Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Zdrówka dla chorowitków!💪🏼
Ja mam fajną prace ale biorę wychowawczy. Ciężko by mi było oddać małą do żłobka, nie wyobrażam sobie tego. W pracy już wstępnie gadałam z szefem i spoko - poczekają jeszcze 2 lata 😁
Rozszerzanie diety idzie nam dość kiepsko. Laura zje max.3 łyżeczki i koniec. Trwa to może 5 minut a w tym czasie zdąży uwalić wszystko dookoła, mnie i siebie 🙈
Noce od zawsze tragiczne…Za to zębów na horyzoncie nie widać 🙃
-
Camilia to homeopatia - też póki co nie jestem przekonana. Ale jak będę w sytuacji podbramkowej to wezmę i to 😅
Chaos - mam to samo. Dałam paracetamol i mam nadzieję, że nie na darmo
Ale u nas już 5 tragiczna noc. Dzisiaj było tak grubo, że już całkiem wstałyśmy 4:30 i sąsiadka mi pierwszy raz pisała, że słyszała malutką i współczuje. Także tak.
I jestem pewna, że to zęby, zaczęła mi nawet sutki szarpać. Zresztą szarpie między dziąsłami wszystko co jej podejdzie pod rękę - pielucha, moja broda itp.
Ale dziąsła wyglądają tak jak wyglądały zawsze! Jeśli to dopiero początek drogi to wykituję. Jak frankenstein wyglądam. Dziwić się, że chudnę
Także Zoe zazdro zęba!
Cierpliwa, trzymam kciuki za sukces w rozkręceniu biznesu
-
Kasia ale u mnie nie lepiej było i jeszcze dobrze nie jest. Ktoś mi odebrał moje spokojnie nie jęczące dziecko. Dzisiaj już pierwsze przeklony poszły z moich ust. Noc dopiero wczoraj była bardzo dobra ale dziś dzień to sama sobie mam ochotę strzelić lepa w głowę. Jęczy ciagle. Jak pisałam wcześniej. Jęczy jak je, jęczy jak zasypia, jęczy jak się bawi i jęczy jak się śmieje. Jęczy nawet jak odkładam żeby sie pobawił. Coś strasznego
-
Cześć dziewczyny!
Nie dam rady nadrobić. Mamy gorszy czas. Młodą opanowała całkowita mamoza. Już nie ma mowy o odłożeniu na matę żeby się zajęła. W pare chwil albo szarpie mnie za nogawkę i jojczy albo obgryza kapcie. Cały czas chce być na rękach i dodatkowo podskakuje i się po mnie spina. Rąk już nie czuje. Do tego ma katar (przeźroczysty). Nic poza tym jej nie jest. Obstawiałabym zęby No ale dziąsła wyglądają normalnie.
Kasia C tak jak u Ciebie wszystko bierze do buzi i szarpie, moją brodę również śle jak próbuje zajrzeć do paszczaka to dziąsła wyglądają normalnie. Miała któraś z Was tak że dziąsła wyglądały normalnie a wyszedł ząb? Pocieszenia szukam ….
Dodatkowo wczoraj w nocy starszak zaczął wymiotować i trzymało go cały dzisiejszy dzień. Także żyć nie umierać.
-
Kasia😘
Kryska, u mojej Mii tak szla większość zebow, ze nic widac nie bylo.a nagle sie orientowalam, ze ma zeba
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Kryśka zgłaszamy się. U Mikołaja dziąsła nawet trochę nie puchną, a ząb za zębem zębem pogania 🙈🥴😂 I też ostatnio jęczybuła straszna. Nic mu nie pasuje. Jedyny plus to to, że przesypia całe noce 🙏
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2022, 01:19
Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
Melduję że Klara spała dzisiaj z pobudkami co pół godziny więc coś na prawdę jest na rzeczy… 😂 Wszystkie dzieci się zsynchronizowały. Nie miałam takiej nocki od pół roku albo i lepiej.
Właśnie rozpaczliwie noszę ją w nosidle z nadzieją, że będę się mogła zdrzemnąć jeszcze chociaż pół godzinki… Jeśli się nie uda to dzisiaj jak nic wjadą dwa litry kawy. 🥲Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2022, 07:30
Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️
-
Mam dla Was złą wiadomość.
Do tragicznych nocek można się przyzwyczaić i o dziwo wysypiać!
My tak śpimy od 5 miesięcy.
A mówię, że złą bo wcale się z tego nie cieszę, że już przywykłam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2022, 09:01
Mama po przejściach lubi tę wiadomość
❤️Julian 10.06.2021 2845g i 50 cm szczęścia❤️
-
Te dzieciaki chyba mają synchro.. ja też pisałam że u nas jęczuś non stop.
Nocke przespał dziś i chwała mu za to bo po wczorajszym dniu też mam dosyć, i Stary powiedział że chce wrócić do pracy bo na tym urlopie jest bardziej zmęczony niż w robocie
Tak pięknie bawi sie na macie, joga jest taka że ja sikam ze śmiechu z niego. Dzisiaj 3 razy przestawił rączki do przodu ! I siada podpierając się rękami
Wczoraj byliśmy u rodziny i miałam nadzieje że tam pokaże co potrafi a on.... przejęczał całą impreze... CAŁĄ. I każdy mi współczuł
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Ja pitolę zabijta mnie. Kolejna noc przetrwana 😂
Natka pocieszyłaś mnie i Kryśkę
U nas od 1 stycznia przepoczwarzenie w frankensteina. Pierwszy raz wczoraj byliśmy u moich rodziców i nie zostaliśmy na noc, bo wolę te egzorcyzmy w domu znosić. Zresztą całą imprezę imieninową z nią zeszłam do salonu z dwa razy na 5 minut, bo jęczenie ciągłe.
