CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki Klaudia
;*
Jest już pęcherzyk ciążowy i żółtkowy, niestety lekarz nie zmierzył i nie znam wielkości. Ale grunt,że powiedział że wszystko jest dobrze.
Na początku wizyty powiedział, że jak zobaczymy pęcherzyk ciążowy to będzie dobrze, przede wszystkim zależało mu żeby potwierdzić że to ciąża wewnątrzmaciczna, bo bał się powtórki. A tu takie zaskoczenie, powiedział też że gdyby miał lepszy sprzęt to pewnie widzielibyśmy już zarodek)
Madzik84, Marya, Anna Stesia, palusia171 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej powoli do Was i ja zawitalam. Jestem mama Franka 11 m-cy oraz dziś zobaczyłam dwie kreski beta 72.91 według ostatniej @ termin mam na 7.06.2018 a według owulacji termin mam na 13.06.2018. W przyszłym tyg idę do lekarza miłego dnia
Paula2702, Barbarka1984, Madzik84, Marya, jagodowa91 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHa wrote:Moja ciąża się nie rozwija... Jestem załamana
Mam przyjść za tydzień na wizytę... wtedy wszystko będzie już jasne. Znikam narazie z forum.
Daj znać po kolejnej wizycie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2017, 16:40
-
nick nieaktualny
-
Paula2702 wrote:Ja już po pierwszej wizycie
Na razie z moim skarbem jest wszystko dobrze i musi tak zostać
jak mówią do trzech razy sztuka więc tym razem musi się udać
lekarz kazał mi brać 2 razy dziennie luteinę, 3 razy duphaston, do tego zwiększona dawka kwasu foliowego, jod i acard.
Za 2 tygodnie kolejna wizyta, a ja już nie mogę się doczekać
Super, gratulacje i nadal trzymam kciuki! Będzie dobrzeŹle się czujesz, bo dostałaś końską dawkę wspomagaczy. Fajnie, że chcesz być lojalna wobec pracodawcy, ale musisz się zastanowić jak długo jeszcze dasz radę pracować, w końcu fasolka najważniejsza. Z resztą w 2 trymestrze samopoczucie zwykle się znacząco poprawia i mogłabyś wrócić do pracy na jakiś czas
Paula2702 lubi tę wiadomość
[*] 18.10.2014 (8tc), 18.08.2015 (7tc) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ha, współczuję stresu, ale jeszcze nie wszystko może stracone?
U mnie chyba pojawi się problem z zębem - wyrosła mi bolesna narośl na dziąśle. W marcu tego roku miałam taką samą sytuację i skończyło się ekstrakcją. Mam w poniedziałek wizytę, ale obawiam się, że skończy się tym samym. Dużo wrażeń jak na 6 tygodni ciążyGrzybica, infekcja bakteryjna, a teraz to...
-
Ha trzymaj się:* ciąża moze byc młodsza dlatego nic nie widac jeszcze
Co do l4postanowilam ze jesli w środę wszystko będzie dobrze i nie bedzie żadnych przeciwskazań do pracy to powiem pracodawcy o ciazy przepracuje miesiąc i dopiero pójdę na zwolnienie ,ale nie wyobrażam sobie tej rozmowy .
Co do snów to ja od dwóch dni odrazu padam i nic mi sie nie śni:) -
Tini wrote:Dziewczyny ale okropnie się czuję
to już trzeci raz w ciągu miesiąca
dziś dla odmiany boli mnie gardło i do tego stan podgoraczkowy. Macie jakieś sprawdzone sposoby na wzmocnienie organizmu? Bo u mnie przeziębienie goni przeziębienie
Ja piję herbatę imbirową i lipę, chyba w ciąży nie za wiele można innego. Jedz sporo owoców, kiszonek oraz wysypiaj się! -
Paula2702 wrote:Ha, jesteśmy z Tobą! Mocno trzymam za Was kciuki.
Ja już po pierwszej wizycieNa razie z moim skarbem jest wszystko dobrze i musi tak zostać
jak mówią do trzech razy sztuka więc tym razem musi się udać
lekarz kazał mi brać 2 razy dziennie luteinę, 3 razy duphaston, do tego zwiększona dawka kwasu foliowego, jod i acard.
