Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
KasiaC wrote:Bajka super, że się udałaś do fizjo i że czujesz, że pomaga. Jak coś doskwiera lepiej od razu lecieć do specjalisty:)
Cierpliwa gratuluję synka! Nie wiem czy inne mamy tak miały z płcią, ale ja np. baaardzo marzyłam o synku. Jak dowiedziałam się, że córeczka to chciało mi się płakać.. I szczerze dopiero teraz się przyzwyczaiłam całkiem do tej myśli i naprawdę się już cieszę z córci. Ale na początku byłam co najmniej "niepocieszona". Wiem, że to okrutne, wiadomo, że zdrowie malucha to priorytet. Ale nie da się ukryć, że marzyła mi się konkretna płeć. Starszy brat i młodsza siostra
Dzisiaj byłam na krzywej cukrowej. Powiem Wam, że bez tragedii. Ja nie lubię słodyczy i tego uczucia zasłodzenia, ale nie czułam mdłości ani wymiotów. Miałam książkę i badania mi zleciały rach ciach. Na pocieszenie jak ktoś ma to przed sobą
A ja rozumiem trochę te "płciowe dylematy". Znaczy mi się akurat przytrafiło tak jak sobie wymarzyłam, pierwszy syn, teraz córka. Ale właśnie dlatego, że też zawsze jakoś sobie tam marzyłam co będę mieć to też bym miała podejrzewam lekkie ukłucie. I to jest totalnie spoko, to kompletnie nie znaczy, że nie będziesz kochać maleństwa.
-
Cccierpliwa wrote:Papilon, ja od poczatku ciazy mam 0,5kg na plusie (wczoraj swiezo wazona u lekarza), a przy Kamkam jestem grubasem😂
Ile Ty ważysz i ile masz wzrostu, że dopiero 0,5 kg na plusie? Chyba popadnę przy Was w depresję 🤣🤣Mamy to !!! 11dpo⏸️😍 28.09
30.11 7,4 cm chłopiec 💙🥰
-
KasiaC, my sie np bardzo cieszymy z synka, ale jak na pierwszych prenatalnych padlo, ze tendencja na synka, to maz poczul np taki lekki zawod, teraz sie mega cieszy ale pierwsze takie zatkanie bylo, ze ale jak to synek😂
Swoja droga, to przynajmniej spoleczenstwo nas nie zaluje, no bo przeciez takie szczęście, mamy parke, lepiej byc nie moze🤪
Serio od wczoraj nie wiem ile razy juz uslyszalam jak cudownie ze parka, to jestesmy gotowi z reprodukcja😂 tak jakby dwie corki, czy dqoch synow zobowiazywalo do dalszych dzialan🙈
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Papillon wrote:Matko Ccierpliwa 😂 No jestem w szoku.
Ile Ty ważysz i ile masz wzrostu, że dopiero 0,5 kg na plusie? Chyba popadnę przy Was w depresję 🤣🤣
Ale z corka tez zachodzac w ciaze mialam 78,4kg w 8tc spadlam na 73,5kg a do.porodu szlam z waga 78kg
Takze nie liczac, ze schidlam, to cala ciaze przytylam 4,5kg
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cccierpliwa wrote:KasiaC, my sie np bardzo cieszymy z synka, ale jak na pierwszych prenatalnych padlo, ze tendencja na synka, to maz poczul np taki lekki zawod, teraz sie mega cieszy ale pierwsze takie zatkanie bylo, ze ale jak to synek😂
Swoja droga, to przynajmniej spoleczenstwo nas nie zaluje, no bo przeciez takie szczęście, mamy parke, lepiej byc nie moze🤪
Serio od wczoraj nie wiem ile razy juz uslyszalam jak cudownie ze parka, to jestesmy gotowi z reprodukcja😂 tak jakby dwie corki, czy dqoch synow zobowiazywalo do dalszych dzialan🙈
Ojeny tak dokładnie, mnie szczerze denerwują te komentarze. A najgorszy jest "to już wszyscy w domu są". Ale mam to po Mamie, ją też mega denerwowały. Jakby jak już jest parka to trzeciego i więcej nie trzeba, wręcz po co, a w drugą stronę trzeba się starać do upadłego o drugą płeć. Jakie absurdy. -
My się bardzo ucieszyliśmy z drugiej córeczki. I mimo,że zdrowie najważniejsze, to byłabym zawiedziona,gdyby był chłopiec. pewnie przez chwilę, ale jednak.
