CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyLucy to już bardzo ruchliwe dziecko
gratulacje
teraz oczy do około głowy
U nas brak kupy 6 dzień, tak długo jeszcze nigdy nie było... Co dzień liczę na to że dziś będzie. Noce mamy ostatnio ladne, bo tylko 3 pobudki. W dzień w końcu piękny rytm dnia... Oby tak przez jakiś czas zostało.
Co do prezentów to u nas nie robimy sobie wzajemnie całą rodziną. Kupiłam prezent dla męża i wymienimy się przed wigilią a pod choinką będzie oczywiście paczka dla maluszka -
U nas wczoraj też problem ze snem. Po kąpieli i jedzeniu spał 0,5h a poźniej co próbowałam go odłożyć to wrzask. Do północy tak się bujalismy.. Na rękach ok, łóżeczko parzy w tylek:( potem zasnął (ze mną w lozku:( ) i już spał do 2 a poźniej do 4.30. Pobudka o 6;)
Kurde czasami to już mam dość, jak sobie tak popatrzę wstecz to córka była chyba bezproblemowa. Gdyby Filip był pierwszy to byłby jedynakiem..
Pelzanie powoli się rozkręca, jak siostra się czymś bawi to pędzi do niej. Skończyły się dobre czasy, że leżał w miejscu, teraz trzeba uważać na małego i na córkę żeby go nie podeptała:P lubi wozek dla lalek, autka czy jeździk, a w zasadzie to kółkaNo i do grzejnika szybko dociera;)
A jak już się znudzi to marudzi i marudzi... I tylko na rączkach u mamy jest ok.
Joaszo fajnie, że macie już rytm dnia! A jak Ci idzie usypianie w łóżeczku? Pamiętam że o tym pisałaś. U nas tragedia, ale muszę nad tym popracować, bo mam wrażenie, że wymusza żeby go wyciągnąć.
Tylko poczuje moje ręce pod plecami i już jest spokój.. :o
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKokosanko powiem tak, jak ja odpuściłam to on to załapał
wtedy jak pisałam to był ryk z łóżeczka że szok, a ostatnie kilka dni muszę przyznać że często zasypiał sam, nawet dwa ostatnie dni nie tylko na drzemki ale i na nocne spanie. W dzień też sam odlatuje. Przestałam na to tak patrzeć. U nas zawsze przed drzemką czy nocnym spaniem bezpośrednio jest cycek. Więc on się wtedy wycisza. Czasem zasypia przy cycku i go przekładam. Tyle że to bardzo często jest tak że on w trakcie podnoszenia z łóżka i przenoszenia do łóżeczka się obudzi bo nie umiem już tego kloca 9 kg tak delikatnie przełożyć
wtedy on albo układa się od razu na boczku i po przykryciu kocem zasypia, albo jeszcze chwilę leży, porozgląda się i zaśnie. On też żeby zasnąć gryzie sobie kocyk którym go przykrywam. Więc u nas cycuś i tak jest bo jemy zawsze przed snem, ale już częściej po tym zasypia sam niż tak żeby zasnął twardo przy jedzeniu i można go było przełożyć do łóżeczka już śpiącego. Tak twardo to tylko w nocy
często też już w trakcie karmienia odrywa się od piersi, odkręca głowę dając jasno znać że koniec jedzenia, wtedy ja go przekładam, przykrywam, buziak i wychodzę a on zasypia tam po około 15 minutach
co do wymuszania to on czasem tak marudzi i miągwi z tego łóżeczka, ale na to nie reaguje, bo wiem że to nie płacz
brak reakcji na te jego mruczki pod nosem powodują sen
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2018, 11:50
-
U nas rytm utrzymał się przez 5 dni. Samodzielne zasypianie też
teraz znów się poprzestawialo. Raz czuwa 3 godziny, raz 4, czasem 2,5 a ostatnio to nawet 5 godzin się trafia. W dzień robi czasem 2 drzemki po pół godziny a czasem śpi 1,5 h ciągiem. No nie zgadniesz hehehe
Ooo ja marchewkę jutro podam, dziś 3 dzień dynia, jutro zaczynam marchew.
Kupiłam bidon od 12 miesiąca. Zgapilam się. Przez 2 dni gryzla slomke jak bodajze starszy u Anitki. Dziś dałam żeby pomemlala a ona cyk i zassala. Ale jak tylko wodę poczuje (obojętnie jak podana) krzywi się jak po cytrynie, wzdryga się i odpycha hehehe nie ma to jak mleczkoWiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2018, 12:11
-
Dziewczyny, jeśli macie problem z kupą, przytkało malucha na dłużej to mogę Wam polecić coś, co nam zostało polecone, przez mamę 5 dzieciaków, a co skutecznie działa na tak długie zaparcie.
Mianowicie: zagotować 250-300 ml wody, dodać dwie łyżki płatków owsianych i gotować na małym ogniu przez ok. 15 min. Potem odcedzić płatki, zlać wodę do butelki i ostudzić. Podać maluchowi na noc do picia. Można dać samą wodę, albo dodać MM, kto jak uważa. Kupa przychodzi z rana.
