CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Welonka kciuki
Sarrrra wrote:Moj ssie a to zle ?
Summer może daj trochę czasu na smoczek, w końcu zaskoczy. Tylko ten kciuk.
I fajnie ze zaczelyscie temat rączek bo my dostaliśmy dzisiaj skierowanie do neurologa. Michał nie wyciąga rąk do zabawek wogole. Obserwuje je już kilka tygodni i wkłada do buzi już dawno. (Byliśmy ma kontroli podnoszenia główki i jest dobrze). Jak się włozy mu zabawkę do rączki to trzyma kilkanaście sekund i nie patrzy na nią. Nie ma pojęcia że ma ją w ręce.
Jutro będziemy dzwonić i się umawiać, mam nadzieję że termin będzie szybko. Bo za tydzień kończy 4 miesiąc i wkraczamy w piąty. Pediatra mówi że może u niego porostu to będzie później ale lepiej to kontrolować.
Fasola mój też podnosi głowę, dotykając brodą klatkę. Wygląda to jak by chciał siadać. Może tak ćwiczą na razie. A obrotem się nie martw na razie ma czas do 5 miesiąca.A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
A ja co czytam książkę to jest napisane że ssanie kciuka jest bardzo dobre i że spokojnie może trwać nawet do 5-6 roku życia!!! Matko
i że do czwartego to w ogóle spoko
tez mnie to przeraża, nasz tez ssie intensywnie i kciuk i paluszki tez, ale jak ssie samego kciuka to z reguły jest śpiący wiec dostaje smoczek i zasypia. Bo jeszcze nie widzę tego żeby on się tym uspokajał, tylko dopiero od niedawna. Kusi mnie żeby oduczyć do smoczka dzięki temu kciukowi ale z drugiej strony smoczek można łatwiej odstawic... No i nie wiem
-
rączki do buzi musi wkładać bo odwrażliwia jamę ustna przed przyjmowaniem pokarmów.A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
He a u nas dzisiaj 3m 3t 3dA1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
Hej Dziewczyny, podczytuję Was tutaj od kilku dni regularnie.Mój Szymon urodził się przez indukcję w 41t2d. Poród był ciężki i zakończył się cc,ale ja nie o tym chciałam pisać. Powiem Wam szczerze,że cieszę się, że nie ja jedna mam wymagające dziecko.Jak do tej pory nie spotkałam się z takim dzieckiem,jakim jest mój Szymon.Wszystkie dzieci w rodzinie zachowywały się jak typowe niemowlaki czyi głównie spały i jadły. Tymczasem ulubionym zajęciem mojego syna od początku było wiszenie na cycu. Przyznam, że było mi bardzo ciężko podporządkować całe życie pod dziecko. Już nie mogłam spać, jeść, myć się czy nawet korzystać z toalety kiedy chcę,a każda próba odłożenia młodego na moment kończyła się darciem na cały regulator.
Teraz Mały ma już 2,5 miesiąca,ale niewiele się zmieniło.Je często,choć ma już dłuższe przerwy,podczas których interesuje się światem.Niestety nadal jest nieodkładalny, kiedy mąż jest w pracy to nie jestem w stanie zrobić praktycznie nic.W dzień śpi tylko przy cycku,a kiedy go odkładam budzi się po kilku minutach. Bywały już lepsze dni,kiedy miałam nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej,ale od kilku dni znów jest źle. Obstawiam skok rozwojowy,bo wisi na mnie cały czas, wciąż chce jeść, a próby zabawienia kończą się po kilku chwilach rykiem. Jak by tego było mało,na spacerach w wózku może jechać kiedy śpi,gdy się budzi, muszę gnać do domu na złamanie karku, bo wiem że zaraz włączy się syrena i uspokoi się tylko kiedy wezmę go na ręce.Takie cyrki odstawia od jakiegoś czasu.
Są chwile,kiedy mam totalnie dosyć i marzę już o wieczorze,kiedy Mały zaśnie. Plus jest taki, że w nocy ładnie śpi,budzi się 2-3 razy na karmienie o stałych porach.Zasypia ok. 21 i wstaje ok. 8,czasem nawet pośpi do 9,ale od 6 to już sen przerywany.
Czy jest nadzieja, że z czasem Młody zrobi się bardziej autonomiczny,czy będzie gorzej,bo zacznie się wymuszanie wszystkiego rykiem?
