X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe mamy 2021
Odpowiedz

Czerwcowe mamy 2021

Oceń ten wątek:
  • Santi_14 Autorytet
    Postów: 2549 2186

    Wysłany: 1 lutego 2022, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sumi to ja zazdroszczę bo u mnie mały ewidentnie mniej je cyca w ciągu dnia. Tak na prawdę tylko koło 9:30, 14:00 i o 19:00 i to po kac 4 minuty. Od 3 dni tak mi się porobiło. W nocy je myślę że 3 razy koło 22:00 2:00 i koło 4:00 (ale są noce że znacznie częściej go dostawiamy bo tak marudzi np wczoraj....) Także wychodzi na to że w ciągu doby je 6 razy ale mi się wydaje że w ciągu dnia je za mało mleka.
    Fakt że zjada te posiłki stale już dosyć ładnie no ale mleko ma być jednak podstawą diety do 1 rż

    Adaś 20.06.2021 ❤️

    1️⃣12.2019 procedura IVF Polmedis Wrocław
    25.01.19 ET 8A -> Bhcg >2,3I/U ❌

    2️⃣09.2020 procedura IVF Angelius Katowice M.P.
    29.09.20 ET 8A -> 8dpt 16I/U, 10dpt 68I/U, 13dpt 220I/U, 20dpt 3673I/U -> zdrowy synek💙✅

    START - powrót po rodzeństwo 💪🏻
    3️⃣09.2023 procedura IVF Invimed Wrocław
    Zarodki: 2x8A,4AA,4BB,2x8A
    02.10.23 - ET 2x 8A - >2,3I/U❌
    04.12.23 - FET 4AA - >2,3I/U❌
    27.02.24 - FET 4BB - >2,3 I/U❌
    29.11.24 - FET 2x8A 13dpt 50I/U, 15dpt 90I/U, 17dpt 133I/U, 19dpt 224I/U, 24dpt 804I/U, 31dpt 2033I/U, 31.12.24 CP -> Metotreksat (bez efektu), 09.01.25 usunięcie p.jajowodu ❌

    4️⃣ 05.2025 procedura Angelius Katowice -> M.P.🙏🏻❤️
    Zarodki:❄️❄️❄️ 4AB, 2x 3AA
    06.25 ET 8A 🍀 -> 8dpt 37I/U, 10dpt 108I/U, 14dpt 349mIU/mL, 17 dpt 919I/U, 20dpt 1937 I/U
    04.07 - 24dpt USG -> pęcherzyk ciążowy i żółtkowy 🍀
    18.07 - 38dpt USG - jest ❤️
  • Chaos Autorytet
    Postów: 1131 612

    Wysłany: 1 lutego 2022, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikola, stare porzekadło mówi, ze rodzice dzielą się na takich, ktorym spadlo dziecko z łóżka/kanapy/itp i takich, którzy się do tego nie przyznają.

    Jeśli maly zachowuje się normalnie, noe wymiotuje, nie jest apatyczny to wszystko ok zapewme. Oprocz kupy stresu.

    Mi synek dwa razy spadl z lozka jak byl malutki podczas drzemki. A lozko mamy wysokie. Nauczona doświadczeniem corki odkad zaczela się przewracac nie zostawiam samej na lozku, kanapie. Spuszczam ja z oczu tylko jak jest na poziomie podlogi lub w swoim lozeczku. Choc zaraz zaczna się akrobacje z poziomu ziemi wiec tez trzeba będzie byc czujnym🙈

    U mnie slaby dzien, ale to bardziej zasluga starszaka. Dlatego otwieram chrupki i odpalam netflixa.

    3jvzg7rf8l045ugq.png
    ckai43r818gdn5mx.png
  • Sumireguska Autorytet
    Postów: 3961 1187

    Wysłany: 1 lutego 2022, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chrupki i netflix - uwielbiam :D
    Ja dzis cały wieczor przesiedziałam na stronie smyka kompletujac małemu ciuchy na lato xD mam te bony prezentowe i jeden juz powoli traci ważnosc...
    Pomyslałam ze moze kupie mu jeszcze stolik edukacyjny

    21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10 :)
    16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 :)
  • _agrafka_ Autorytet
    Postów: 1571 998

    Wysłany: 1 lutego 2022, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzy mi się netfilx i chipsy 🙈 tymczasem zapowiada się kiepska noc… mały już gorączki nie ma za to budzi się co chwile z płaczem i to takim przeraźliwym… myślicie ze coś go boli przy tym covidzie ? Tak mi go szkoda 😓😓

  • Mama po przejściach Autorytet
    Postów: 4280 759

    Wysłany: 1 lutego 2022, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas po względnym dniu wieczór masakra. Imprezę nocną zaczęła już sobie o 21, mam nadzieję że już teraz zasnęła na dobre i też się kładę. Baliśmy się, że to przez tą zarazę, latałam z termometrem, czopki w zanadrzu ale wyglądało na to, że nie potrafiła spać z emocji. Dzisiaj doskonaliła siadanie, wieczorem już było bez trzymanki, a jaką radochę przy tym miała 🤣💪

    Agrafka może podaj paracetamol, kto wie czy go właśnie coś nie boli. Czy już podawałaś w ciągu dnia na zbicie gorączki?

