X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe mamy 2021
Odpowiedz

Czerwcowe mamy 2021

Oceń ten wątek:
  • Chaos Autorytet
    Postów: 1131 612

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, bardzo mozliwe, ze dawka byla za mała, nie wiem, nie znam się, nikt nie proponował dokladki 😅

    Wmawiam sobie ze bez zzo bolaloby jezzcze bardziej🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2021, 21:03

    3jvzg7rf8l045ugq.png
    ckai43r818gdn5mx.png
  • kamkam Autorytet
    Postów: 656 577

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chaos wrote:
    Kamkam, to są moje dwa wydruki usg z pomiarami. Roznica 2 tyg

    https://zapodaj.net/79d656d7860f5.jpg.html

    https://zapodaj.net/0144bb7b90afb.jpg.html

    Na wydruku do wizyty 2 tyg temu mialam info ze to 16 centyl (ale tak jak u zoe czyli na podst juz wyliczonej ogolnej masy), teraz robil mi w szpitalu wiec oprocz wydruku z usg nie mam nic wiecej
    Z tego co patrzę, a nie wiem czy dobrze patrzę, na drugim zdjęciu brzuszek masz w 11percentylu a całość masy w 16. Chyba że źle patrzę... U mnie wszystko jest w 75-90 percentylu a brzuszek 10,7. Jakoś muszę wytrwać do 19.04, może w końcu uda mi się wizyta u mojego prowadzącego. Brzuch względem główki to 3 tygodnie różnicy

    Chaos lubi tę wiadomość

    gg64j48a867cxnry.png
    1usasg18efbg4zod.png
  • Chaos Autorytet
    Postów: 1131 612

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamkam wrote:
    Z tego co patrzę, a nie wiem czy dobrze patrzę, na drugim zdjęciu brzuszek masz w 11percentylu a całość masy w 16. Chyba że źle patrzę... U mnie wszystko jest w 75-90 percentylu a brzuszek 10,7. Jakoś muszę wytrwać do 19.04, może w końcu uda mi się wizyta u mojego prowadzącego. Brzuch względem główki to 3 tygodnie różnicy

    Polubilam zamiast dac cytuj😅

    Kamkam tez mi sie wydaje ze jest tak jak piszesz u mnie. Mi powiedzial ze grunt zeby ta różnica (u mnie 2 tyg) sie nie powiekszala.

    Mam nadzieję, ze wyjasni sie to u Ciebie na następnej wizycie. I trzymam kciuki zeby bylo dobrze!

    3jvzg7rf8l045ugq.png
    ckai43r818gdn5mx.png
  • espoir Autorytet
    Postów: 5343 7546

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Papillon wrote:
    No właśnie każdy przypadek jest inny i każdy inaczej dochodzi do siebie. Mojej siostrze lekarka powiedziała, że najlepiej do pół roku po cesarce nie uprawiać sportu oprócz spacerów, bo mogą pojawić się zrosty, a dodam, że pracuje w branży fitness. Teraz jest 3 miesiące po cesarce i nadal jak ma zbyt intensywny dzień to mówi, że ją ciągnie blizna bardzo mocno. Znowu po naturalnym już nieraz słyszałam, że kogoś źle zszyli i dziewczyny nie mogły przez dłuższy okres czasu kochać się ze swoimi mężami co też mnie przeraża. Nie mówiąc już o późniejszych problemach zdrowotnych. Ja uważam, że każdy powinien mieć wybór i rodzic jak chce. Cała ciąża, poród naturalny czy cc, wcześniej miesiączkowanie jak to jest możliwe, że tyle jesteśmy w stanie znieść 😅
    ja czekam na 4 cesarkę, a nigdy w życiu mnie blizna nie bolała. nie czułam żadnego ciągnięcia nic... ale ja bardzo szybko dochodziłam do siebie, śmigałam już 5-6 godzin po, w szpitalu od początku do końca sama zajmowałam się małym, wyciągałam go z łóżeczka itp, a na następny dzień po byłam w domu... mnie bardziej bolała ręka po wkłuciu wenflona niż brzuch po cesarce... także nie ma co się od razu źle nastawiać 😉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2021, 21:49