No i jest gadanie, że przecież chłopak musi być.
Ostatnio wkrecilam mojego, że urosły jajeczka i będzie synek. A teść do mnie,że takie żarty są nie na miejscu. Jest ewidentnie zawiedziony,ze jego syn nie potrafi spłodzić chłopa. No i nie będzie miał okazji, bo kończymy rozmnażanie na 2 sztukach. Chyba,że coś nam kiedyś odbije, ale czuję,że to i tak by była dziewczynka;D -
Oj mi też marzyła się teraz dziewczyna nawet po tych wczesnych objawach byłam pewna bo zupełnie inne niż z pierwszym synem no ale będzie chłopak, i mąż bardzo zadowolony że będzie miał dwóch synów
Cccierpliwa, slodka100 lubią tę wiadomość
-
Mala_syrenka wrote:My się bardzo ucieszyliśmy z drugiej córeczki. I mimo,że zdrowie najważniejsze, to byłabym zawiedziona,gdyby był chłopiec. pewnie przez chwilę, ale jednak.
No i jest gadanie, że przecież chłopak musi być.
Ostatnio wkrecilam mojego, że urosły jajeczka i będzie synek. A teść do mnie,że takie żarty są nie na miejscu. Jest ewidentnie zawiedziony,ze jego syn nie potrafi spłodzić chłopa. No i nie będzie miał okazji, bo kończymy rozmnażanie na 2 sztukach. Chyba,że coś nam kiedyś odbije, ale czuję,że to i tak by była dziewczynka;D
Jakbym o sobie czytała.... u nas też druga córka (nie ukrywam, tak mi się marzyło), a mam wrażenie, że ludzie traktują to co najmniej jak tragedie. I już też słyszałam komentarze, że teraz czas na synka albo „szkoda, że nie chłopak”....wkurza mnie to strasznie 🙄NatkaZ lubi tę wiadomość
-
O tak! Te teksty, że skoro dwie dziewczynki to trzeci na pewno będzie chłopiec i mamy się nie martwić, strasznie mnie wkur.iały. Szczególnie, że słyszeliśmy je głównie po tym jak dowiedzieliśmy się że będzie druga córa i nie planowaliśmy kolejnego dziecka. 🤦♀️Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
Ja nie byłam nastawiona na żadną płeć teraz przy drugim, natomiast mój mąż był pewny, że córka🙂i nawet jak lekarz przez chwilę obstawiał bardziej chłopca, to nie przyjmował do wiadomości i twierdził, że na pewno córka. My cieszymy się bardzo,a z racji wieku i historii starań więcej na pewno nie będzie. A niestety glupie komentarze, że szkoda, ze nie parka ciągle się słyszy, na szczęście obydwoje mamy to gdzieś
-
Wydaje mi się że ludzie to są przekonani że jak nie ma chłopaka w domu to bieda. Jakieś staroświeckie przekonanie, że nazwisko utrzymane. Mi się marzyła dziewczynka, zresztą cały czas byłam przekonana że będzie dziewczynka (od przytulania do owu minęło sporo czasu, ciążę uważam jako totalny fart) a tutaj szykujemy się na przyjście drugiego syna. Czułam lekki zawód, ale mąż szybko sprowadził mnie na ziemię. Teraz bardzo się cieszę że syn będzie miał towarzysza, przebywa w gronie samych dziewczyn, nawet mówi jakby był dziewczyną.