    OrT4p2.png
  • _agrafka_ Autorytet
    Postów: 1571 998

    Wysłany: 1 lutego 2022, 23:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podałam ibufen bo już nie mogę patrzec jak się meczy 😓

  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4654 1952

    Wysłany: 2 lutego 2022, 04:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam chęć sobie strzelić w łeb. Co noc obie się dra. Dzisiaj Iga względnie spi, a Ile od 4 nosze. Wcześniej budziła się co chwilę. Już nie wiem, co z tym dzieckiem. Wieczoru wolnego nie miałam od 2 tygodni, bo wstaje pół godziny od odłożenia i zasypia lepiej tylko jak ja jestem obok. Starsza dalej chora, więc nie mam kiedy odespac, a też czuję ból gardła, więc zaraz mnie rozłozy. Jeszcze Ula i będzie zajebiście. Ja już nie wierzę,że to kiedyś minie. Chcialabym chociaz raz w tygodniu spać jak normalny człowiek. I chociaż miesiąc przeżyć,żeby nikt nie byl chory.

  • Nikola Autorytet
    Postów: 1690 301

    Wysłany: 2 lutego 2022, 06:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chaos wiesz, ze masz racje. Nawet wczoraj dwie koleżanki mi się do tego przyznały. Taaaaak strach był ogromny. Trzęsłam się chyba z pół godzinny. Do pójścia spać nie mogłam uspokoić serca:/

    Dzisiaj idę zrobić wyniki. Ale udało mi się pobrać tylko 10ml moczu…:/ Teściowa była u nas wczoraj wieczorem i trochę dłużej posiedziała. Mówiłam jej o problemach Frania ze snem. Mówi do mnie on jest dziś tak zmęczony, ze będzie spał do rana. Ja się uśmiecham i mówię- To nie ma znaczenia zaraz się obudzimy. Zamknęłam pokoik i siedzimy po 30 min płacz. Dopiero uwierzyła w moje słowa, bo za nim wyszła płakał raz jeszcze.

    Agrafka ja tez podawałam jak już było zle.

    Sumi czyste szaleństwo! Zazdroszczę i życzę więcej takich chwil dla siebie! Co zamawiałeś i na jaki rozmiar?

    Mała syrenka jejku…… nawet nie wiem co napisać. U mnie dziś 16 noc niespanie, ale z jednym bobo i chorym .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2022, 07:13

  • _agrafka_ Autorytet
    Postów: 1571 998

    Wysłany: 2 lutego 2022, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina czy możesz przypomnieć proszę co powiedział Ci neurolog na to kręcenie główka na boki ? Mój Jaś zaczął tak kręcić głowa od kilku dni. Nie wiem czy to wiązać z tą gorączka czy nie. Wiem ze czasem przy zapaleniu ucha tak dzieci kręcą głowa ale u nas to lekarz wykluczył.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2022, 07:25

  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4654 1952

    Wysłany: 2 lutego 2022, 07:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żali ciąg dalszy..
    Tak zmęczona jeszcze nie bylam od porodu. Deficyt snu się nazbierał i nie jestem w stanie zwlec się z łóżka. Do tego zaczynam myśleć,że nakłada się jakaś depresja i stres przed powrotem do pracy. Chyba pójdę na wychowawczy, bo nie wyobrażam sobie tak pracować. Nie dość,że 2-3 godz dojazdu dziennie, stanie na peronie, cudowanie, to jeszcze po takich nocach. I tak będę więcej na opiece niż w pracy, bo te małe małpki ciągle chore. Z mężem kłócę się dzień w dzień, bo on twierdzi,że mam pół roku wytrzymać i dostanę Ho. No i fakt, ale pół roku tak wytrzymać to nie jest wcale takie proste, ja nie wiem,czy ogarnę tak tydzień.
    Muszę ogarnąć sen Uli, bo zwariuje. Spróbuję jak Iga pójdzie do przedszkola i jak mi się nie uda, odezwę się do tej zaklinaczki od Zoe. Naprawdę, Iga była bardzo wymagająca w dzień, ale w nocy cyc do dzioba i spala. Miałam wypracowana pozycję, w której spalysmy i tylko czasem zmieniałam boczek. Budziła się jak cyc wypadł. Ula po prostu się budzi i pierdzi ustami, wędruje, piszczy. Ona dalej o 3-4 chcę wstawać! A potem o 5 już normalnie zaczyna dzień.
    Teraz też padła już. Oczywiście na mnie. Nie powinnam jej pozwolić, ale chyba jest chora, to chyba można nagiąć rutynę.

