X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
Odpowiedz

CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018

Oceń ten wątek:
  • Fasola1234 Autorytet
    Postów: 983 453

    Wysłany: 20 listopada 2018, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    welonka wrote:
    Joasza pięknie muszę to pokazać mężowi ale osobiście wolę spódnice :d

    Wczoraj okropnie złościła sie przy piersi od razu pomyślałam że już laktacja słaba a tu taka niespodzianka dzisiaj też była złość ale posmarowałam dziąsła i normalnie zjadła, zaskoczona jestem bo nawet dziąsła nie są opuchnięte .

    Fasola może mała skupi się na czymś innym naszą ładnie wyciagala już rączki do zabawek długo tak się bawiła a teraz os Nowa ręce co chwilę idą do tyłu .

    Daje jej butelki gazetę czy inne takie ale ogólnie coś ostatnio jest totalnie na nie . Ona lubi siedzieć a siedzieć nie potrafi. A najbardziej ja interesuje zabawki jak siedzi mi na kolanach ..
    Nic będę próbować może jej przejdzie :)

    klz9rjjgay1rk8f4.png

    Fasola1234
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 20 listopada 2018, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anaftin baby kiedyś moja mama kupiła bo twierdziła że żeby idą i tak leżał do dzisiaj , dużo osób polecalo mi żel na d ale nie pamiętam .

    age.png
  • Magda33 Autorytet
    Postów: 1569 1216

    Wysłany: 20 listopada 2018, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam ten na D który poleciła Anitka. Jak wrócę do domu to napisze.

    Lucy010 lubi tę wiadomość

    A1298C hetero / C677T hetero /
    Cukrzyca typu1/Hashimoto
    2011 🖤 26tc
    2016 🖤13tc
    2018 ♥️👣

    AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
    IVF 12.2023
    Punkcja = 14 pęcherzyków
    6 🥚 zostały 2
    12.2023
    1ET 3.1.2 ✓
    7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
    9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓

    2.2024
    2FET 4.2.2 ❄️
    6dpt beta 0,00😓😓
    10dpt beta 0,00😓😓
  • Magda33 Autorytet
    Postów: 1569 1216

    Wysłany: 20 listopada 2018, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dentinox

    A1298C hetero / C677T hetero /
    Cukrzyca typu1/Hashimoto
    2011 🖤 26tc
    2016 🖤13tc
    2018 ♥️👣

    AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
    IVF 12.2023
    Punkcja = 14 pęcherzyków
    6 🥚 zostały 2
    12.2023
    1ET 3.1.2 ✓
    7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
    9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓

    2.2024
    2FET 4.2.2 ❄️
    6dpt beta 0,00😓😓
    10dpt beta 0,00😓😓
  • kokkosanka Autorytet
    Postów: 330 199

    Wysłany: 20 listopada 2018, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dziś też mieliśmy przerwę w nocy..
    Po 4 do 6. Próbowałam odwrócić go na bok a on się rozbudzil i nici ze spania:( ostatnio ma problemy z ułożeniem się do spania i wciąż się wybudza.

    U nas też problem z dostępnością Infanrix hexa. Ponoć na początku Grudnia ma być. Niestety musimy czekać, bo przychodnia nie zapewnia, trzeba kupić we własnym zakresie, a w aptekach brak.

    Anitka u nas też duży problem tkwi w tym że Mała nie chce spac w dzień, a wieczorem jest tak zmęczona, że płacze o wszystko.. Ostatnio staram się wrócić do drzemki w południe i jest trochę lepiej. Oczywiście jak łaskawie zaśnie. Nie zmienia to jednak faktu, że jak wpadnie w szał, to jest płacz z piskiem i trzeba czegoś naprawdę konkretnego zeby odwrócić jej uwagę aby się uspokoiła. Próbowałam kiedyś tak jak mówisz, żeby zapytać podczas płaczu czy nie radzi sobie z emocjami, czy jest zła, potrzebuje zwrócić na siebie uwagę.. A ona tylko wciąż krzyczała 'Nieeee!';) wydaje mi się, że jeszcze jest za mała aby zrozumieć co czuje i skąd się to bierze.. Jednak jest rok różnicy pomiędzy naszymi dziećmi. Moja pomimo, że bardzo kumata to wydaje się być jeszcze glupiutka w rozumieniu emocji..

