Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Sumireguska zęba nie widać, ale potwierdzam na 100%, że to on jest sprawcą zamieszania. Dałam jej właśnie po południu paracetamol i wróciło moje dziecko. Wariowała cały wieczór i wypiła ze smakiem mm (a dwa poprzednie dni szarpałą tylko smoczek od butelki o dziąsła). Dałam drugą dawkę o 22 to spała to 3 w nocy co się nie zdarzyło nie wiem od kiedy. Potem nie dawałam nic - wstała teraz o 8 i później kupie w aptece maść na dziąsełka. Ale ewidentnie przeciwbólowy lek pomógł. Do tego hektolitry śliny zaczęły lecieć, tarcie o dziąsełka dolne na potem - nawet językiem po nich szoruje jak nic nie ma. Więc czekamy ❤️
Noelle mi się tak samo marzą 3Mój mąż póki co tylko dwójka. Więc z niecierpliwością czekam póki co na drugie. Zresztą od dłuższego czasu nie mogę się doczekać ciąży. Aż mi się płakać chce na samą myśl, że niedługo mam nadzieję już będę. Jak Karolina startujemy jakoś wiosną o ile nie będzie przeciwwskazań
I jestem pewna, że mój instynkt na tym nie poprzestanie. Ale też będę chciała to zrobić z głową (o ile jednak w ogóle) i na pewno nie od razu.
O złotych strzałach to nasi najlepsi przyjaciele latem rozpoczęli in vitro. Mieli dwa transfery, teraz była przerwa bo mieli mieć szczepionki od immunologa zalecona ale się okazało, że zaszli sami w ciążę w październiku - już 10 tydzieńBajka111 lubi tę wiadomość
-
Kasia, super takie historie!
Ja znam kilka takich osob, ze ivf a drugie albo wlasnie w przerwie nagle niespodzianka...
Znam tez kilka ciaz z wkladki domacicznej🙈 dwie mam w najblizszym otoczeniu, tzn juz dzieci... dlatego jak kiedys myslalam o wkladce, tak teraz jestem mocno zawahana... nie wiem czy nie uzywalabym przy niej i tak jeszcze gumek😅
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
U nas druga z rzędu traginocka. Pobudki co godzinę, płaczki.. Tak jeszcze nie bylo! W pierwsza noc walczyłam, ale wczoraj jak nie moglam malutkiej uspokoić o 23 to podalam paracetamol. Dalej się budzila co rusz ale juz bez takich jęków. Tez obwiniam zęby ale zadnego na horyzoncie wciaz nie widzę więc zastanawiam sie ile to moze potrwac. Kawy!!!
-
Julek jest właśnie z takiej przerwy w staraniach 🤣 Po 3 nieudanych inseminacjach miałam zrobić przerwę na poprawienie wyników badań. A tu bach!
Dzwonię do męża, że mam pozytywny wynik testu a on biedny pyta i co my teraz zrobimy?!? Mówię, że no jak to? Wychowamy!! A on, że myślał, że pozytywny wynik testu ma covid 🤣🙈 bo przecież mieliśmy przerwę w staraniach. Kompletnie się nie spodziewał. Ja też. Po prostu odpuściliśmy spinkę i wyszło spontanicznie.
Głowa to ważna rzecz w robieniu dzieci 🙈🤣Mama po przejściach, Noelle, Bajka111, NatkaZ lubią tę wiadomość
-
To ja dla odmiany napiszę,że u nas nocka nie była taka najgorsza 😁 Owszem budziła się (nie żebym przespała chociaż 4 godziny ciągiem), ale i tak było o niebo lepiej niż poprzedniej nocy, a to napewno dzięki temu że mąż wylądował na kanapie 😄 A ja cały wczorajszy wieczór dopatrywałam się u niej jakiś chorób 🙈 Pisałyście kiedyś, że dha jest ważne w śnie, coś jeszcze warto sprawdzić? W przyszłym tygodniu mamy bilans to się chcę trochę przygotować do rozmowy z lekarzem, żeby nie dać się od razu zbyć, że to muszą być zęby i koniec.
Cierpliwa pytałam tak ogólnie, czy masz jakieś pewniaki z nabiału? Kiedyś pisałaś, że Bieluch jest ok, no ale tutaj nie kupię.
Kasia przeszłyście na mm?
-
Ja tez kawy dużo poproszę. Do 2.00 nie mogłam zasnąć, nie wiem,czy ten covid tak wpłynął, ale ostatnio mam problemy. Jak zasnęłam, to się Ula zaczęła wiercić. O 4.40 wstała, wzial ja mąż, żebym chociaż trochę podpala, a o 5.00 wstała starsza.