  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4654 1952

    Wysłany: 2 lutego 2022, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O co chodzi z tym kręceniem głową? To coś nienormalnego? Ula tak robi milion razy dziennie, my ja nauczyliśmy,że to 'nie nie nie' i jak słyszy nie, to robi i się cieszy. To jakiś niepokojący objaw?

  • Mama po przejściach Autorytet
    Postów: 4280 759

    Wysłany: 2 lutego 2022, 07:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też mam wrażenie, że większości nocy nosiłam Małą na rękach i ciągle to głośne yyyyyyy jakby łóżeczko paliło.

    OrT4p2.png
  • Bee Autorytet
    Postów: 669 353

    Wysłany: 2 lutego 2022, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marne pocieszenie, ale moja Ulka ze snu od 20 do 9 rano, też chyba wyrosła. Kładzie się najbidniej o 20.40, ok. 5 ma pobudkę na ćwiczenia wstawania, a o 7 już jest na nogach. I nie jest to najgorsze, ale ona również się wybudza w nocy, jęczy, czasem łka. I zaczyna odmawiać jedzenia nawet przez sen. Powoli, a jednak.
    Mamy dzieci na mm, ktorym słabo idzie rozszerzanie diety? Ile mleka modyfikowanego wypijają? Moja córa od 600ml do 750ml. Przy czym posilkow stałych je po 2-3 razy po max. 20-30gramów, bo liczę.

    o148hdge5msg47fv.png
    10 lat starań
    26.08.2018r. decyzja o ivf
    28.01.2019 I ICSI punkcja - 7 komórek - 4 zarodki 3-dniowe 26 kwietnia FET =( 22 czerwca FET =( 28 sierpnia - 2 zarodki nie rozmroziły się =( =(
    17.01.2020 II pICSI punkcja - 6 komorek - 1 wczesna blastocysta 22.01 ET =(
    13.08. 2020 III pICSI punkcja - 9 komórek - 5 blastocyst - 4.1.1, 3.3.3, 2bl, 2bl, 2bl

    12.10 FET
    7dpt beta 134,31mIU/ml
    9dpt beta 318,49mIU/ml
    11dpt beta 745,15mIU/ml
    Usg 30.10.2020r. -> pęcherzyk żółtkowy
    Usg 31.10.2020r. -> krwawienie, pęcherzyk na swoim miejscu
    (21dpt hcg total 27973,8mIU
    23dpt hcg total 34761,5mIU)
    23dpt beta 34558,50mIU/ml
    16.11 usg, jest śliczne serduszko ❤
  • Noelle Autorytet
    Postów: 5747 7951

    Wysłany: 2 lutego 2022, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tym snem to chyba coś po prostu się psuje w tym okresie bo to niemożliwe żeby u wszystkich to był przypadek…
    Klara nadal zalicza ostatnią drzemkę o 20, wstaje i buszuje do 24 albo i dłużej… a o tej 24 i tak zasypia tylko w nosidle i to z jękiem. W nocy zalicza milion pobudek, z których też wybudza się z jękiem.
    Wczoraj próbowałam ją poprzestawiać - wzięłam na dwa spacery wymuszające drzemkę o odpowiednich porach i nawet to nie podziałało. 🙄 A w wózku też trzy razy mi tak ryknęła przez sen, że aż podskoczyłam i w panice otwierałam daszek żeby sprawdzić co się stało. Po nocy budzi się z płaczkami i potrzebuje dłuższej chwili żeby się uspokoić.
    Nie miałyśmy takich nocy nawet po powrocie ze szpitala. 🤷🏻‍♀️ Też jestem wykończona.

    Jestem tak wykończona, że staramy się z mężem o drugiego bobasa……. 😂😂😂😂
    Tylko, że bez powrotu okresu to chyba będzie trwało wieki. 🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2022, 08:56

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • Nikola Autorytet
    Postów: 1690 301

    Wysłany: 2 lutego 2022, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała syrenka ja mam podobnie wiec doskonale wiem o czujesz. Trudno mi otworzyć oczy i funkcjonować. Wyglądam jak zombi. Ja nie mogę sobie wybaczyć wczorajszego niedopilnowanie! A dziś na dokładkę nie udało się pobrać żelaza i ferrytyny:( Morfologia da gowniany obraz:( Zoe i Lolak możecie jeszcze raz napisać co podajecie chłopca? Mam na myśli żelazo.

