X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe mamy 2021
Odpowiedz

Czerwcowe mamy 2021

Oceń ten wątek:
  • unify Autorytet
    Postów: 936 731

    Wysłany: 31 października 2020, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    siuger wrote:
    Ja też jestem strasznie rozkojarzona. Czasami jak o czymś myślę to w ogóle do mnie nie dociera jak ktoś coś do mnie mówi.

    W czwartek byłam na wizycie u swojego gina ( niestety nie znalazłam go na tej liście z certyfikatem i trochę panikuje). Założył mi kartę ciąży i kazał siedzieć w domu na L4.

    To będzie moje pierwsze dziecko i nie wiem co zrobić. Na czym te prenatalne polegają (w sensie czym się różni USG prenatalne od zwykłego)i czy lepiej robić czy nie robić. Jak robić to które. I czy osoba bez certyfikatu jest wiarygodna i na ile?? Kurczak, boje się strasznie.
    Tak jak napisala kolezanka powyżej usg prenatalne jest o wiele bardziej dokładniejsze i wykonywane na dobrym sprzęcie. Lekarz dokladnie mierzy kazda czesc ciala dziecka. Nie musisz go robić u swojego ginekologa. To badanie powinien wykonać ginekolog ze specjalnym certyfikatem (link jest powyzej). Oprocz usg prenatalnego mozesz zdecydować się również na inne testy np. Pappa, nifty czy harmony. Poczytaj sobie w Internecie o nich :)to tez moja pierwsza ciaza i prenatalne mam dopiero przed sobą ale mam nadzieję ze w miarę pomogłam :)

    atdc2n0a92hantdh.png
  • eemmiilliiaa Autorytet
    Postów: 413 432

    Wysłany: 31 października 2020, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do ciazowego budyniu, to u mnie w pierwszej ciazy bylo zle na tyle, ze potrafilam wejsc do gabinetu gina i przypominalam sobie, ze badania i karte ciazy zostawilam w domu :p
    A w trakcie karmienia bylo przez pierwsze pol roku podobnie. Dopiero przy rozszerzaniu diety zauwazylam poprawe 🤣
    Co do genetycznych USG, to wiekszosc dziewczyny juz napisaly. Najwazniejsze jest badanie pierwszego i drugiego trymestru. Pomiary sa dokladne, trwa to dosc dlugo szczegolnie jesli dzidzius nie chce wspolpracowac. Warto zabrac cos slodkiego. Przy drugim trymestrze oceniane sa organy, bo juz w wiekszosci sa dobrze widoczne. Mozna tez zbadac echo serduszka. Ogolnie moim zdaniem badanie na propsie. Gdyby np odpukac, bylo cos nie tak z serduszkiem, to mozna sie przygotowac na dodatkowe mozliwosci jak np. zabiegi krotko po narodzinach czy nawet jeszcze w brzuchu. Jest tez badanie trzeciego trymestru, ale moj lekarz od genetycznych mowi, ze to juz po to, zeby miec piekna pamiatke w postaci zdjec 3D. No i to prawda - sa piekne. Dzidzia juz nie ma tyle miejsca, wiec sie nie wierci. A czesto przyjmuje smieszne pozy. U nas polowa zdjec jest ze stopa przy twarzy 💕💕

    q5nLp2.png
    FKUbp2.png
  • Marta9191 Autorytet
    Postów: 601 266

    Wysłany: 31 października 2020, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    siuger wrote:
    Ja też jestem strasznie rozkojarzona. Czasami jak o czymś myślę to w ogóle do mnie nie dociera jak ktoś coś do mnie mówi.

    W czwartek byłam na wizycie u swojego gina ( niestety nie znalazłam go na tej liście z certyfikatem i trochę panikuje). Założył mi kartę ciąży i kazał siedzieć w domu na L4.

    To będzie moje pierwsze dziecko i nie wiem co zrobić. Na czym te prenatalne polegają (w sensie czym się różni USG prenatalne od zwykłego)i czy lepiej robić czy nie robić. Jak robić to które. I czy osoba bez certyfikatu jest wiarygodna i na ile?? Kurczak, boje się strasznie.

    Ja chodzę, że do lekarza, którego tez nie ma na tej liście, ale na prenatalne wybiorę się do lekarza z certyfikatem.

    m3sxdqk3jmq0atgf.png

    👱‍♀️29lat
    PCOS, niedoczynności tarczycy, hashimoto, IO, wrogi śluz
    👱‍♂️29lat
    Morfologia 2%
    1 IUI 07.2020 🍷
    2 IUI 09.2020 🎉
  • Veruka Autorytet
    Postów: 999 464

    Wysłany: 31 października 2020, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla mnie prenatalne to konieczność, chyba nie mogłabym spać spokojnie. I coraz częściej myśle jednak o nifty 🙂