Tajemnica tkwi w dużej ilości błonnika pokarmowego, który wydziela się z płatków do wody. Natomiast płatki zawierają gluten, więc on również trafi do tej wody. Na pewno nie polecam do codziennego stosowania, ze względu właśnie na gluten, ale w razie "W", kiedy wypróżnienia nie ma długi czas, albo kiedy pojawią się silne zaparcia to naprawdę działa cuda.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Joaszo wrote:Dziewczyny a jaką konkretnie wodę butelkową poddajecie dzieciom?? Ja nie będę na razie z niczym kombinować ale chyba dzis dam chyba trochę samej wody.
Ja podaję wodę "mama i ja". Córce robiłam na tym mm.
Co do drzemkę to u nas zazwyczaj 3 po 30minut. dziś już spi 2 godziny z przerwą na cyca:o chyba nadrabia noc, bo jak pisałam, późno zasnąłJoaszo lubi tę wiadomość
-
Ja dziś odwiedziłam kilka żabek właśnie dla tej wody, ale nigdzie nie było
ja pije cisowianke, więc narazie daje taka, jak znajdę wreszcie "mama i ja" to będę ją dawała.
Zasnela mi na dworzu, wróciłam po godzinie spania, wstawiam do pokoju z otwartym oknem żeby się w zimowych ciuchach nie zagrzała i śpi już ponad 2,5 godziny (od czasu zasniecia)Joaszo lubi tę wiadomość
-
Lucy mój też uwielbia spać w wozku i jak się uda wniesc do domu bez rozbudzenia to też długo dosypia:) kiedyś było to 4h. Już myślałam że zapadł w śpiączkę
Ja kupuje tę wodę w Kauflandzie, kiedyś też pojawiła się na chwilę w Lidlu. No i w selgrosie kiedyś kupiłam, ale tam mi nie po drodze;)Lucy010 lubi tę wiadomość
-
U nas drzemki są kiedy chce nie ma rytmu tzn zawsze jest jakaś przed południem drzemka później koło południa na dworze zazwyczaj śpi i koło 16 ale to nie zawsze jak mamy rehabilitację to całkiem innaczej wygląda.
U nas już jest biało od dwóch tygodni Prawie dzisiaj jest -4i co trochę Pruszy śnieg.
-
U mnie dzisiaj batat. Smakowało bardzo, co prawda zjadł jakieś 30-40g ale chętnie otwierał buzię.
Ugotowałam więcej i do tego mam mięso z indyka. Zamknę to razem w maleńkich sloiczkach i będę miała na zupę dla niego.A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
Magda33 wrote:U mnie dzisiaj batat. Smakowało bardzo, co prawda zjadł jakieś 30-40g ale chętnie otwierał buzię.
Ugotowałam więcej i do tego mam mięso z indyka. Zamknę to razem w maleńkich sloiczkach i będę miała na zupę dla niego.
Konserw mięsnych się nie pasteryzuje - C. botulinum itp.
Aby miały trwałość należy je poddać procesowi sterylizacji lub ewentualnie tyndalizacji, ale to kupa roboty.
Przetwory z mięsem lepiej zamrozić.Magda33 lubi tę wiadomość
07.2019 drugi naturalsik
10.2017 naturalsik
Mam 4❄️
4 IUI, 2IVF, 2 transfery, 3 poronienia
AMH 1,3, nasienie zmienne, fragmentacja 38% -
nick nieaktualnyA u nas dziś hit. Kupiłam wodę i próbuje podać z butelki, bo jeszcze innych sprzętów nie mam. Ten zamiast pić to żuje smoczek
no to po jakimś czasie odkręciłam ten smoczek, zdjęłam i zaczął pić z butelki bez smoczka, w sensie przechylałam delikatnie jak z kubeczka. Oczywiście oblewał się przy tym ale aż ciągnął tą butelke do ust. Czyli nie woda była zła tylko smoczek
miał przy tym zabawę no i trochę się napił
U nas dziś pierwszy obrót z brzucha na plecy na macie. Zobaczymy kiedy będą regularnie. W drugą stronę szybko mu poszło. Na naszym łóżku mu się już to zdarzało, ale tam miękko jest to tego nie liczę.
Próbowałam małemu włożyć 1/4 czopka glicerynowego, dosłownie kawałek, bidulek płakał przy tym niemiłosiernie i tak wypychał ten czopek który ja próbowałam wcisnąć że zrobił mi kupkę na rękę. Nie była wielka, ale ważne że coś uszło z tych jelitek.
Edit: pochwaliłam dziś tutaj malucha, a wieczorne zasypianie dziś wymagało rąk tatusiaWiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2018, 20:26
-
ka_tarzyna wrote:Konserw mięsnych się nie pasteryzuje - C. botulinum itp.
Aby miały trwałość należy je poddać procesowi sterylizacji lub ewentualnie tyndalizacji, ale to kupa roboty.
Przetwory z mięsem lepiej zamrozić.A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
Magda33 wrote:O kurcze, a już zrobiłam trzy małe słoiczki. A mogę taki pasteryzowany dzisiaj dać od razu jutro? Nie wiedziałam, dzięki
Magda33 lubi tę wiadomość
07.2019 drugi naturalsik
10.2017 naturalsik
Mam 4❄️
4 IUI, 2IVF, 2 transfery, 3 poronienia
AMH 1,3, nasienie zmienne, fragmentacja 38%