Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Spotkałam dalsza sąsiadkę u mamy. Ma dwumiesięczną Helenkę i cieszy się że mała potrafi spać ciągiem 7 godz. Była tym tak podekscytowana że nie mówiłam co ją niebawem czeka 🤣 Ale ona ma rodziców w tym samym domu na dole wiec zawsze jej pomoże
Santi_14 lubi tę wiadomość
-
O rany, bardzo Wam dziewczyny z tymi chorobami współczuje. My (niezapeszając) jak narazie łagodnie przechodzimy covida. Jutro kończymy izolację. Ciężko było wytrzymać w zamknięciu ale z drugiej strony od poniedziałku będę już sama z małą a przy tym co ona teraz wyczynia to się boję.
Ja treningu snu narazie nie wprowadzam bo przy mamozie jaką ma napewno by nie przeszło. Na noc zasypia przy cycu lub leżąc obok mnie na łóżku. I tak śpimy całą noc. Aktualnie budzi sie na jedzenie 2-3 razy (nie wiem o której bo tylko cyca wystawiam). Zwykle idzie spać ok 20 a budzi się 7-8. W między czasie co jakiś czas trzeba podać smoka jak wypadnie lub pogłaskać jak zacznie płakać przez sen. Zauważyłam tez ze co jakiś czas otwiera kontrolnie oczy i sprawdza czy jestem. Ostatnio odsunęłam się bardziej od niej i jak przewróciłam sie na drugi bok (tak ze nie dosięgały mnie rączką) to się rozpłakała🤦🏻♀️
Drzemki u nas w łóżeczku ale zasypia przy cycu. Generalnie cyc to podstawa. Pisaliście ze Wasze dzieci mniej mleka jedzą w dzień. U nas od dwóch dni jest odwrotnie. Na drugą drzemkę zasypia opróżniających jednego cyca a po godzinie budzi się i opróżnia drugiego i śpi dalej. A wszystko to poprzedzone ładnie zjedzonym obiadkiem. Myśle jednak ze ma to związek z ilością energii jaką wkłada w aktywności. Ogólnie to ciagle wstaje siada, wstaje siada i raczkuje. -
Moja Sonia nie chce jeść mleka w dzień... z piersi prawie nic nie je, z butelki to już w ogóle. W nocy wprawdzie woła cyca co chwilę, ale mało chlipnie. Z dwa razy "porządnie", czyli z 3 min... a tak to nic. To chyba też normalne nie jest, że tak mało mleka chce. W dzień zjada z 3 posiłki porządne - wszystko lubi, kaszki, kawałki, wszelkie papki, jajko, mięsko, ryby. A mleka nic. Nie wiem o co chodzi. W środę jesteśny zapisani do pediatry, niech ją zważy.
I pytanko do Was, które mają AZS u dzieci. Sonia ma znowu wysypkę i w końcu poszłam póki co do dermatologa. Przepisała maść z antybiotykiem, twierdzi, by nie wiążać tego z jedzenie tylko dzieci w tym wieku tak mają od wielu alergenów typu płyn do prania nawet jak jest hipoalergiczny i ten sam od zawsze. Jakoś do mnie nie przemówiła.. W każdym razie czy Wy przy zaostrzeniu AZS zauważacie problemy właśnie z apetytem albo coś w zachowaniu? Może ta wysypka, brak chęci do mleka i problemy z spaniem muszę powiązać. Chociaż pewnie sobie już wkręcam ;/ -
Dziewczyny macie do polecenia jakieś zabezpieczenia obrzeży i kantów mebli? Widzę, że są takie piankowe taśmy tylko nie wiem czy to się sprawdza. Przy starszaku mieliśmy na kanty z ikei, canpolu i babyono i wszystko było do d….
Upodobała sobie szafkę RTV i muszę ją jakoś zabezpieczyć a ma naprawdę ostre obrzeża i kanty. -
Mama pp ja też… 😝 Ale mimo to będziemy oklejać meble. 😅
Klara dzisiaj walnęła dwie 💩 z czego jedną wodnitą wychodzącą z pampersa. 🙄 Zaczęłam się zastanawiać czy to jeszcze granica normy skoro normalnie robi jedną 💩 raz na trzy dni i to taką dorosłą…
Dzisiaj oczywiście pominęła drugą drzemkę, umyliśmy ją o 19 i poszłam ją wyciszyć do sypialni - 5 minut i padła przy książeczce… Jeśli to jest znowu drzemka to chyba sobie w łeb palne…
Wczoraj znowu zasnęła o 24. 🤢Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️ -
Noelle, u nas 2 x 💩 dziennie i to takie dorosłe to standard
Mama pp ja też
Dobra, śpi. Netflix, kolacja. Oczywiście chciałam iść wcześniej spać ale tak szkoda mi tych wieczorów że oczywiście nie pójdę ;p
Noelle trzymam kciuki żeby już spała. Ty ją kładziesz w totalnej ciemnicy?
