CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Lotka, u nas zatwardza marchewka i jajko, jeśli zbyt czesto podaję. Banany są ok, obserwuj, które produkty powoduja takie kupki. I tak jak pisze Leira, warto zwracać uwagę na odpowiednią ilość tłuszczu w posiłkach.
Czara, jak u Was sytuacja?
Anitka, u Was wszystko ok? Dawno nie dawałaś znać.
Dziewczyny, na jakie foteliki zdecydowałyście się po nosidle? My chyba weźmiemy jakiś obrotowy, ale nadal mam wątpliwości co do modelu. No i te ceny
Mam też pytanie o bramki zabezpieczajace np. na schody, możecie polecić jakieś konkretnej firmy?Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2019, 19:01
-
Tròjka wrote:A ja polecam borówki. U nas po ok 2h jest kupa z resztkami.
U nas znów po borówkach jest zatwardzenie, za to po malinach mamy taką kwasową kupę, że idzie na rzadko i obżera dupkę - w ogóle po owocach te kupy u nas są niefajne
I podpinam się w pytaniu o fotelik - co kupujecie? Nie mam do tego głowy, a z nosidła mały wyrasta, powinnam pojechać i przymierzać fotel do dziecka i samochodu, czy spokojnie mogę kupić online? -
nick nieaktualnyHej dziewczyny. Byliśmy u lekarza. Franek cały czas gorączkuje. Co 4-5 godz podaje lek. Biegunka nadal jest, rano była nawet z krwią. Franek średnio chce pić, ale tak chociaż po łyczku mu podaje a elektrolity strzykawką, siłą... niestety ;(
Lekarka kazała podawać smecte, enterol, dicoflor i elektrolity. Kupiłam tez kleik z marchwią hipp. Kleik który gotuje nie chce jeść. W ogóle nic nie chce. Tylko pierś. Dzisiaj pół dnia przy piersi spędził, ale to dobrze.
Boje się dzisiejszej nocy. Poprzednia to był koszmar, cały czas czuwalam. Franek był tak rozpalony ze czułam jak jest gorący gdy leżałam obok.
Lekarka mówiła żeby podawać czopek ale my mamy problem bo cały czas wypadał... Mały puszczał bączki. W końcu odpuściłam i dałam syrop. -
Borówki i jagody zatwardzaja. Ale jak u Trójki borówka pomaga to superancko i każdy musi wypróbować co działa na jego dziecko
Leira my mamy cybexa obrotowego. Dopasowalismy do auta i do dziecka.
W sklepie pierwsze co to pytaja o auto.
Czara trzymajcie się, oby szybko przeszło.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2019, 21:43
-
nick nieaktualnyCzara, oby mu jak najszybciej ta gorączka minęła. U nas dużo pomogły w gorączce okłady ma pachwinach
Mały chyba wtedy też odczuwał ulgę bo najpierw się rozpłakał jak poczuł zimne,a po chwili już grzecznie leżał i pozwalał sobie wymieniać ręczniki. Oby spadła i już nie wróciła!!!
U nas też co raz twarde kupy z płaczem. Już nie mam pojęcia od czego bo wiele rzeczy wyeliminowałam. Wcześniej braliśmy lek dicopeg junior free a teraz z zalecenia lekarza rodzinnego bio Gaja. Jest lepiej ale nadal zdarzają się kupki "kamyki".
Jutro jedziemy na pobranie krwi, żeby skontrolować żelazo. Oby gładko poszło pobranie.
-
Czara trzymam kciuki żeby Franek szybko doszedł do siebie!
Co do tych twardych kup to one się zrobiły tak nagle mimo właśnie podawania dokładnie tych samych posiłków. Mimo że nie podajemy jej w ogóle nabiału to od paru dni znowu jej wyskoczyły trochę czerwone policzki. Musimy się do lekarza wybrać
A i u nas chyba skok rozwojowy, od kilku dni straszna maruda
Dziewczyny, już nie pamiętam, można od początku ciąży brać no spe? W pierwszej ciąży nic się nie działo teraz ciągle odczuwam takie kłucie/cmienie podbrzusza, ale to chyba normalne?
