X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
Odpowiedz

CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018

Oceń ten wątek:
  • Lucy010 Autorytet
    Postów: 1462 649

    Wysłany: 31 sierpnia 2018, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W szpitalu nie kazali nam pic zywca, dietetyczka przychodzila I tlumaczyla, ze oni cos tam tylko wykupili czy cos a tak naprawde to jest goowno, ale tu chodzilo o matki nie o dzieci. (Ile w tym prawdy nie wiadomo. Wszyscy uzywaja zywca I zyja)
    Wode do mm dobrze gotowac I trzymac w termosie zamiast grzac w mikrofali, niestety mikrofala jak wiadomo zgubna jest dla zdrowia.

    Annaya ja planuje isc do pediatry I podpytac o refluks, to ze jest nie mam zludzen, tylko teraz sprawa czy do obserwacji czy juz do interwencji. Znajac zycie to pierwsze.

    welonka lubi tę wiadomość

    SU7zp2.png
    WJrFp2.png
  • Sarrrra Autorytet
    Postów: 3200 1290

    Wysłany: 31 sierpnia 2018, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje dziewczyny za informacje. Kupilsm bebilon nr 1. Tyle ze bez dodatku na zaparcia i kolki. Mam nafzieje ze dobre wybralam. Czytalam ze nie trzeba dopajac bo jest tam wszysyko co trzeba . Jak uwazacie? Bede dawac espulisan i priobiotyk dalej. Boje sie kolek bo maly ich nie mial w ogole. Kupka jest juz bardzo fajna i juz 2-3 razy w ciagu doby. Mam nadzieje ze nie bedzie mial zatwardzenia. Na opakowaniu 4 miesiac pisze zeby pdac az 150 ml wody. To batdzo duzo na maksa jak na moj gust . W ogole na aplikacji pisza ze mam daeac 7 razy 110 a na bebilonie do 3 miesiaca 6 razy 120 a 4 miesiac 6 razy az 150 . Duza roznica.

    km5sgu1rnzh3xzcx.png

    zem320mmiu4xizmw.png
  • Sarrrra Autorytet
    Postów: 3200 1290

    Wysłany: 31 sierpnia 2018, 23:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ha wrote:
    My jesteśmy na mm prawie od samego początku. Polecam hipp bio combiotic - nie ma problemu z kupą, zaparciami, gazami czy bólami brzucha. Wodę dajemy żywiec. Co do ilości mleka które mała wypija w ciągu doby to bywa z tym różnie. W ciągu dnia maksymalnie zjada 100 ml, w nocy 120ml.
    A ile razy w ciagu doby dajesz mleko ? Ile wazy Twoj maluch ?

    km5sgu1rnzh3xzcx.png

    zem320mmiu4xizmw.png
  • Sarrrra Autorytet
    Postów: 3200 1290

    Wysłany: 31 sierpnia 2018, 23:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    summer86 wrote:
    Sarra, mam nadzieję, źe ta decyzja choć trochę poprawi sytuację. A co do męża, czy on również zajmuje się dzieckidm czy wszystko jest na Twojej głowie? Życzę aby się poukładało między Wami.
    Pomaga po pracy czyli od 20 i z pt na sb spi z malym.rano ma problem zeby pomoc bo spi do 8 i zawsze slozniony.

    km5sgu1rnzh3xzcx.png

    zem320mmiu4xizmw.png
  • Fasola1234 Autorytet
    Postów: 983 453

    Wysłany: 1 września 2018, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u nas bez zmian mała od wielkiego święta zrobi kupke rano. Potem nic nic nic. ;( A placzr jak plakala. Wyjście gdziekolwiek to istny cyrk. Spacer ciągle postoje bo chce butelkę albo smoczek . Wypluwa płacze. Wczoraj pojechaliśmy zobaczyć wózki więc przed wyjazdem pomogłam jej zrobić kupke , dałam jeść i był czas na sen . Oczywiście już w pierwszym sklepie 10min. Od naszego domu była afera ... nie chciala siedzieć w nosidelku. Jak jest zmęczona to chce na ręce i koniec . Kupiłam chuste kółkowa mam nadzieję że to będzie wybawienie na zakupy .

    Nadal jesteśmy na nutramigenie ale z pediatra razem stwierdzilismy że jak mała tylko przestanie mieć problem z kupka to wrócimy na zwykle mleko .
    I tak minęły 3msc i nadal brak poprawy trochę mnie to męczy . Mała nadal ulewa sporo. W sierpniu przybrała tylko ok.500g pediatra mówi że za mało zdecydowanie . Mamy teraz 5280g. Musimy wazyc się co tydzień .