Aaa któraś z was pisała że ma dobre nocki ale sie wstydzi to pisać, moim zdaniem piszcie śmiało, czasem dobrze poczytać pomiędzy naszymi narzekaniami że u kogoś sie układa21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Noelle wrote:Sumi w totalnej ciemnicy, przykrywam ją kołdrą i ogólnie przygotowuje jak na noc… młoda ma to w dupie i dla niej nadal to drzemka. 😂🤦🏻♀️
Kiedyś mi tak Lisa robiła. Moim zdaniem jak się obudzi niby z drzemki to trzeba pokazać, że jest noc, po ciemku na nowo usypiać, bez gadania itd. Mojej przeszło, czego i Wam życzę.
Tak patrzę na salon, jakbym chciała wszystko okleić co ją interesuje to ciężko, bo ją interesuje dosłownie wszystko co zakazane 🤣🤦♀️
Czy Wasze córeczki mają lalki? -
Mama po przejściach wrote:Aaa to czyli tylko ja ganiam za dzieckiem cały dzień i odstawiam na środek pokoju? 🤣🙈
U mnie to samo, wczoraj próbowałam prasować, odstawiłam ją na drugi koniec pokoju, ledwo żelazko wzięłam do ręki, a ona juz pod deską 🤦♀️ już rozumiem o co chodziło tym mamom, które mają starszaki, kiedy mówiły że im się nie spieszy do tego etapu 😅
U nas też jest cały czas chęć na cycka, w nocy nic innego jej nie jest w stanie uspokoić, jak ją trzymam na fasolkę to tak się wyrywa, że nie jestem w stanie jej utrzymać, jak ją biorę pionowo to szuka wszędzie, czasem zasysa mi policzek albo szyję i ciumka 😳 nie wiem jak ją odzwyczaję...
Santi_14, Bajka111 lubią tę wiadomość
-
Mama pp u nas to nie przejdzie - próbowałam. 😕 Młoda jak się obudzi z tej niby drzemki to dostaje spazmów jak próbuję ją znowu uspać. Krzyczy, wyrywa się, wierzga, a położona na mate bawi się z uśmiechem w najlepsze. 🙈
Klara nie ma ani jednej lalki. 😅 Mam nadzieję, że nigdy nie będzie ich chciała mieć. 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2022, 20:15
Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️ -
Ja ani nie odstawiam, ani nie oklejam
Kiedys sie pizgnac musi🤷🏼♀️
Z Mia na poczatku oklejalam (a ona odklejala) ale szybko dalam sobie spokoj, bo to nie mialo sensu... pozbylam sie tylko szklanego stolu z salonu i tyle...
Teraz jeszcze wiekszy luzik (a stolik kawowy mamy drewniany tym razem) juz sobie nawet paluch szuflada zdazyl przytrzasnac... coz, taki lajf, predzej, czy pozniej nabija guza, przytrzasna paluchy, zedra kolana... nie da sie uniknac chocby skaly sraly...
Noelle, moi tez tak walczyli swego czasu... ale ja szlam w zaparte i lulalam nadal drace sie i wyrywajace dziecko... wkoncu po pol godzinie padali...
Teraz tez jeszcze sie przy usypianiu czasem hiaterie dzikie zdarzaja, ale to jak jest przeciagniety i nie pilnuje zegarka, zeby po max 3,5h aktywnosci spac poszedl... wtedy wszystko na nie, zwlaszcza spanie...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Noelle o matko współczuję! Oby nie szalała do późna 😏 ja bym oszalała jakby mi tak mały balował😱
Ja codziennie z takim utęsknieniem czekam na tą 18:00 (+/-18:09 bo czasami wychodzi 19:00) żebym już go usypiała i miała wreszcie chwilę wolnego!
Ja nie odkładam na środek pokoju bo nie podchodzi jeszcze do potencjalnie niebezpiecznych mebli. Pewnie to kwestia czasu ale chyba coś będziemy z mężem oklejać tak mi się wydaje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2022, 20:48
Adaś 20.06.2021 ❤️
1️⃣12.2019 procedura IVF Polmedis Wrocław
25.01.19 ET 8A -> Bhcg >2,3I/U ❌
2️⃣09.2020 procedura IVF Angelius Katowice M.P.