I po takiej nocy jestem z nimi sama. Ale humory mają dobre póki co. A i tak pół dnia będzie psi patrol leciał, bo nie jestem w stanie ich dzisiaj zabawiać. -
Mama pp to u nas też nocka nie najgorsza, fakt że gorączkował i 2x podawałam leki. Być może dlatego lepiej spał. O dziwo jak na niego jadł tylko 2x w nocy. Ewidentnie nie ma apetytu. Ale nie budził się tak często jak ostatnio.
Od razna na razie mamy tylko stan podgorączkowy. Ale na 12:45 mamy do pediatry. Niech go obejrzy i jeszcze razy wypowie w kwestii tych jego braku wypróżnień. To już 9 dzień. A co chwila biedy się skupia i ciśnie, ciśnie i nic. Nawet bawić się nie chce 😥Adaś 20.06.2021 ❤️
1️⃣12.2019 procedura IVF Polmedis Wrocław
25.01.19 ET 8A -> Bhcg >2,3I/U ❌
2️⃣09.2020 procedura IVF Angelius Katowice M.P.
29.09.20 ET 8A -> 8dpt Bhcg 16I/U, 10dpt 68I/U, 12dpt 220I/U, 19dpt 3673I/U -> zdrowy synek💙✅
START - powrót po rodzeństwo 💪🏻💪🏻✊🏻
3️⃣09.2023 procedura IVF Invimed Wrocław
Zarodki: 2x8A,4AA,4BB,2x8A
02.10.23 - ET 2x 8A -> Bhcg >2,3I/U❌
04.12.23 - FET 4AA -> Bhcg >2,3I/U❌
27.02.24 - FET 4BB ->Bhcg >2,3 I/U❌
29.11.24 - FET 2x8A 13dpt 50I/U, 15dpt 90I/U, 17dpt 133I/U, 19dpt 224I/U, 24dpt 804I/U, 31dpt 2033I/U, 31.12.24 CP p.stronna -> leczenie Metotreksatem (bez efektu), 09.01.25 usunięcie prawego jajowodu ❌
4️⃣ 05.2025 procedura Angelius Katowice -> M.P.🙏🏻❤️
Zarodki:❄️❄️❄️ 4AB, 2x 3AA
06.25 ET 8A 🍀 -
Ja dzis spalam 3,5h tak mniej wiecej...
Polozylam sie przed polnoca, ledwo sie polozylam wstal Nathan, nakarmilam go, o 2:30 znow sie obudzil, akurat maz do pracy wychodzil, nakarmilam go, o 4:15 Mia sie obudzila i nie mogla zasnac, zasnela po 5, to o 5:30 obudzil sie Nathan tyle co do sypialni wrocilam, pozniej juz ja nie moglam zasnac, jak sie o 6 wkoncu polozylam, zasnelam 6:30 a o 7 dzwonil budzik🤦🏼♀️
Ciekawe, o ktorej moj maz dzis sciagnie... dobrze, ze chociaz Mia w przedszkolu, tyle lzej do 14
Mama pp, to chyba tylko z tych tutejszych to ten twarog z lidla nie mial soli...Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2022, 10:20
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Chaos wrote:U nas druga z rzędu traginocka. Pobudki co godzinę, płaczki.. Tak jeszcze nie bylo! W pierwsza noc walczyłam, ale wczoraj jak nie moglam malutkiej uspokoić o 23 to podalam paracetamol. Dalej się budzila co rusz ale juz bez takich jęków. Tez obwiniam zęby ale zadnego na horyzoncie wciaz nie widzę więc zastanawiam sie ile to moze potrwac. Kawy!!!
U nas takie nocki trwały jakieś 2/3 tygodnie. Pobudki co 20-30 minut z gigantycznym płaczem. Skończyły się, zębów nie ma dalej. Niestety, ale czasami to tak etap. Może skok, może za dużo bodźców, może coś boli i weź tu zgaduj, ech. -
Oj Santi to długo
mam nadzieje że pediatra coś poradzi
Ja dziś jestem zła sama na siebie bo podniosłam głos na małego. Od wczoraj CAŁY DZIEŃ JĘCZY. Głowa mi wysiada. Bawi sie, uśmiecha i jęczy. Denerwuje sie cały czas. Czworakuje i jęczy. Robi niedzwiadka i jęczy. Je kaszke i jęczy. Jeżu. A dzisiaj na dodatek przez półtorej godziny nie dało rady go ululać, wierci się na rękach, buczy, nie da sie odłożyć. Jak teraz wstanie też z jękiem to daje paracetamol bo może u nas też te zęby.
Ale ileż razy ja już mówiłam że to zęby idą a jednak wcale to nie było to
No i jak wyobraziłam sobie że w takim dniu mam jeszcze drugie małe dziecko potrzebujące mojej uwagi i Starego w robocie to mnie skręciło od srodka.