    Mam też z nią inny problem-społeczny, bo boi się obcych. Gdy spotkamy kogoś na spacerze to wszystko na nie. Nie da cześć, nic nie powie tylko Nie. Jak ktoś do nas przyjedzie z zaskoczenia to potrafi nawet się rozplakac. Najlepiej do niej nie mówić i nie zwracać na nią uwagi. W stosunku do innych dzieci też jest wycofana. Jak przyjeżdżają młodsi kuzyni (1 rok) to oni biegają, a ona obserwuje i się wstydzi. jestesmy obok i zachęcamy do zabawy, ale nie robimy nic na siłę. Normalna jest tylko przy rodzicach i dziadkach.
    Trochę mnie to martwi, bo nie chce mieć takiego dzikusa. Teraz takie czasy, że trzeba walczyć o swoje, a nie bać się.
    Wyrosnie z tego? Co o tym sądzicie? Znacie takie przypadki? W rodzinie i wśród znajomych same młodsze dzieci więc nie mam kogo podpytać. Lucy, a Ty jak to widzisz jako pedagog?

    dqprj48abcqcj6gc.png
    km5sdf9h2wz9wpdb.png
  • Tròjka Autorytet
    Postów: 848 549

    Wysłany: 20 listopada 2018, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kokkosanka wrote:
    My dziś też mieliśmy przerwę w nocy..
    Po 4 do 6. Próbowałam odwrócić go na bok a on się rozbudzil i nici ze spania:( ostatnio ma problemy z ułożeniem się do spania i wciąż się wybudza.

    U nas też problem z dostępnością Infanrix hexa. Ponoć na początku Grudnia ma być. Niestety musimy czekać, bo przychodnia nie zapewnia, trzeba kupić we własnym zakresie, a w aptekach brak.

    Anitka u nas też duży problem tkwi w tym że Mała nie chce spac w dzień, a wieczorem jest tak zmęczona, że płacze o wszystko.. Ostatnio staram się wrócić do drzemki w południe i jest trochę lepiej. Oczywiście jak łaskawie zaśnie. Nie zmienia to jednak faktu, że jak wpadnie w szał, to jest płacz z piskiem i trzeba czegoś naprawdę konkretnego zeby odwrócić jej uwagę aby się uspokoiła. Próbowałam kiedyś tak jak mówisz, żeby zapytać podczas płaczu czy nie radzi sobie z emocjami, czy jest zła, potrzebuje zwrócić na siebie uwagę.. A ona tylko wciąż krzyczała 'Nieeee!';) wydaje mi się, że jeszcze jest za mała aby zrozumieć co czuje i skąd się to bierze.. Jednak jest rok różnicy pomiędzy naszymi dziećmi. Moja pomimo, że bardzo kumata to wydaje się być jeszcze glupiutka w rozumieniu emocji..

    Mam też z nią inny problem-społeczny, bo boi się obcych. Gdy spotkamy kogoś na spacerze to wszystko na nie. Nie da cześć, nic nie powie tylko Nie. Jak ktoś do nas przyjedzie z zaskoczenia to potrafi nawet się rozplakac. Najlepiej do niej nie mówić i nie zwracać na nią uwagi. W stosunku do innych dzieci też jest wycofana. Jak przyjeżdżają młodsi kuzyni (1 rok) to oni biegają, a ona obserwuje i się wstydzi. jestesmy obok i zachęcamy do zabawy, ale nie robimy nic na siłę. Normalna jest tylko przy rodzicach i dziadkach.
    Trochę mnie to martwi, bo nie chce mieć takiego dzikusa. Teraz takie czasy, że trzeba walczyć o swoje, a nie bać się.
    Wyrosnie z tego? Co o tym sądzicie? Znacie takie przypadki? W rodzinie i wśród znajomych same młodsze dzieci więc nie mam kogo podpytać. Lucy, a Ty jak to widzisz jako pedagog?
    Ja byłam takim dzieckiem, że nikt nawet nie mógł na mnie spojrzeć bo zaraz ryk. Tylko mama, tata ewentualnie jeden wujek. I ogólnie później na spotkaniach rodzinnych byłam mega nieśmiała. A wśród rówieśników normalnie. Ogólnie nie jestem za tym aby zmuszać dziecko do tego wszystkiego. I myślę, że bardzo dobrze sobie w życiu poradzi bo umie powiedzieć NIE ;)

    Anitka201 lubi tę wiadomość

    f2w3rjjgku0ijq5v.png
  • Kropka89 Autorytet
    Postów: 1270 998

    Wysłany: 20 listopada 2018, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas wczoraj był armagedon przez te ząbki. Niby już są od dawna i to dwa, ale dalej rosną przecież...od 17 to już był sajgon nawet rączki nie pomagały. Na szczęście w nocy się budził tylko na mleko (ale częściej znów...) i spał dalej i nawet pospal godzinę dłużej. Musiał być bardzo zmęczony jednak tym. Dziś ładnie się bawi, ale mieliśmy gości vaaly dzień a on przy gościach jest zawsze super grzeczny i spokojny. Śmiejemy się że szczególnie jak są jakieś panie ;) Teraz wyładowuje swoje ostatnie pokłady energii na macie na brzuchu i mam nadzieję o 19 nakarmić wykąpać i spać jak zwykle. Chociaż wczoraj to zasnął dopiero o 20:30.