    Noce na szczęście są całkiem fajne bo mała śpi. Mąż ma urlop ale w sumie ostatni tydzień i wraca do pracy . Musiałam to W trakcie urlopu trochę ustawić bo mało mi pomagal z mała ale po rozmowie nawet wstaje do niej rano . W poniedziałek mamy 2 rocznicę ślubu chcemy wyjść coś zjeść ale szczerze .. boję się mała zostawić mamie bo ona potrafi teraz tak krzyczeć ze masakra;/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2018, 10:37

    klz9rjjgay1rk8f4.png

    Fasola1234
  • ptaszek Autorytet
    Postów: 268 300

    Wysłany: 1 września 2018, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasola1234 moja też tyle waży, jest kp i mi lekarz nic nie mówił, że za mało, i też przez miesiąc przytyła ok 500g. Za to kupy robi przeważnie dwie na dzień :-) Nie wszystkie maluszki muszą ważyć po 7kg, moja jest jakoś na 25 centylu. Super się rozwija więc ja nie panikuję :-)

    Mój skarb 20-10-2015
    Mój drugi skarb- Nina 29-05-2018
  • Fasola1234 Autorytet
    Postów: 983 453

    Wysłany: 1 września 2018, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ptaszek wrote:
    Fasola1234 moja też tyle waży, jest kp i mi lekarz nic nie mówił, że za mało, i też przez miesiąc przytyła ok 500g. Za to kupy robi przeważnie dwie na dzień :-) Nie wszystkie maluszki muszą ważyć po 7kg, moja jest jakoś na 25 centylu. Super się rozwija więc ja nie panikuję :-)

    Mi mówił że miesięcznie powinna 800-900g. Ja generalnie też uważam że jedne dzieci są większe inne drobniejsze. Mała ma apetyt je wiec się najada . Gdyby była głodna to umie to" pokazać ". Nie martwię się narazie :) ma faldki więc chucherko z niej nie jest ;)

    klz9rjjgay1rk8f4.png

    Fasola1234
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 1 września 2018, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasola, nam położna mówiła, że normy przyrostu to 600-1000 gramów miesięcznie, przy czym po drugim miesiącu przyrosty mogą zwolnić i dziecko nie będzie tylko po kilogram miesięcznie.

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • Annaya Ekspertka
    Postów: 233 282

    Wysłany: 1 września 2018, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy, to daj znać jak już będziesz po wizycie. Czy ten refluks stwierdza się po samych objawach? Jakoś się leczy?

    Sarrrra powodzenia, oby Wam się ustabilizowało z karmieniami.

    Jakby to się dało tak rozłożyć jakoś równomiernie tej kupy po dzieciach... :P U mnie znowu aż nadto. Ostatnio drzysta bardziej wodniście a nawet spienioną na kilka razy, że często ledwie chcę założyć nową pieluszkę a tu kontynuacja. Niby nic więcej się nie zmieniło, ale trochę mnie to niepokoi.

    Agnella, chyba Ty pisałaś, o spienionych? I jak tam teraz u Was, ustabilizowało się to? Jak sobie w ogóle dajecie kobietki radę? :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2018, 17:29

    2r8rk6nl0p40hkvi.png
    7u229jcgg4p5jd4c.png
  • Sarrrra Autorytet
    Postów: 3200 1290

    Wysłany: 1 września 2018, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A moj maly zaczal dzisuaj wyciagac raczki do zabawek. Probuje cheytac . Mtsle ze z dnia na dzien bedzie umial :)

    Dika lubi tę wiadomość

    km5sgu1rnzh3xzcx.png

    zem320mmiu4xizmw.png
  • zielonooka7 Autorytet
    Postów: 650 633

    Wysłany: 1 września 2018, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :) staram się czytać na bieżąco, ale czasu brak na pisanie.

    Najpierw skok potem jeden dzień pogodne, uśmiechnięte dziecko a teraz dwa dni maruda, bo kupy nie może zrobić. Jak były po minimum 3 dziennie tak ja jakoś zablokowało i widzę, że chce zrobić, ale nie może :( i teraz wiem jak maja niektóre z was i szczerze współczuję u mnie to zaledwie drugi dzień a u was to tygodnie czy nawet miesiące :o
    Próbowałam windi, ale też nic nie pomogły.
    Chusta mnie ratuje, ale że mam kółkowa i nauczyłam się wiązać tylko na jedną stronę to jedna strona pleców obciążona i obolała, chyba czas zakupić chustę dluga.