    Papillon lubi tę wiadomość

    💛 12.2015 🧒
    🧡 09.2017 🧒
    ❤️ 05.2019 🧒
    💜 06.2021 🧒
    🩵 12.2022 🧒
    🩷 10.2024 👧
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama po przejściach wrote:
    Cccierpliwa oświeć mnie proszę... Mając założone zzo to przez ten cały czas wystają tam te dreny,rurki (czy jak to tam się nazywa🙈)?
    Zastanawia mnie to bo ciągle jeszcze jestem w poszukiwaniu ubrania na poród i rzuciła mi się w oczy koszula z zapięciem wzdłuż całych pleców, niby idealna na poród. Domyślam się, że to właśnie o zzo chodzi, ale czy to tylko pomaga przy zakładaniu znieczulenia czy potem też będzie wygodniej? 🤔
    Ogólnie fajna ta koszula bo i z przodu odpinana, idealna do kangurowania i karmienia piersią ale tania nie jest i nie wiem czy inwestować w nią na ten jedną jedyną okazję.
    Widzialam ta koszule i tez o niej myslalam, ale troche to w sumie jak piszesz wydawanie niemalo na jeden raz a w sumie niepotrzebnie... ja mialam zwykla koszulke, wklucie jak robia, to zakladaja pda, a pozniej przyklejaja plastrami przez caly kregoslup w gore, ze nic ci nie dynda itp, to jest tak cieniutkie, ze wyglada jak cieniutki drucik, pozniej to przerzucaja przez ramiei masz to na gorze caly czas z przodu tzn ta koncowke gdzie wpuszczaja kolejne dawki... jak znajde jakies foto to ci zaraz wrzuce, ale mam tylko od przodu...
    Koszulke mialam caly czas zalozona w tym czasie normalnie i w niczym mi nic nie przeszkadzalo...

    Co do bolu, ja czulam koszmarny bol jesli o parte chodzi, ale cala reszta porodu od momentu zalozenia do wlasnie partych, nie czulam kompletnie bolu, qiekszosc yego czasu wrecz przespalam... czulam twardnienia brzucha ale bezbolesne...

    Mama po przejściach lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Maggi Autorytet
    Postów: 3605 5198

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jakiego detergentu używacie do mycia laktatora i butelek?

    Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
    Niedrożny prawy jajowód
    Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
    3 cykle z clo 😢
    07.2018 AMH 2.32
    08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
    10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
    02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
    03.2019 start aku, supli itp.
    03.2019 AMH 1.16
    04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
    06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
    07.2019 kwalifikacja do AZ
    07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
    06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
    09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
    9ewnflw1wegxal6g.png
  • espoir Autorytet
    Postów: 5343 7546

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggi wrote:
    Dziewczyny, jakiego detergentu używacie do mycia laktatora i butelek?
    ja używałam zwykłego płynu do mycia naczyń. i jeszcze zalewałam wrzątkiem jak mi się chciało :P

    Maggi lubi tę wiadomość

    💛 12.2015 🧒
    🧡 09.2017 🧒
    ❤️ 05.2019 🧒
    💜 06.2021 🧒
    🩵 12.2022 🧒
    🩷 10.2024 👧
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama po przejaciach, wygooglowalam jak to z tylu jest przyklejone i serio cokolwiek masz ubrane w niczym to nie przeszkadza

    csm_iStock-1008042238_ebbd494d7e.jpg

    A tak zostaje z przodu i tez mozna normalnie pod koszulke schować jak np idzie sie do ubikacji, czy skacze na pilce

    f0d33961b2c1.jpg

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggi wrote:
    Dziewczyny, jakiego detergentu używacie do mycia laktatora i butelek?
    Zwykly plyn do mycia naczyn... te specjalne do butelek itp, to to samo co zwykly plyn do mycia naczyn tylko bezzapachowy, ale nic wiecej... wystarczy kupic np bezbarwny domol do mycia naczyn w rossmannie i wychodzi na to samo, tez jest praktycznie bezzapachowy ;)

    Maggi lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Mama po przejściach Autorytet
    Postów: 4280 759

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cccierpliwa dzięki! Widziałam też to zdjęcie w Google, ale nie byłam pewna czy to też te niemieckie standardy 😄😉

    Że się jeszcze głupio zapytam, skoro miałaś zwykłą koszulkę to potem poprostu ją całą zdjęłaś jak już dostałaś córeczkę?