Nikola, jak u Ciebie sytuacja?21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Biedne te nasze maluchy. Widzę, że większość ma jakieś gorsze dni 😔 takie to przykre że właściwie nie wiemy co im przeszkadza i dolega 🤷🏻♀️Adaś 20.06.2021 ❤️
1️⃣12.2019 procedura IVF Polmedis Wrocław
25.01.19 ET 8A -> Bhcg >2,3I/U ❌
2️⃣09.2020 procedura IVF Angelius Katowice M.P.
29.09.20 ET 8A -> 8dpt Bhcg 16I/U, 10dpt 68I/U, 12dpt 220I/U, 19dpt 3673I/U -> zdrowy synek💙✅
START - powrót po rodzeństwo 💪🏻💪🏻✊🏻
3️⃣09.2023 procedura IVF Invimed Wrocław
Zarodki: 2x8A,4AA,4BB,2x8A
02.10.23 - ET 2x 8A -> Bhcg >2,3I/U❌
04.12.23 - FET 4AA -> Bhcg >2,3I/U❌
27.02.24 - FET 4BB ->Bhcg >2,3 I/U❌
29.11.24 - FET 2x8A 13dpt 50I/U, 15dpt 90I/U, 17dpt 133I/U, 19dpt 224I/U, 24dpt 804I/U, 31dpt 2033I/U, 31.12.24 CP p.stronna -> leczenie Metotreksatem (bez efektu), 09.01.25 usunięcie prawego jajowodu ❌
4️⃣ 05.2025 procedura Angelius Katowice -> M.P.🙏🏻❤️
Zarodki:❄️❄️❄️ 4AB, 2x 3AA
06.25 ET 8A 🍀 -
Byliśmy u lekarza. Chciałam aby sprawdziła małego przed weekendem. Gardełka podrażnione i katar. Oskrzela, płuca czyste. Kolejna noc dramatyczna. Co do testu, to rzeczywiście może tak być, ale ja 7 dzień z małym w domu, a mąż od środy z nami. Wiec i tak siedzimy i siedzieć będziemy w domu te 10 dni . Teraz tak sobie pomyslalam, ze nawet pediatra nic nie wspominała o covidzie.
Santi u nas 6 dni bez kupy. RD totalnie stanęło. Mały nic nie chce zjeść, dobrze, ze ta piers jest. -
Mi koleżanka mówiła, ze zeby mogą iść naprawdę bardzo długo. Pediatra jak zobaczyła dziąsła małego, to powiedziała smarować, smarować smarować. Dzieci się bardzo męczą jak idą im zabki. I jak trzeba to dawać coś przeciwbólowego jak jest naprawdę już źle. A u nas to i choroba i te zeby wiec 🤦🏼♀️🤦🏼♀️🤦🏼♀️
-
Nikola, ja może nudna będę z tym meczeniem o test, ale ja i tak bym zrobiła. Bo jeżeli to covid, to nie o sama izolację chodzi. Inaczej trzeba się obserwować. A po chorobie najlepiej zrobić całą masę badań, bo ta choroba atakuje wiele narządów i nawet sama nie musi być tak straszna, co powikłania.
Dużo zdrówka i siły Wam życzę!
A jak pozostałe chorowitki? -
Mama pp zanim zczailam ze to zęby i mało spała ostatnie noce to uznałam ze moze czas na noc chociaż dac mleko mm. Dałam 4 dni temu i ładnej zjadła i dobiła cycem bo nie zrobiłam dużo. Potem dwa dni nie chciała tknąć - wtedy zaczęła na maksa szarpać smoczek o dziasla i zorientowałam sie ze to musza być ząbki. I wczoraj po paracetamolu znowu ładnie zjadła i dobiła cycem - znowu mało zrobiłam bo sie spodziewałam ze wyleje jak przez ostatni dwa dni.
Generalnie mam taki plan jej dawac jednak na noc mm. Obydwa razy dłużej spała a jak wstała w nocy to miałam cyce bomby i tez sie full najadła. Zreszta za jakies dwa miesiące pewnie musze odstawić pierś zeby moc zajść w ciąże z kolejnego in vitro
Ale widzę ze nie jesteśmy same z ciężkimi nockami… -
Kasia ja stosuję też taki trik już od jakiegoś czasu, ale nam to niestety nie wydłużyło snu. Za to tak jak piszesz, potem pierś przepełniona (prawa już odmówiła produkcji) i mam chociaż w głowie, że napewno najadła się do syta.
Choć czytam, że po ustabilizowaniu laktacji piersi nie muszą być nabrzmiałe i pełne żeby dziecko się najadło. Nie jest to wszystko łatwe 🙈
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2022, 11:52