Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny, przychodzę z sierpniówek 2020 i mam pyt., czy któraś z Was poszukuje monitora oddechu Babysense 7? Jeśli tak, to chętnie odsprzedam swój, nasz maluszek ma już 10 m-cy i przestaliśmy używać, link do aukcji olx https://m.olx.pl/d/oferta/monitor-oddechu-babysense-7-CID88-IDKfjhi.html
Pozdrawiam i życzę szczęśliwych rozwiązań 😉 -
Trochę mnie martwi to ulewanie i pobolewanie brzuszka toż to dopiero dwutygodniowy szkrab aż boje się pomyśleć co będzie dalej. Straszy syn miał kołki ale nie takie typowe tylko w nocy po każdym jedzeniu budził się coraz częściej i płakał, kopał nóżkami i miał brzuszek jak skała. Miałam nadzieję że teraz te atrakcje nas nie będą dotyczyć
A ulewa często, nawet tuż przed następnym jedzeniem. Zdarza się ze i nosem pójdzie. -
A więc opowiadam ale chyba nie polecam tej opowieści osobą, które jeszcze nie rodziły. 🙈
Zacznę od tego co już wcześniej meldowałam na forum czyli mojej historii z różowym czopem i czymś na kształt różowych wód bo jak się później okazało już chyba wtedy powoli zaczynał się poród. Wtedy trafiłam na IP w nocy i przypomnę tylko, że test na wody płodowe wyszedł ujemny, rozwarcie na dwa palce, skurcze chyba coś na poziomie 40-50 no i w zasadzie psinco. Po powrocie z izby do domu zaczęły się pojawiać nieregularne ale dość silne skurcze miesiączkowe, a do tego kiedy wstałam po kilku godzinach leżenia do toalety ciurkiem poleciał mi znowu taki różowy wodny śluz i było to koło 8:00. Uspokojona testem z przed kilku godzin jakoś nie pomyślałam nawet o tym żeby jechać na IP do momentu aż koło 14:30 skurcze zaczęły być regularne i zginające w pół. 🙈 Finalnie zaczekaliśmy w domu do godziny 17 - wtedy skurcze pojawiały się już co 5 minut. Na izbie okazało się, że na KTG piszą się silne i regularne skurcze takie przy których nie byłam w stanie nawet mówić, natomiast rozwarcie bez zmian. Kiedy lekarz mnie badał okazało się, że ta krew która ze mnie wypływa to faktycznie wody a my nie wiemy kiedy zaczęły odchodzić….. Więc szybko pokierowali mnie na porodówkę gdzie byłam koło 20 i od razu wpuścili ze mną męża, wykonali lewatywę żeby pobudzić szyjkę do rozwarcia i zaczęła się akcja. Skurcze co 2-3 minuty a szyjka na dwa palce z tym, że zgładzona i rozciągliwa….. Skurcze rzucały mną we wszystkie strony świata a ja przy każdym płakałam i darłam się w niebogłosy bo do godziny 1:00 sytuacja nie przesunęła się ani o milimetr a ja nie miałam już zupełnie sił. W tym momencie zdecydowałam się na solidną dawkę leków rozkurczowych we wszelkich formach od czopków po zastrzyki i oksytocynę w kroplówce. Matko jedyna po tym to zaczęła się jazda bez trzymanki bo między skurczami nie było już przerw, ja się darłam, totalnie nie umiałam oddychać bo jedyne co chciałam to przeżyć natomiast po paru minutach okazało się, że mamy już 6 cm rozwarcia, za chwilę 8 i tak do 2:00 było już pełne rozwarcie i parte. W sumie parłam tylko trzy razy, musieli mnie naciąć ale przysięgam, że ich nigdy nie zapomnę. 😂 To był jakiś koszmar. Mam założone szwy, boli mnie dupsko ale przynajmniej mała jest cała i zdrowa - tata bardzo długo kangurował a mnie bardzo długo szyli, później pięknie się zassała i piła z cyca godzinę. Dzisiaj od razu mnie pionizowali z tym, że chyba od utraty krwi jak tylko wstanę od razu padam jak długa. 🙈 Taka oto magia. 😄
Lilak , Cyprysek89, Alaia77, Magdalena29, Cccierpliwa, Marta9191, slodka100, Mama po przejściach, Nitka1, Sumireguska, Karolina90, Chaos, kamkam, unify, Mala_syrenka, Batylda, AśKa31, Bee, espoir, Papillon, Veruka, _agrafka_, NatkaZ, Nicia, Niezapominajka5, Dani lubią tę wiadomość
Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️ -
Noelle śliczna dziewczynka 😍😍😍 brawo dzielna mamo!
