Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas w żłobku każdy ma swój podpisany kubeczek na pastę i szczoteczkę
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Jaki dostojny Franciszek 🥰 żółwik 👊
W prywatnym przed pandemia myli zęby. Nie doczekała mnie zmiana. W państwowym nie myją. Nawet nie chcieli szczoteczki.
Po wizycie u fizjo. Oliwierowi brakuje tego co Syrenka zawsze powtarza - mamy. On nie jest dzieckiem hop do przodu tylko bardziej wycofany. Przyjmuje pozycje które mowia że nie chce tam być. Czyli przygarbiony, zamknięty. Szuka osoby która da mu bliskość. Najlepiej by było jakby przebywał w żłobku max 4 godz. Jego układ nerwowy jest gotowy do chodzenia. Częste infekcje nie są jego sprzymierzeńcem a zapada na nie m.in. Ze stresu który osłabia jego organizm. Pokazała kilka ćwiczeń które maja mu pomoc. Czyli np. Jak siedzi na kolanach to nie dać mu się opierać i leżeć. Siada bokiem, stopy płasko na ziemi, coś mu pokazywać żeby musiał się wychylić o 45 stopni do przodu. Pokazywać mu zabawki z boku żeby musiał skręcić bok i wyciągał tą rękę do zabawki która jest dalej. Jak stoi to ma nie mieć kolan na sztywno tylko lekko przygięte. Może pchać różne rzeczy ale te do których musi się trochę pochylić. Musi nauczyć się opiekać również na rękach. To tak z grubsza te rzeczy do wyćwiczenia. Mam przyjść wtedy kiedy będę czuła taką potrzebę -
Zoe domyślałam się, że kiepsko było usłyszeć takie coś, bo nie możecie sobie pozwolić żeby był w żłobku tylko na 4 godziny, też nie macie babć pod ręką. Mam nadzieję, że poćwiczycie i Mały nabierze więcej pewności siebie 😊
Dzisiaj przyszły buty dla Małej. Ma ktoś buciki Lurchi? Boże jakie one są miękkie i elastyczne. Można by je porównać do Attipasów, a są lekko ponad kostkę i ocieplane. Tylko głupia teraz się zastanawiam czy można przesadzić w drugą stronę i czy dziecko które chodzi od paru miesięcy może mieć takie buty, tak elastyczną podeszwę? Takie typowo zimowe na śnieg zostawię Primigi. Też wydają się być świetne, a najlepsze że udało się je kupić po sporej obniżce 😊
Na Lisie jednak żłobek robi wrażenie. Dzisiaj potrzebowała 1,5 godziny żeby zasnąć na noc.
-
Lisa jeśli chodzi o reakcje na żłobek mistrzunio. Najchętniej poszła a najdłuższa adaptacje ma
a w domu i nocami to chyba większość dzieci odreagowuje…
Franio czekamy na zdjęcie z tej strony brzucha 😍
Zoe super ze poszłaś przynajmniej wiesz ze z fizycznego punktu widzenia nic mu nie jest. Najgorzej właśnie usłyszeć super diagnozę ze najlepiej jakby był w domu z mama kiedy mało kto ma taka możliwośc
U nas etap spazmy. Jak coś jej nie spasuje to rzuca sie po podłodze drze uderza nawet głowa o podłogę. Na grubo. Ale tylko przy mnie. U dziadków aniołek, robi mi papa bawi sie cały dzień. Oni dużo z nią na dworze siedzą wczoraj nad jezioro pojechali dzisiaj do innego miasta na nowe płace zabaw. Z 2-3 h dziennie z nią siedzą na dworze. Potem przyjeżdżam ja i znowu spazmy 🤦🏻♀️ -
Zoe dobrze że dostaliscie kilka wskazówek jak ćwiczyć. Ja rownież od psycholog żłobkowej usłyszałam że według niej 4h u takich malców to max i ona radzi po zupce ok 12/13 odbierać. Super. szczerze... Serio, kto sobie na to może pozwolić
nie wiem co będzie za rok, chyba bede brała kredyt na życie 😂😂
U nas od 4 dni usypia tata. Pierwszy raz od... Uwaga... 12 miesiecy!
