Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Zoe, gratulacje ! Rany, 58 cm to kawał chłopa! Mój ma 56 cm i w szpitalu nie mogli się nadziwić jaki on duży, a co dopiero 58cm
Mam porównanie porodu z oxy od początku a poród bez oxy. Z oksytocyną poród boli 10x bardziej niż poród spontaniczny. Bardzo dobrze, że wzięłaś znieczulenie -
Papillon wrote:A nie mogą zrobić Ci indukcji porodu naturalnego? Spokojnie, przecież do 4500 da się urodzić naturalnie. Chyba możesz powiedzieć, że obawiasz się cesarki i bardzo chcesz spróbować naturalnie. Dzisiaj na wizycie wyszła taka waga? W szpitalu jeszcze raz zrobią usg, pamiętaj, że są duże różnice w usg i może mieć tak naprawdę w szpitalu 3700 teraz. Ale jak dla mnie 4 kg wskazaniem do cesarki jeszcze nie jest, tym bardziej już za 2 dni 🤷♀️ Mi dzisiaj w szpitalu powiedzieli, że dopiero 4500 kierują na cesarkę.
No w tym sęk też że mój lekarz idzie na urlop od przyszłego tygodnia i chyba dlatego wystrzelił z tak szybkim terminem. Będę próbowała coś ugrać jeszcze w szpitalu. Mam nadzieję że waga wyjdzie mniejsza. Ale nie wiem czy mogę liczyć na jakieś inne rozwiązanie. Jeszcze Boże ciało w międzyczasie.. to pewnie będą chcieli załatwić sprawę i mieć spokój (oby nie) -
Siuger lekarze z urlopami to jakiś koszmar. 🙄
Twój chce rozwiązać sprawę cesarką jak najszybciej, a moja we wtorek ewidentnie dowaliła mi masaż szyjki, wypisała skierowanie na poród żeby wszystko było klepnięte a na odchodne dowaliła, że mam przyjechać w czwartek na jej ostatni dyżur to wywołamy....Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️ -
siuger wrote:No w tym sęk też że mój lekarz idzie na urlop od przyszłego tygodnia i chyba dlatego wystrzelił z tak szybkim terminem. Będę próbowała coś ugrać jeszcze w szpitalu. Mam nadzieję że waga wyjdzie mniejsza. Ale nie wiem czy mogę liczyć na jakieś inne rozwiązanie. Jeszcze Boże ciało w międzyczasie.. to pewnie będą chcieli załatwić sprawę i mieć spokój (oby nie)
-
Zoe GRATULUJE🥳🎉🎊
I więcej Was urodziło tym bardziej mam wrażenie, ze ja nigdy nie urodzę. Jest to dla mnie takie nierealne, ze tyle w brzucho i nagle na ramionach🥰🙈
Siuger a pomiary napewno zrobili prawidłowe, bo jeszcze się okaże, ze dzidzia wcale nie była taka duża. A z drugiej strony myśle, ze jak porozmawiasz ze zależy Ci na porodzi SN to może się zgodzą. Chyba, ze są jakieś inne przeciwskazania? -
Noelle wrote:Siuger lekarze z urlopami to jakiś koszmar. 🙄
Twój chce rozwiązać sprawę cesarką jak najszybciej, a moja we wtorek ewidentnie dowaliła mi masaż szyjki, wypisała skierowanie na poród żeby wszystko było klepnięte a na odchodne dowaliła, że mam przyjechać w czwartek na jej ostatni dyżur to wywołamy....
Ja tam bym chciała mieć wywołany. Jeśli dałoby się naturalnie i nie zagrażało by to małej to godzę się na wszelkie bóle byle by mnie nie kroili. -
Papillon wrote:Kurcze Siuger trzymam kciuki ✊ A może jesteś taka drobna, że ta waga przeraża Twojego lekarza ? Bo jeśli masz wąską miednicę to może cesarka będzie dla Ciebie lepsza. Trzymam kciuki, żeby w szpitalu okazało się, że dzieciaczek jest mniejszy!!!
Nie jestem mała. Mam 177 cm wzrostu i figurę gruszki. Zawsze w biodrach tyje najpierw. W ciąży to samo. Każdy mówi że brzuchol mały i nie wierzy że to 9mc już bo wszystko poszło w pupę i boczki.