    OrT4p2.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak ;) tzn mialam ja intak podciagnieta wyzej, bo mialam podlaczone ctg i ten pas na brzuchu zalozony, tzn jak juz mi pda zalozyli to wtedy... i mialam wtedy jeszcze caly czas legginsy, pozniej juz lezalam bo marzylam tylko o odrobinie snu, to kazalam juz zostawic sciagniete i tylko bielizne mi polozna zakladala... calkiem nagi dol mialam dopiero jakos od 8 czy 9cm rozwarcia, wczesniej bielizna i polozna zakladala mi podklad poporodowy za kazdym razem swiezy, bo odchodzil mi caly czas czop z krwią, tzn jeszcze jak bylam na chodzie i w pokoju, a na Kreißsaal chodzilam co 2h na ctg i badanie rozwarcia (tak bylo do 4cm)...
    Pozniej jak juz mala wyszla to poprosty koszulke (mialam w niej spory dekolt) polozna mi przelozyla przez szyje, ze przod mialam nagi...
    Teraz wezme chyba rozpinana po dlugosci, mam taka pizame z h&m gdzie gora jest na guziki cala i krotkie spodenki do tego, no chyba, ze bedzie gorąco (w co watpie jak widzie ta pogode🙈) to mysle jeszcze o jakis ramiaczkach, ktore bedzie latwo zdjac pod koniec do kangurowania...
    Na sali jestem i tak tylko ja, maz i polozna, no i pod koniec lekarz, wiec spoko, nawet z calkiem naga gora czulam sie komfortowo

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • kamkam Autorytet
    Postów: 656 577

    Wysłany: 7 kwietnia 2021, 07:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam zzo, jeśli tylko będzie możliwość skorzystania drugi raz, nie zawaham się poprosić. Myślę że jadąc na porodówkę będę krzyczeć że chce znieczulenie.
    Ale w przeciwieństwie do Chaos, od podania znieczulenia nie czułam bólu. Miałam 3 dokładki. Ale może dla tego, że miałam indukowany poród oxytocyną od samego początku i położna zdawała sobie sprawę że bardziej boli. Cały czas byłam przykuta do łóżka, nie mogłam się przejść, poskakać na piłce, jak tylko odpinali kroplówkę to skurcze ustawały. W każdym razie, szczerze polecam. Komfort rozwarcia 0-5 cm a 5-10 nie do porównania. Co z koszulą? Nie pamiętam. Było mi wszystko jedno. Chciałam tylko wypchać małego potworka na świat. Najbardziej z tego wszystkiego pamiętam, że było mi okropnie zimno. Jakbym była w Wielkiej lodówce. nie wiem czy to skutek uboczny zzo 😃 czy może efekt porodu końcem miesiąca , kiedy to szpital musi oszczędzać :)

    gg64j48a867cxnry.png
    1usasg18efbg4zod.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 7 kwietnia 2021, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamkam, to chyba zzo, bo mnie na piczatku tez zaczelo trzepac i mi koldre polozna przyniosla i sobie pod ta koldra drzemalam, bo w sumie bylam juz ponad dobe bez snu i jak tylko znieczulenie zaczelo dzialac w pierwszej kolejnosci zapragnelam spac... pozniej juz nie bylo mi zimno... dokladki tez mialam, lacznie 4 wlewy, bo polozna co jakis czas pytala, czy cos czuje i czy ma mi dolozyc...
    Oksytocyne tez mialam podpieta po podaniu znieczulenia, ale moglam normalnie sie po sali poruszac, isc do ubikacji itp...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Lilak Autorytet
    Postów: 1570 929

