Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Emilia, ja przy starym zakazeniu mialam tylko igg pozytywne, igm ujemne wiec nie pomoge... ale chyba bym dla spokoju zrobila...
To tak jak z ospa czy różyczka mimo wszystko, teoretycznie nie da sie zarazic 2x, ale praktycznie jest to mozliwe, nie xzesto ale jednak...
Mama po przejsciach, ale jesli igg wyjdzie ujemne i nie ma sie przeciwcial, to badania w trakcie ciazy i tak powinny byc powtórzone, przynajmniej kuzynka meza miala raz na kazdy trymestr w obu ciazach, bo nie miala przeciwcial...
A u kolezanki wyszlo w 5tc zaraz przy pierwszym badaniu, ze wlasnie przechodzi swieza toxoplazmoze i odrazu wjechalo leczenie...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
eemmiilliiaa wrote:Dziewczyny, mam pytanko, moze ktoras z Was sie orientuje.
W pierwszej ciazy w zwiazku z tokso bylam w szpitalu specjalistycznym na badaniach i wyszlo ze zakazenie jest 'stare' i nie wymaga to zadnych interwencji (wysoka awidnosc, dwie probki dodatnie).
Teraz odebralam wyniki i dalej IgM i IgG dodatnie, co niby wskazuje na pierwotne zakazenie. Czy ja czegos nie kumam? Tokso chyba nie mozna zarazic sie dwa razy? Nie wiem czy dorobic jeszcze do wizyty awidnosc. Lekarz dopiero w czwartek, ale nie wiem czy to ma sens. Probowac sie dodzwonic do niego ostatnio to cud :p
Kurcze to dziwne, że po takim czasie dalej wychodzi dodatnie igm. Gdzieś obiło mi się o uszy, że jest coś takiego jak igm przetrwałe. Ale nie wiem dokładnie ile może się utrzymywać.
U mnie już czwarty dzień antybiotyku i już sama nie wiem czy jest mi niedobrze tak po prostu ciążowo, czy od tych leków. No ale czego się nie robi, żeby Maluch był zdrowy. Najbardziej przeraża mnie to, że gdybym zrobiła to badanie na toxo dosłownie kilka dni wcześniej to nic by nie wykazało, bo igg jeszcze nie było w pierwszym wyniku a igm było tylko lekko wątpliwe. Dopiero w powtórzonym badaniu wyszło szydło z worka. Aż nie chce myśleć co mogłoby się stać, gdyby tego nie leczyć. Byłabym sobie w ciąży bez świadomości, że coś się dzieje pewnie aż do drugiego trymestru i powtórnych badań... Szczęście w nieszczęściu.
Starania od 07.2018, 38 lat
NK 11%, kariotypy ok, fragmentacja DNA 8%
alloMLR 0% !
szczepienia limfocytami
10.2018 - poronienie 9 tc
02.2019 - poronienie 6 tc
12.2019 - poronienie 11 tc - Córeczka
09.2020 - II ❤️ rośnie nam Dominik 💙
19.05.2021. CC - urodził się Dominik ❤️❤️❤️
Lublin
"kto raz posmakował latania już zawsze będzie chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo raz już tam był i zawsze będzie chciał tam wrócić..." -
Zadzwobie w pon do labu i zapytam czy przechowuja moja probke krwi i zrobie ta awidnosc dla swietego spokoju.
Obecność przeciwciał IgG o wysokiej awidności, bez względu na ich stężenie i ewentualne współistnienie IgM (przetrwałej lub nieswoistej), świadczy o odległym przebyciu zarażenia toksoplazmozą i wyklucza zarażenie pierwotne.
Jak nie urok to... -
Emilia mi dodatnie IgM wyszło jeszcze dwa lata po zakażeniu i dopiero właśnie awidność pokazała, że to przestarzałe zakażenie. Nie miałam żadnego leku, ani nie chodziłam do poradni chorób zakaźnych. Jedynie co to Tosię przebadali mi dokładnie po urodzeniu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2020, 17:58
Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
eemmiilliiaa wrote:Dziewczyny, mam pytanko, moze ktoras z Was sie orientuje.
W pierwszej ciazy w zwiazku z tokso bylam w szpitalu specjalistycznym na badaniach i wyszlo ze zakazenie jest 'stare' i nie wymaga to zadnych interwencji (wysoka awidnosc, dwie probki dodatnie).
Teraz odebralam wyniki i dalej IgM i IgG dodatnie, co niby wskazuje na pierwotne zakazenie. Czy ja czegos nie kumam? Tokso chyba nie mozna zarazic sie dwa razy? Nie wiem czy dorobic jeszcze do wizyty awidnosc. Lekarz dopiero w czwartek, ale nie wiem czy to ma sens. Probowac sie dodzwonic do niego ostatnio to cud :p
U mnie taka sama sytuacja Mówiłam nawet lekarzowi, że przecież w pierwszej ciąży miałam ale powiedział, że mam zrobić badanie na awilność i wtedy będziemy decydować co dalej.