    3i499vvjwdixpa2l.png

    iv09f71xe0b0j8js.png
  • Veruka Autorytet
    Postów: 999 464

    Wysłany: 31 października 2020, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eemmiilliiaa wrote:
    Co do ciazowego budyniu, to u mnie w pierwszej ciazy bylo zle na tyle, ze potrafilam wejsc do gabinetu gina i przypominalam sobie, ze badania i karte ciazy zostawilam w domu :p
    A w trakcie karmienia bylo przez pierwsze pol roku podobnie. Dopiero przy rozszerzaniu diety zauwazylam poprawe 🤣
    Co do genetycznych USG, to wiekszosc dziewczyny juz napisaly. Najwazniejsze jest badanie pierwszego i drugiego trymestru. Pomiary sa dokladne, trwa to dosc dlugo szczegolnie jesli dzidzius nie chce wspolpracowac. Warto zabrac cos slodkiego. Przy drugim trymestrze oceniane sa organy, bo juz w wiekszosci sa dobrze widoczne. Mozna tez zbadac echo serduszka. Ogolnie moim zdaniem badanie na propsie. Gdyby np odpukac, bylo cos nie tak z serduszkiem, to mozna sie przygotowac na dodatkowe mozliwosci jak np. zabiegi krotko po narodzinach czy nawet jeszcze w brzuchu. Jest tez badanie trzeciego trymestru, ale moj lekarz od genetycznych mowi, ze to juz po to, zeby miec piekna pamiatke w postaci zdjec 3D. No i to prawda - sa piekne. Dzidzia juz nie ma tyle miejsca, wiec sie nie wierci. A czesto przyjmuje smieszne pozy. U nas polowa zdjec jest ze stopa przy twarzy 💕💕

    Miałam podobnie tyle że notorycznie zostawiałam kartę ciąży i wszystkie dokumenty u ginekologa 😄 nie zliczę ile razy musiał mnie gonić albo dzwonić do mnie 🙈

    3i499vvjwdixpa2l.png

    iv09f71xe0b0j8js.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2020, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jak się dziewczyny czujecie? U mnie 5t4d, poza tym że wieczorami pobolewa mnie brzuch i doskwiera mi mega zmęczenie i ziewanie, zaczynają mnie pobolewac piersi, to czuje się super, jakbym w ciąży nie byla:) a jak było/jest u was w tym cAise

  • Ladyo Autorytet
    Postów: 2199 6091

    Wysłany: 1 listopada 2020, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie 9+4, czuje się dobrze, nie mam mdłości, ale jestem strasznie senna, o 21 już mogłabym zasnąć, a przed ciąża siedziałam do północy... mam tez takie pobolewanie brzucha, ale to z rozciągania się macicy, do przeżycia :) no i martwie sie czy na pewno wszystko jest ok itp

    age.png
    👧🏻 2008 👧🏼2021 👧🏼2024
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2020, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też się martwie, czekanie do wizyty 18, mam nadzieję że zarodek już będzie, jestem dobrej myśli ❤️

  • Marta9191 Autorytet
    Postów: 601 266

    Wysłany: 1 listopada 2020, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie 6+2 i czuję się fatalnie. Wczoraj miałam bardzo zły dzień, cały przeleżałam w łóżku. Było mi niedobrze i słabo. Jestem bardzo blada. Boli mnie żołądek ale to chyba od leków. Mam jakiś wstręt do jedzenia wszystko mi śmierdzi. Wczoraj pierwszy raz zwymiotowalam, wcześniej miałam tylko mdlosci. Mam nadzieję, że organizm się w końcu przyzwyczai. Jest mi głupio wobec męża, bo we wszystkim mnie wyręcza.

    m3sxdqk3jmq0atgf.png

    👱‍♀️29lat
    PCOS, niedoczynności tarczycy, hashimoto, IO, wrogi śluz
    👱‍♂️29lat
    Morfologia 2%
    1 IUI 07.2020 🍷
    2 IUI 09.2020 🎉
  • Sumireguska Autorytet
    Postów: 3951 1187

    Wysłany: 1 listopada 2020, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agalik ja jestem 5+6 i mam to samo. Poza bólem piersi i lekkimi mdłościami - no i sennością ale ja całe życie jestem śpiąca - to nie czuje różnicy ;/
    Martwi mnie to że piersi mnie bolą trochę mniej, że tempka spada bo mierze ją codziennie i że lekko podplamiam od czasu do czasu.
    Staram sie nie przejmować bo będzie co ma być, nie mam na to wpływu.. ale sama nie wiem czy się nie złamie i nie pójde w przyszłym tygodniu podejrzeć czy tam coś jest

    21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10 :)
    16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2020, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sumireguska, a kiedy miałaś wizytę? Był sam pęcherzyk? Ja nie mierze temp, ale wieczorami czuje jak jest trochę podwyższona, 37,2 to maks. Ja czekam do 18.11, nie chce się nakrecac jak pójdę wcześniej i nadal nic nie będzie. Lekarz wyznaczył mi wizytę za 2tyg i tego się trzymam..

