Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzisiaj mąż zapytał mnie czy zrobić małemu herbatę. A ja 😳 wiem, że teina itp i nie dawać ale on mówi „a czemu nie soki?” O tu się sama zaczęłam zastanawiać 🤔 może niebawem podać mu do picia trochę soku, powiedzmy z 40 ml dziennie? Raz na jakiś czas 🤔 co Wy o tym myślicie, dajecie coś?
Chodzi mi o soki robione samemu, nie butle ze sklepu (nawet te dla dzieci). Np czasem robię sobie sok w termomix z pomarańczy, marchewki i jabłka. I takie też podałabym małemu od wielkiego dzwonu -
Ja jeszcze nie podaje, ale niedlugo pewnie cos wjedzie... Mii tez dawalam, takie aamorobione, albo kupne ale takie swiezo tloczone, ze w sklepie wsadzasz do maszyny owoce itp... ale zawsze je rozcienczalam z woda...
Herbate tez pila np melisę czy rumianek, vo ja w sumie tez glownie takie pijam...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Mama po przejściach wrote:Hehe, ostatnie czasy próbuję bujać Lisę w nocy na rękach bez wychodzenia z łóżka, na ugiętych kolnaach i tym sposobem dorobiłam się zakwasów 🙈😄
A to kawałki pokarmów w kupce to jest ok? Nie wiem czy mam się martwić.przynajmniej recw mnie nie bola od dzwigania i mam wolne na telefon, zeby sama nie pasc... jak kp to tez w lozku, opieram sie o zaglowek, nogi zgiete w kolanach, zeby od tylu dziecko przytrzymywaly i karmie... i tez jedna reke wolna na telefon mam🤣
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ja mam tez jajecznice z mozgu - zakladam ze to od permanentnego braku snu. Mam nadzieje ze to minie zanim nie pojde do pracy, bo inaczej nie dam w niej absolutnie rady
Dziewczyny, jakby ktoras miala fajny sprawdzony przepis na placuszki bez jajka i bez banana, ktore nie sa glajdowate ale puszyste to podzielcie sie.
-
Po prostu Zoe wrote:U mnie kalafior objawia się tym, że np. Smażę coś, w międzyczasie zmywam gary, pójdę do łazienki zapomnę po drodze co robiłam, myje umywalkę, wracam do kuchni a tam gary w połowie zmywania, szafka otwarta, w kubku nalane soku i woda nie dolana 🤷♀️
Zoe to w takim razie ja mam identyczny kalafior. Chociaż ja to raczej zganialam na chęć zrobienia wszystkiego w trakcie 40 minutowej drzemki w efekcie właśnie zaczynałam robić 5 rzeczy na raz i nic nie kończyłam 🤪
My już w domu od 12:00. Na noc usnął o 18:15 dostał też Camilię iiiii do tej pory nie musiałam do niego iść na "ratunek'. Nie pamiętam kiedy ostatnio tak było 😳😀 także... Chyba co noc będzie to dostawał hehehWiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2022, 20:33
Adaś 20.06.2021 ❤️
1️⃣12.2019 procedura IVF Polmedis Wrocław
25.01.19 ET 8A -> Bhcg >2,3I/U ❌
2️⃣09.2020 procedura IVF Angelius Katowice M.P.