Nasze Dzieciątko 11t6d [*] -
Fasola patrz, tak jeździ ostatnio samochodem i długo tak potrafi:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/18010d8e3e45.jpg
głowę podnosi tak i czasem wyżej czasem niżej i nie było zastrzeżeń od pediatry:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d1cfd9c7f239.jpg
Witaj 100krotkaFajnie że sie odezwałaś, już dawno Cię nie było. Chyba dużo dziewczyn ma takie maluszki jak opisujesz Swojego, bo długo nie piszą.
A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
summer86 wrote:Sarrra, boję się że się przyzwyczai i nie da jej się oduczyć, a dlugie ssanie kciuka może zniekształcać i palec i uzębienie podobno.
Zgadzam się! Ja Łucji pozwalam ssać raczki do woli,ale jak widzę, ze wkłada tylko samego kciuka i zaczyna się wyciszyć od razu zamieniam na smoczka. Niestety smoczka toleruje jako tako więc zanim zaskoczy muszę się trochę go nawkładać.
Moja Łucja już od dawna reaguje na zabawki, łapie je, ciągnie. Uwielbia leżeć na macie czy pod karuzela. Z doświadczenia wiem, że każde dziecko rozwija się indywidualnym tempem. Czasami jednak warto, jeśli coś nas niepokoi, odwiedzić neurologa lub innego specjalistę.Magda33 lubi tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny za odp. Może u nas to był skok, bo np dziś już dłużej spal. Mam nadzieję, że jeszcze pozostanie w tym cyklu pół godziny snu co dwie godziny:)
Mój mały trzyma zabawkę w jednej ręce, druga przytrzymuje i wypycha do buzi. Łapie też zabawki wiszące nad matą. Łączy rączki i ogląda je. Dzisiaj cały dzień ssał dolna wargęOgólnie to widzę,że jest bardzo książkowy. Córka wcale nie oglądała rączek, mało gluzyla i była inna. Wtedy martwiła mnie bardziej jej splaszczona glowka, kręcz, asymetria i nie myślałam o takich rzeczach jak oglądanie rączek. Teraz rozwija się super i nic jej nie brakuje. Dlatego nie martwce się na zapas. Jakby było coś niepokojącego, pediatra na pewno zwróciłby uwagę
Magda33 lubi tę wiadomość
-
Z tego co czytałam teraz nieprawidłowo nosimy Misie. Przez cały okres niemowlecy nosilismy ja w "pionie" ... bo na fasolkę był krzyk. Teraz dopiero doczytalam że tak nie wolno. I to dlatego strasznie się odgina jak ja noszę . Poprawiny to i mam nadzieję uda się nadrobić błędy. Ale Chyba mimo wszystko umowie nas do fizjoterapeuty by powiedział jak naprawić te błędy.
-
Ha mój reaguje też, patrzy, wodzi wzrokiem, opowiada do nich, wyraźnie mu się podobają. Pod karuzelą leży 20 minut. Tylko nie wyciąga rąk i to nas niepokoiA1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
Dziecko poprzez usta poznaje świat. Dlatego może trochę pociumkać palce, ale ja jednak wolę dać smoka niż ma ssać kciuka. Tak jak pisały dziewczyny, łatwiej później się go pozbyć. Przynajmniej w teorii;) moja córka lada dzień skończy 2 lata i bez dydusia nie zaśnie. Nieraz w ciągu dnia też za nim zateskni;)
-
Cześć dziewczyny. Mam wyrzuty sumienia bo znowu Was zaniedbałam. A tak naprawdę nawet nie mam dobrego wytłumaczenia dlaczego. Mała z płaczliwego dziecka zmieniła się w złote, grzeczne i ciche dziecko, chłopaki też już zaakceptowali nową sytuację, wszystko wręcz wróciło do normy a pomimo to ja i tak ciągle jestem zmęczona. Ale to żadna wymówka
A tak na powaznie to dochodze do wniosu, że kobiecie się nie dogodzi. Najpierw prawie 3 miesiące było źle bo Madzia ciągle płakała i domagała się bycia na rękach A teraz z kolei jest źle no jest zupełnie na odwrót. Martwię się bo ciągle śpi i jest bardzo mało aktywna. Budzi się w ciągu dnia jakieś 4-5 razy tylko na karmienie po czym odkładam ją do łóżeczka, wózka czy choćby na podłogę A ona zasypia. W nocy jest jeszcze "gorzej" - kładę ją ok 19 (oczywiście zasypia sama, ja wychodzę z pokoju) i śpi tak do 6-7 rano. Bez żadnego karmienia w tym czasie (a jest na piersi więc teoretycznie powinna się budzic). Jutro mamy drugie szczepienie i zastanawiam się czy tego tematu nie poruszyć u lekarki. Tylko boję się że mnie wysmieje. Najpierw latalam do niej bo mała ciągle płakała A teraz się czepiam bo jest za grzeczna. Czy Wasze maluszki też tak się uspokoiły? Bo może faktycznie trochę przesadzam
-
Fasola, my też nosilismy sporo przez te kolki, ale teraz kładę jak najwięcej. Zosia niestety też ssie kciuk, najpierw się zmartwilam, później zagłębiam się w temat i nie taki straszny diabeł jak go malują. Na tym etapie się nie martwimy tym.