    Tyle dobrego, że nocki mamy spokojne :) i potwierdzam są dzieci, które przesypiają całą noc :D ok czasem zdarza się u nas jedną bądź dwie pobudki, ale są i całe przespane noce.

    Annaya po twoim wpisie o dzieciach z barseltreff zaczynam się zastanawiać co to za wspaniałe metody tutaj mają :D U mnie to samo podczas dwóch spotkach dwie dziewczynki nawet nie zaplakaly, a co ja mówię ich mamy na pierwszym spotkaniu nawet nie wyjęły ich z nosidełek, bo spały całe spotkanie.

    2nn3csqv5aa4ewil.png
    w5wqio4pmt9rfpnw.png

  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 1 września 2018, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielonooka jak długo trwal u Was ten trzeci skok i czy mocno marudny był maluch?
    U nas pewnie na dniach się zacznie i zastanawiam się czego moge się spodziewac.

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • zielonooka7 Autorytet
    Postów: 650 633

    Wysłany: 1 września 2018, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summer tak około tygodnia. I to tak na prawdę pierwszy zauważalny skok u nas był, bo mała była bardzo maruda. Problemy ze spaniem, ciężko było ją czymś zająć, bo wszystko było tylko na chwilę, wydawane przez nią dźwięki nawet ja denerwowały :P ale najgorsze to chyba było to, że czesto wystarczylo tylko, że straciła mnie z zasięgu wzroku i od razu płacz.

    Powodzenia oby u was było lepiej a najlepiej bezobjawowo :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2018, 21:48

    2nn3csqv5aa4ewil.png
    w5wqio4pmt9rfpnw.png

  • Sarrrra Autorytet
    Postów: 3200 1290

    Wysłany: 1 września 2018, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny karmiace mm pomozcie mi. Ile raz na dobe podajecie mleko i ile wasze maluchy go pija ml przy jakiej wadze ? Na opakowaniach sa bardzo duze dawki .

    Czy kazda z was dopaja ?

    Sama nie wiem czy dopajac gdy bede 3 karmienia dawac swoje mleko.

    km5sgu1rnzh3xzcx.png

    zem320mmiu4xizmw.png
  • Annaya Ekspertka
    Postów: 233 282

    Wysłany: 1 września 2018, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielonooka, ja stwierdziłam, że na pewno na te spotkania wychodzą same mamy takich spokojnych, "bajkowych" dzieci, bo przecież coś muszą ze sobą i wolnym czasem robić jak ich dzieci śpią :D a te z problemami siedzą w domu i się nie wyrywają w publikę.
    Ale ja o tym nie wiedziałam i się wyrwałam :P na szczęście Godzilla się w miarę dostosowała na ten czas do standardów i nie było ryku, tylko kiedy nie spał na rękach to łypał podejrzanie spod zmarszczonej brwi co tu się wyprawia.

    Co do chusty to nie wahaj się też z wiązaną. Kółka i tak się zawsze przydadzą na szybkie akcje, ale ta jest zdecydowanie wygodniejsza do noszenia, nie czuć tak ciężaru, chociaż u mnie problematyczna do zawiązania, gdy mały się miota :)
    Nie chciało mi się i moje ostatnie "zamotanie" małego wyglądało tak:
    [fotka]

    Dzisiaj muszę go pochwalić, bo chociaż w nocy totalnie dał czadu i od wybudzenia na pierwsze karmienie zasnął dopiero po prawie 2,5h to w ciągu dnia miał chyba pierwszy raz 3 regularne drzemki (choć to chyba za małe słowo!) po ok. 2h i teraz też zasnął bez dłuższych płaczów. Żyć nie umierać! I obiad dwudaniowy zrobiony i posprzątane, i na forum czas ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2018, 13:51

    Dika, Joaszo, Magda33 lubią tę wiadomość

    2r8rk6nl0p40hkvi.png
    7u229jcgg4p5jd4c.png
  • Annaya Ekspertka
    Postów: 233 282

    Wysłany: 2 września 2018, 05:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystkie śpicie?