Lilak gratulacje!Madziandzia
Starania o pierwszą dzidzię od 10.2018
Hashimoto, IO, jajowody drożne, owulacje są
Mąż - żpn II stopień, morfologia 0%, DFI 13,12 , HDS 26,24 , MAR prawidłowy, HBA 82,5%
22.10.2020 II, beta 197
24.10.2020 beta 550
06.11.2020 mamy 3 mm i ❤
17.12.2020 6,2 cm człowieka 😍
11.02.2021 340 g zdrowej dziewuszki 💗
23.04.2021 1709 g szczęścia 🥰
02.06.2021 3100 g wiercipięty 😍
22.06.2021 3450 g uparciucha 💪🏻
27.06.2021 jednak 3600 g 😅
05.07.2021 18:35 Łucja ❤ 56 cm, 3160g, 10/10 🥰
-
Dziewczyny, później was nadrobię.
Dziś miałam pierwsza próbę oksytocyniwą, niestety bardzo szybko na chwilę zanikło tetno synka, więc na szybko zrobiono cc.
Mały dostał 10 punktów i dostałam Go do kangurowania na czas szycia.
Niestety okazało się, że po godzinie wystąpiły szmery przy oddychaniu i podano mu tlen. Jego stan jest cały czas monitorowany i podobno dobry.
Trzymajcie kciuki by wszystko było w porządku.
Najgorsze że do pionizacji raczej nie uda mi się go zobaczyć😭unify, Mala_syrenka, Chaos, AśKa31, Santi_14, espoir, Magdalena29, Papillon, _agrafka_, NatkaZ, Nicia, Niezapominajka5 lubią tę wiadomość
-
Noelle ogromne gratulacje 👏❤
Śliczna córeczka. Ale tak prawie na golasa? 😉😄 moją kazali ubierać w trzy warstwy i lampa rozgrzewająca przy przewijaku🙄
Jak wszystko pójdzie dobrze to jutro wychodzimy 😁
Chyba kupię nakładki na sutki, bo już lekko poranione. Z jakiej firmy polecacie? Czy to obojętne? -
Jak ja sobie pomyślę że dziś mam ostatni poniedziałek i to jest ostatni tydzień bez małego po tej stronie brzucha to do mnie aż nie dociera 😁
Wszystkim nam w końcu przeleci i będziemy tulić nasze maleństwa 😉 tj. Noelle się w koncu doczekala 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2021, 14:13
-
Noelle, szok... z tymi wodami zwłaszcza. No i ze skurczami - a nie mogłaś dostać zzo?
Jaki to jest rodzaj bólu? Taki miesiączkowy tylko tysiąc razy mocniejszy - czy pojawia się też ból typu kłucie w szyjce?
Ja mam wrażenie że ten ścisk brzucha jakoś jestem w stanie przeżyć ale tragicznie boje się kłucia w szyjce
Nitka, dawaj znać, trzymam kciuki za was :* Właśnie, dlaczego miałaś wywoływanie przed terminem?
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Noelle najważniejsze że już po
Klarcia jest urocza ❤️
Dziewczyny czy szykujecie jakąś niespodziankę dla tatusiów na dzień ojca? Szukam pomysłu : D👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Mama po przejściach wrote:Noelle ogromne gratulacje 👏❤
Śliczna córeczka. Ale tak prawie na golasa? 😉😄 moją kazali ubierać w trzy warstwy i lampa rozgrzewająca przy przewijaku🙄
Jak wszystko pójdzie dobrze to jutro wychodzimy 😁
Chyba kupię nakładki na sutki, bo już lekko poranione. Z jakiej firmy polecacie? Czy to obojętne?
Ja miałam zawsze z canpola i byłam zadowolona ale teraz nie widziałam ich w gemini i wzięłam z lovi. Wyglądają ok .Mama po przejściach lubi tę wiadomość
-
Karolina90 wrote:Noelle najważniejsze że już po
Klarcia jest urocza ❤️
Dziewczyny czy szykujecie jakąś niespodziankę dla tatusiów na dzień ojca? Szukam pomysłu : D
Na dzień matki mój mąż nie zrobił w tym roku nic . Chłopaki przyniesli z przedszkola laurki więc ja też nic nie będę kombinować chociaz miałam już pomysł na bransoletkę z inicjałami dzieci wszystkich albo breloczek w podobnym stylu ale jednak stwierdziłam że najlepszym prezentem będzie dla niego jego syn 😁 może nawet uda się wyjść ze szpitala w dniu ojca 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2021, 14:19
-
Karolina90 wrote:Noelle najważniejsze że już po
Klarcia jest urocza ❤️
Dziewczyny czy szykujecie jakąś niespodziankę dla tatusiów na dzień ojca? Szukam pomysłu : D
Karola ja chciałam zorganizować fajnie cały dzień mężowi, bo byłam pewna, ze do dnia terminu urodzę i mały na dzień ojca już dawno będzie z nami. Ale w związku z tym, ze raczej nic się nie zadzieje, to zamowiłam taki brelok z grawerem i nawet jak synka jeszcze nie bedzie, to przynajmniej bedzie malutka niespodzianka dla męża.