  • Santi_14 Autorytet
    Postów: 2549 2186

    Wysłany: 2 lutego 2022, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku Nikola przykro mi że nie udało się pobrać badań! Dlaczego? Mały się za bardzo kręcił? My też dziś będziemy pobierać i dorzucę jeszcze do tego witaminę D3 bo jestem ciekawa jaki ma poziom.

    U nas nocka nawet znośna w porównaniu do ostatnich dni.

    Adaś 20.06.2021 ❤️

    1️⃣12.2019 procedura IVF Polmedis Wrocław
    25.01.19 ET 8A -> Bhcg >2,3I/U ❌

    2️⃣09.2020 procedura IVF Angelius Katowice M.P.
    29.09.20 ET 8A -> 8dpt 16I/U, 10dpt 68I/U, 13dpt 220I/U, 20dpt 3673I/U -> zdrowy synek💙✅

    START - powrót po rodzeństwo 💪🏻
    3️⃣09.2023 procedura IVF Invimed Wrocław
    Zarodki: 2x8A,4AA,4BB,2x8A
    02.10.23 - ET 2x 8A - >2,3I/U❌
    04.12.23 - FET 4AA - >2,3I/U❌
    27.02.24 - FET 4BB - >2,3 I/U❌
    29.11.24 - FET 2x8A 13dpt 50I/U, 15dpt 90I/U, 17dpt 133I/U, 19dpt 224I/U, 24dpt 804I/U, 31dpt 2033I/U, 31.12.24 CP -> Metotreksat (bez efektu), 09.01.25 usunięcie p.jajowodu ❌

    4️⃣ 05.2025 procedura Angelius Katowice -> M.P.🙏🏻❤️
    Zarodki:❄️❄️❄️ 4AB, 2x 3AA
    06.25 ET 8A 🍀 -> 8dpt 37I/U, 10dpt 108I/U, 14dpt 349mIU/mL, 17 dpt 919I/U, 20dpt 1937 I/U
    04.07 - 24dpt USG -> pęcherzyk ciążowy i żółtkowy 🍀
    18.07 - 38dpt USG - jest ❤️
  • Bajka111 Autorytet
    Postów: 2183 745

    Wysłany: 2 lutego 2022, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O matko, też mi się wydaje, że to taki czas musi być, bo te forum ostatnio jest pełne chorób, ale i płaczu i braku snu. Masakra.

    Noelleo o matko to chyba nie jest jeszcze tak źle. 😄 Ja nie pamiętam kiedy ostatnio coś działo się w sypialni poza snem. 😆

    Nikola daj spokój, większości się zdarza. Jeśli wszystko ok z maluchem No to wypadek po prostu. Już spokojnie, nic się nie stało. ❤

    Bee No jakoś tak będzie koło 600-700 ml. Czasami może z 750, ale to sporadycznie. Ale ile zjada to ja nie liczę, bo to za małe ilości są. Ale ostatnio znowu zjadła lepiej. Jak ma 3h przerwy od jedzenie to coś zjada dopiero. Ale wtedy mleka w ogóle nie pije. I bądź mądra. 😅

    aaZap2.png
    bOz9p2.png
  • Bajka111 Autorytet
    Postów: 2183 745

    Wysłany: 2 lutego 2022, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syrenka to brzmi strasznie. Wcale się nie dziwię, że nie chcesz wracać do pracy. Z takimi długimi dojazdami to kosmos.

    aaZap2.png
    bOz9p2.png
  • Noelle Autorytet
    Postów: 5747 7951

    Wysłany: 2 lutego 2022, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka ja to ogólnie jestem zadowolona jeśli chodzi o Klarę. 😅
    Ma gorsze fazy tak jak teraz ale jest złotym dzieckiem. ❤️
    Jeszcze się wahaliśmy ale ostatnio dwie moje znajome zaszły w ciąże i jak się o tym dowiedziałam to byłam pełna żalu dlaczego nie ja… Więc uznałam, że to chyba najwyższy czas i jestem gotowa. ☺️

    Bajka111 lubi tę wiadomość

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • Nikola Autorytet
    Postów: 1690 301

    Wysłany: 2 lutego 2022, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Santi nie wlasnie… ale nie było widać żyłek i nie chciała lecieć. Panie były cudowne, starały się trzy razy pobrać fiolkę na żelazo, ale nie udawało się. mały płakał strasznie wiec powiedziała, ze nie chce go już męczyć i na CRP krew pobrała już z paluszka.

    Wiem wlasnie Bajka a siadło mi to to jakoś na na psyche, ze masakra. Tez mnie jazdy pociesza ze jeszcze wiele dram przed nami. A mały nie ma ani śladu. Na szczęście!

‹‹ 1500 1501 1502 1503 1504 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