CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Wonderland co do owoców/warzyw tez tak myślałam. Nawet pytałam giną czy można je sparzyć (tak zawsze robię z marchewka itp) ale on powiedział zeby się wystrzegać. Podobno dopiero 2 tygodniowe przemrozenie powoduje pewny produkt. W bliskiej rodzinie było dziecko zarażone w łonie matki toksoplazmoza, przeżyło kilka miesięcy - max rok. Cały ten czas jeździli po lekarzach i maluch co rusz przechodził operacje. Z tym ze to było jakieś 20 lat temu i matka dziecka sama mówiła ze w czasie ciazy miała bliski kontakt z małymi kociakami.
-
Hej ! Kciuki za wizytujące co do objawów to moim największym utrapieniem jest senność czy któraś z Was na zamiar tak wcześnie iść na L4? A dziwne sny w ciąży to chyba norma miłego wszystkim!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2017, 11:28
Sonia94 lubi tę wiadomość
'Porażki to szczeble sukcesu'
Zosieńka 05.10.2010 moje Szczęście!
Aniołki [*] 08.2009 21tc [*] 05.2017 6tc
-
Witam się z wszystkimi nowymi dziewczynami i pozdrawiam stałe bywalczynie tego wątku byłam wczoraj u ginekologa i wszystko dobrze z fasolka, słyszałam tętno choć na usg prawie nic nie widać. To chyba wina sprzętu. W poniedziałek idę na prywatną wizytę i mam nadzieję że będzie lepsze zdjęcie mojej kruszynki. Lekarz dał mi sporo badań, nawet takie których nie miałam w pierwszej ciąży więc się cieszę i kazał przyjść za dwa tygodnie, wydaje mi się że to krótki odstęp ale nie będę się przecież tym martwić.
Sny też mam dziwne, ale nie związane w ogóle z ciążą, ogólnie mam ciężkie nocki bo moja córka budzi się wiele razy i nie daje nam pospać, mam nadzieję że w końcu jej to minie.
Ja miałam cytomegalie a toksoplazmozy nie o ile dobrze odczylatam wyniki. Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze.
Dziwię się tylko tym że nie mam dalej żadnych objawów choć dosyć często jest mi nie dobrze, próbuje dzisiaj nie jeść nabiału i faktycznie jest dużo lepiej. A jak u Was wygląda z aktywnością fizyczna, chodzicie np. na basen? Bo ćwiczenia to o ile się nie mylę po 3 miesiącu, nie?Madzik84, jagodowa91, Marya lubią tę wiadomość
02.09.2015 Marusia -
jagodowa91 wrote:Hej ! Kciuki za wizytujące co do objawów to moim największym utrapieniem jest senność czy któraś z Was na zamiar tak wcześnie iść na L4? A dziwne sny w ciąży to chyba norma miłego wszystkim!
-
Ja pracuje 14 godz co drugi dzień, czasem nawet dwa z rzędu. W poniedziałek wizyta na której mam zamiar wziąć zwolnienie ciekawa byłam czy ktoś jeszcze tak wcześnie uciekł z pracy
Barbarka1984 lubi tę wiadomość
'Porażki to szczeble sukcesu'
Zosieńka 05.10.2010 moje Szczęście!
Aniołki [*] 08.2009 21tc [*] 05.2017 6tc
-
Anitka, Twój gin chyba dał zalecenia trochę na wyrost. Warto poczytać ten link, który wstawiłam - napisął go lekarz na podstawie badań naukowych. Tam też jest napisane, że wystarczy 3 dni mrożenia. Poza tym, też nie każde zakażenie matki wiąże się z zakażeniem dziecka (im dalej, tym większe szansze, ale znowu mniejsze powikłania). Bardzo mi przykro, że coś takiego stało się w Twojej rodzinie. To musi być okropnie ciężkie... Chociaż osobiście sądzę, że większe szanse jednak były zrażenia od mięsa/warzyw/owoców, a kontkt z kociakami w ciąży to tylko przykry zbieg okoliczności - przynajmniej tak mówią statystyki i to, że posiadanie kota (obojętnie czym karmionego) nie wpływa na zwiększoną ilość zachorowań na tokso.
Anitka201 lubi tę wiadomość
-
Cześć,parę dni temu zobaczyłam II krechy na teście.Termin mi niby wychodzi na 9.06.Za tydzień mam wizytę i mam nadzieję,że wszystko będzie ok.
Co do pracy to pracuję za zapleczu na poczcie,gdzie chodzą ludzie,teraz połowa kicha,co chwilę wchodzą kurierzy więc drzwi są otwarte i mi wieje..dlatego też myślę o zwolnieniu,ale nie jestem co do tego pewnaMadzik84, Wonderland, jagodowa91, Barbarka1984, Angrut, Marya lubią tę wiadomość
src="https://pomagam.pl/a3r9fk/widget/large/"></iframe> -
Ha, nie trać jeszcze nadziei. To była Twoja pierwsza wizyta, prawda? Może owulacja była później, niż wynika to z terminu OM. Jest bardzo dużo takich przypadków, że lekarze straszą nierozwijającą się ciążą, a później okazuje się, że wszystko jest ok. Trzymam mocno kciuki za Ciebie i fasoleczkę!
Barbarka1984, Sonia94 lubią tę wiadomość
-
Ha wrote:Moja ciąża się nie rozwija... Jestem załamana Mam przyjść za tydzień na wizytę... wtedy wszystko będzie już jasne. Znikam narazie z forum.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2017, 12:53
-
Ha wrote:Moja ciąża się nie rozwija... Jestem załamana Mam przyjść za tydzień na wizytę... wtedy wszystko będzie już jasne. Znikam narazie z forum.'Porażki to szczeble sukcesu'
Zosieńka 05.10.2010 moje Szczęście!
Aniołki [*] 08.2009 21tc [*] 05.2017 6tc
-
Ha - trzymam mocno kciuki, może ciąża jest młodsza.
Co do snów też mam przedziwne i czasami straszne...nie koniecznie chce je pamiętać.
Powiedzcie mi jeśli beta wyszła mi 2.106.0 to który to tydzień? Jeśli np. 6 tydzień to znaczy, że 6 tyg temu doszło do zapłodnienia? Jak to jest haha prxy po przednich ciążach nie robiłam bety - więc nie mam pojęcia.
Pozdrawiam i trzymam kciuki za Wasze wizyty :* -
Ha, jesteśmy z Tobą! Mocno trzymam za Was kciuki.
Ja już po pierwszej wizycie Na razie z moim skarbem jest wszystko dobrze i musi tak zostać jak mówią do trzech razy sztuka więc tym razem musi się udać lekarz kazał mi brać 2 razy dziennie luteinę, 3 razy duphaston, do tego zwiększona dawka kwasu foliowego, jod i acard.
Za 2 tygodnie kolejna wizyta, a ja już nie mogę się doczekać
Czy też Was męczy zgaga całymi dniami? Ogólnie z dnia na dzień czuje się coraz gorzej i zastanawiam się nad L4, lekarz mi je dzisiaj zaproponował, ale uważam że to trochę za szybko, poza tym boję się reakcji szefów, raptem miesiąc temu mnie awansowali i podwyższyli wynagrodzenie.. (Jak rok temu jedna z dziewczyn u nas powiedziała, że jest w ciąży to ją zwolnili...sprawa znajdzie finał w sądzie,bo dziewczyna wynajęła adwokata.. Nie chciałabym toczyć takiej samej walkiklauuudia, Madzik84, Marya, jagodowa91 lubią tę wiadomość