 22 czerwca FET 28 sierpnia - 2 zarodki nie rozmroziły się
17.01.2020 II pICSI punkcja - 6 komorek - 1 wczesna blastocysta 22.01 ET
13.08. 2020 III pICSI punkcja - 9 komórek - 5 blastocyst - 4.1.1, 3.3.3, 2bl, 2bl, 2bl
12.10 FET
7dpt beta 134,31mIU/ml
9dpt beta 318,49mIU/ml
11dpt beta 745,15mIU/ml
Usg 30.10.2020r. -> pęcherzyk żółtkowy
Usg 31.10.2020r. -> krwawienie, pęcherzyk na swoim miejscu
(21dpt hcg total 27973,8mIU
23dpt hcg total 34761,5mIU)
23dpt beta 34558,50mIU/ml
16.11 usg, jest śliczne serduszko ❤ -
U nas nareszcie dobra nocka. Od 21 do 23 miał chyba z 8 pobudek a potem z 4 przez cala noc takie ze sie wiercił ale go spacyfikowalam.
Ktoras z was pisala ze dziecko nie lubi jesc jedzenia przygotowanego tylko sloiczki. spojrzcie na stopien paćkowatosci. Ja wczoraj dalam papke i nie chcial jesc wiec zmieliłam mega mocno na gładziutki musik i weszlo dopiero21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Dzięki za słowa wsparcia ❤
Ze mną to w ogóle tak trochę dziwnie, bo gdyby nie to forum to bym nawet nie wiedziała, że u nas z tym spanie jest tak źle. Bo tutaj maluchy w tym samym wieku i rzetelne relacje na bieżąco, a wiadomo jak jest, po czasie każdy zakłamuje rzeczywistość 🤣 i opowiadania innych traktuję trochę z przymrużeniem oka. Nigdy nie miałam oczekiwań, że np.po pół roku nie będzie pobudek czy coś w tym stylu, biorę jak jest. Jeszcze cały rok jestem z nią w domu zanim wrócę do pracy to ma czas się ogarnąć 🤣❤
A dzisiaj z tego wszystkiego miałam sen, że wyszły jej cztery zęby naraz i przegoniliśmy Mikołaja od Natki 😜🤭
NatkaZ lubi tę wiadomość
-
Melduję się po chrzcinach. Dziecko grzeczne jak aniołek i w kościele i restauracji i podczas sesji w domu.
Mama po przejściach, Sumireguska, Santi_14, Noelle, Bee, Cyprysek89, Bajka111, Mala_syrenka, Chaos, Karolina90, KasiaC, NatkaZ lubią tę wiadomość
❤️Julian 10.06.2021 2845g i 50 cm szczęścia❤️
-
nick nieaktualny
