Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Zoe biedaczek, oby szybko przeszło.
Ja się zastanawiam kiedy u nas się rozchoruje. Wczoraj na grupie Panie pisały że proszą o przeprowadzanie do żłobka dzieci zdrowych…. Jak się okazało podobno jedno dziecko było zakatarzoną i bardzo kaszlące. -
Ja tez gdybym nie musiała to odbierałabym wcześniej. Zazwyczaj jest w żłobku ok 7-8h. Chodzi chętnie i już przestała w domu odreagowywać.
Mam jednak daleką znajomą która posłała dziecko do żłobka prywatnego za 1500 zł miesięcznie a sama nie pracuje (nigdzie nie potrafi utrzymać stanowiska). Wozi dziecko zaraz po 7 i odbiera przed samym zamknięciem. Tacy ludzie tez niestety istnieją. -
Kryśka istnieją. Psycholog mi mowila ze sie bardzo czesto spotyka z sytuacja bezrobotnej mamy która na cały dzień oddaje do żłobka. Ja nie oceniam, najwazniejsze ze dziecko zaopiekowane.
Moja koleżanka też pisałam że zanim wróciła do pracy to przez miesiąc oddawała 8 miesieczną corke do prywatnego żłobka od 7 do 17:30.. pamietam jak z nią rozmawiałam to była wrecz zdziwiona moją postawą bo według niej właśnie robiła lepiej niż rodzice ktorzy do żłobka nie oddają. Przecież dziecko tam ma ciągłe zabawy rozwojowe, poznaje rowiesnikow, dostaje mega zdrowe zroznicowane jedzenie, uczą ją samodzielności i przebywania w grupie. Była wręcz dumna że ją stać na taki przywilej dla dziecka. Dlatego wiecie, każdy ma inne podejście 😁 no i teraz poszła do pracy, mogłaby odbierać wczesniej ale tego nie robi. dziecko w placowce prawie 11h dziennie. Ona zadowolona ze tak sie super rozwija, że ja na to stać, no właśnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2022, 14:06
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
No wiecie ja też będą w domu do stycznia, no ale u nas nie przyjmują w środku roku do żłobka i zaznaczyli, że początki mogą być trudne bardzo ( adaptacja + choroby ), wiec myślę że u nas to dobrze ze mamy te parę miesięcy takiej elastyczności. Jak ciocie słyszały, że jestem jeszcze w domu to też się ucieszyły, bo wiedzą że jak zadzwonią w razie w to za 10 min.po nią jestem.
Czekałam z kupnem nebulizatora i teraz nigdzie nie jest ten konkretny dostępny. Chciałam ten co Cierpliwa polecała. -
Te siateczkowe z microlife już są chyba wycofane, w pl też dlugo niedostepne
10 lat starań
26.08.2018r. decyzja o ivf
28.01.2019 I ICSI punkcja - 7 komórek - 4 zarodki 3-dniowe 26 kwietnia FET22 czerwca FET
28 sierpnia - 2 zarodki nie rozmroziły się
17.01.2020 II pICSI punkcja - 6 komorek - 1 wczesna blastocysta 22.01 ET
13.08. 2020 III pICSI punkcja - 9 komórek - 5 blastocyst - 4.1.1, 3.3.3, 2bl, 2bl, 2bl
12.10 FET
7dpt beta 134,31mIU/ml
9dpt beta 318,49mIU/ml
11dpt beta 745,15mIU/ml
Usg 30.10.2020r. -> pęcherzyk żółtkowy
Usg 31.10.2020r. -> krwawienie, pęcherzyk na swoim miejscu
(21dpt hcg total 27973,8mIU
23dpt hcg total 34761,5mIU)
23dpt beta 34558,50mIU/ml
16.11 usg, jest śliczne serduszko ❤ -
nick nieaktualny
-
Ja też przecież siedzę w domu, a Ignacy poszedł do żłobka. Odbieram go co prawda po 6 godzinach, ale też uważam, że mimo wszystko z dziećmi dziecko się inaczej rozwija
medimind lubi tę wiadomość
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Ja nadal uważam że z dziećmi super ale przynajmniej te 2,5-3 latka, bo wtedy dopiero widziałam że dzieci sie bawią ze sobą a nie obok siebie. Siedziałam tam to jednak każdy sam sobie łaził
Inne dzieci w tym wieku to raczej jak tło. Chyba że maluch z tych bardziej towarzyskich ale w moim zlobku takich nie widziałam. Dlatego jestem totalnie za przedszkolem a zlobek jednak wzbudza tak mieszane uczucia
no i nie mam pojecia co sie danego dnia dzieje tam, bo jak ma chodzić w kolko i sie sam bawić to w sumie może to też robić w domu..