Stwierdziliśmy że trzeba zacząć małego przyzwyczajać bo przecież pewnie mu to zajmie.. ehe. Pierwszej nocy był płacz a juz kolejne razy coraz lepiej. A po 3 dniach w ogole nie płacze tylko sie przytula i zasypia.
Aha! Dzisiaj przyjechał gość po nasze łoże małżeńskie i zostałam z Małym z pustą podłogą do spania 😆 wzieliśmy od rodzicow materac który uwaga, ma dziure! Takze dzisiaj śpimy na twardej podlodze juz nie moge sie doczekac 😂😂21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Jak jest w domu to daje mu dużo uwagi i miłości. Ale serce mnie zabolało jak to słyszałam.
Po żłobku jestem tylko dla niego. Jak jest w domu to tylko kończę robić obiad i potem bawimy się, siedzimy razem na macie czy kanapie. Z niego jest taki przytulas, że jak stoi krzesełko przy ławie i tam zjada posiłek, jestem przy nim to wstaje z krzesełka i siada mi na kolana. Na macie to samo. Oby być jak najbliżej. I tak spędzamy sobie czas. Jak pójdzie spać to dopiero wtedy biorę się na porządki i tego typu rzeczy.
Będę robić z nim cwiczenia i zobaczymy co z tego wyniknie -
Zoe, dobrze, że macie jakieś wskazówki 👍
U nas pojawiło się gryzienie. Ona w ogole w emocjach, (chyba jak Lisa) potrzebuje mocnego docisku, przytula się z calej siły, czasami nas ściska za rękę czy nogę. I to gryzienie też pojawia się w chwilach podekscytowania zabawą czy kontaktem z nami.
U nas spazmy są, ale staram się odwracać szybko uwagę, tłumaczyć dlaczego nie mogę jej czegoś dać i przeważnie szybko sie uspokaja. Kończy się na płaczu, ewentualnie płaczu i siedzeniu na podłodze.
Sprawdza też mocno wyznaczone granice. Jesli mówię, że nie wolno to patrzy na mnie, uśmiecha się i jednocześnie robi to co sobie umyśliła. Wiecie, z uśmiechem na ustach, patrząc mi w oczy widzę jak ręka jej chodzi, bo maluje kredkami meble 🤪Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2022, 23:15
10 lat starań
26.08.2018r. decyzja o ivf
28.01.2019 I ICSI punkcja - 7 komórek - 4 zarodki 3-dniowe 26 kwietnia FET 22 czerwca FET 28 sierpnia - 2 zarodki nie rozmroziły się
17.01.2020 II pICSI punkcja - 6 komorek - 1 wczesna blastocysta 22.01 ET
13.08. 2020 III pICSI punkcja - 9 komórek - 5 blastocyst - 4.1.1, 3.3.3, 2bl, 2bl, 2bl
12.10 FET
7dpt beta 134,31mIU/ml
9dpt beta 318,49mIU/ml
11dpt beta 745,15mIU/ml
Usg 30.10.2020r. -> pęcherzyk żółtkowy
Usg 31.10.2020r. -> krwawienie, pęcherzyk na swoim miejscu
(21dpt hcg total 27973,8mIU
23dpt hcg total 34761,5mIU)
23dpt beta 34558,50mIU/ml
16.11 usg, jest śliczne serduszko ❤ -
Aha i Zoe. Jesteś super mamą, a pracować trzeba. Nie zadręczaj się jej słowami.