-
My bardzo długo walczyliśmy zaparciami coś okropnego, ja przez dłuższy czas podawałam difoclor i przez 3 dni xnene balance junior i wszystko wróciło do normy a meczykismy się kilka miesięcy. Teraz czasem też ma twarde kupki steka męczy się a jest malutka kulka wtedy daje jej xene junior wystarczy kilka lykow i na nią działa. U nas chyba ryż zatwardza. Uważajcie bo bardzo zatwardzaja tak samo chrupki kukurydziane.
lotka1990 lubi tę wiadomość
-
lotka1990 wrote:Czara trzymam kciuki żeby Franek szybko doszedł do siebie!
Co do tych twardych kup to one się zrobiły tak nagle mimo właśnie podawania dokładnie tych samych posiłków. Mimo że nie podajemy jej w ogóle nabiału to od paru dni znowu jej wyskoczyły trochę czerwone policzki. Musimy się do lekarza wybrać
A i u nas chyba skok rozwojowy, od kilku dni straszna maruda
Dziewczyny, już nie pamiętam, można od początku ciąży brać no spe? W pierwszej ciąży nic się nie działo teraz ciągle odczuwam takie kłucie/cmienie podbrzusza, ale to chyba normalne?
Spróbuj z tym tłuszczem, u nas też na początku były suche boby, mały się aż czerwony robił i napinał przy kupie, a teraz mamy takie kupy typu połyskujące brązowe klocki, zgrabniutkie i idą bez bólu
Jak u Was wyglądają te czerwone policzki? Są burakowe czy tylko zarumienione? Są suche?
Co do nabiału to nawet przyprawy, takie suszone, typu cząber, czy jakaś bazylia, mają napisane na odwrocie, że mogą zawierać laktozę, orzeszki i gluten, więc może przejrzyj sobie jeszcze produkty w kuchni, bo ja ostatnio się bardzo zdziwiłam (też mamy podejrzenie alergii).
No-spę można brać w ciąży, ale lepiej nie brać, jak nie trzeba, cholera wie tak naprawdę jak to potem wpływa na dziecko, czy te cholerne leki też potem się nie przyczyniają do jakichś alergii u maluchów, etcA kłucie i ćmienie to norma, nie jest to niepokojący objaw, może jak nie musisz to odpuść sobie leki?
lotka1990 lubi tę wiadomość
-
Leira wrote:Spróbuj z tym tłuszczem, u nas też na początku były suche boby, mały się aż czerwony robił i napinał przy kupie, a teraz mamy takie kupy typu połyskujące brązowe klocki, zgrabniutkie i idą bez bólu
Jak u Was wyglądają te czerwone policzki? Są burakowe czy tylko zarumienione? Są suche?
Co do nabiału to nawet przyprawy, takie suszone, typu cząber, czy jakaś bazylia, mają napisane na odwrocie, że mogą zawierać laktozę, orzeszki i gluten, więc może przejrzyj sobie jeszcze produkty w kuchni, bo ja ostatnio się bardzo zdziwiłam (też mamy podejrzenie alergii).
No-spę można brać w ciąży, ale lepiej nie brać, jak nie trzeba, cholera wie tak naprawdę jak to potem wpływa na dziecko, czy te cholerne leki też potem się nie przyczyniają do jakichś alergii u maluchów, etcA kłucie i ćmienie to norma, nie jest to niepokojący objaw, może jak nie musisz to odpuść sobie leki?