29.09.20 ET 8A -> 8dpt Bhcg 16I/U, 10dpt 68I/U, 12dpt 220I/U, 19dpt 3673I/U -> zdrowy synek💙✅
START - powrót po rodzeństwo 💪🏻💪🏻✊🏻
3️⃣09.2023 trzecia procedura IVF Invimed Wrocław
Zarodki: 2x8A,4AA,4BB,2x8A
02.10.23 - ET 2x 8A -> Bhcg >2,3I/U❌
04.12.23 - FET 4AA -> Bhcg >2,3I/U❌
27.02.24 - FET 4BB ->Bhcg >2,3 I/U❌
29.11.24 - FET 2x8A 13dpt 50I/U, 15dpt 90I/U, 17dpt 133I/U, 19dpt 224I/U, 24dpt 804I/U, 31dpt 2033I/U, 31.12.24 CP p.stronna -> leczenie Metotreksatem (bez efektu), 09.01.25 usunięcie prawego jajowodu ❌
4️⃣ Procedura Angelius Katowice -> M.P.🙏🏻❤️ -
U nas starszak napil sie soku pierwszy raz gruuuuubo po roczku (dlugo trwalo zanim zaczal porzadnie pic wode więc nie chcialam proponowac "smaczniejszej" alternatywy) ale nie pamiętam kiedy dokladnie. I tez to byl sok wyciskany. Teraz czasami pije kupne ale wlasnie te swiezo tloczone. Na codzien kroluje woda.
Co do sokow jeszcze to ponoc lepiej dac do lapki owoca niz sok z niego. Moja mala keszcze wody nawet nie ogarnia do konca wiec sok to dla nas odlegla galaktyka jeszcze 😊
Z herbat mozna podawac roiboos jeszcze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2022, 20:30
-
https://rozszerzaniediety.pl/soki-dla-niemowlat/
Ja wolę dać owockacoś pomemła przynajmniej
U mnie to jest pomieszanie z poplątaniem z tym rd.
Po obudzeniu daje mu kaszke - kaszki nie wchodzą temu gałganowi, 4 łyżeczki i ble.
Potem ze Starym jemy śniadanie więc daje mu ćwiartke jajka z bułeczką albo dzisiaj np były racuchy z dżemem i jogurtem. Zje może ćwiartke takiego racucha sam..
Potem ma przekąske typu owoc/chrupek po pociokania
Potem słoiczek 100 ml albo ja mu cos zrobie na obiad
Potem siada z nami do naszego obiadu i dostaje jakies warzywa z zupy, placek po węgiersku xD
Przed snem wieczorem cioka owoc..
No i cyc był dzisiaj tylko 3 razy..
W nocy je też 3 razy21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Moj wpde za caly dzien potrafi wypic spokojnie 200ml ostatnimi czasy i to rzuca sie na nia jak szalony... ale Mia jak sprobowala to tez uwielbiala pic wode... a pozniej doszla do etapu, ze ciagnela i wylewala kacikiem na ubranie, to dopiero wody szlo🤪
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Kurde chyba cisnę jutro po tą camilię. Koleżanka też mi mówi, że lepsze niż maści hmmm. Lepiej spróbować jednak
Co do soków to w planerze z szpinak robi blee jest dokładnie to samo co w linku od Sumireguski. Czyli generalnie nie podawać.
A po ukończeniu roku też nie za bardzo. Jak już to rzadko i tylko zastępczo za posiłek a nie, że ekstra poza posiłkami do picia.
Jak długo się będę stosować - nie wiem. Ale do roku na pewno tylko wodę dam -
Hmm to ciekawe bo camilia to homeopatia wiec jak to pisze pan tabletka wedlug praw fizyki to nie ma prawa działać. No ale jak faktycznie widać poprawe to cholera wie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2022, 21:21
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
U nas zębów nie widać a noce kiepskie od zawsze. Położenie małej spać przed północą graniczy zcudem.Straciłam już nadzieje na poprawę 🙈
Wczoraj byłyśmy prywatnie u fizjoterapeutki (chodzimy na NFZ bo mała ma asymetrię i obniżone napięcie mięśniowe). No i powiem wam, że dawno nic gorszego nie przeżyłam…młoda babka a obchodzila się z Laurą gorzej niż z workiem ziemniaków. Obracała nią na wszystkie strony bez jakiegokolwiek pomyślunku tak, że kilka razy zaryło nogami matę 😐 nigdy jeszcze nie słyszałam żeby Laura aż tak płakała… no koszmar. W końcu nie wytrzymałam i zabrałam jej dziecko.