    Właśnie pomiotał się przy karmieniu i strzelił taką koooopę, że wszystko do prania. Dzieć rozbudzony, ja zmęczona po kolejnej długiej pobudce, a ten sobie zaczął radosny koncert gugania z sufitem i ścianami, bo matka nie była zbyt rozmowna. A teraz znowu płacz, tatuś się zlitował i zabrał, niech się mały da przekonać, bo nie mam siły wstawać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2018, 05:55

    2r8rk6nl0p40hkvi.png
    7u229jcgg4p5jd4c.png
  • Kropka89 Autorytet
    Postów: 1418 1154

    Wysłany: 2 września 2018, 06:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja nie śpię karmie :-D też była max koopa ale o 3:00. Na szczęście potem pomiotal się trochę ale zasnął :) ale my mamy śpiocha to dlatego :)

    Dziś chrzciny!!! Już się nie kładę i zabieram za prasowanie, paznokcie i loki :-D Imprezy jako tako ostatecznie nie ma tylko kawa herbata i paczek i to na Plebanii ;) Musi to rodzinę zadowolić, bo i tak nie miało być w ogóle ;)

    dobrego dnia;!!

    Dopegyt (nadciśnienie)
    Pregna Plus
    Magnez (tężyczka)
    Acard 150
    ————-

    2018👦 Ignacy
    2019👦 Jan
    2023 7tc 💔
    26.11. 2025 ❤️ czekamy na Stasia

    preg.png
  • Kropka89 Autorytet
    Postów: 1418 1154

    Wysłany: 2 września 2018, 06:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A w ogóle to kibicuje właśnie jednej koleżance co leży na patologii i dziś będzie mieć zakładany balonik bo coś akcja nie idzie a dziewczynce wód juz mało i tak mi absolutnie wszystko wróciło że wspomnień jak myśmy się wspieraly, pisały, pomagaly. Niesamowite to było i dalej jest że tu piszemy! Tyle się tu dowiedziałam, tyle dostałam wsparcia, modlitw, ciepłych myśli, kciuków, zawsze mogłam i dalej mogę tu napisać. To jest chyba jedyny raz kiedy chwałę sobie internet. I żeby nie było, pracuje w IT, ale tym bardziej wiem jaki to syf. Ale to forum jest pięknym, brylantowym wyjątkiem i potwierdzenie że ludzie i ich serca są ponad złączami kabli sieci.

    Dika, kokkosanka, Annaya, Joaszo, Magda33, lotka1990 lubią tę wiadomość

    Dopegyt (nadciśnienie)
    Pregna Plus
    Magnez (tężyczka)
    Acard 150
    ————-

    2018👦 Ignacy
    2019👦 Jan
    2023 7tc 💔
    26.11. 2025 ❤️ czekamy na Stasia

    preg.png
  • Lucy010 Autorytet
    Postów: 1462 649

    Wysłany: 2 września 2018, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki moje kochane. Za tydzień będę znów uczyła moje dziecię pić z butli. Może tym razem się uda. W związku z tym mam pytanie. Jakie porcje mleka zjadają teraz dzieci? Wiem, że jest temat, ale mm a ja pytam o swoje mleko. Tak orientacyjnie oczywiście, wiem, że różnie dzieci jedzą.

    SU7zp2.png
    WJrFp2.png
  • Magda33 Autorytet
    Postów: 1576 1218

    Wysłany: 2 września 2018, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarrra i Lucy prawie zawsze robiłam tyle mleka ile pisało a dziecko piło tyle ile chciało. Mm też dawałam na żądanie, bo jak placze z głodu to jak mu nie dać. I czasami wypija wszystko a czasami połowę. Ja bym do tego tak książkowo nie podchodziła. Sama zobaczysz ile będzie potrzebować.

    Lucy samego mojego mleka nie mam pojęcia ile wypija bo tylko z cyca daje.

    Karmię już teraz tylko swoim mlekiem, już przestałam dawać mm.

    Kropka powodzenia na chrzcinach, oby spokojnie się udało. Pięknie napisałaś o forum.

    Kropka89 lubi tę wiadomość

    A1298C hetero / C677T hetero /
    Cukrzyca typu1/Hashimoto
    2011 🖤 26tc
    2016 🖤13tc
    2018 ♥️👣

    AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
    IVF 12.2023
    Punkcja = 14 pęcherzyków
    6 🥚 zostały 2
    12.2023
    1ET 3.1.2 ✓
    7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
    9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓

    2.2024
    2FET 4.2.2 ❄️
    6dpt beta 0,00😓😓
    10dpt beta 0,00😓😓

    7.2024
    IVF 😓

    9.2024
    IVF ❄️
‹‹ 1147 1148 1149 1150 1151 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