Dlatego mysle czy go nie przepisac do jakiegos klubiku malucha. Wtedy wiozłabym go na te 2-3h rano tak jak chciałam. Widziałabym na stronie internetowej jakie mają zajęcia danego dnia a codziennie w godzinach 9-12 widziałam że robią coś fajnego. hajsowo wychodzi 12-14 zł za godzine wiec bez tragedii. W sumie za publiczny zlobek i tak placimy 240 zl. No zobaczymy21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
nick nieaktualny
-
Bee wrote:Te siateczkowe z microlife już są chyba wycofane, w pl też dlugo niedostepne
Microlife Neb1000 chciałam. No i co teraz wybrać? 🙈
Przy odciąganiu nosiboo drze się okropnie.
Jeśli faktycznie się rozchoruje to nie wykluczam początku oglądania piosenek czy bajeczek by czymś zająć uwagę 😅🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2022, 15:15
-
Mama pp, wiem ze adamed ma fajne, cichutkie, tylko siateczkowe nie inhalują wszystkich produktow. Ja z tego powodu kupilam "stacjinarny" i ryczy jak kombajn, mala nje chce sie ihalowac.
Moja jest bardzo niesmiala, więc tak naprawdę przytula nas i dziadkow i chyba za kazdym razem mocno dociska, choć wiadomo do mnie i męża ma największą smialosc.
10 lat starań
26.08.2018r. decyzja o ivf
28.01.2019 I ICSI punkcja - 7 komórek - 4 zarodki 3-dniowe 26 kwietnia FET22 czerwca FET
28 sierpnia - 2 zarodki nie rozmroziły się
17.01.2020 II pICSI punkcja - 6 komorek - 1 wczesna blastocysta 22.01 ET
13.08. 2020 III pICSI punkcja - 9 komórek - 5 blastocyst - 4.1.1, 3.3.3, 2bl, 2bl, 2bl
12.10 FET
7dpt beta 134,31mIU/ml
9dpt beta 318,49mIU/ml
11dpt beta 745,15mIU/ml
Usg 30.10.2020r. -> pęcherzyk żółtkowy
Usg 31.10.2020r. -> krwawienie, pęcherzyk na swoim miejscu
(21dpt hcg total 27973,8mIU
23dpt hcg total 34761,5mIU)
23dpt beta 34558,50mIU/ml
16.11 usg, jest śliczne serduszko ❤ -
U nas mloda poszla do zloba na niecały miesiac przed moim powrotem do pracy. Ale na caly dzien czyli 7, potem 8 godzin zostala dopiero po 2 miesiacach chodzenia.
O tym, ze starszak chodzil do zlobka jak bylam na macierzynskim z mloda tez juz wielokrotnie pisalam. Ale bilans zyskow i strat wykazywal ze tak bedzie lepiej😅 to kwestia indywidualna. Nigdy nie zostawilam dzieci na wiecej niz 8h w placowce, ale to ze niektóre siedza po 11h tez wcale nie musi oznaczac ze rodzice w tym czasie odpoczywaja. Rozne sa sytuacje, kazdy orze jak może🙈
Nikola, odezwij sie! Martwimy sie o Was!!
-
Wiecie, to jak ze wszystkim- zależy od dziecka i od placówki (a raczej od ludzi, którzy w niej pracują). Jeżeli dziecko dobrze znoszące separacje z rodzicem trafi na opiekuna, który wchodzi z nim w interakcje, pokazuje, tłumaczy i jest wrażliwy na jego potrzeby to faktycznie dziecko wiele z pobytu w żłobku wyniesie.
