X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
Odpowiedz

CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018

Oceń ten wątek:
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 5 maja 2019, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leira ale ona nie krztusi się radzi sobie dobrze z tymi kawałkami tylko napcha pełna buzię aż czasem ma odruch wymiotny ale i tak to wsyztsko zje, rzadko kiedy krztusi się zazwyczaj to woda z kubka albo kaszka nie kawałkami.

    Czara ale u nas tak jest od dwóch dni, tak jak pisałam jescze niedawno było tak że zjadła jeden makaron czy kęs ogorka i koniec jedzenia.

    age.png
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 5 maja 2019, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    welonka wrote:
    Leira ale ona nie krztusi się radzi sobie dobrze z tymi kawałkami tylko napcha pełna buzię aż czasem ma odruch wymiotny ale i tak to wsyztsko zje, rzadko kiedy krztusi się zazwyczaj to woda z kubka albo kaszka nie kawałkami.

    Czara ale u nas tak jest od dwóch dni, tak jak pisałam jescze niedawno było tak że zjadła jeden makaron czy kęs ogorka i koniec jedzenia.

    ..ale jak się nie krztusi, nie wymiotuje i radzi sobie z pełną buzią, to w sumie w czym problem? :P

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • zielonooka7 Autorytet
    Postów: 650 633

    Wysłany: 5 maja 2019, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Welonka moja to samo pcha jedzenie mimo, że już miejsca nie ma. Teraz jak je to jej podaje mniej kawałków i ciągle dokładam, bo tak to by próbowała wszystko wepchać do tej małej buzi.
    Jeść zjada spore ilości jak na takiego małego człowieka jak rano je kanapki to musi być 2 czasem się zdarzy, że zje 1,5 ale mało kiedy. Jedną się nie najje ;) jak jej daje jogurt z owocami to kromka chleba z masłem do tego też obowiązkowo.

    Za to nie usiedzi na miejscu w krzesełku ciągle się obraca, jak nie zapniemy pasami to wstaje mała wiercipięta.

    A powiedzcie co podajecie na śniadania? Mi wciąż brakuje pomysłów. Próbuje urozmaicać a i tak wydaje mi się, że robię ciągle to samo

    2nn3csqv5aa4ewil.png
    w5wqio4pmt9rfpnw.png

  • Kropka89 Autorytet
    Postów: 1270 998

    Wysłany: 5 maja 2019, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na śniadanie podaje to samo prawie ciągle...ale dlatego że mały wciąż głodny a to daje dużo energii...robię mu płatki jaglane (takie eko, z Tesco) na wodzie i do tego ścieram: jabłko lub gruszkę lub dodaje inne owoce. Czasem daje owsiane błyskawiczne jak mi jaglanej zabraknie, czasem płatki ryżowe. Do tego zawsze ten owoc ścieram. On je tego cała duża miskę - kopiasta mała Ezpz nie pamiętam ile to ml ale wydaje się być mega dużo...Do tego czasem jeszcze podje od nas właśnie chleba z masłem, bagietkę z masłem lub twarożkiem, chałkę, a przedwczoraj zjadł to wszystko plus ta owsianka. Ja mam za to zagwozdkke w drugą stronę, mały przecież jeszcze nie chodzi, nie raczkuje, to gdzie on to spala ? Robi mega dużo kup, ale takich normalnych, nie że ma jakiś problem. Wiec chyba po prostu taki glodomorek...Mi też już pomysłów brakuje. Zupy nie chce jeść często ale za to drugie wciąga. Może wrzucę zdjęcia, wygląda to czasem potwornie. I tak jak piszesz Welonko o jednym makaronie tak ja muszę szykować porcję jak dla dorosłego...
    Potem na podwieczorek jogurt (cały mały) plus czasem owoc. A na kolacje mega roznie, nie mam tu pomysłów najczęściej.

    A i to nie jest tak że on wszystko chętnie zje, ale jak już je to spróbuj nie mieć dużej porcji...Szkoda tylko że ciągle taki raczej chudszy niż grubszy tylko policzki ma jak grubasek.