Daj znać jak się czegoś dowiesz bo też jestem ciekawa o co chodzi a wizytę mam dopiero 30-ego 😔
-
Byłam wczoraj na teście pappa. W tej przychodzi zawsze dają specjalny kod za pomocą którego mogę podejrzeć wyniki online. Tym razem pani powiedziała że wyniki trafią prosto do mojego lekarza który będzie robił mi usg jutro. Hmm. Dziwne? Czy raczej norma?
-
Po prostu Zoe wrote:Byłam wczoraj na teście pappa. W tej przychodzi zawsze dają specjalny kod za pomocą którego mogę podejrzeć wyniki online. Tym razem pani powiedziała że wyniki trafią prosto do mojego lekarza który będzie robił mi usg jutro. Hmm. Dziwne? Czy raczej norma?
U mnie pobierali krew jak przyszlam na usg i kilka dni pozniej dzwonil lekarz z wynikiem (wczesniej znalam ryzyka z samych parametrow usg i wywiadu) i moglam wtedy odebrac tez w kazdej chwili z recepcji pelne opracowanie wynikowWiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2020, 12:44
Po prostu Zoe lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Podobno najlepiej NIFTY bo jest ubezpieczone w razie pomylek, ktore niestety przy tych testach rowniez sie zdarzaja...
Wczesniej tez myslalam, ze nie vede tobic prenatalnych w sensie usg+pappa a tylko wlasnie genetyczne, ale odkad poczytalam, ze one tez sie myla, to zrobie tylko prenatalne albo jedno i drugie w zaleznosci od tego jak wyjdzie usg
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Klarciaa wrote:czy możesz podesłać mi linka do informacja że, się mylą ponieważ, wszędzie gdzie czytam to je wychwalają.
I wlasnie tez wiem od rakich osob, ze nifty podobno jako jedyne jest ubezpieczone od takich pomylek...
Ja bylam przekonana, ze w drugiej ciazy robie tylko nipt, poki nie spotkalam takich osob na swojej drodze i jednak robie usg plus pappa a pozniej w zaleznosci jak wyjdzie...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Hej. Ja robię pappa. Robilam tez w pierwszej ciazy. Jesli wyjdzie cos nie tak to pewnie wjedzie nifty.
Z tyni wynikami pappy to wazne jest tez to, ze on moze nam napędzić stracha, a kolejne badania wyjda, ze jest wszystko ok (choc niekiedy tez potwierdza to co w pappa) Raczej nie słyszałam, zeby ten test mylil się w drugą stronę... Choc zawsze jakis margines bledu byl i będzie.
Ciekawie o tym teście pisala kiedyś mamaginekolog (wiem, ze jej osoba wzbudza kontrowersje, ale ja akurat ja lubię)
https://mamaginekolog.pl/badania-prenatalne-w-i-trymestrze-usg-test-papp-a-nipt/
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2020, 18:41
-
Jak już pisałam wcześniej, robiłam test genetyczny w pierwszej ciąży i wynik wyszedł błędny, nie wykrył Trisomii 13. Po tym co przeczytałam w necie byłam bardzo pewna za ten test i spokojna jak wszystko wyszło dobrze. Nie robiłam usg prenatalnego ani pappy ( właśnie ze względu mniejszej skuteczności i że często niepotrzebnie stresuje). Dopiero parę tygodni później na zwykłym usg moja ginekolog wykryła, że coś jest nie tak i potem już konsultacje i amniopunkcja, która potwierdziła chorobę.
Na konsultacji u genetyka usłyszałam, że bardzo ważne jest by robić usg prenatalne, że źle że nie robiliśmy itd.
Wiem, ze jeśli Trisomia była to nic by tego faktu nie zmieniło, ale jaki szok przeżyliśmy to nawet nie pytajcie. Przekonani, że wszytko jest dobrze a na pierwszym usg gdy był ze mną mąż dowiadujemy się, że mózg się nie rozwija, nie podzielił się na półkule ( jedna z wad letalnych w Trisomii 13).
Mąż chciał ciągnąć sprawę błędnych wyników ale otrzymaliśmy odpowiedź, że przecież jest jasno zaznaczone że nie dają 100% pewności. Tylko zapisali nasz " przypadek " i uwzględnią go w statystykach.
Dlatego teraz nawet nie chce słyszeć o jakimkolwiek teście genetycznym, bo pomimo różnych firm chyba każda bada na tej samej zasadzie.
Niestety tylko badanie inwazyjne daje 100% pewności jeśli chodzi o Trisomie
-
Sumireguska wrote:Ja do pappa nie podchodze nawet, za duzo naczytałam sie historii o jego niedokładności NIFTY u mnie w 11 tyg bedzie robiony