29.09.20 ET 8A -> 8dpt Bhcg 16I/U, 10dpt 68I/U, 12dpt 220I/U, 19dpt 3673I/U -> zdrowy synek💙✅
START - powrót po rodzeństwo 💪🏻💪🏻✊🏻
3️⃣09.2023 procedura IVF Invimed Wrocław
Zarodki: 2x8A,4AA,4BB,2x8A
02.10.23 - ET 2x 8A -> Bhcg >2,3I/U❌
04.12.23 - FET 4AA -> Bhcg >2,3I/U❌
27.02.24 - FET 4BB ->Bhcg >2,3 I/U❌
29.11.24 - FET 2x8A 13dpt 50I/U, 15dpt 90I/U, 17dpt 133I/U, 19dpt 224I/U, 24dpt 804I/U, 31dpt 2033I/U, 31.12.24 CP p.stronna -> leczenie Metotreksatem (bez efektu), 09.01.25 usunięcie prawego jajowodu ❌
4️⃣ 05.2025 procedura Angelius Katowice -> M.P.🙏🏻❤️
Zarodki:❄️❄️❄️ 4AB, 2x 3AA
06.25 ET 8A 🍀 -
U Uli lekarka zdiagnozowała ząbkowanie z nałożona lekka infekcja. W sumie to by się zgadzało, ale w życiu bym nie pomyślała,że moja mała iskierka wyje pół nocy, nie śpi i nie daje się odłożyć, a potem dwa dni jest spokojna tylko na rękach, może zabkowac tak boleśnie, że to wszystko od tego. Podejrzewałam jakieś anginy, uszy itp. mam nadzieję,że nie wszystkie zęby nam tak dadzą popalić. Jakbym miała porównać, to Iga zabkowala bezobjawowo.
Ula od wczoraj odmawiała cycka, co jej się nigdy nie zdarzyło, piła co 10 godz, już miałam wizję szpitala z powodu odwodnienia. A wystarczyło podawać czopki regularnie co kilka godzin nie patrząc na temperaturę. Więc, jeśli któras ma wątpliwości co do bezzasadnego podawania leków na ból, to czasem trzeba. Od razu u nas jest poprawa. Jeszcze nie śpi na noc, ale jesteśmy na dobrej drodze;)
My też nic nie oklejamy, ale nasze mieszkanie jest raczej przyjazne dzieciom, szafki mam pozamykane na blokady magnetyczne- bardzo fajne, polecam. Nic nie widać, a robia robotę, cięższe meble sa przykręcone do ściany,a kontakty zaślepione.
-
Sumi to chyba ja 🤪 Nienchce nikomu nerw psuć. To naprawdę głupio tak pisać, że Mikołaj potrafi przespać całą noc z pobudką na mleko ok 5-6 i zacząć dzień ok 9 🙈 Tylko, że dla mnie to wsio rybka bo częściej kestem u młodej 🙈 Szczególnie od kiedy Tosia totalnoe się odpieluchowała.
Dziewczyny współczuję chorob. Trzymajcie się tam wszystkie.
Co do zabezpieczeń to: przy Dusi oklejaliśmy wszystkie robi, brzegi i zakładaliśmy zamykane zabezpieczenia szafek i szuflad. Tia! Wszystko rozbrajała w trymiga.
Przy Tosi mieliśmy oklejone tylko rogi stolika, które po jednym dniu mała ściągła i używała jako gryzaków 🤦♀️
Z Mikim nie wiem jak to będzie. Mąż już lekko panikuje jak mały się czołga obrotami do komody, a mnie to jakoś nie rusza.
Z nowości. Jutro wreszcie wolność maluchów i jak pogoda pozwoli to spacer obowiązkowo. Mały zaliczył pierwszego guza bo kombinował z czworakowaniem ale wyszedł skok żaby i przypierniczył czołem w podłogę 🥴Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2022, 21:13
Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
_agrafka_ wrote:Kryska my mamy te piankowe grube taśmy właśnie. Mąż przykleił na ostre kanty mebli i trzymają się dobrze. Na Allegro zamawialiśmy.
Ja mam do oklejenia jedną szafkę i tylko dlatego ze jej krawędzie i kanty są naprawdę bardzo ostre. Dodatkowo ta szafka składanie jakby z dwóch nałożonych na siebie i kantów i rogów jest 2x więcej. Młoda jak tylko ma możliwość to się tam spina. Najgorsze jest to że jej już stanie nie wystarcza tylko puszcza jedną rękę i odwraca się do tyłu albo się puszcza i robi „kosi, kosi łapki” 🤦🏻♀️Dwa razy upadła dosłownie pare centymetrów od kantu.
Innych mebli nie będę oklejać, stolika tez nie.