U nas tez jest gluzenie, ale to już odkad skończyła miesiąc, piszczy, zaczyna śmiać się w głos, łapie zabawki, ciumka je i swoje rączki, ogląda nóżki i szybko się nudzi haha leje wtedy zabawki i krzyczy, wtedy trzeba szybko zmienić na inne. Zaczęła też ssać język. Smoka nadal nie chce, ale wczoraj wypiła trochę mleka z butli, może matka wreszcie będzie mogła odciągnąć i iść obciąć te suche włosy hahaWiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2018, 21:46
-
nick nieaktualnyWitaj 100krotko. Ja mam podobny egzemplarz do Twojego
nie powiem Ci jak będzie dalej bo mój maluszek jest tylko kilka dni starszy, ale może będzie Ci raźniej jak zdasz sobie sprawę że jest nas więcej
Mój dziś miał wizytę u osteopaty. Pougniatała go gdzie trzeba, zobaczymy co z tego będzie. Po tej wizycie pojechałam z młodym do galerii i szok, dziecko nie popłakało siępóźniej jeszcze zaliczyliśmy krótkie zakupy w Biedronce i też bez afery
następnie spacer w wózku który przespał
a na koniec lezałbz gołą pupą pod karuzelą, gdzie dotychczas i karuzela była be i leżenie z gołym tyłkiem
. Takie dni lądują akumulatory na następne dni
Dika lubi tę wiadomość
-
100krotka u nas się poprawiło równo z dniem skończenia 2 miesiąca, więc i dla Was jest nadzieja
Tini, moja się wyciszyla, może nie aż tak jak Twoja, bo je co 2 godziny i w dzień i w nocy, ale też chodzę i się zastanawiam jak śpi trochę dłużej hehe a tata Zosi chodzi i puka się w głowę, że jak niegrzeczna to źle a jak grzeczna to chodzę i wymyślam haha -
Fasola a my zawsze nosiliśmy tylko na fasolkę, w pionie to tylko na chwilę do odbicia a mała od początku głowę mocno odchyla. Ja się wybieram do neurologa jednak na wszelki wypadek ale prywatnie bo u mnie do końca roku juz nie ma miejsca na NFZ :p no i chce się wybrać po urlopie na który się wybieramy 22 września
-
Dzięki Dziewczyny za pocieszenie. Ja najpierw miałam nadzieję, że to zachowanie wynika z tego, że Mały musi się zaadaptować do Świata. Okazuje się, że już 2 miesiące za nami,a Młody nadal jest nerwusem. Irytuje się szybko i głośno.
A co do tematu ssania rączki,to Szymek również oddaje się bez pamięci tej czynności,całe rączki pakuje do buzi. I do tego ślini się niemiłosiernie,ale czytałam że to normalne na tym etapie.
Co do zabawek to też ich jeszcze nie chwyta,interesuje się nimi,ale nie łapie.Pod karuzelą i na macie ma ulubione misie, na których skupia całą uwagę, śmieje się do nich i wyzywa.
Ponad zabawki nad wszystko ceni sobie oglądanie ludzkich twarzy. Wpatruje się w nas swoimi wielkimi, czarnymi oczami i uwielbia jak do niego mówimy, śpiewamy, robimy miny. Uwielbiam te chwile,kiedy próbuje naśladować naszą mimikę, kiedy rozmawia z nami w swoim języku i kiedy uśmiecha się wytykając przy tym język.Przypominam sobie wtedy jak bardzo go pragnęliśmy,zanim się pojawił.Dika lubi tę wiadomość
Nasze Dzieciątko 11t6d [*] -
Co do noszenia, my nosiliśmy na fasolkę, ale od tygodnia mała płacze w tej pozycji. Pionowo się uspokaja, bo może więcej obserwować. Na tym etapie pionowe noszebie też jest jeszcze złe?