Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Mala_syrenka wrote:Cierpliwa, a na te kupy teraz taki kosz daje radę? Ja tamtych nie czułam, ale tych nie mogę nawet minutę mieć w koszu.
Niezapominajka, ja też nie doczytałam tego szpitala. Co się dzieje? Coś z tą szyjka?
Tylko jestem lekko poirytowana tym, że magnezu mi nie podłączyli.
Miałam niski, mówiłam, że brzuch twardnieje i to trochę olali. Skupili się na tamtej diagnostyce.
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
KasiaC wrote:I mam zagwozdkę, jeśli chodzi o sesję ciążową.
Jestem zapisana na 15 kwietnia do jednej fotograf - 32 tc.
A teraz mi odpisała babka, na którą polowałam najbardziej i ma termin 7 maja - 35 tc.
I nie wiem co robić.... najbardziej chcę do tej drugiej, bo robi piękne jak dla mnie sesje, ale boję się czy nie za późno i będę jedna wielką opuchniętą bombą...
No ale ciezko przewidziec... nawet u mnie tym razem moze byc inaczej, wiec ciezko cos poradzic
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cyprysek89 wrote:A macie czasem tak jakbyście miały zakwasy w brzuchu 🙈 ja mam tak dzisiaj drugi raz. Tak sobie tłumacze, że mała robi sobie więcej miejsca. Od niedzieli czuję ją tak intensywnie 😁
-
Niezapominajka5 wrote:Jak Wy to robicie, że infekcje Was nie łapią?
Używam plivafem f, nie współżyje, ograniczam słodycze. Miesiąc temu brałam lactovaginal.
Normalnie nie wiem co mogłabym jeszcze zrobić żeby tego swinsta się ustrzec 🤦♀️
-
Niezapominajka, zdrówka dużo. I oby szybko doszli do przyczyny i zwolnili Cię do domu!
Mi wyszly w tym miesiącu jakies bakterie w moczu, zrobilam posiew, ale w wynikach wszystko elegancko🤷 Natomiast jak w pierwszej ciąży przyczepila jakos na tym etapie sie jakas infekcja (bezobjawowa) to co chwile antybiotyk🙈
Niezapominajka5 lubi tę wiadomość
-
w temacie szczepień - ja jestem bardzo za. każde dziecko szczepiłam i szczepić będę. Maciusia tylko musieliśmy przez jakiś czas odroczyc jak go diagnozowaliśmy i bardzo mnie to męczyło. poleciałam z nim na zaległe zaraz po zielonym świetle od neurologa.
Nikola lubi tę wiadomość
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
Ja na szczęście do tej pory miałam tylko raz infekcję w ciąży. Szybko wyleczyłam bo od razu dzwoniłam po receptę. Kilka lat temu bez przerwy miałam infekcje, więc szczerze współczuję. Dosłownie półtora roku- od skończenia leków do następnej mijało kilka dni. Na zakończenie leczenia dostałam jeszcze półpaśćca. Istna masakra! Mam nadzieję że już nigdy nic takiego mi się nie przytrafi
ale wtedy spałam w majtkach, nie brałam udziału w wietrzeniu narodowym, odkąd wiem o wietrzeniu - problem mnie nie dotyczy.
-
Niezapominajka5 wrote:Dziękuję, że pytasz 😘
Crp wyszło niskie. Za to znowu mam infekcje, która wyszła w posiewie 🤦♀️
No w życiu bym nie powiedziała.. Oprócz pobolewania brzucha nie mam żadnych objawów.
Nafaszerowali mnie teraz węglem (+coś jeszcze) i wszystko się zatrzymało, dlatego pewnie niedługo wyjdę do domu.
Jak Wy to robicie, że infekcje Was nie łapią?
Używam plivafem f, nie współżyje, ograniczam słodycze. Miesiąc temu brałam lactovaginal.
Normalnie nie wiem co mogłabym jeszcze zrobić żeby tego swinsta się ustrzec 🤦♀️Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2021, 13:49
Niezapominajka5 lubi tę wiadomość
-
Cyprysek, super!
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Nam taki rodzaj szczepienie zasugerowała pediatra, mówiła, że w jej karierze częściej były reakcje po tych skojarzonych. Dziecko znajomych miało NOP po tych skojarzonych więc to nas tylko utwierdziło w decyzji. Ale żeby nie było, mamy też wiele znajomych, którzy szczepili dzieci 6w1 i wszystko było ok. To bardzo indywidualna sprawa, są trzydzieści które kiepsko znoszą te standardowe szczepienia. Jak ze wszystkim, cześć dzieci przejdzie szczepienie bez żadnych niedogodności poza płaczem po zastrzyku, a niektóre będą miały np gorączkę.
Ja zakwasów nie mam, bardziej czuje się taka „obita” ( jakby mnie samochód potrącił) 🙈
-
My do ostatniego szczepienia nie mieliśmy żadnego nop-u, chociaż szczepiliśmy 5w1. Myślę, że to dobra szczepionka, zalecana właśnie dla wcześniaków.
Po ostatnim szczepieniu (pneumokoki i WZW) pojawiła się gorączka.
Niby nic poważnego, ale jednak.
Dałam się zbalamucic, choć zawsze byłam przeciwniczką łączenia szczepien.
Dlatego drugie dziecko również zamierzamy szczepić, ale dopiero jak troszkę podrośnie. Na pewno nie w pierwszych miesiącach życia (nie licząc gruźlicy i WZW, bo wolę to załatwić jeszcze przed wypisem).
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Obiecałam, że wrzucę fotkę skończonego pokoiku Klary więc dotrzymuję obietnicy. ☺️
Co prawda brakuje jeszcze półek, obrazków, karnisza, rolet i innych głupotek ale skończyliśmy składać wszystkie meble. ☺️
Będę aktualizować jak dojdzie mi reszta. 🤪
Po prostu Zoe, Cyprysek89, Chaos, Mama po przejściach, Veruka, Marta9191, NatkaZ, _agrafka_, Santi_14, Nitka1, Nikola, kamkam, unify, espoir, Bajka111 lubią tę wiadomość
Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️ -
Noelle wrote:Obiecałam, że wrzucę fotkę skończonego pokoiku Klary więc dotrzymuję obietnicy. ☺️
Co prawda brakuje jeszcze półek, obrazków, karnisza, rolet i innych głupotek ale skończyliśmy składać wszystkie meble. ☺️
Będę aktualizować jak dojdzie mi reszta. 🤪
Super 👌
A ja się cieszyłam że jedną półkę w szafie zwolniłam dla syna 😅🙃🙃Noelle, Nikola lubią tę wiadomość