  • NatkaZ Autorytet
    Postów: 1758 1004

    Wysłany: 1 listopada 2020, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem w 6 tc. Do tejnproy miałam sporadyczne mdłości, chociaż od wczoraj się znacznie nasiliły. Wymioty też się pojawiły. Piersi bolą raz bardziej, raz mniej. Da się to jakoś przeżyć. Najgorsze jednak, że chyba złapałam jakieś zapalenie pęcherza 🤦‍♀️

    Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
    Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
    Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
    Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016
  • Sumireguska Autorytet
    Postów: 3951 1187

    Wysłany: 1 listopada 2020, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agalik, nie miałam jeszcze USG
    mierze temp ok 7 rano
    Piersiami staram sie nie przejmować bo dużo osób pisze że raz bolą raz nie, mnie troszke bardziej bolą na wieczór niż z rana
    Mamaginekolog napisała że mdłosci dokuczają tylko połowie kobiet, a wymiotuje zaledwie 10% :)

    21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10 :)
    16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2020, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A na kiedy masz wizytę?
    Mnie koleżanka nakręciła żebym już szła na wizytę, ja byłam w stanie poczekać do tego 7tygodnia przynajmniej żeby już było widać..ale posłuchalam się i poszłam..

  • eemmiilliiaa Autorytet
    Postów: 413 432

    Wysłany: 1 listopada 2020, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Veruka, to zbijam piatke 🤪 kilka razy wsiadlam za kolko i zapomnialam, gdzie mialam jechac. Albo gdzie w ogole zaparkowalam 🤣
    Agalik ja tez wizytuje 18 :) w pierwszej ciazy tez sie niecierpliwilam i poszlam za szybko. Zalowalam. Teraz pierwszy raz bylam 7+3 i wyszlo idealnie 💪
    Sumireguska, podobno od pozytywnego testu warto przestac mierzyc tempke, bo moze szalec a jest wszystko ok z dzidzia. Ja tez podplamialam i dla wlasnego spokoju bylam na izbie przyjec na szybko. Koniec koncow warto miec spokojna glowe 💕
    Szkoda, ze drugi raz jestem w tych 10%, peszek 🤣 wzielam od gina recepte na trzy leki, ktore niby maja mnie postawic na nogi..

    q5nLp2.png
    FKUbp2.png
  • Sumireguska Autorytet
    Postów: 3951 1187

    Wysłany: 1 listopada 2020, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agalik, pierwsze usg mam 10.11. to już bedzie 7+1 bodajże

    Emilia, wlaśnie zdecydowałam przestać mierzyć jednak :P

    21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10 :)
    16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 :)
  • eemmiilliiaa Autorytet
    Postów: 413 432

    Wysłany: 1 listopada 2020, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sumireguska, super, bedzie wszystko ok 💪💕

    q5nLp2.png
    FKUbp2.png
  • _agrafka_ Autorytet
    Postów: 1571 998

    Wysłany: 1 listopada 2020, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny 😀 ja już 8t 6d, czuje się trochę lepiej, mam trochę więcej siły i mniej mnie mdli 🙂 piersi pobolewają i są już pełniejsze zdecydowanie 😊 brzuszek już tez jakiś taki większy ale to chyba od tego ze już 1,5 kg przytyłam 🙈
    Jeśli chodzi o badania to już umówiłam się na prenatalne w listopadzie i test pappa, muszę tylko sprawdzić czy mój lekarz jest na tej liście którą tu wstawiłyście.

    W piątek byłam na kolejnej wizycie i widziałam już jak moje maleństwo się rusza 🥰 cudowny widok 😍

    Cyprysek89 lubi tę wiadomość

  • Lilak Autorytet
    Postów: 1570 929

    Wysłany: 1 listopada 2020, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Dołączam do Was 🥰. U mnie 6tc+4 i z chwilą gdy zaszłam w ciążę wykasowało mi wszystkie dane i posty na Ovufriend 🤣 choć stałam się już w międzyczasie weteranką w staraniach.
    Uznałam to za dobry start i grzecznie czekam co dalej.
    Byłam już na usg i widziałam swojego Kropka 🥰

    _agrafka_, Cyprysek89 lubią tę wiadomość

    ❤️Julian 10.06.2021 2845g i 50 cm szczęścia❤️
    15b891ccdb.png
  • Batylda Autorytet
    Postów: 879 456

    Wysłany: 1 listopada 2020, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilak wrote:
    Cześć dziewczyny. Dołączam do Was 🥰. U mnie 6tc+4 i z chwilą gdy zaszłam w ciążę wykasowało mi wszystkie dane i posty na Ovufriend 🤣 choć stałam się już w międzyczasie weteranką w staraniach.
    Uznałam to za dobry start i grzecznie czekam co dalej.
    Byłam już na usg i widziałam swojego Kropka 🥰

    Ooo, ja dziś 6+3 i jutro mam USG, denerwuję się czy już będzie wszystko widać... Kiedy miałaś USG?


    relgtv73ymxx11gn.png


‹‹ 38 39 40 41 42 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