    U nas już ładnie i szybko przewraca się na brzuch, przez jeden bok co prawda ale zawsze to coś. Jestem za tym że każdy ma swoją ulubioną stronę w życiu ;) Ale po jakimś czasie na brzuchu ma mega frustrację że nie może się przemieścić dalej. I to taka że potrafi aż krzyczeć że złości. To jest nowość ;)

    My smarujemy Dentinoxem, ale wiem że nie można tym za dużo więc staram się max 2 razy dziennie tylko. Na noc czasem daje paracetamol w czopku jak jest mega zle (jak wczoraj np.) ale malutko, jeden czopek tylko 50mg.

    zpbnj48a0fqxyaef.png

    34bwgywlqtank5nu.png
  • Lucy010 Autorytet
    Postów: 1462 649

    Wysłany: 20 listopada 2018, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokkosanka, nie zmuszaj. Możesz dyskretnie zachęcać. Nic na siłę. Nie chce, to nie. Musi dojrzeć. Takie dzieci często się boją obcych, nie chcą rozmawiać. Ba, nawet z rodziną. Tylko rodzice i dziadkowie są ok. A odnośnie zabawy to jeszcze 3 latki bawią się obok dzieci nie z dziecmi:) często właśnie rodzice martwią się, że ich dziecko nie wchodzi w interakcje np. w przedszkolu. U takich maluchów dopiero rozpoczyna się proces socjalizacji więc uszy do góry :)

    Anitka201 lubi tę wiadomość

    SU7zp2.png
    WJrFp2.png
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 20 listopada 2018, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokosanka moja siostrzenica taka była teraz ma 11lat od przedszkola ma te same koleżanki z rówieśnikami i z dziećmi szybko nawiązuje kontakt tylko z dorosłymi obcymi jest ciezko.

    Zauważyłam u małej stylu na szyi czerwone plamy jak jest uszczypniecie bociana tylko bardziej rozlegle mam nadzieję że to tylko podrażnienia od sliniaka

    age.png
  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 20 listopada 2018, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tròjka wrote:
    Ja byłam takim dzieckiem, że nikt nawet nie mógł na mnie spojrzeć bo zaraz ryk. Tylko mama, tata ewentualnie jeden wujek. I ogólnie później na spotkaniach rodzinnych byłam mega nieśmiała. A wśród rówieśników normalnie. Ogólnie nie jestem za tym aby zmuszać dziecko do tego wszystkiego. I myślę, że bardzo dobrze sobie w życiu poradzi bo umie powiedzieć NIE ;)
    Bardzo Ci dziękuje za ten wpis..mój starszak jest taki. Ciężko mi to zaakceptować bo on jest takim dzikusem w stosunku do rówieśników. Ze starszymi dziećmi się normalnie dogada a ze „swoimi” ciężej. On ogólnie chadza swoimi ścieżkami. I martwię się o niego :-/ ale już taka nasza rola.

  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 20 listopada 2018, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    welonka wrote:
    Kokosanka moja siostrzenica taka była teraz ma 11lat od przedszkola ma te same koleżanki z rówieśnikami i z dziećmi szybko nawiązuje kontakt tylko z dorosłymi obcymi jest ciezko.

    Zauważyłam u małej stylu na szyi czerwone plamy jak jest uszczypniecie bociana tylko bardziej rozlegle mam nadzieję że to tylko podrażnienia od sliniaka
    U nas te plamy są genetyczne (pod potylica). Ma je mój tato, ja z siostra i moi chłopcy również.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2018, 20:57

  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 20 listopada 2018, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy010 wrote:
    Kokkosanka, nie zmuszaj. Możesz dyskretnie zachęcać. Nic na siłę. Nie chce, to nie. Musi dojrzeć. Takie dzieci często się boją obcych, nie chcą rozmawiać. Ba, nawet z rodziną. Tylko rodzice i dziadkowie są ok. A odnośnie zabawy to jeszcze 3 latki bawią się obok dzieci nie z dziecmi:) często właśnie rodzice martwią się, że ich dziecko nie wchodzi w interakcje np. w przedszkolu. U takich maluchów dopiero rozpoczyna się proces socjalizacji więc uszy do góry :)
    Wypisz wymaluj mój starszak (ma 3 lata) :-)

  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1197

    Wysłany: 20 listopada 2018, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    welonka wrote:
    Kokosanka moja siostrzenica taka była teraz ma 11lat od przedszkola ma te same koleżanki z rówieśnikami i z dziećmi szybko nawiązuje kontakt tylko z dorosłymi obcymi jest ciezko.