    Vanillaice lubi tę wiadomość

    zpbnj48a0fqxyaef.png

    34bwgywlqtank5nu.png
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 5 maja 2019, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zielonooka7 wrote:
    A powiedzcie co podajecie na śniadania? Mi wciąż brakuje pomysłów. Próbuje urozmaicać a i tak wydaje mi się, że robię ciągle to samo

    A daj spokój, mam ten sam problem, zwłaszcza teraz, kiedy musieliśmy ograniczyć dietę przez to podejrzenie alergii - odpadł nam nabiał i gluten, a do tej pory twaróg ratował nasze śniadania.

    Do tej pory dawaliśmy właśnie twaróg, jajecznicę, owoce, czasem ziemniaki, jakieś placuszki, naleśniki, a teraz lipa i śniadania są największą zmorą.

    EDIT: Kropka może nie spala tylko na masie przybiera? :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2019, 11:43

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • ka_tarzyna Autorytet
    Postów: 1324 616

    Wysłany: 5 maja 2019, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja nadal zjada po 60 gramów obiadku...
    Moje gotowanie nagle przestało jej smakować, Hipp też nie smakuje. Gerber i Bebivita jakoś wchodzą.
    Kefiru tak z 80g wypije, kanapki z serem ze 3cm2 zjada. Jedno żółto, ale już bez chleba. Cyca nadal ciągnie.
    Sama o jedzenie się nie upomina, muszę ja pilnować godzin... Czasami coś od nas z talerza dostanie, ale popróbuje i dalej nie chce.
    Także u nas słabo rozszerzanie tej diety idzie.
    A kawałki jak je sama to też duże odgryza, ale wypluwa.

    gg643e5ei3b53o9s.png
    bl9cgu1rq4wedujs.png

    07.2019 drugi naturalsik :-)
    10.2017 naturalsik :-)
    Mam 4❄️
    4 IUI, 2IVF, 2 transfery, 3 poronienia
    AMH 1,3, nasienie zmienne, fragmentacja 38%
  • Magda33 Autorytet
    Postów: 1576 1218

    Wysłany: 5 maja 2019, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To u mnie mały zjada teraz wszystko. Sam się upomina i jęczy przy każdym kto rusza buzią żeby mu tez dać spróbować. Głośno się dopomina i brzydko to wygląda, jak idziemy w miejsce publiczne.
    Śniadanie zawsze kaszka, płatki jaglane (to z owocami) albo kanapka właśnie z nabiałem. Na obiad danie gęste, w formie zupy (jakoś tylko karmię tu łyżeczką). Robiłam też racuchy i naleśniki, to sam wkładał do buzi małe kawałki. A dzisiaj pierwszy raz nabijałam mu banana na widelczyk i sam wkładał do buzi. Ładnie mu to szło, tak po prostu wiedział co ma robić :D W ciągu dnia jeszcze dostaje owoce albo jogurt. Kolacja to już tylko mleko.

    U nas też ciągle to samo, ale to są zdrowe rzeczy więc się nie martwię. Czekam na sezon owoców i warzyw teraz (truskawki, maliny, jagody itp.), wtedy będzie większe pole do wymyślania. Nie dawałam nigdy całego jabłka, muszę to wypróbować.

    A1298C hetero / C677T hetero /
    Cukrzyca typu1/Hashimoto
    2011 🖤 26tc
    2016 🖤13tc
    2018 ♥️👣

    AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
    IVF 12.2023
    Punkcja = 14 pęcherzyków
    6 🥚 zostały 2
    12.2023
    1ET 3.1.2 ✓
    7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
    9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓

    2.2024
    2FET 4.2.2 ❄️
    6dpt beta 0,00😓😓
    10dpt beta 0,00😓😓

    7.2024
    IVF 😓

    9.2024
    IVF ❄️
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 5 maja 2019, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lotka, gratulacje! <3 Ale będziemy tu miały niedługo nowych maluszków!

    Aż mi żal, że już mam tyle lat a wizji i odwagi na drugie dziecko brak.

    U nas z jedzeniem jest postęp, ale nadal obiady gotowane w domu zjadane są w mikro ilościach. Za to wczoraj pierwszy raz zjadła słoiczek 190 gramów na obiad. Z regułu zjadała 100-120 gtamów. Tylko obiadki kilka razy w tygodniu daję ze słoika, pozostałe posiłki robię sama. Na śniadanie są kanapki z masłem i twarożkiem lub pastą z awokado lub jogurt z musem owocowym podawany z bidonu (najwięcej tak zjada) lub twarożek z owocami. Czasem jajecznica lub makaron z jajkiem, ale na śniadania zjada najmniej, więc brak mi mobilizacji do robienia czegoś skomplikowanego. Na kolację najczęściej owsianka/jaglanka z owocami. Na deser owoce lub np. muffinki bananowe bez cukru.

