Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Po prostu Zoe wrote:Karolina do mnie tez dziś doszedł olej z czarnuszki z olini 💪
Jaką dawkę planujesz podawać? Ja znalazłam, że do 3 r.ż po 1/4 łyżeczki 🤔
Dziś zrobiłam mu po południu odpornościowy koktajl: ananas, banan, jabłko, szpinak, imbir. Wypił jednym tchem, ale coś nam nie podeszlo, bo krostki na brzuszku się pojawiły. Obstawiam imbir lub ananasa. Bo pozostałe składniki je bardzo często.👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Pierwszy raz wpadam nie nadrabiając co pisaliście.
Nie z braku czasu, ale rownież pierwszy raz z jakiegoś braku odwagi dzielenia sie niepowodzeniami.
Zawsze przychodziłam pozytywnie nastawiona a żale jakie mogłam mieć do losy to klasyczne rozterki jakie miałyście i macie i wy czyli niewyspanie jęczące dziecko itp
Teraz nie mogę wyjsć z podziwu ze mam Sonie i ze jest zdrowa. Badają mnie i męża wzdłuż i wszerz i póki co szanse powodzenia kolejnego in vitro sa bardzo nikłe. Nie podejmą tez prób przed kolejne kilka miesięcy z uwagi na mije wyniki. Musze faszerować sie teraz męskimi hormonami by w jakikolwiek sposób podratować rezerwę jajnikowa bo nie mam tam prawie juz nic. Do tego pełni anomalii w wyniku których rozwój zarodków jest rownież mało prawdopodobny stad dwa zarodki nie podjęły żadnej próby po rozmrożeniu a jeden podjął ale z marnym skutkiem dlatego go poroniłam. Po tak bezproblemowym zajściu z Sonia nie myślałam ze drugie dziecko moze być taka walka. I nawet o walkę nie chodzi bo będę sie starać tak długo jak długo lekarze uznają ze jest sens. Ale właśnie sam strach ze jest duża opcja ze sie nie uda jest dojmujący. Marzyłam o trójce dzieci rok po roku. teraz marze by w ogóle jakiekolwiek mieć procz Soniusi -
Hej, dziewczyny w środę i czwartek był przełom F jadł i spał w żłobie 1,5h. Aktualnie jest znów chory 😳🤦🏼♀️ Masakra! Po 4 dniach wrócił znów chory:(
U was tez jest tak, ze przy przeziębieniu, chorobie maluchy nic nie chcą jeść?
Ja odpornościowy robie co mogę, olejnz czarnuszki mam z olej z natury, ale smak 😶 dodaje po malutkich porcjach gdzie się da.
Nie wiem czy są u nas jakieś mamy HNB, ale linkuje fajny artykuł https://www.apteka-melissa.pl/blog/artykul/high-need-babies-jak-wyglada-zycie-z-wymagajacym-dzieckiem,534.html
Kasia…..bardzo mi przykro:( Przytulam!
-
Kasia kurcze 🙄🙄 przytulam mocno! I mam nadzieję, że jednak leczenie coś pomoże. Może przed kolejną próbą jak uda się wyhodować zarodki to warto zrobić te badania genetyczne zarodków. Trzymam za Was kciuki!
Nikola a dzieciaczki, które wracają, do żłobka są na 100% wyleczone? Nie chodzi mi o Twojego Frania, tylko wiesz jak to jest...przyjdzie jeden maluch niedoleczony, a inny ma obniżona odporność po chorobie i według mnie to chwila...
Ja się tego obawiam, bo widzę jaka jest u nas tendencja w żłobku. Jednego dnia jest 15 dzieci, wystrczy że pani zamieści wpis na grupie, że prosi po raz setny, aby dzieci z jakimkolwiek objawem chorobowym zostały w domu to dopiero na drugi dzień jest i np.8 :p
Nie wierzę że przez noc u połowy dzieci rozwinęła się infekcja nagle...
U nas dziś Ignacy w domu. Chciałam się dostać do pediatry, ale nie ma miejsc oczywiście. Rano mi zakaslal kilka razy i dalej jest gil.
Na suchy kaszel polecany był tu Petit Drill... Coś jeszcze?
Muszę mu sama jakoś przez weekend pomoc.