    Zauważyłam u małej stylu na szyi czerwone plamy jak jest uszczypniecie bociana tylko bardziej rozlegle mam nadzieję że to tylko podrażnienia od sliniaka

    Możesz wrzucić zdjęcie tej plamy? Może to podrażnienie, a może AZS, ciężko stwierdzić od tak.

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • Lucy010 Autorytet
    Postów: 1462 649

    Wysłany: 21 listopada 2018, 05:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się wykończe. Branie do łóżka też nie pomaga. I tak wstaje co godzinę. Tłumacze sobie, że to skok plus zeby w niedługim czasie. Podczytuje majówki i tam też tak wstają więc nie ma dla mnie nadziei w najbliższym czasie.

    SU7zp2.png
    WJrFp2.png
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1197

    Wysłany: 21 listopada 2018, 06:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy010 wrote:
    Ja się wykończe. Branie do łóżka też nie pomaga. I tak wstaje co godzinę. Tłumacze sobie, że to skok plus zeby w niedługim czasie. Podczytuje majówki i tam też tak wstają więc nie ma dla mnie nadziei w najbliższym czasie.

    Może czas rozszerzyć dietę?
    Mój mały, nagle po 4 miesiącach zaczął budzić się w nocy na jedzenie - 2-3h i pobudka, gdzie wcześniej całą noc spał. Wprowadzamy kaszę manną - dziś tylko dwie pobudki, a kaszę dostał tylko na wieczór. Dziś dam mu też rano i przypilnuję, żeby miał bardziej treściwe posiłki niż tylko mleko i owoce, zobaczymy czy wyeliminujemy pobudki :P

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • moira696 Koleżanka
    Postów: 69 14

    Wysłany: 21 listopada 2018, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy010 wrote:
    Ja się wykończe. Branie do łóżka też nie pomaga. I tak wstaje co godzinę. Tłumacze sobie, że to skok plus zeby w niedługim czasie. Podczytuje majówki i tam też tak wstają więc nie ma dla mnie nadziei w najbliższym czasie.
    Może marne pocieszenie, ale u nas tak samo jest od ponad miesiąca. Pobudki po północy co godzinę, a ostatnio zdarzało się nawet co 20-30min. Już nawet nie patrzę na zegarek bo tylko się denerwuje. Jakoś to musimy przetrwać, a jak będziemy wspominać to zostanie z nami poczucie dumy że poradziliśmy sobie i ulgi, że takie noce już za nami. Ja tak się pocieszam, bo przecież będzie lepiej. Musi, prawda?

    relg6iyevo1tukkw.png
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1197

    Wysłany: 21 listopada 2018, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alert dietowy: Uwaga na podstępne kalafiory!

    Kalafior zapycha gorzej niż dynia. Po dyni kupa była po dwóch dniach, ale normalnie się mały wypróżniał. Po kalafiorze, gdzie daliśmy tylko 30 ml, 2,5 dnia bez kupy, a wypróżnienie odbyło się z mega prężeniem, marudzeniem i płaczem.

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • Lucy010 Autorytet
    Postów: 1462 649

    Wysłany: 21 listopada 2018, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze Leira dobrze wiedzieć, warto mieć na uwadze. Dziewczyny a czy u Waszych dzieci po tych produktach też jest ten problem?
    Koleżanka rozszerza dietę już jakiś czas i jej córka nie reagowała w ten sposób. Może Twój mały tak ciężko trawi te produkty? Ja dam Ci znać jak u nas dopiero za kilka tygodni.
    Tez się zastanawiam czy kasza wpłynie na jakość snu. Ja obstawiam, że to neurologiczne pobudki. Moja Zosia jakoś tak książkowe przechodzi skoki rozwojowe :/
    Mówią daj modyfikowane na noc, sprawdź, ale ja wytrwam. Podanie mm może, ale nie musi nic zmienić w tej kwestii. Już jestem tak blisko nowego jedzenia, tyle czasu się nie poddałam to przed finiszem mam to zrobić? O nie:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2018, 10:12

    Dika lubi tę wiadomość

    SU7zp2.png
    WJrFp2.png
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 21 listopada 2018, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy, to samo sobie wewnętrznie powtarzam, bo mi też już rodzina podpowiada mm lub kaszki na noc.. też mam wrażenie, że te pobudki są bardziej rozwojowe niż z powodu głodu.

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • Tròjka Autorytet
    Postów: 848 549

    Wysłany: 21 listopada 2018, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy ściskam cię!! To minie, naprawdę minie. Czarek chyba przez 2 tyg tak miał. Od paru dni się unormowało. Trzymam za was kciuki

    f2w3rjjgku0ijq5v.png
‹‹ 1237 1238 1239 1240 1241 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