Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Cierpliwa no mega luksusy u nas w przychodni siedzisz w poczekalni i tyle.
Glukoze najlepiej kupić sobie w aptece cytrynową najlepiej wchodzi. Są jeszcze z pomarańczą i cola ale jak dla mnie to będą slodsze na logikę bo cytryna zakwasza
Jak chodzi o witaminy dla ciężarnych to też słyszałam teorię że duże dzieci haha i w sumie u mnie to by pasowało no ale u siostry już nie A też brała pregna plus więc to chyba nie prawda. Ja biorę pregne też że względu że ma olej rybi
Ja jutro idę na krew dobrze że bez moczu i nie na czczoWiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2020, 09:46
-
No i witam w 13 tygodniu 😁 no zobaczymy jak z tymi moimi mdlosciami bo w dzień nie jest źle przeważnie ale na noc mam ciężki brzuch i często odruchy....w dzień w sumie też prawie codziennie taki odruch mam ach...jery jak to przejdzie to wtedy dopiero będę mogła cieszyć się tą ciąża
Santi_14 lubi tę wiadomość
-
Natka myślałam nad zmianą bo ten lekarz ma ciągle jakiś argument żeby nie robić tego USG. 🙈
Na pierwszą wizytę przyszłam do niego z USG z innego gabinetu na którym był sam pęcherzyk a on chciał czekać na kolejne do prenatalnych........ i nie rozumiał, że jestem po poronieniu w 9 tygodniu bo dziecko przestało się rozwijać i chciałam chociaż wiedzieć czy cokolwiek jest w środku bo on zakładał, że to zdrowa ciąża. 😤
Tak się wtedy darłam w gabinecie, że w końcu mi je zrobił.... 😂
Ale potem powiedział, że już czekamy do prenatalnych więc już wiem, że teraz argumentem żeby nie zrobić USG będzie dobry wynik prenatalnych....
Całe szczęście mam znajomą ginekolog do której mogę podskoczyć na USG w każdej chwili i mnie za to nie kasuje bo bym oszalała. 🤷🏻♀️
I jak z nią rozmawiałam na temat tamtego ginekologa to powiedziała, że w prywatnej opiece zdrowotnej (u mnie enelmed) takie mają obostrzenia żeby robić tylko to co konieczne więc nie wiem czy jest sens go finalnie zmieniać.Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️ -
Nooo powiem wam, ze mega luksusy... balam sie, ze bedzie gorzej niz u ginekologa badanie przebiegalo, a naprawde spoko bylo...
Tym razem nie dostalam tego z accu chek ale i tak spoko smakowalo bo zimne bylo jak prosto z lodowki...
Pierwsza godzine ogladalam sobie na lezaco seriale, a druga prawie cala przespalam😂
7 fiolek krwi oddane, polowa idzie do labo jeszcze raz, a polowe juz teraz odwirowali na miejscu, wiec zaraz sie dowiem co i jak pewnie, bo wlasnie czekam przed gabinetem na wizyteChaos, slodka100 lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
kamkam wrote:Magnez biorę magneraf forte.
Ja już miałam infekcje, z racji że było to w weekend umówiłam się na teleporade. Dostałam pafucin krem i pafucin globulki. Całe szczęście, że zadzwoniłam dołowanie kilka godzin po zauważeniu pierwszych objawów, bo pewnie meczylabym się 2-3 tygodnie z paskudztwem. A tak 2 dni i zero objawów infekcji.
Teraz mam wątpliwości, bo w ulotce pisze żeby nie przerywać kuracji.
Dobrze, że u Ciebie tak szybko przeszło
Cccierpliwa, tyllo pozazdrościć takich warunków.
Jeśli uda się odsłonić nos tam gdzie będzie robić, to już będę happy
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Jeśli chodzi o maseczki to jak są problemy to polecam zapytać zawsze, te pielęgniarki niektóre naprawdę dużo rozumieją. Tu u siebie jak chodzę to pierwsze tygodnie miałam trudne i jak tylko zakładałam maseczkę miałam odlot i na pobieraniu krwi wprost poprosiłam czy mogę zdjąć, bo mi słabo i Pani bez problemu się zgodziła. Teraz noszę przyłbicę, właśnie żeby uniknąć zasłabnięcia w jakimś miejscu.
Cccierpliwa super warunki! Fajnie tak.