Jeszcze w niedzielę mamy chrzciny u siostry męża. Ale nie wiem, czy się wybierzemy. Nie chce Ignacego dorobić, żeby potem kolejny tydzień siedział w domu... 🙄Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2022, 08:11
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Sumi na Limango są jakieś rabaty na Primingi
A i jeszcze mam pytanko: stosowalyście te plastry Aromactiv na noc?Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2022, 08:46
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Kasiu, a przed pierwszym ivf badalas amh. Wtedy też wynik wskazywał na niską rezerwę?
U nas było odwrotnie. Przy pierwszym ivf 2 zarpdki się nie rozmroziły, przy drugim z 4 jeden dotrwal do blastocysty, a udało się trzecie ivf, i Ulka jest z pięknego zarodka, pomimo, że wszystkich 11 było fatalnych (z 3ivf), nie do implantacji tak naprawdę.
Trzymam kciuki ❤
10 lat starań
26.08.2018r. decyzja o ivf
28.01.2019 I ICSI punkcja - 7 komórek - 4 zarodki 3-dniowe 26 kwietnia FET
22 czerwca FET 28 sierpnia - 2 zarodki nie rozmroziły się
17.01.2020 II pICSI punkcja - 6 komorek - 1 wczesna blastocysta 22.01 ET
13.08. 2020 III pICSI punkcja - 9 komórek - 5 blastocyst - 4.1.1, 3.3.3, 2bl, 2bl, 2bl
12.10 FET
7dpt beta 134,31mIU/ml
9dpt beta 318,49mIU/ml
11dpt beta 745,15mIU/ml
Usg 30.10.2020r. -> pęcherzyk żółtkowy
Usg 31.10.2020r. -> krwawienie, pęcherzyk na swoim miejscu
(21dpt hcg total 27973,8mIU
23dpt hcg total 34761,5mIU)
23dpt beta 34558,50mIU/ml
16.11 usg, jest śliczne serduszko ❤ -
Tak robiłam , szału z amh nie było ale nie było tez złe. Wtedy tez mąż miał super wyniki a teraz tragiczne wiec kombo 😂
Karolina ja stosowałam te plastry i moim zdaniem sa bardzo fajne. Wypróbuj
My właśnie tez po jednej ale pierwszej póki co jesiennej infekcji. Sonia katar tylko miała ale jal to zazwyczaj bywa trwał bite 1,5-2 tyg. Ale ja psikam tylko woda morska i daje plastry aromactiv. Wiec moze jakbym użyła czegoś sensownego to szybciej by minal 🧐 -
Karolina jest mi przykro wlasnie, bo ja małego leczyłam 26 dni, a Panie mówią, ze walczą z rodzicami którzy przyprowadzają zasmarkane dzieci! Staram się być wyrozumiała, praca, zobowiązania itp., ale jak nie będzie społecznej odpowiedzialności, to dzieci będą chorować cały czas:(!
Kasia mój mąż poprawiał wyniki nasienia 9 miesięcy, suplementy plus ostra dieta. Głównie dieta bogata w antyoksydanty, zero mięsa, zero alkoholu, dużo orzechów. -
Kasia C a robiłaś w tym samym laboratorium badania? Bo powiem Ci, że ja na swoim przykładzie wiem, że czasem wynik może być znacząco różny...
A co do męża to w sumie jak to np słabsza morfo to można zawsze podkoksowac suplami plus jakąś ashwaganda itd.