    Wysłany: 7 kwietnia 2021, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    espoir wrote:
    ja czekam na 4 cesarkę, a nigdy w życiu mnie blizna nie bolała. nie czułam żadnego ciągnięcia nic... ale ja bardzo szybko dochodziłam do siebie, śmigałam już 5-6 godzin po, w szpitalu od początku do końca sama zajmowałam się małym, wyciągałam go z łóżeczka itp, a na następny dzień po byłam w domu... mnie bardziej bolała ręka po wkłuciu wenflona niż brzuch po cesarce... także nie ma co się od razu źle nastawiać 😉

    Dajesz mi nadzieję, bo mi się marzy czworo dzieci a teraz już 3 cesarka. I tak jak mówisz czułam się tak samo, źle było tylko do pierwszej pionizacji, a potem już tylko coraz lepiej.

    ❤️Julian 10.06.2021 2845g i 50 cm szczęścia❤️
    15b891ccdb.png
  • Mama po przejściach Autorytet
    Postów: 4280 759

    Wysłany: 7 kwietnia 2021, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może odczucie zimna to ogólna reakcja organizmu na poród, bo widzę że jest zalecane wzięcie że sobą skarpet na porodówkę. Gdy rodziłam moje 20 tygodniowe maleństwo zzo nie miałam, tylko znieczulenie w kroplowce i oksytocynę a był moment, że leżałem pod dwoma kołdrami na łóżku przy gorącym kaloryferze. Tak więc teraz napewno biorę skarpety i bluzę/kardigan ze sobą, nawet jeśli będzie już ciepło.

    OrT4p2.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 7 kwietnia 2021, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie to chyba byla serio reakcja na zzo, bo wczesniej bylam juz w trakcie i nie bylo mi ani deczka zimno, wrecz przeciwnie i pozniej juz tez nie i bylam bez koldry, tylko wlasnie ten moment po podaniu pierwszego wlewu zzo i to jeszcze tak wlasnie dziwnie ze podala mi to i nagle mi sie zaczelo doslownie minute pozniej robic coraz zimniej i zimniej

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Lilak Autorytet
    Postów: 1570 929

    Wysłany: 7 kwietnia 2021, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To chyba reakcja na znieczulenie bo po cesarce jest to samo. Trzęsiawki z zimna.

    ❤️Julian 10.06.2021 2845g i 50 cm szczęścia❤️
    15b891ccdb.png
  • NatkaZ Autorytet
    Postów: 1758 1004

    Wysłany: 7 kwietnia 2021, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po każdym porodzie sn leżałam potem pod dkołdrą przykryta po sam nos, a i tak telepało mnie z zimna jakby mnie ktoś do lodówki włożył. Było to dla mnie tym dziwniejsze, że u nas na oddziałach panuje istny ukrop niezależnie od pory roku 🤦‍♀️

    Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
    Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
    Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
    Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016
  • Chaos Autorytet
    Postów: 1131 612

    Wysłany: 7 kwietnia 2021, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmmm to ja tylko dopowiem apropos mojego zzo, ze to tez nie jest tak ze mnie po nim bolalo dalej non stop. Byla jakas ulga w stosunku do tego co sie dzialo zanim trafilam na porodowke, bylam w stanie posmieszkowac ze starym, pisac z psiapsi na messengerze.. No ale jak juz przyszla konretna akcja to nie wiem na ile to znieczulenie mnie trzymalo.. Chyba slabo. Darlam sie wnieboglosy, a zarzekalam sie, ze ja urodze po cichutku, max to lekko westchnę..tiaaaaaa

    I trzesawke z zimna/emocji tez mialam. To bylo juz po porodzie malego ale chyba jeszcze przed lozyskiem i szyciem. Tylko nie kojarze, zeby ktos mi dal jakieś okrycie🤔 trzeslam sie jak osika..

    3jvzg7rf8l045ugq.png
    ckai43r818gdn5mx.png
  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4628 1935

    Wysłany: 7 kwietnia 2021, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie kojarzę uczucia zimna. nie miałam też zzo. Ale to może być reakcja na znieczulenie albo na poród, utrata krwi, emocje, to może trzepać. Dobrze,że poruszylyscie temat,to spakuje coś ciepłego;)

‹‹ 510 511 512 513 514 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