Z tego wszystkiego aż sama się poryczałam. Jak to u Was wyglada? Normalnie tak to powinno być? Bo może już jestem przewrażliwiona….
-
Veruka wrote:U nas zębów nie widać a noce kiepskie od zawsze. Położenie małej spać przed północą graniczy zcudem.Straciłam już nadzieje na poprawę 🙈
Wczoraj byłyśmy prywatnie u fizjoterapeutki (chodzimy na NFZ bo mała ma asymetrię i obniżone napięcie mięśniowe). No i powiem wam, że dawno nic gorszego nie przeżyłam…młoda babka a obchodzila się z Laurą gorzej niż z workiem ziemniaków. Obracała nią na wszystkie strony bez jakiegokolwiek pomyślunku tak, że kilka razy zaryło nogami matę 😐 nigdy jeszcze nie słyszałam żeby Laura aż tak płakała… no koszmar. W końcu nie wytrzymałam i zabrałam jej dziecko.
Z tego wszystkiego aż sama się poryczałam. Jak to u Was wyglada? Normalnie tak to powinno być? Bo może już jestem przewrażliwiona….
Veruka my chodzimy do fizjo na NFZ i jestem bardzo zadowolona. Chodzimy raz w tygodniu czasem dwa jak jakieś dziecko się rozchoruje to dzwonią żeby przyjechać. Już tak pół roku. W przeciągu tego czasu mała płakała na zajęciach dwa razy. Fizjo obchodzi się z nią delikatnie ale wiadomo pewne rzeczy musi z nią zrobić i nie zawsze młodej się to podoba to wtedy fizjo ją zagaduje zabawia i młoda się uspokaja.
-
Sumireguska wrote:Hmm to ciekawe bo camilia to homeopatia wiec jak to pisze pan tabletka wedlug praw fizyki to nie ma prawa działać. No ale jak faktycznie widać poprawe to cholera wie
Ja np jak Mia sobie sliwe nabije, daje jej tez kuleczki homeopatyczne na szybsze wchloniecie sie guza i faktycznie potrafi ze spektakularnej sliwy na pol czola w ciagu doby byc lekko wypukle sine miejsce...
Tylko kuleczko polecane na lepszy sen homeopatyczne u nas nie dzialaly
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Są kuleczki na doby sen? Błagam podaj nazwę 😄
Te na zęby stosujemy, nie wiem na ile pomagają same w sobie a na ile to zaskoczenie że coś innego mamla, ale się uspokaja. Mamy też z tego żel i zawsze aż się radowała jak otwierałam tubkę by posmarować i wścieklizna mijała. Piszę w czasie przeszlym, bo teraz zaciska usta i nie mogę ani posmarować ani zajrzeć czy coś tam nowego wyszło, zero współpracy 🙈
Veruka my biliśmy u fizjo raz, to była bardzo pogoda, podobało jej się. Za to u osteopaty darła się w niebogłosy 😄Sumireguska lubi tę wiadomość
-
Bachblüten kinder globuli
Mama po przejściach lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Veruka wrote:U nas zębów nie widać a noce kiepskie od zawsze. Położenie małej spać przed północą graniczy zcudem.Straciłam już nadzieje na poprawę 🙈
Wczoraj byłyśmy prywatnie u fizjoterapeutki (chodzimy na NFZ bo mała ma asymetrię i obniżone napięcie mięśniowe). No i powiem wam, że dawno nic gorszego nie przeżyłam…młoda babka a obchodzila się z Laurą gorzej niż z workiem ziemniaków. Obracała nią na wszystkie strony bez jakiegokolwiek pomyślunku tak, że kilka razy zaryło nogami matę 😐 nigdy jeszcze nie słyszałam żeby Laura aż tak płakała… no koszmar. W końcu nie wytrzymałam i zabrałam jej dziecko.