Ja pamiętam, że mój miał zawsze takie spoko wyniki, a jak przyszło do ivf to właśnie morfologia 1% 🤣
A co do tych centyli to ja się wcale nimi nie sugeruje. Nasz waży 10.5 i jest na 50 centylu a Sonia jedynie 1 kg wieciej i już na 90 😁
Tak samo jest ze wzrostem. Według naszej pielęgniarki Ignas mierzy 78 cm czyli 25 centyl, a jakby miał 80 cm to już 50 centyl 😁 także tak... 😅👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Nas mierzą w przychodni. W maju bylo 80cm, a we wrzesiu 79cm 😁 wpisują jak leci. 10,5kg to ie jest duzo. Nasza ma 9,4kg a szczypiorek
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2022, 09:33
10 lat starań
26.08.2018r. decyzja o ivf
28.01.2019 I ICSI punkcja - 7 komórek - 4 zarodki 3-dniowe 26 kwietnia FET 22 czerwca FET 28 sierpnia - 2 zarodki nie rozmroziły się
17.01.2020 II pICSI punkcja - 6 komorek - 1 wczesna blastocysta 22.01 ET
13.08. 2020 III pICSI punkcja - 9 komórek - 5 blastocyst - 4.1.1, 3.3.3, 2bl, 2bl, 2bl
12.10 FET
7dpt beta 134,31mIU/ml
9dpt beta 318,49mIU/ml
11dpt beta 745,15mIU/ml
Usg 30.10.2020r. -> pęcherzyk żółtkowy
Usg 31.10.2020r. -> krwawienie, pęcherzyk na swoim miejscu
(21dpt hcg total 27973,8mIU
23dpt hcg total 34761,5mIU)
23dpt beta 34558,50mIU/ml
16.11 usg, jest śliczne serduszko ❤ -
Bee wrote:Nas mierzą w przychodni. W maju bylo 80cm, a we wrzesiu 79cm 😁 wpisują jak leci. 10,5kg to ie jest duzo. Nasza ma 9,4kg a szczypiorek
🤣🤣🤣 No właśnie 😅👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Kolezanki ma prawie 4misiace i wazy 7
10 lat starań
26.08.2018r. decyzja o ivf
28.01.2019 I ICSI punkcja - 7 komórek - 4 zarodki 3-dniowe 26 kwietnia FET 22 czerwca FET 28 sierpnia - 2 zarodki nie rozmroziły się
17.01.2020 II pICSI punkcja - 6 komorek - 1 wczesna blastocysta 22.01 ET
13.08. 2020 III pICSI punkcja - 9 komórek - 5 blastocyst - 4.1.1, 3.3.3, 2bl, 2bl, 2bl
12.10 FET
7dpt beta 134,31mIU/ml
9dpt beta 318,49mIU/ml
11dpt beta 745,15mIU/ml
Usg 30.10.2020r. -> pęcherzyk żółtkowy
Usg 31.10.2020r. -> krwawienie, pęcherzyk na swoim miejscu
(21dpt hcg total 27973,8mIU
23dpt hcg total 34761,5mIU)
23dpt beta 34558,50mIU/ml
16.11 usg, jest śliczne serduszko ❤ -
Nina ważona przedwczoraj przed szczepieniem, 12.3kg i 85cm 😳 niedługo wyskoczy z siatki. I noś to na rączkach 🙈
Kasia bardzo Ci współczuję, nie tak to miało wyglądać. Trzymam bardzo kciuki, żeby Sonia miała rodzeństwo, życie jest tak cholernie niesprawiedliwe.
-
Kasia a ostatnio pytałam co u Was...
Podziwiam, że walczycie o swoje marzenia. Trzymam kciuki ✊
Nikola chyba z reguły przy chorobach jest słabszy apetyt.
Wczoraj zamówiłam kilka różnych marek butów dla Małej, będziemy mierzyć, mam nadzieję że coś przypasuje.
-
Kasia, bardzo Ci współczuję. Byłam pewna,że u Was ciąża będzie na pstryknięcie palcem. Mam nadzieje,ze mimo wszystko uda się dość szybko, bardzo Ci tego życzę.
Ulka też waży 11.5 i ma pękaty brzuszek. Dzisiaj pracuje z nia z domu, jest ciężko, ale podobno wczoraj miała goraczke, wiec wolałam jej dziś nie prowadzić. Ale w domu okaz zdrowia.
Ja mam mieszane uczucia co do kataru i kaszlu. Ulka katar ma 1.5 tyg i nie wierzę,że przez cały ten czas zaraża. A podobno zaraża się też przed wystąpieniem objawów. Wiec dzien/kilka bezobjawowego rozsiewania, a później izolacja nie wiem,czy tak naprawdę ma sens. Do naszego zlobka pozwalają przyprowadzać z gilem, ale oni to w ogóle maja luźne podejście.
A kaszel.. No cóż. Iga miała przez pół roku od listopada do wiosny, bo co jej przechodził, dostawala kataru, który kończył się kaszlem poinfekcyjnym.
Już pisałyśmy tu na ten temat. Ja puszczam dziecko jak ma gila lub kaszel, jeśli nie ma innych objawów, nie wygląda na chore i ma chęć na zabawę.
Niestety nawet jakby wszyscy rodzice nie przyprowadzali lekko podziebionych dzieci do placowek, to i tak maluszki będą chorować. Bo to nie tykę kwestią wirusów, bo one są wszędzie, ale slabej odporności.
espoir lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