Lilak nawet nie chce myśleć o przyzwyczajaniu się do tego
I też się śmiałam do męża, że jakieś synchro na forum. Nikomu źle nie życzę, ale jakoś tak raźniej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2022, 09:41
-
Lilak wrote:Mam dla Was złą wiadomość.
Do tragicznych nocek można się przyzwyczaić i o dziwo wysypiać!
My tak śpimy od 5 miesięcy.
A mówię, że złą bo wcale się z tego nie cieszę, że już przywykłam.
Mam identyczne spostrzeżenia 🤣🙈 ciąg dalszy wczorajszej nocy już nie był taki piękny i spokojny, chciala pogryźć wszystko 🙈
Teraz drzemka a potem wybieramy się na sanki 😁
-
Cierpliwa, Natka dzięki za pocieszenie oby ten mój egzemplarz miał tak samo i zęby pojawiły się szybko. Dziś nawet spała w nocy No ale razem ze mną w łóżku. Nie chciałam ryzykować wstawania co chwile przy tym katarze i jękach. Mąż i tak poszedł spać w pobliże starszaka w razie gdyby wymiotował wiec całe łóżko dla nas. Na szczęście starszak już ma się znacznie lepiej więc to pewnie winna pizzy którą jadł „na mieście”.
-
Apeluje że zaraz wychodzimy ze szpitala wypisani przez lekarza 💪🏻👍🏻 gorączki nie było już ponad dobę ale tak jak u Ciebie Lilak bardzo zaczął się pocić w nocy. Nie mamy żadnej wysypki (jak to przy trzydniówce) może jeszcze się pokaże. Mały ogólnie ok ale ma takie mega napady złości przez zęby.
Moja opinia o Camilii - działa bardzo fajnie. Mały po niej był spokojniejszy o zdecydowanie lepiej spał. Nawet jak obudził się koło 6:00 z widziałam że ewidentnie męczą go zęby to podałam mu ampułkę i spał aż do 8:00 co mu się nie zdarza.
Nocka dziś nawet fajna👍🏻 budził się tylko na jedzonko i to że 2-3 razyWiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2022, 10:38
Chaos, Lilak , Mama po przejściach, Noelle, Sumireguska lubią tę wiadomość
Adaś 20.06.2021 ❤️
1️⃣12.2019 procedura IVF Polmedis Wrocław
25.01.19 ET 8A -> Bhcg >2,3I/U ❌
2️⃣09.2020 procedura IVF Angelius Katowice M.P.
29.09.20 ET 8A -> 8dpt Bhcg 16I/U, 10dpt 68I/U, 12dpt 220I/U, 19dpt 3673I/U -> zdrowy synek💙✅
START - powrót po rodzeństwo 💪🏻💪🏻✊🏻
3️⃣09.2023 procedura IVF Invimed Wrocław
Zarodki: 2x8A,4AA,4BB,2x8A
02.10.23 - ET 2x 8A -> Bhcg >2,3I/U❌
04.12.23 - FET 4AA -> Bhcg >2,3I/U❌
27.02.24 - FET 4BB ->Bhcg >2,3 I/U❌
29.11.24 - FET 2x8A 13dpt 50I/U, 15dpt 90I/U, 17dpt 133I/U, 19dpt 224I/U, 24dpt 804I/U, 31dpt 2033I/U, 31.12.24 CP p.stronna -> leczenie Metotreksatem (bez efektu), 09.01.25 usunięcie prawego jajowodu ❌
4️⃣ 05.2025 procedura Angelius Katowice -> M.P.🙏🏻❤️
Zarodki:❄️❄️❄️ 4AB, 2x 3AA
06.25 ET 8A 🍀 -
Kryśka u nas tez nie było opuchniętych dziasel dopiero jak zobaczylam dziurki to wiedziałam, że to 🦷🦷🦷.
U nas tez gorsze noce ale dla mnie. Mała potrafi co godzinę krzyczeć bo jej smoczek wypadnie, jak jej wsadze to od razu śpi i tak z 5/6 razy w ciągu nocy. No ale ja już tak łatwo nie zasypiam. Wczoraj już przełożyliśmy łóżeczka, w sumie chciałam zeby poszla spać do swojego pokoju ale przez te "ryki" nie ma szans bo zanim dojde z sypialni to już się wybudzi totalnie ×więc duże łóżeczko poszło do sypialni a małe do jej pokoju.
-
U nas tez nocki się pogorszyły ale tragedii nie ma. Tez chyba wychodzą nam górne jedynki, i u nas jak u cierpliwej synek od urodzenia miał taki zarys tych jedynek na gorze a teraz są jakby niżej i takie opuchnięte, wiec czekam na nie.
Camile polecam, podałam pare razy i uważam ze jest bardziej skuteczna niż dentinox w naszym przypadku.
Chaos ja właśnie dostałam większa wypłatę i nie wiem czy to jakaś pomyłka czy zasługa nowego ładu….czytałam ze na zasiłku macierzyńskim ma być inaczej naliczany podatek ale muszę to z kadrami wyjaśnić.