Za 2 tygodnie kolejna wizyta, a ja już nie mogę się doczekać
Czy też Was męczy zgaga całymi dniami? Ogólnie z dnia na dzień czuje się coraz gorzej i zastanawiam się nad L4, lekarz mi je dzisiaj zaproponował, ale uważam że to trochę za szybko, poza tym boję się reakcji szefów, raptem miesiąc temu mnie awansowali i podwyższyli wynagrodzenie.. (Jak rok temu jedna z dziewczyn u nas powiedziała, że jest w ciąży to ją zwolnili...sprawa znajdzie finał w sądzie,bo dziewczyna wynajęła adwokata.. Nie chciałabym toczyć takiej samej walki
Zgagi akurat mam niewiele, ale może dlatego, że ciągle jestem głodna, mam mdłości i coś podjadam. Co do L4 to powiem tak - są rzeczy ważne i ważniejsze. My się czasem za bardzo poświęcamy dla pracy, a gdyby role się odwróciły to szefowi kopnęli by nas w cztery litery bez sentymentów. A może przypadek poprzedniej dziewczyny, którą bezpodstawnie zwolniono, też Twojego pracodawcę czegoś nauczy - dobrze, że poszła do sądu, teraz się 2 razy zastanowią zanim zrobią ten sam błąd.Barbarka1984, jagodowa91 lubią tę wiadomość
-
Angrut wrote:Ha - trzymam mocno kciuki, może ciąża jest młodsza.
Co do snów też mam przedziwne i czasami straszne...nie koniecznie chce je pamiętać.
Powiedzcie mi jeśli beta wyszła mi 2.106.0 to który to tydzień? Jeśli np. 6 tydzień to znaczy, że 6 tyg temu doszło do zapłodnienia? Jak to jest haha prxy po przednich ciążach nie robiłam bety - więc nie mam pojęcia.
Pozdrawiam i trzymam kciuki za Wasze wizyty :*
Nie, jeśli masz 6 tydzień ciąży to prawdopodobnie do zapłodnienia dosżło 4 tygodnie temu (ale wszystko zależy od długości fazy folikularnej i od tego, kiedy była owulacja). Ładnie Ci to pokazuje kalendarz Belly - ja jestem teraz w 6 tygodniu ciąży, ale dziecko ma dopiero 4 tygodnie. U Ciebie też powinny się te dane po lewej wyświetlac. -
Witajcie kochane
A mnie test ciążowy pokazał słabiusieńką drugą kreskę już w 10dpo. W sumie test robiony 'tak sobie',a tu proszę, taka niespodzianka! Oczywiście beta z tego samego dnia ponad 50.
Termin wg BBF to 06.06.2018
Na pierwsze usg idę jutro z samego rana. Skoro zagnieżdżenie nastąpiło tak szybko to może już coś będzie widaćMam cichą nadzieję ujrzeć już serduszko.
Od samej owulacji (a może i trochę przed) zmagałam się z paskudnym zapaleniem pęcherza. Ból, latanie do kibelka (nawet moja szefowa to zauważyła, zanim zaskoczyło). Na szczęście dostałam jakiś łagodny antybiotyk, 5 dni i po problemie (wyniki czyste).
A co do L4, to ja jestem już od dnia w którym się dowiedziałam o ciąży. Pracuję w markecie, dość mocno fizycznie więc też jestem z tych, które chuchają na zimne. Zwłaszcza, że to moja pierwsza ciążatomania2806, Tini, Madzik84, Barbarka1984, jagodowa91, Marya, Hania003 lubią tę wiadomość
-
Ja wczoraj praktycznie przespałam cały dzień.. Zaczyna mi się budzenie w nocy na sikanie co średnio mi się podoba
na szczęście żadnych mdłości (dziewczyny w pracy stwierdziły, że to pewnie dziewczynka) a przez atmosferę w pracy wydaje mi się, że pójdę na l4 wcześniej niż się spodziewają
Ha pęka mi serce, jestem z Tobą -
Anna bardziej mi chodzi o dziewczyny z którymi pracuje jesli odejdę z dnia na dzień będzie im ciężko a jedna dziewczyna chodziła bardzo chora do pracy żebym mogla iść na laparoskopie dlatego nie chce tak odrazu odchodzić, a mojemu pracodawcy jak bym powiedziała ze bede pracować do konca to i tak byl by zly nie ma ludzkich odruchów . obecnie jestem 4dziewczyna w ciazy to juz sporo .
Mnie wieczorem męczą mdłości okropnie i wszystko mi śmierdzi moj pies ma obrożę na bazie olejków eterycznych z daleka go czuje :d