Biodra mam raczej takie że by i 5 kg wycisnęły heh -
Noelle wrote:Siuger a jakaś akcja u Ciebie ruszyła? Jak szyjka? 😕
Nic. Nie mam skurczy w ogóle. Szyjka bez zmian - trzyma się jak się trzymała. Żadnych czopów czy innych. Zaczynam się zastanawiać czy by z mężem nie pofiglowac coś dzisiaj. Ostatnie tygodnie raczej post był bo jakos coraz mniej werwy mam z tą wagą plus miałam bolesne parcia na pęcherz. -
Zoe gratulacje.
Siuger tu bardziej chodzi o rozstaw kości miednicy na boki i tak jakby od kości ogonowej. Ja też niby mam szerokie biodra, a i tak lekarze mówią, że mogłoby być ciężko urodzić dziecko powyżej 3500g skoro przy mniejszych pękałam. No i może chodzić też o to czy malutka się nie zaklinuje w kanale rodnym.
A może po prostu lekarz jest taki bardziej cesarkowy niż naturalny, bo wiadomo że z tym pierwszym jest dużo szybciej.
Noelle a jak u Ciebie sytuacja?Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2021, 17:54
Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
Zoe, gratuluję. Kochane, nie oszukujmy się, poród boli. Boli tak,że większość z nas nie wie,że istnieje taki ból. A tu jeszcze trzeba współpracować z położna,żeby przebiegło sprawnie. Nie oszukujmy się, to nie jest straszenie. Każda z nas musi się na to przygotować. Już kiedyś pisałam,że przez to czulam się oszukana. Możemy mówić wprost BOLI!
Zoe, jeszcze raz serdecznie gratuluję. Bardzo sprawnie Ci poszło.
Siuger, cesarka to też forma porodu, wysoki wzrost ani figura gruszki nie gwarantują,że Twoje ciało jest idealne do rodzenia. I odwrotnie. Spójrz na Kamkam-drobna, a bez większego szwanku wydusiła 3500, co przy takich gabarytach dużo bardzo.
Oczywiście lekarze powinni się zgodzic na próbę sn, ale jeśli kilku będzie nalegalo na CC, to naprawdę przemysł sprawę. Niby dla nich cesarka łatwiejsza, ale jednak większość kładzie nacisk na sn. Więc jeśli zalecają jednak CC, to cos jest na rzeczy.
Mam nadzieję,że uda Ci się urodzić naturalnie, bo widzę,że to dla Ciebie ważne, ale pamiętaj, nic za wszelką cenę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2021, 18:07
Bajka111 lubi tę wiadomość
-
O 10 Na wywołanie ze zgładzona szyjka i rozwarciem na 3 cm. Po godzinie od podłączenia oksytocyny. Twardnienia brzucha i skurcze odczuwane jako ucisk w dole brzucha (taka miesiączka). Rozwarcie 5 cm. O 12 przebicie pęcherza płodowego. Od razu skurcze co 3 min. Poleżałam pół godz i na sale porodową. Skurcze nic przyjemnego, oddychałam jak nie zapomniałam. Od razu powiedzieli że jest anestezjolog i czy chce znieczulenie. Powiedziałam, że biorę wszystko co dają 😁 bohaterki nie będę zgrywać. Chwilę po 13 był już lekarz, podał znieczulenie. O 14 pełne rozwarcie. Po znieczuleniu zupełnie inny świat. Czuje się tylko rozpieranie a nie przeszywający ból. O 14:30 urodził się Oliwier. Pewnie poszłoby mi szybciej ale marnie parłam 😅 lekarz musiał przyjść i pomóc, wtedy poszło raz dwa.
Musiały mnie naciąć bo małemu tętno zanikało. Mam trzy nieduże szwy. Podobno super szycie 😆 „będzie pani zadowolona”. Szycie takie sobie w odczuwaniu. Na znieczuleniu. Czułam przeciąganie nici. jedna się zerwała i drugi raz musiała szyć.
Lezakowalismy dwie godz razem. Na razie nie jest zainteresowany bufetem. Drzemka sobie i czasem pojękuje.
Urodził się siny. Pierwsze lanie po dupie ma za sobą 😅 później już ładnie się zaróżowił. Opił się wód. Dostał 9 pkt, później 10.
Byłam zaskoczona tym jak moja macica stawiała się podczas skurczy 😆 wyglądało to komicznie
Jestem tez zaskoczona wyglądem mojego brzucha. Jak teraz leżę na boku to wyglada tak jak na wakacjach all inclusive dzień 5 🤣 pewnie zmienię zdanie po prysznicu. Ale na razie się cieszę. Kręci mi się w głowie więc jeszcze chwilę odpoczywam, korzystam że śpi a później ogarnę się.