Z tego wszystkiego aż sama się poryczałam. Jak to u Was wyglada? Normalnie tak to powinno być? Bo może już jestem przewrażliwiona….
Veruka my jak byliśmy u fizjo to bardzo dobrze obchodziła się z maluszkiem, wszystko robiła delikatnie i z wyczuciem. Jakby robiła tak jak ta Twoja to zrobiła bym dokładnie to samo co Ty i jeszcze jej chyba powiedziała co ona wyprawia! Fakt że Adaś płakał cała wizytę ale nie dlatego że ona złe go traktowała tylko że poprostu mi się nie podobało. Ale też miałam ochotę go już wziąć i przytulić
U nas tak 'drastycznie' wyglądało tylko jedno badanie w poradni neonatologicznej na 3 miesiące Adasia. Ale to był standard i trwało chwilkę. Łapali go tam za nogi i obracali do góry nogami i takie inne wygibasyWiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2022, 08:05
Adaś 20.06.2021 ❤️
1️⃣12.2019 procedura IVF Polmedis Wrocław
25.01.19 ET 8A -> Bhcg >2,3I/U ❌
2️⃣09.2020 procedura IVF Angelius Katowice M.P.
29.09.20 ET 8A -> 8dpt Bhcg 16I/U, 10dpt 68I/U, 12dpt 220I/U, 19dpt 3673I/U -> zdrowy synek💙✅
START - powrót po rodzeństwo 💪🏻💪🏻✊🏻
3️⃣09.2023 trzecia procedura IVF Invimed Wrocław
Zarodki: 2x8A,4AA,4BB,2x8A
02.10.23 - ET 2x 8A -> Bhcg >2,3I/U❌
04.12.23 - FET 4AA -> Bhcg >2,3I/U❌
27.02.24 - FET 4BB ->Bhcg >2,3 I/U❌
29.11.24 - FET 2x8A 13dpt 50I/U, 15dpt 90I/U, 17dpt 133I/U, 19dpt 224I/U, 24dpt 804I/U, 31dpt 2033I/U, 31.12.24 CP p.stronna -> leczenie Metotreksatem (bez efektu), 09.01.25 usunięcie prawego jajowodu ❌
4️⃣ Procedura Angelius Katowice -> M.P.🙏🏻❤️ -
Veruka u nas ostatnio Julek okropnie darł się u fizjo ale to było tego samego dnia co dostał gorączki, więc pewnie już go brało. Ona nic z nim na siłę nie chciała robić tylko puściła go na matę i gdy się uspokoił pokazał jej cały asortyment swoich umiejętności. To czego nie widziała kazała przesłać na filmiku.
No ale to była wizyta kontrolna a nie rehabilitacja. -
Veruka dobrze zrobiłaś. Dzieciom zazwyczaj nie podobają się te „ćwiczenia” u fizjo i marudzą, mój mały tez czasami płacze ale nie spotkałam się żeby któraś fizjo się z nim źle obchodziła. Zawsze zagadują, odwracają uwagę a jak już się rozkręci z płaczem to przerywały żeby się uspokoił.
My jutro idziemy do nowej fizjo i za tydzień do kolejnej, wybiorę któraś z ich na dalsza rehabilitacje. U nas nadal brak wysokiego podporu i asymetria. -
Byłam u fizjo jak mały miał z miesiąc. Całą godzinę obracała nim, oglądała i słowem się nie odezwała. Wielka instagramerka. Jak miał z 3m to byłam u innej pani bo martwiły mnie wygięcia w C. Była super. Mały nie płacze i ćwiczy super. Cały czas mowila mi jak ćwiczyć, co on robi, po co ona coś robi. Teraz nie chodzę bo nie widzę potrzeby na razie. Czołga się rękoma naprzemiennie. Dziś rano zaczął cwaniakować żeby usiąść.
Na śniadanie jadł omleta z papryką i mu smakowało. Dałam małe kawałki, sam jadł i tylko raz się zakrztusił