-
Ja też nie byłam nastawiona na płeć, podświadomie chciałam synka bo myślałam, że to ważne dla mojego męża. On gra w piłkę nożną (na wiejskim szczeblu ale to i tak całe jego życie) i zawsze myślałam, że marzy żeby grać na podwórku z synkiem 😁 a on mi mówi, że woli córeczkę ❤ wszyscy jego koledzy mają córeczki i stwierdził, że otworzy sekcje damską. Myśmy się dość długo starali o dziecko więc płeć chyba zeszła na drugi plan 😊
A ja od dwóch dni nie mogę spać tak mnie boli kręgosłup w odcinku lędźwiowym, że chyba też poszukam ratunku u fizjo bo to jest nie do wytrzymania, zasypiam i budzę się ok 24 i potem co chwile szukam wygodnej pozycji i się wybudzam...i dzisiaj na dodatek cały czas muszę uważać jak się schylam bo mnie łupie... -
Rubi27 wrote:Oj mi też marzyła się teraz dziewczyna nawet po tych wczesnych objawach byłam pewna bo zupełnie inne niż z pierwszym synem no ale będzie chłopak, i mąż bardzo zadowolony że będzie miał dwóch synów
Widzisz, to u mnie objawy i w ogole absolutnie wszystko w tej ciazy identyczne jak z Mia a plec inna... no nie przewidzisz... a tez od povzatku czulismy dziewczynke, bo wszystko takie samo
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
To u mnie z kolei objawy inne, a płeć ta sama😀w tamtej ciąży praktycznie nie miałam mdłości, w tej puściły dopiero w 20 tyg, w tamtej na początku schudłam 3 kg i nie miałam aprtytu, w tej od początku ciągle bym jadła i tyć zaczęłam też od razu itp😀
-
slodka100 wrote:U nas też jakoś nie było potrzeby przygotowywania żadnego z moich 2 dzieci na nast dziecko i nie było zazdrości jakieś większej. Ważne żeby starać się jakoś to ogarnąć tak żeby nie czuło się zepchniete np u nas chłopaki wtedy częściej jechały gdzieś z tatusiem więc miały frajdę że więcej czasu z tata spędzają A nie ciągle mama. Zobaczymy jak teraz będzie bo mam tetaz córkę A ona jest mega za mną w porównaniu do chłopaków ale myślę że jakoś to będzie bo już widzę postępy że coraz więcej lubi do taty i nawet Tata czasem ją uśpi. Najlepiej takie różne zmiany wprowadzić dużo wcześniej przed porodem dlatego niedługo skończymy jej pokoik i będziemy uczyć jej spać tam samej żeby potem nie było że dzidzia i ona wypad z naszej sypialni. Tak samo ze żłobkiem najłatwiej by było mi ją dac tak żeby od razu po porodzie ja miałabym tylko maleństwo w domu no ale nie chce żeby ona czuła się odepchnieta więc poczekam z miesiącżeby oswoila się z nową sytuacja.
ale na początku przy nowym dziecku bardzo dużo czasu poświęcałam właśnie temu Starszemu. ile to razy jeden był pod cycem, a z drugim puzzle układałam czy rosołem karmiłam lewą ręką czy coś... 😅slodka100 lubi tę wiadomość
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
Veruka wrote:Jakbym o sobie czytała.... u nas też druga córka (nie ukrywam, tak mi się marzyło), a mam wrażenie, że ludzie traktują to co najmniej jak tragedie. I już też słyszałam komentarze, że teraz czas na synka albo „szkoda, że nie chłopak”....wkurza mnie to strasznie 🙄
dla mnie to nic złego mieć jakieś preferencje co do płci.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2021, 13:40
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
NatkaZ wrote:O tak! Te teksty, że skoro dwie dziewczynki to trzeci na pewno będzie chłopiec i mamy się nie martwić, strasznie mnie wkur.iały. Szczególnie, że słyszeliśmy je głównie po tym jak dowiedzieliśmy się że będzie druga córa i nie planowaliśmy kolejnego dziecka. 🤦♀️
NatkaZ lubi tę wiadomość
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
Tak, i widzicie jak totalnie te rozmowy pokazują, że ludzie zawsze będą gadać. Jaka kombinacja płciowa dzieci by nie była to zawsze są jakieś durne komentarze i bezsensowne uwagi. Jakby totalnie powinno być tak, że jak się informuje o płci no to super i fajnie, jaka by nie była. Ech kiedy minie ten czas komentowania takich spraw...
-
Dziewczyny przypomnicie te polecane książki a propo rodzicielstwa? Mataje juz sobie czytam i chyba kupię też jej ebooka. Wiem,ze jakis czas temu byla o tym mowa, ale jakos zapomniałam zrobic printscr.👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️