Opieka jak na razie na medal. Proszki przeciwbólowe już czekają jakby coś się działo.NatkaZ, Cyprysek89, unify, Bajka111, kamkam, Mama po przejściach, Chaos, espoir, Papillon, Niezapominajka5, KasiaC, Dani lubią tę wiadomość
-
nie przydał się kurs na pozycje wertykalne. Ze względu na zaniki tętna cały czas pod ktg. Położna proponowała różne pozycje n łóżku, więc byłoby super gdyby nie ten ból. Na prawdę należy się kobietom ogromny szacunek jak muszą rodzic wiele godzin w bólach i bez znieczulenia.
Ja pytałam położnej czy długo nam się zejdzie. Mówiła, że to ode mnie zależy. A ja nastawiłam się że długo w tych boleściach nie wytrzymam i ma być sprawnie i koniec. Nawet anestezjologowi powiedziałam że drugiej dawki nie będę potrzebować bo zamierzam szybko urodzić 🤣NatkaZ, Dani lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZoe gratulacje kochana 🥰 Masz już swój szczęśliwy happy end 😀
Ja jestem po wizycie. Młody wazy 2900g. Jakimś cudem nie ma już pępowiny wokół szyji, ale to nie znaczy ze się do porodu znowu nie owinie 😀 Szyjka 2.25cm (ccierpliwa wiec nadal jesteśmy w jednym teamie 😅) nic nie wskazuje na porod do następnej wizyty, za 18 dni. Już zapowiedział że będzie masaż szyjki 🙈🙄 Jedyne co mnie martwi to te moje nieszczęsne spojenie łonowe. Mam już 0.8cm i lekarz powiedział ze to już sporo, żebym kupiła sobie pas. Tylko czy jest sens na max miesiąc jeśli może będzie przenoszona ciąża ?Monia66, unify, Bajka111, NatkaZ, Mama po przejściach, Mala_syrenka, Veruka lubią tę wiadomość
-
Wczoraj oglądałam filmik, że niby wcale nie trzeba przeć, tylko skutecznie oddychać 🤔 Może poród się trochę wydłuży, ale będzie lepiej dla dziecka i dla naszego krocza. I bądź tu człowieku mądry 🙈
O tym trzęsieniu się również słyszałam i zaczęło mnie to zastanawiać jak kobieta ma urodzić np. kucając jak się trzęsie jak galareta 🤔
Ogólnie niby jestem w teorii super przygotowana a boję się jak przyjdzie co do czego to nawet zapomnę jak oddychać 🙈 -
Po prostu Zoe super, że opisałaś. Brawo, odpoczywajcie. 👏💞
Kate90 spokojnie, u niektórych szyjka skraca się bardzo długo, a u innych w parę godzin.
Ja uznaję ostatnie dni już po prostu za wegetowanie. Skurcze są rzadziej. Brzuch jak kamień permanentnie. Pachwiny drętwieją aż do połowy ud. W toalecie niedługo zamieszkam, hemoroidy to już po prostu dramat od tego. 🤦♀️ Ale tak naprawdę jedyne co mnie martwi to to, że Mała jest od wczoraj bardzo spokojna, kompletnie inaczej niż przez całą ciążę.
Ale to większość z Was rozumie, każda już jest na końcówce, nie są one łatwe. Mam nadzieję, że Wam lepiej mijają te dni pod względem samopoczucia. ❤ -
Dziewczyny po cesarce - jak mam się spakować?
Idę na izbę przyjęć. Tam muszę się przebrać w jakieś ciuchy do badań itp. na poród/cesarkę szpital daje koszulę jednorazową. Zakładam że jestem bez stanika i bez majtek...co najwyżej może skarpety???
Po cesarce niby nie można wsatwać 6h. Więc pije wodę z butelki z dziubkiem i czekam...
Ile od cesarski można wziąć kąpiel? Czy lepiej pierwszy dzień się wstrzymać i założyć tylko gatki z wkładem i stanik do karmienia z wkaldami laktacyjnymi w razie w? Nie wiem na kiedy mogę się nastawić na kąpiel i kiedy będę mogła zmienić tą koszule jednorazową? Pomożecie. Właśnie edytuje moja walizkę bo i chyba jedzenie za bardzo mi się nie przyda przy cesarce