    Placki niestety póki co sie u nas nie sprawdzają, niedługo będę znów próbować.

    lotka1990 lubi tę wiadomość

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • lotka1990 Autorytet
    Postów: 694 340

    Wysłany: 5 maja 2019, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam problem z wymyślaniem posiłków dla małej bo ma skazę białkowa i niestety nabiał na razie wykluczony a fajnie by było je podać jogurt z owocami itp.. :(

    3i49jw4zy14xtog4.png
    ex2bjw4zxo12w0aa.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 maja 2019, 23:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, Franek ma biegunkę i gorączkę. Podaje mu leki przeciwgorączkowe, ale nie wiem co jeszcze mogę zrobic. Zaczęło się dzisiaj po południu... Nie wiem czy to od zębów, czy zatruł się czymś. Nie chce panikować, ale boje się... Brać jutro lekarza do domu? Miałyście już taki problem? Z tych nerwów to i mnie boli brzuch.

  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 5 maja 2019, 23:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czara wrote:
    Dziewczyny, Franek ma biegunkę i gorączkę. Podaje mu leki przeciwgorączkowe, ale nie wiem co jeszcze mogę zrobic. Zaczęło się dzisiaj po południu... Nie wiem czy to od zębów, czy zatruł się czymś. Nie chce panikować, ale boje się... Brać jutro lekarza do domu? Miałyście już taki problem? Z tych nerwów to i mnie boli brzuch.

    Podawać wodę/mleko, żeby się nie odwodnił, jak temperatura dojedzie do 39,5 st to zimne okłady na czoło i pachwiny. Może to rota. Obserwuj, jutro zapewne będzie lepiej, a jeśli nie to pójdziesz na wizytę, ale myślę, że będzie OK.

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja 2019, 00:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wody za bardzo nie chce, ale przy piersi jest dużo. Okładów niestety tez nie chce. Zrzuca wszystko co ma na głowie. Temp wzrosła do 39,4, czekam aż spadnie po syropie. Zapisałam go na jutro do lekarza. Jeszcze tak nie miał.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja 2019, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leira, miałam dziś troszke podobną sytuację do Twojej z samochodzikiem.
    Wiktor troszkę marudny w łóżeczku od rana, domaga się już wyjęcia z łóżeczka, a ja chcę jeszcze chwilę dla siebie. Więc mówię mu "a włącz misia co ma grający brzuszek, jeszcze się nim dzisiaj nie bawiłeś" na co mały leży jeszcze chwilę, odwraca się w drugi koniec łóżeczka i zaczyna się bawić misiem :-)

    Leira, kokkosanka, Magda33 lubią tę wiadomość

  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 6 maja 2019, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czara wrote:
    Wody za bardzo nie chce, ale przy piersi jest dużo. Okładów niestety tez nie chce. Zrzuca wszystko co ma na głowie. Temp wzrosła do 39,4, czekam aż spadnie po syropie. Zapisałam go na jutro do lekarza. Jeszcze tak nie miał.

    Dobrze, że jest przy cycu, a jak się czuje teraz maluszek? Coś lepiej?

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • Lucy010 Autorytet
    Postów: 1462 649

    Wysłany: 6 maja 2019, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czara jak maluszek?

    U nas też skazabialkowa ciąg dalszy. I czekoladowa.

    Udało się w sobotę pójść 7 kroczkow :)

    zielonooka7, Magda33, Annaya lubią tę wiadomość

    SU7zp2.png
    WJrFp2.png
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 6 maja 2019, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy010 wrote:
    Czara jak maluszek?

    U nas też skazabialkowa ciąg dalszy. I czekoladowa.

    Udało się w sobotę pójść 7 kroczkow :)

    U nas znów zapalenie spojówek, już trzeci raz w przeciągu miesiąca. Sucha skóra zniknęła, ale z oczkami dalej coś się dzieje :( Możliwe, że to alergia na pyłki, diagnozy dalej nie ma, ehh :(

    Gratuluje pierwszych kroczków!