U nas w najgorszym momencie ta skaza wyglądała tak (bardzo suche)
https://zapodaj.net/dc11acaf154a9.jpg.html
Co do nabiału to raczej wszystko sprawdzam bo ale wiadomo mogło umknąć albo coś innego ja jeszcze uczula
Aż tak mnie nie boli więc nie będę brać ale ehh człowiek już zapomniał jak to jest jak wszystko w ciąży stresuje haha :p
-
lotka1990 wrote:U nas w najgorszym momencie ta skaza wyglądała tak (bardzo suche)
https://zapodaj.net/dc11acaf154a9.jpg.html
Co do nabiału to raczej wszystko sprawdzam bo ale wiadomo mogło umknąć albo coś innego ja jeszcze uczula
Aż tak mnie nie boli więc nie będę brać ale ehh człowiek już zapomniał jak to jest jak wszystko w ciąży stresuje haha :p
Faktycznie czerwone, u nas były zarumienione, ale zarumienienie szło jakby w górę, w stronę oczu, a u Ciebie widzę, że bardziej w stronę szyi. Zresztą u nas w końcu "doszło" do oczu i mamy te zapalenia spojówek
Oczywiście robiłam reaserch dot. alergii w necie i jeśli chodzi o takie policzki to znalazłam informację, że najczęściej taki objaw powoduje nabiał, orzechy i ewentualnie środki czystości/kosmetyki. Prowadzisz dziennik tego co mała jada i ewentualnych niepokojących zachowań? Mi doradzili, żeby taki założyć, ale lipa jest straszna, bo coś odstawiam, albo dodaję do diety, a objawy to sinusoida - odstawiam jedno 4 dni zmniejsza się suchość skóry, a piątego wszystko wraca i tak w kółko i ze wszystkim. Normalnie błądzimy we mgleJa mam jakieś przeczucie jednak, że to nie alergia, tylko coś innego i drążę, eh.. zobaczymy co z tego wyjdzie
-
Leira wrote:Faktycznie czerwone, u nas były zarumienione, ale zarumienienie szło jakby w górę, w stronę oczu, a u Ciebie widzę, że bardziej w stronę szyi. Zresztą u nas w końcu "doszło" do oczu i mamy te zapalenia spojówek
Oczywiście robiłam reaserch dot. alergii w necie i jeśli chodzi o takie policzki to znalazłam informację, że najczęściej taki objaw powoduje nabiał, orzechy i ewentualnie środki czystości/kosmetyki. Prowadzisz dziennik tego co mała jada i ewentualnych niepokojących zachowań? Mi doradzili, żeby taki założyć, ale lipa jest straszna, bo coś odstawiam, albo dodaję do diety, a objawy to sinusoida - odstawiam jedno 4 dni zmniejsza się suchość skóry, a piątego wszystko wraca i tak w kółko i ze wszystkim. Normalnie błądzimy we mgleJa mam jakieś przeczucie jednak, że to nie alergia, tylko coś innego i drążę, eh.. zobaczymy co z tego wyjdzie
-
lotka1990 wrote:Czara trzymam kciuki żeby Franek szybko doszedł do siebie!
Co do tych twardych kup to one się zrobiły tak nagle mimo właśnie podawania dokładnie tych samych posiłków. Mimo że nie podajemy jej w ogóle nabiału to od paru dni znowu jej wyskoczyły trochę czerwone policzki. Musimy się do lekarza wybrać
A i u nas chyba skok rozwojowy, od kilku dni straszna maruda
Dziewczyny, już nie pamiętam, można od początku ciąży brać no spe? W pierwszej ciąży nic się nie działo teraz ciągle odczuwam takie kłucie/cmienie podbrzusza, ale to chyba normalne?
Można nospe, 3x1 tab. Jest uznana za bezpieczną w ciąży.
Jak masz skurcze, to dołóż magnez, tylko wybierz taki w przyswajalnek formie. lek, mozna poczytac u pana tabletki.
07.2019 drugi naturalsik
10.2017 naturalsik
Mam 4❄️
4 IUI, 2IVF, 2 transfery, 3 poronienia
AMH 1,3, nasienie zmienne, fragmentacja 38% -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny szybkiego powrotu do zdrowia dla Waszych dzieci
A czy Wasze dzieci zgrzytają zębami? Trochę mnie to martwiJoaszo lubi tę wiadomość
A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
nick nieaktualnyMagda, zgrzyta
Ledwo jedynka się wybiła i zaczął jeździć zębami. Pamietam ze koleżanki syn robił tak samo wiec to normalne.
U nas w nocy brak gorączki, żadnej kupy. Nad ranem dwie i teraz ciśnie... Tak sobie myśle, ze może to trzydniówka.Magda33 lubi tę wiadomość