Jeśli chodzi o duże dzieci po witaminach to tak chodzą takie mity, ale u mnie w rodzinie się nie sprawdzają.
Niezapominajka5, slodka100 lubią tę wiadomość
-
U mnie też się z witaminami nie sprawdziło. Mimo regularnego brania, córka urodziła się mała
slodka100 lubi tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Co robicie do jedzenia na święta?? Może jakaś inspiracja??
Ja narazie to mam do zrobienia sernik pieczony,ciasto marchewkowe, makowiec i łazanki. Może macie jakiś sprawdzony przepis na poprostu makowiec??? bo to będę robić drugi raz ale chciałam inny przepis niż kiedyś. -
slodka100 wrote:Czyżby ten tydzień dość spokojny jak chodzi o wasze wizyty??
Tylko ja jeszcze czekam na prenatalne???
Za tydzień w końcu się doczekam hehe
Ja zrobiłam kruche ciasteczka.
Upiekę sernik i ferrero rocher. Zrobię też tradycyjnie sałatkę wielowarzywna i to byłoby na tyle. Nie liczę potraw wigilijnych, bo to będę robić razem z moją mamą, ale będzie raczej to samo co u większości
Wyjeżdżacie gdzieś, czy raczej większość sama w domu?
slodka100 lubi tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Ja jestem już u mamy. Wigilia i drugi dzień świąt u tesciowej. Wszyscy jesteśmy zdrowi, bez oznak przeziębienia. Każdy z rodziny kto jest chory, podziębiony zostaje w swoim domu.
My z mamą szykujemy prawdziwą ucztę stulecia 😁 oczywiście nie w ilościach hurtowych.
Z ciast będzie rafaello, stefanka, miodownik, makowiec, zwykły sernik, ciasteczka makowe.
Z sałatek sałatka śledziowa, jarzynowa, później gyros lub z selerem i ananasem.
Będą paszteciki z soczewica, z kapusta z grzybami. Reszta tradycyjna, śledź różne smaki, pierogi, bigos wigilijny, ryby smażone/pieczone.
Teściowa już mnie obdarowała różowym kocykiem i czapeczką zimową 😂 rozpoczęła dzikie rajdy po sklepach. Ma troje wnuków, sami chłopcy. U mnie na razie dziewczynkaslodka100 lubi tę wiadomość
-
Ja chyba zrobię tylko sernik i może rybę po grecku, wypróbuję lidlomixa. Więcej pewnie nie zdążę zrobić, bo w wigilię rano jedziemy do teściów. I tak mamy z nimi ciągły kontakt więc święta spędzimy z nimi.
👱♀️29lat
PCOS, niedoczynności tarczycy, hashimoto, IO, wrogi śluz
👱♂️29lat
Morfologia 2%
1 IUI 07.2020 🍷
2 IUI 09.2020 🎉 -
Ja jestem leżąca i dyryguję swoimi 3 facetami z pozycji łóżka. Trochę szkoda bo jestem na diecie dla IO i przydałoby się jakieś ciasto specjalnie dla mnie upiec, a moja mama niestety nie wie co to znaczy jeść dietetycznie i nie chcę już nikogo bardziej obciążać. I tak mam ogromną pomoc. To leżenie to skaranie.
-
Niezapominajka5 wrote:U mnie właśnie też się zaczynała. Dostałam clotrimazolum, ale z zaleceniem żeby wybrać tylko połowę opakowania, co drugą noc.
Teraz mam wątpliwości, bo w ulotce pisze żeby nie przerywać kuracji.
Dobrze, że u Ciebie tak szybko przeszło
Cccierpliwa, tyllo pozazdrościć takich warunków.
Jeśli uda się odsłonić nos tam gdzie będzie robić, to już będę happy
Hmmm... Mi ostatnio powiedziały dziewczyny że clotrimazol jest zabroniony w ciąży
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
W tym roku nie szaleje z jedzeniem. Na wigilię jadę do teściów, pierwszy dzień świąt u rodziców, drugi dzień świąt znów u teściów, kolejny dzień-urodziny dzieciaków kuzynki. Więc nie mam potrzeby produkować większej ilości jedzenia. Dopiero przed sylwestrem zacznę coś robić bo mamy zapowiedzianych gości
Rany, teraz patrzę, u mnie już 17 tydzień, za parę dni zaczyna się 5 miesiąc ciąży !! Kiedy to zleciało ?!Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2020, 13:01