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 6 maja 2019, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czara jak mały? My mieliśmy biegunkę w lutym jak była chora ale bez gorączki to był piątek i doktorka nam podała telefonicznie co jej kupić na biegunkę a jeśli nie przejdzie a nasili się to szpital. Córki koleżanka ma drgawki gravzkowe i im lekarz przy temperaturze kazał robić okłady na stopy zakładać mokre skarpetki jako okład.

    Zielonka super fajny z pozytywką, ja na pamiątkę chce kupić jakieś fajne bajki baśnie napisać tam od nas życzenia i dać każdemu kto będzie na urodzinach żeby wpisał krótkie życzenia albo podpisał się myślę że pamiątkę będzie mieć.

    Lucy brawo dla małej :)zaraz dzieciaczki będą brykac.

    Wczoraj byłam u kuzynki ma 6m synka boże to takie maleństwo takie małe nie pamiętam kiedy Oliwia taka była przy nim to taka duża dziewczyna. Wiecie co chwilę tak nim zajęłam się i chyba na ten moment nie chce mieć od nowa takiego malego.


    Leira na problemy oczne bardzo dobre są okłady ze świetlika.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2019, 10:31

    age.png
  • lotka1990 Autorytet
    Postów: 694 340

    Wysłany: 6 maja 2019, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Welonka ja ostatnio trzymałam na rękach 2 dniowe dziecko które ważyło 2,5 kg to dla mnie był szok (moja przy porodzie 3700g) strasznie szybko sie zapomina :((

    Słuchajcie, a u nas problem z kupami. Mała ma straszne twarde kupy czasem bardzo się męczy i płacze przy robieniu. Trwa to już ponad miesiąc raczej nic za bardzo w diecie się nie zmienilo, podaje jej suszona śliwke, dużo wody do picia, jakieś soczki probowalam ale nie chciała pić, nic nie pomaga.. za ok tydzień idziemy po receptę na mleko to podpytam lekarza ale może macie jakieś rady?

    3i49jw4zy14xtog4.png
    ex2bjw4zxo12w0aa.png
  • zielonooka7 Autorytet
    Postów: 650 633

    Wysłany: 6 maja 2019, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czara daj znać jak u was.

    U nas też biegunka, ale raczej wiem z jakiego powodu. Wczoraj zrobiliśmy znowu próbę z jajkiem po 3 msc i jak zwykle po 3 h wymioty a od rana biegunkę ma.

    Lucy gratuluje pierwszych kroczków! :) Tylko patrzeć jak zacznie ładnie chodzić :)

    Welonka pomysł z książką też super! :D U mnie nie sprawdziłby się ze względu na język. Już co do graweru na pozytywce mamy problem jak napisać mąż oczywiście chce w swoim języku a ja w swoim a nie możemy znaleźć wspólnego tekstu, bo zawsze chociaż słowo się różni.
    A co do wielkości dzieci to moja córka ma właśnie kolegę 6 miesięcznego i też przy niej taki malutki. Wczoraj też tak rozmyślałam, że córka już potrafi tak wiele rzeczy, można dużo już z nią porobić, bawi się, siedzi, poraczkuje za nami a tu zaraz pojawi się malenstwo, które będzie tylko na rękach i wszystko od nowa. Chyba przez to, że już coraz mniej do porodu to zaczynam coraz więcej rozmyślać jak to będzie.

    2nn3csqv5aa4ewil.png
    w5wqio4pmt9rfpnw.png

  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 6 maja 2019, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lotka1990 wrote:
    Słuchajcie, a u nas problem z kupami. Mała ma straszne twarde kupy czasem bardzo się męczy i płacze przy robieniu. Trwa to już ponad miesiąc raczej nic za bardzo w diecie się nie zmienilo, podaje jej suszona śliwke, dużo wody do picia, jakieś soczki probowalam ale nie chciała pić, nic nie pomaga.. za ok tydzień idziemy po receptę na mleko to podpytam lekarza ale może macie jakieś rady?

    Za mało tłuszczu. 10-15 g masła/smalcu/oliwy/oleju dziennie powinno załatwić sprawę.

    Zielonooka a nie mogą myć dwa zdania w dwóch językach?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2019, 11:22

    lotka1990 lubi tę wiadomość

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
‹‹ 1381 1382 1383 1384 1385 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