No ale niektóre dzieci są kompletnie „nieżłobkowe” i uważam, że dla takich dzieci byłaby to po prostu krzywda, niezależnie od tego jak dobra jest placówka. Dziecko żeby móc korzystać ze wszystkich atrakcji, które oferuje żłobek musi się tam czuć dobrze.
Ale wiadomo, gdzieś poza światem, w którym króluje dzieciocentryzm jesteśmy jeszcze my, reszta rodziny, komfort i koszty naszego życia, no i te nieszczęsne raty kredytów 🙃 jakoś trzeba przeżyć…
-
Ja byłam takim dzieckiem, że codziennie płakałam w przedszkolu, mimo, że panie były kochane. Pamiętam ten płacz, choć fajnie tam było. Niestety tęsknota za mamą była woększa. W koncu wypisala mnie i zostawiala po rodzinie i koleżankach, bo i tak musiała pracować. Tego etapu już nie pamiętam praktycznie, więc chyba wyszło mi to na dobre. Ale w tamtych czasach dużo kolezanek mamy wychowywalo dzieci i miała mnie komu podrzucac. Byłam bardzo przywiazanym dzieckiem, do 10rż zasypialam z rodzicami, a pozniej mnie prowadzili do mojego łózka.
A pozniej sama pracowalam w przedszkolu 🤪 więc nie odbiło się to na mnie.
10 lat starań
26.08.2018r. decyzja o ivf
28.01.2019 I ICSI punkcja - 7 komórek - 4 zarodki 3-dniowe 26 kwietnia FET22 czerwca FET
28 sierpnia - 2 zarodki nie rozmroziły się
17.01.2020 II pICSI punkcja - 6 komorek - 1 wczesna blastocysta 22.01 ET
13.08. 2020 III pICSI punkcja - 9 komórek - 5 blastocyst - 4.1.1, 3.3.3, 2bl, 2bl, 2bl
12.10 FET
7dpt beta 134,31mIU/ml
9dpt beta 318,49mIU/ml
11dpt beta 745,15mIU/ml
Usg 30.10.2020r. -> pęcherzyk żółtkowy
Usg 31.10.2020r. -> krwawienie, pęcherzyk na swoim miejscu
(21dpt hcg total 27973,8mIU
23dpt hcg total 34761,5mIU)
23dpt beta 34558,50mIU/ml
16.11 usg, jest śliczne serduszko ❤ -
Ja to płakałam, żeby mnie zapisali do przedszkola chociaż mama w tym czasie była w domu 😅 Poprostu smarkata chciałam wszystko co mój straszy brat🙈 A wcale nie jestem człowiekiem super towarzyskim i otwartym.
Nie wiem co mam z tą moją zasmarkaną jutro zrobić. Panie powiedziały, że jak nie ma gorączki to śmiało przyprowadzać, ale sama nie wiem. Na nich taki katar nie robi wrażenia, mają cięższe przypadki 🤦♀️ Podczas wieczornego mycia jej ząbków zauważyłam ogromną dziurę w dziąśle, pewnie to też pomogło złapać ten katar. Mam nadzieję, że nocka będzie względna, bo wolałabym uniknąć używania nosiboo, bo będziemy miały po spaniu. Boi się panicznie. -
Mama pp, a na ile Lisa zostaje w zlobku teraz? Z katarem obawiam się ze jak juz złapała to teraz przez pare dni bedzie miala co bys nie robila. Jesli nie jest bardzo uciążliwy i nie ma innych objawow to bym na Waszym miejscu ja puscila jutro skoro tak dobrze jej idzie😅
Jeszcze co do zlobka, to tylko jedna mam w zasadzie obawe, ze takie małe niemówiące lub niewiele mowiace dziecko to nie ma za bardzo jak powiedziec jesli by mu sie dziala jakas krzywda. To raczej marginalne przypadki, ze trafi się jakas wredna ciocia lub po prostu niedopilnowanie, ale jednak czasami sie slyszy różne historie. Od przedszkolaka idzie sie juz dowiedziec jak bylo w przedszkolu, a taki zlobkowicz? Nie poskarzy sie inaczej niz placzem, a placz co do zasady moze miec milion przyczyn, niekoniecznie związanych ze zlobkiem.