10 lat starań
26.08.2018r. decyzja o ivf
28.01.2019 I ICSI punkcja - 7 komórek - 4 zarodki 3-dniowe 26 kwietnia FET 22 czerwca FET 28 sierpnia - 2 zarodki nie rozmroziły się
17.01.2020 II pICSI punkcja - 6 komorek - 1 wczesna blastocysta 22.01 ET
13.08. 2020 III pICSI punkcja - 9 komórek - 5 blastocyst - 4.1.1, 3.3.3, 2bl, 2bl, 2bl
12.10 FET
7dpt beta 134,31mIU/ml
9dpt beta 318,49mIU/ml
11dpt beta 745,15mIU/ml
Usg 30.10.2020r. -> pęcherzyk żółtkowy
Usg 31.10.2020r. -> krwawienie, pęcherzyk na swoim miejscu
(21dpt hcg total 27973,8mIU
23dpt hcg total 34761,5mIU)
23dpt beta 34558,50mIU/ml
16.11 usg, jest śliczne serduszko ❤ -
Zoe każda z nas gdyby tylko mogła to pewnie odbierała by maluchy dużo szybciej ale realia są jakie są….
Mama pp gdzieś mi się ostatnio rzuciły w oczy buciki tej firmy o której piszesz, wyglądały całkiem Ok. I uważam u naszych dzieci to raczej nie można przegiąć w drugą stronę, w sensie ze buty będą za miękkie. To są malutkie stopki, musza mieć swobodę ruchu.
Ja zamówiłam małemu superfity, przyszły dzisiaj wieczorem i właśnie boje się ze będą za sztywne. Jutro mu przymierze i zadecyduje czy je zostawić. Są fajne, lekkie, nieprzemakalne ale w porównując do Emelkow są twardsze.
Bee mój robi identycznie, tzn sprawdza granice. Ostatnio wszedł na stolik kawowy, prosiłam go z 10 razy żeby zszedł a on się uśmiechał i kręcił głowa ze nie zejdzie, odwrocilam sie na sekundę i poleciał, nie zdążyłam go złapać, upadł i otarł sobie wargę o kanapę 😥😥
Bywa uparty a jak do tego dojdzie zmęczenie to ciężko mu cokolwiek wytłumaczyć.
-
Masakra, kilkanaście pobudek, jestem padnieta. Chyba zadzwonie do goscia zeby nam zwrocil to lozko i materac bo najwyrazniej moje dziecko czuje roznice miedzy mieciutkim materacem z pianką Visco flex a twardą kanapą. I ja mu sie nie dziwie xD. Od 5 jęki. Mleko. Noszenie. Teraz już drzemka. Ja yez musze to odespać...21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
U nas też taka mocna agresywnosc;D
Próbuje mnie bić i wszystkim rzuca. A pije z otwartego kubka już tylko, więc wyobraźcie sobie co się dzieje, jak się wścieknie, kiedy akurat pije.
Jest dramat. W domu zarastamy coraz większym brudem. Mam nadzieję,że kiedyś zaprocentuje nam to w postaci samodzielnych dziewczyn. I oby wkrótce, bo ja naprawdę nie lubię brudu i jest mi bardzo ciężko udawać,że to ok.
Zoe, szkoda,że Mały jest taki wrażliwy. Niestety takie mamy czasy, mało kto oddaje dziecko do placówki na 8 godzin,żeby sobie zwyczajnie odpoczywać, po prostu pracować trzeba. Ula niby idzie do dzieci chętnie, niby się dobrze bawi, ale w żłobku mówią o niej nasz przytulasek. Ona potrzebuje dużo ciepła i tulenia. Najlepsza by była mama, ale wiadomo jaka jest sytuacja. Wracam o 17, sama jestem zmęczona i potrzebuje przestrzeni bardzo, a muszę zapewnić dzieciom uśmiechnięta mame. To trudne, kiedy wszystko w środku mnie krzyczy.
Raz jest lepiej, Raz gorzej, ale do przodu. Odbijamy w weekendy. A teraz będzie długi. Ja zaczynam już dziś. Idę do pediatry że zdrowym dzieckiem po l4.
Codziennie w żłobku mówią,że ma goraczke i kaszle, a w domu okaz zdrowia. Pewnie zabki czy coś, ale mam dość słuchania codziennie, więc idziemy poklamac do lekarza;) -
macie racje. Nie chodzę do pracy na 7 godz dla przyjemności. Gdyby stopy i koszty życia nie poszły tak w górę wtedy przemyslałabym redukcje etatu i rezygnacje z awansu. Obecnie nie jest odpowiedni moment na to. Mały jest często w domu z powodu choroby. Wtedy spędzamy prawie cały dzień razem. Od 17 muszę iść do pracy. Jednoczenie wiem, jak jest mi ciężko fizycznie i psychicznie podczas takich momentów. Tak można opiekować się i pracować tydzień/ półtora ale nie na dłuższa metę. Nie mam czasu na gotowanie, sprzątanie a już o zadbaniu o samą siebie nie wspomnę.
W tym tyg jest ze mną w domu. Zapewne zostanie do końca bo widzę że to ucho raczej bez leków się nie obędzie. Dziś w nocy jakby coś mu z niego wpłynęło, chyba ze to rozdrapał. Zaraz wychodzimy do pediatry.
W poniedziałek nie mam wolnego ale będziemy u rodziców wiec będzie z babcia.
-
Nooo długo nie trzeba było czekać 🤦♀️ Lisie zaczyna lecieć z nosa. Dzisiaj jeszcze pojechali do żłobka, ale jutro pewnie to już pojedziemy do lekarza 🤦♀️ Narazie przezroczysty karar w znikomych ilościach ale po Waszych doświadczeniach wiem, że to dobrze nie wróży. Szybko poszło 🤦♀️
Przeżywałam, że długi weekend przed nami i przerwa w adaptacji, na dodatek w piątek też już ma zostać w domu, bo w piątki mają wolne od adaptacji 🙈 a teraz okazuje się że może już od jutra nie pójdzie. No cóż, pewnych rzeczy się nie przeskoczy. Jeszcze obie trójki na ostatniej prostej.
Syrenka w takim razie miłego, długiego weekendu 😅🙈
-
U Oliwiera przebiła się ostatnia czwórka. Trójka górna na wylocie. Po Rota została jeszcze biegunka. Jest katar. Kaszel i zapalenie ucha. Mam nadzieje ze to jest komplet na długi weekend i już nic nie dojdzie.
Powiedziała ze jak na tyle przypadłości to jest super chłopakiem -
Zoe wyobrażam sobie co musisz czuć, to ciężka sytuacja. Pamiętaj, że z czasem też będzie lepiej, teraz Mały jest zestresowany ale za jakiś czas przyzwyczai się do tej sytuacji i będzie lepiej:) tak jak dziewczyny napisały - za coś żyć trzeba.
Mama Po Przejściach no to teraz się zacznie 🙈 no ale Lisa i tak długo się uchowała od chorób 😅 mam nadzieję, że szybko przejdzie.
Swoją drogą Sara zaczyna już drugi rok przedszkola a nadal nie ma miesiąca bez gila🤦♀️
-
Veruka i to pewnie dlatego że jeszcze nawet nie wie co to katar teraz wystarczyły dwa dni 🙈 Już poszukuję inhalator😅 miałam zamiar kupić przed pójściem do żłobka a totalnie o tym zapomniałam. Właśnie mąż mi napisał, że dzisiaj jednen krok dalej, siedzi w korytarzu, Lisa już go nie widzi ale nie przeszkadza jej to w zabawie. Dzieci z gilem do pasa, mamlają te same zabawki, ciocia wyciera nosy, rąk nie myje i tak wszyscy wesoło się bawią 😅🙈
Zoe ja zawsze podziwiam jak piszesz, że Oliwier jest chory a pogodny chłopczyk. Moja to i w zdorwiu ma humorki 😅
